Lider grupy, Jon Bon Jovi, zapowiedział, że ich występ w Times Square nie będzie tylko koncertem rozpoczynającym sezon NFL. Będzie także kolejnym hołdem dla ofiar ataku 11 września 2001 roku.
Jon Bon Jovi mówił że widział dym z WTC z ławki, niedaleko jego domu.
“Kiedy byłem dzieckiem armia miała się ze mną skontaktować, by wcielić mnie do jednostki” – podaje dla New York Daily News – “Wtedy mówiłem że jak ktoś zaatakuje Asbury Park, to niech do mnie zadzwonią. Teraz 22 lata później siedze naławce w Asbury Park a oni tu są”.