Rock For Responders: Richie Sambora z Orianthi i Philem Xenidisem na jednej scenie!

27 lutego tuż obok zacumowanego legendarnego okrętu USS Iowa na południowym bulwarze portu Los Angeles w San Pedro odbył się charytatywny koncert „Rock For Responders”. Z perspektywy fana zespołu Bon Jovi doszło do niemałej niespodzianki, gdy na scenie „Livin’ On A Prayer” wspólnie wykonali były i obecny gitarzysta zespołu.

Rock For Responders zorganizowany został w celu wsparcia strażaków, policjantów, żołnierzy i pracowników innych instytucji publicznych. Zgromadzone środki zostały przekazane fundacji LA Disaster Recovery and Resilience Collective (LADRRC) za pośrednictwem Pacific Battleship Center.

Gwiazdą wieczoru była supergrupa Kings Of Chaos, w której występują znani wcześniej w pracy w innych rockowych zespołach muzycy. Grupa nie ma stałego składu i przez dotychczasowe 13 lat istnienia w sumie udzielało się z niej ponad 30 muzyków. Podczas czwartkowej imprezy w składzie znaleźli się:

  • Sammy Hagar (Van Halen)
  • Robin Zander (Cheap Trick)
  • Glenn Hughes (Deep Purple)
  • Steve Stevens (Billy Idol, znany też z piosenki z filmu Top Gun)
  • Phil X (Bon Jovi)
  • Matt Sorum (Guns N’ Roses, Velvet Revolver, The Cult)
  • Kevin Cronin (REO Speedwagon)
  • Orianthi (Alice Cooper, Michael Jackson)
  • Carmine Rojas (Rod Stewart, David Bowie)
  • Paul Trudeau (Billy Idol)

 

Prowadzącym był aktor i komik BJ Lange przy udziale znanego z serii „Akademia Policyjna” aktora Steva Guttenberga oraz korespondenta stacji ABC Matta Gutmana.

Poza wyżej wymienionymi wystąpił także Richie Sambora, który został zapowiedziany „w ostatniej” chwili” (nie było jego nazwiska na pierwotnych plakatach, czy stronie www). I to właśnie występ byłego gitarzysty Bon Jovi stał się najbarwniejszą częścią koncertu, zauważoną przez liczne media z powodu towarzyszących mu muzyków. Przedostatni utwór koncertu, „Livin’ On A Prayer”, jako gość specjalny Sambora wykonał ze swoją byłą partnerką Orianthi oraz obecnym gitarzystą Bon Jovi Philem Xenidisem!

Pojawienie się na scenie Sambory i jego sposób zachowania spowodowały liczne komentarze widzów stwierdzających, że Sambora zachował się nieprofesjonalnie, lekceważąc Xenidisa.

Po „Livin'” wszyscy muzycy wykonali wspólnie „Going Down”.

Niektórzy we wspólnym występie dopatrują się dalszej współpracy na polu Bon Jovi – Sambora, jednak wciąż pozostaje to bardzo nieprawdopodobne.

Zdjęcia: Pacific Battleship Center, PhilX Fanclub.

Artur Bogdański

Założyciel www.bonjovi.pl, kolekcjoner płyt Bon Jovi, przemądrzały erudyta, kochający mąż, miłośnik muzyki, internetów i furiat.

Może Ci się również spodobać...

1

Dodaj komentarz