
Na oficjalnej stronie niemieckiego oddziału Universal pojawił się obszerny artykuł o najnowszym albumie Bon Jovi. Zawarty jest w nim opis każdej piosenki, wypowiedzi Jona o tym co go inspirowało przy pisaniu danego utworu czy również fragmenty samych tekstów. Z artykułu dowiadujemy się m.in o tym, że „Knockout” będzie typowym dla Bon Jovi hymnem. „The Devils In The Temple” podobnie jak utwór „Burning Bridges” opowiada o zmianach jakie zaszły na rynku muzycznym, ale w bardziej mrocznym i tajemniczym klimacie. „Labor Of Love” ma dawać słuchaczowi odczucie jakby siedział razem z zespołem i słuchał utworu na żywo w bardzo intymnej atmosferze. W „Scars On This Guitar” Jon natomiast podejmuje się podobnie jak w utworze „Wanted Dead Or Alive” opisać swoje życie w trasie:
“Another Friday night I’m somewhere,
a little drunk and worn out from the show”,
„The truck’s already rolling down the road”,
and then she comes, his guitar:
“she’s been with me late at night
when I was drowning in the dark,
she heard my every word
when I was pouring out my heart.
So I thank my lucky stars
for every crack, scratch and scar on this guitar…”
„If there is one thing that really stood the test of time, then it’s her: His scarred guitar.”
Pomimo dosyć „lekkiego” tytułu utwór „God Bless This Mess” wydaje się być dosyć poważnym rozliczeniem Jona z teraźniejszością, ze swoimi problemami (głos) czy słabościami (kontuzje):
“I got some blood under my nails,
I got some mud on my face”,
„The voice is gone, the hair turns gray, the muscles hurt.”
Po udostępnionych fragmentach tekstów i wypowiedziach Jona możemy spodziewać się albumu w którym rozlicza się on ze swoją przeszłością i opisuje stan obecny (zarówno swojego życia jak i zespołu). Zapowiada się zatem bardzo osobiste tekstowo wydawnictwo.
Tutaj można przeczytać cały artykuł w języku niemieckim. Zalecamy skorzystać z dostępnych w internecie za darmo translatorów jeżeli ktoś potrzebuje.
Może Ci się również spodobać...
3
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Jest ciekawie 🙂 coraz bardziej 🙂 nie mogę się doczekać 🙂
Najwyższa artystyczna półka, samodzielne teksty, muzyka prosto z duszy. Zapowiada się powalająco.
Po angielsku ja to czytałam, powala.