2018-02-21 - Nowy Jork (LIVE STREAM)

Moderator: Mod's Team

Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: 2018-02-21 - Nowy Jork (LIVE STREAM)

Post autor: Damned »

Obrazek

Fotorelacja z prób w Sanctuary II:
https://www.iheart.com/content/2018-02- ... exclusive/
Awatar użytkownika
Ricky Skywalker
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1648
Rejestracja: 1 sierpnia 2005, o 21:17
Ulubiona płyta: NJ+KTF+SITT+AOTL
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: 2018-02-21 - Nowy Jork (LIVE STREAM)

Post autor: Ricky Skywalker »

EVENo pisze:Wiadomo czy po transmisji będzie dostępny Re-Live?
JonetteBJ pisze:Skoro jest live na YT to pewnie będzie później do obejrzenia jak zwykły filmik ;)
No właśnie zdjęli. Sk******ny ;)

Ale od czego są uczynni fani? ;)

https://www.youtube.com/watch?v=KQULmLjsiUs
***
"these days all we got is hope, we got redemption and we got forgiveness. And we got one more thing - we got us these days..."
- Richie Sambora, 29-10-2007
NEWARRRO
I Believe
I Believe
Posty: 60
Rejestracja: 5 stycznia 2018, o 14:38
Ulubiona płyta: pierwsze 6

Re: 2018-02-21 - Nowy Jork (LIVE STREAM)

Post autor: NEWARRRO »

Jon w swoich wypowiedziach naburmuszony (nie znam przyczyny), ale najważniejsze dla mnie jest to, że powiedział, że wymienił z Samborą maile i że oczekują Richiego i Aleca na występie związanym z wstąpieniem do RnR HoF :) :ok:
Obrazek
Awatar użytkownika
prezes1
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 3514
Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
Ulubiona płyta: These Days i NJ
Lokalizacja: Lublin

Re: 2018-02-21 - Nowy Jork (LIVE STREAM)

Post autor: prezes1 »

Dzięki za link!
Cóż, obejrzałem tylko 2 pierwsze piosenki, wystarczy... ;)
Nową piosenką świata nie zwojują, jest przeciętna i tyle, poza wersem "when we were us' nic ciekawego w refrenie się nie dzieje.
NEWARRRO pisze:Jon w swoich wypowiedziach naburmuszony (nie znam przyczyny)
Właśnie zauważyłem, chyba 'zdziadział' do końca, oczy zamyka podczas rozmowy jak ciotka mojej żony. ;)
A na Shanksa nie jestem w stanie patrzeć i go zaakceptować na scenie. Nothing personal but that's what it is...
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
Awatar użytkownika
EVENo
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1584
Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

Re: 2018-02-21 - Nowy Jork (LIVE STREAM)

Post autor: EVENo »

O ile House'a nie byłem w stanie słuchać, tak przewinąłem sobie do Złej Medycyny i zwrotki bardzo czysto mu wyszły. Wyrywkowo posłuchałem innych piosenek i jestem pozytywnie zaskoczony. Co ciekawe, starsze utwory wyszły mu lepiej od nowszych. A według tej zasady, najgorzej wypadł tej najnowszy :P I nie dziwię się, że Prezes na tym zakończył słuchanie, When We Were Us wybrzmiało fatalnie.
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
Awatar użytkownika
PePe
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 738
Rejestracja: 7 czerwca 2006, o 20:05
Lokalizacja: Poznań

Re: 2018-02-21 - Nowy Jork (LIVE STREAM)

Post autor: PePe »

Nie idzie tego słuchać i nie idzie na to patrzeć. Ewidentie Jon stracił chyba cała pewność siebie jaką posiadał a połowa sukcesu w dobrym głosie leży w głowie. Poza tym każdy jego ruch czy spojrzenie, nawet podczas wywiadów mówi "zabierzcie mnie stąd". Coś się w naszym Jaśku popsuło.... :no: Zaczynam się bać tego występu w Cleveland.
Awatar użytkownika
Dand
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2758
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
Lokalizacja: Szczecin

Re: 2018-02-21 - Nowy Jork (LIVE STREAM)

Post autor: Dand »

