Mimo problemów, udała się również akcja kartkowa podczas “Wanted Dead Or Alive” – choć nie w takim wymiarze, w jakim byśmy wszyscy sobie tego życzyli: zamiast efektu obejmującej cały stadion polskiej flagi, udało nam się osiągnąć jedynie imitację zachodzącego słońca (która i tak została zauważona przez Jona, Phila i innych członków zespołu – jak można wnioskować po ich bezpośrednich reakcjach podczas koncertu czy późniejszych wpisach na Instagramie). “Względy bezpieczeństwa” spowodowały, że nie pozwolono nam wnieść na teren stadionu papieru w kartonach lub chociaż w formie ryz, co znacznie ułatwiłoby nam rozprowadzenie ich pośród osób zgromadzonych na płycie. Mogliśmy rozdawać kartki tylko w kolejkach, co niestety poskutkowało tym, że udało nam się rozprowadzić wśród fanów jedynie około 1/4 z niemal 13 tysięcy przygotowanych kartek. Nie mogliśmy niestety przewidzieć, że napotkamy w tej kwestii aż takie trudności.

Mamy nadzieję, że nie straciliśmy tym samym zaufania, które macie i mieliście do nas – to w końcu za Wasze środki materiały zostały zakupione. W imieniu całej redakcji (której członkowie podczas przygotowań do koncertu dawali z siebie wszystko w sposób wręcz niewyobrażalny – część “czeka” na wypowiedzenia z pracy zawodowej z uwagi na zaniedbywanie obowiązków!) chciałbym wyrazić gorącą nadzieję, że pozostaniecie z nami i w przyszłości nadal będziecie chętnie uczestniczyć w inicjatywach, które będziemy się starali przeprowadzić.

Sukces akcji #dressupJBJ i entuzjazm, jaki na widok otrzymanej od nas wszystkich koszulki okazał zarówno Jon, jak i jego koledzy, jest sygnałem, że warto się czasem postarać, by w jakiś sposób zostać zapamiętanym przez zespół. Dzięki temu kolejny koncert Bon Jovi w Polsce nie pozostanie jedynie w sferze marzeń – gorąco wierzę, że przed nami jeszcze niejeden występ naszego ukochanego zespołu nad Wisłą! Obiecuję, że postaramy się, by przy najbliższej okazji wszystko wyszło jeszcze lepiej, niż w Gdańsku i w Warszawie!

Z pozdrowieniem i “Keep The Faith” 😉

Artur Bogdański

oraz Agata Matuszewska, Adrian Burnus, Mateusz Godoń, Michał Jarosławski, Piotr Pajszczyk i Sebastian Griszek