Pocztówki z Garden State #2

W tym tygodniu wśród widokówek z New Jersey zabłąkała się jedna kartka z nieodległego Ohio, zwiastująca najważniejsze dla Bon Jovi wydarzenie roku – ceremonię wprowadzenia do Rock & Roll Hall Of Fame!

Chociaż tegoroczna Wielkanoc już zdążyła odejść w zapomnienie, to w obozie Bon Jovi dopiero teraz trwa prawdziwy Wielki Tydzień, którego kulminacją będzie sobotnia ceremonia w Cleveland. Wyraźnie da się zaobserwować mobilizację przed tym historycznym dla zespołu wydarzeniem i dzieje się naprawdę sporo.

O tym, co działo się na koncertach Bon Jovi w weekend w Newark pisaliśmy już wczoraj, więc nie będziemy się powtarzać – dodamy jedynie, że już podczas tych dwóch koncertów Jon niejednokrotnie nawiązywał do tego, co ma się zdarzyć w przyszłym tygodniu. W pewnym momencie, po zakończeniu piosenki “Lost Highway”, zwrócił się do fanów podniosłymi słowami:

Kiedy wyjdziemy na scenę w ten wieczór, wy wszyscy będziecie tam razem z nami, bo to właśnie dzięki waszej pomocy udało się do tego doprowadzić i chciałem w tym miejscu podziękować wam za to, co zrobiliście!

Co ciekawe, ani Jon, ani żaden z innych aktualnych członków zespołu w ostatnim czasie nie udziela zbyt wielu wywiadów, skupiając się zapewne na przygotowaniach do występu. Na szczęście, obecność w mediach odrabia za nich Richie. W rozmowie z magazynem Billboard muzyk zdradził kilka ciekawych informacji – przede wszystkim, wyjawił, że odbył już pierwsze próby z kolegami z Bon Jovi i opowiedział, jak się wtedy czuł:

Graliśmy razem dla milionów ludzi przez 31 lat. Czy tęsknię za tym? Nie – ale mam dobre wspomnienia! To świetne uczucie zobaczyć się znowu z wszystkimi. Mamy już za sobą próby i było wspaniale – na pewno nie czuliśmy się skrępowani. Chemia między nami wróciła bardzo szybko; mam wrażenie, że to jest już wpisane w pamięć naszych ciał. Kiedy jeździsz z kimś w trasę i koncertujecie razem przez ponad 30 lat, to ta ceremonia zdaje się jedynie kolejnym fragmentem tej historii – i to dobrym!

Richie wyjaśnił również zagadkowe znaczenie tytułu nadchodzącej płyty RSO, “Radio Free America” (przypominamy, że album trafi do sklepów 11 maja):

Kiedy posłuchasz tej płyty, zauważysz, że zmieściliśmy na niej wiele gatunków muzyki – a jednak, to wszystko jest wewnętrznie bardzo spójne. Mieliśmy wreszcie przestrzeń, by spróbować to zrobić. A jeśli chodzi o sam tytuł, to przyszła mi na myśl historia Radia Wolna Europa (Radio Free Europe) podczas II wojny światowej. To Radio dostarczało wiadomości żołnierzom, z których wielu było bliskich dezercji. Muzyka i wiadomości pomogły im to wszystko wytrzymać. Myślałem o tym, jak historia zatacza koło – i o tym, że w Ameryce mamy przynajmniej prawo wybrać, jaką muzykę chcemy grać.

W minioną sobotę Richie i Ori wzięli udział w otwarciu tygodnia celebracji w Cleveland. Najpierw sam Richie pojawił się na evencie dla dzieci, podczas którego wykonał “Wanted Dead Or Alive” (jako wstęp posłużył fragment utworu “Midnight Rider”).

Później przyszedł czas na wieczorny koncert RSO, na który można było wejść za darmo. Set zagrany podczas tego występu był dość krótki – Richie i Ori wraz z muzykami towarzyszącymi wykonali zaledwie 10 utworów, w tym jedynie 4 piosenki z własnego repertuaru. Oceńcie sami, jak zaprezentował się Richie na tydzień przed uroczystością:

https://www.youtube.com/watch?v=TzNZxwWpp5Y

W dniu występu Richie i Ori udzielili także wywiadu dla lokalnych mediów, w trakcie którego Sambora wyjawił, że w ostatnich dniach bywał kilkukrotnie w domu Jona. Całość wywiadu możecie obejrzeć tutaj:

Chociaż nadal nie wiadomo, czy w trakcie uroczystości wystąpi Alec John Such, to jednak chyba nie jest przypadkiem, że właśnie teraz, na kilka dni przed ceremonią, udało się go sfotografować po raz pierwszy od kilkunastu lat. Muzyk od dłuższego czasu prowadzi raczej anonimowe życie – wiadomo jedynie, że aktualnie mieszka w małym miasteczku Aynor w Południowej Karolinie.

Tak aktualnie prezentuje się były basista Bon Jovi, którego dwie fanki przydybały w sklepie:

Czy Alec wystąpi w Cleveland wraz z resztą zespołu? Trzymajmy kciuki, by tak się stało – chociaż ten jeden, ostatni raz!

Mateusz Sakson

Wieloletni fan Bon Jovi, w redakcji bonjovi.pl od 2005 roku. Dziennikarz muzyczny współtworzący portal wyspa.fm, a także fanpage The Rolling Stones Polish Fanclub, Lenny Kravitz Poland i Ricky Martin Poland. W wolnym czasie kibicuje Legii z wysokości trybuny zwanej Żyletą i czyta powieści historyczne.

Może Ci się również spodobać...

0

Dodaj komentarz