Jon jest zniszczony i wcale nie chodzi tylko o głos. Pepe tu trafił w sedno.
Cała postawa, prezencja na scenie, uśmiech, oczy...w tych oczach jest pustka, jest smutek.
Tuż po koncercie załączył mi się automatycznie koncert One night only z 2010 roku. Osiem lat różnicy, włączcie i zobaczcie mowę ciała i funkcjonowanie na scenie JBJ. Różnica kolosalna. Odejście Sambory go naprawdę zniszczyło.
Swoją droga obecność na scenie Richiego dawała mnóstwo dla jakości tego zespołu. Teraz można to w pełni docenić gdy go nie ma i zobaczyć takie dwa koncert jeden po drugim, w podobnej scenerii.
Obrazek
kikusia28
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1310
Rejestracja: 26 maja 2008, o 20:49
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: 2018-02-21 - Nowy Jork (LIVE STREAM)

Post autor: kikusia28 »

Podobną "energią" tryskal w Lokomotywie, czyli nawet 18 lat temu zdarzały mu się takie dni;-)
Ostatnią osobą, która widziała ten zespół jest Damned i skoro nawet jego potrafili tak zachwycić, to znaczy, że nie jest z nimi tak źle. A przypominam, ze było to całkiem niedawno :-)

Ale miał minę jak wspomniał o mailach. Ciekawe czy jeszcze kiedyś będzie mówił o Rychu z uśmiechem na twarzy.
REHABILEJKO

Re: 2018-02-21 - Nowy Jork (LIVE STREAM)

Post autor: REHABILEJKO »

Więc... Jona niestety nie da się juz słuchać i to jest DRAMAT. Z kolei to co wyprawia na gitarze Shanks to po prostu kaleczenie rocka. Ja wiem, naprawdę rozumiem, że grać każdy może - gdzieś przy ognisku, gdzieś w tle, itd... Ale tam aż uszy bolą... Intro do Bad Name płaskie, nijakie... Po prostu okaleczone. Czemu JBJ oddał te partie Shanksowi? To chyba już zawsze pozostanie jego tajemnicą.

Generalnie statycznie, automatycznie, męcząco. Szkoda ;-)
TheRock
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 735
Rejestracja: 21 września 2006, o 14:59
Lokalizacja: Belfast

Re: 2018-02-21 - Nowy Jork (LIVE STREAM)

Post autor: TheRock »

Jeszcze nie ogladałem, ale ten nowy song rzeczywiście Jon nie śpiewa rewelacyjnie. Natomiast znowu u niektórych z Was biadolenie: a jak ma niby John nie żalować Rycha? Kiedyś jego największy Ziomal na scenie odchodzi w możliwie najwiekszy frajerski sposób - jak dzieciak. Mnie osobiście z deczka męczy oglądanie Richego z bladą blondi, ale nie gadam o tym w kółko do znudzenia. Cieszę się, że Bon Jovi wciąż istnieją i mam nadzieję, że jakoś jeszcze trochę pograją. Poza tym jeżeli sami piszecie, że John dobrze brzmi w starych utworach to znaczy, że nie jest jeszcze tak źle. Wszyscy obawiali się Rock In Rio w wykonaniu Bon Jovi, a niektóre piosenki wypadły tak dobrze, że niektórym kalesony spadły z wrażenia więc wstrzymajmy się do końcowych ocen po tym roku :faja:
...and just only rock...
Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: 2018-02-21 - Nowy Jork (LIVE STREAM)

Post autor: Damned »

NEWARRRO pisze:Jon w swoich wypowiedziach naburmuszony (nie znam przyczyny) (...)
Zauważyłem podobne zachowanie podczas koncertu radiowego u Pierre Roberta w 2010 roku. Wtedy dziennikarz siedział z nimi na scenie i pomiędzy utworami zadawał różne niewygodne pytania. Tutaj może nie było niewygodnych, ale to na pewno rozpraszające i wybijające z rytmu, jeżeli co chwilę musisz przerywać koncert na wywiad. Dziwnym trafem rozkręcili się, gdy facet przestał im włazić na scenę :D Ale może powód był inny.
PePe pisze:Nie idzie tego słuchać i nie idzie na to patrzeć. Ewidentie Jon stracił chyba cała pewność siebie jaką posiadał a połowa sukcesu w dobrym głosie leży w głowie. Poza tym każdy jego ruch czy spojrzenie, nawet podczas wywiadów mówi "zabierzcie mnie stąd". Coś się w naszym Jaśku popsuło.... :no: Zaczynam się bać tego występu w Cleveland.
Skoro jest tak tragicznie, to po co chciałeś jechać na koncert do MSG w tym roku? :whoeva:
Awatar użytkownika
PePe
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 738
Rejestracja: 7 czerwca 2006, o 20:05
Lokalizacja: Poznań

