Urodziny Jona

Koledzy z zespołu przygotowali Jonowi nie lada niespodziankę…Podczas koncertu w United Center, który odbył się 1.03 (dzień przed urodzinami Jona), po zaśpiewaniu Born To Be My Baby, BJ zeszli ze sceny. Podczas, gdy Jon był za kulisami, reszta zespołu weszła bez niego na scenę… Richie zaśpiewał “Happy Birthday”, gdy Jon wszedł na scenę. Myślał, że to już koniec, ale jego uwagę zwrócił ogromny tort za keybordem Dave’a… Wyskoczyła z niego “sobowtórka” Marilyn Monroe i zaintonowała Happy Birthday tak, jak prawdziwa Marilyn zrobiła to dla JFK… :)))) Jon był kompletnie zaskoczony… ;)) Po tym miłym przerywniku, panowie kontynuowali koncert i… przyjęcie urodzinowe :)))))

Artur Bogdański

Założyciel www.bonjovi.pl, kolekcjoner płyt Bon Jovi, przemądrzały erudyta, kochający mąż, miłośnik muzyki, internetów i furiat.

Może Ci się również spodobać...