Re: 2018-02-21 - Nowy Jork (LIVE STREAM)

Post autor: PePe »

Damned pisze:
PePe pisze:Nie idzie tego słuchać i nie idzie na to patrzeć. Ewidentie Jon stracił chyba cała pewność siebie jaką posiadał a połowa sukcesu w dobrym głosie leży w głowie. Poza tym każdy jego ruch czy spojrzenie, nawet podczas wywiadów mówi "zabierzcie mnie stąd". Coś się w naszym Jaśku popsuło.... :no: Zaczynam się bać tego występu w Cleveland.
Skoro jest tak tragicznie, to po co chciałeś jechać na koncert do MSG w tym roku? :whoeva:
Nie "chciałem" tylko jade. I nie wiem co ma piernik do wiatraka, nie jestem fanem "sukcesu" i nie jeżdże tylko wtedy, gdy ma głos jak Celine Dion. Pytanie trochę z dupy :))
Stwierdzam fakt, że ma problemy, nigdzie nie napisałem "o fuck, śpiewa jak azjaci karaoke, nie jadę bo żenada". Seriously the fuck.
Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: 2018-02-21 - Nowy Jork (LIVE STREAM)

Post autor: Damned »

PePe pisze:
Damned pisze:
PePe pisze:Nie idzie tego słuchać i nie idzie na to patrzeć. Ewidentie Jon stracił chyba cała pewność siebie jaką posiadał a połowa sukcesu w dobrym głosie leży w głowie. Poza tym każdy jego ruch czy spojrzenie, nawet podczas wywiadów mówi "zabierzcie mnie stąd". Coś się w naszym Jaśku popsuło.... :no: Zaczynam się bać tego występu w Cleveland.
Skoro jest tak tragicznie, to po co chciałeś jechać na koncert do MSG w tym roku? :whoeva:
Nie "chciałem" tylko jade. I nie wiem co ma piernik do wiatraka, nie jestem fanem "sukcesu" i nie jeżdże tylko wtedy, gdy ma głos jak Celine Dion. Pytanie trochę z dupy :))
Stwierdzam fakt, że ma problemy, nigdzie nie napisałem "o fuck, śpiewa jak azjaci karaoke, nie jadę bo żenada". Seriously the fuck.
Gdybym miał takie podejście jak Ty, to chyba bym sobie darował... Nie spotkałem jeszcze osoby, która jedzie na - bądź co bądź - drogi koncert do Stanów, z przekonaniem, że "Nie idzie tego słuchać i nie idzie na to patrzeć". Wspieranie zespołu to jedno, ale katowanie się na siłę wbrew sobie, czy to nie przesada? Obyś wrócił z bardziej pobłażliwym spojrzeniem ;)
Awatar użytkownika
PePe
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 738
Rejestracja: 7 czerwca 2006, o 20:05
Lokalizacja: Poznań

Re: 2018-02-21 - Nowy Jork (LIVE STREAM)

Post autor: PePe »

Może inaczej - jeśli byłeś w Gdańsku ( a już wtedy było bardzo średnio z głosem Jona) to wiesz, że podczas oglądania/słuchania tego na żywo wiele można wybaczyć, cały show, oprawa i instrumental niesie publikę. Poza tym przypuszczam, że chociaż jego zachowanie się poprawi, na głos nie liczę :))
Awatar użytkownika
prezes1
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 3514
Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
Ulubiona płyta: These Days i NJ
Lokalizacja: Lublin

Re: 2018-02-21 - Nowy Jork (LIVE STREAM)

Post autor: prezes1 »

Rozumiem o co biega. Mi też nie chodziło o głos Jona bo 'jaki jest koń, każdy widzi...'.
Nie obejrzałem tego do końca bo reszta piosenek mnie nie interesuje oraz widok Shanksa działa mi na nerwy. :)
A humory Jona są coraz częstsze. Nie wiem czego się spodziewa, że nikt o Rycha nie będzie pytał? Będą pytać zawsze przy każdej możliwej okazji.
Zauważyłem że podczas wywiadów zachowuje się jakby traktował dziennikarza z góry z miną 'wszechwiedzącego' experta. Ale może tylko tak się stresuje przed Cleveland.
Miał ciężki okres a tu znów musi promować album sprzed 2 lat i jechać w trasę po USA aby wytwórnia była content. No i jeszcze te pytania o Rycha hehe ;)
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
ODPOWIEDZ

Wróć do „This House Is Not For Sale Tour 2017 - 2019”