Bez Richiego w Europie!

Komentarze do newsów, informacje o bieżących wydarzeniach.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

Awatar użytkownika
BlackDot
It's My Life
It's My Life
Posty: 106
Rejestracja: 11 stycznia 2013, o 07:43
Lokalizacja: Mława

Post autor: BlackDot »

Richie Sambora’s Plane Has Scare In The Air | Radar Online: http://radaronline.com/ex...bjr-dfE.twitter
Dobrze, że nic się nie stało.
Awatar użytkownika
medicineman90
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 425
Rejestracja: 30 kwietnia 2013, o 11:36
Lokalizacja: Działdowo
Kontakt:

Post autor: medicineman90 »

Ludziska, nie żebym dopisywał kolejne wątki do teorii spiskowych...ale czy Richie nie wygląda Wam na "wstawionego" na tym zdjęciu?
Te jego spojrzenie na owym zdjęciu od razu kojarzy mi się z tym pechowym koncertem akustycznym na którym był pijany :P

Z góry zaznaczam, że moja obserwacja została poczyniona przed przeczytaniem postu pod zdjęciem, w którym pewna pani zauważyła to samo...
Harlem rain coming down,
Another shattered soul, in the lost and found.
One more night, on the street of pain,
Getting washed away by the Harlem rain.
TheRock
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 735
Rejestracja: 21 września 2006, o 14:59
Lokalizacja: Belfast

:)

Post autor: TheRock »

na tym zdjęciu przy samolocie Sambora wygląda już nie powiem jak... Na moje oko to nam Rysiu dziwaczeje... Coś mu się chyba w główce p.o.j.e.b.a.ł.o.
...and just only rock...
Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Damned »

Zgadzam się z The Rockiem i martwi mnie to co widzę...
Wracaj Rychu czym prędzej, bo Ci odwala w tej samotności...

Obrazek
Yana
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 996
Rejestracja: 8 kwietnia 2013, o 21:16
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: Yana »

Trochę przykro się patrzy na to zdjęcie... ;/
Stick to your guns.
Awatar użytkownika
Thalion
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 786
Rejestracja: 27 czerwca 2011, o 15:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Thalion »

Przy artykule jest podana data wstawienia na stronę, ale zastanawia mnie czy to zdjęcie jest zrobione teraz, czy po prostu redakcja znalazła coś, co pasuje jako ilustracja, i wykorzystała niezależnie od dnia wykonania.
Zdjęcie pasuje idealnie - jest i Richie i samolot - ale jakoś nie wydaje mi się, żeby po awaryjnym lądowaniu chciał pozować przy samolocie. Nie mówiąc o tym, że po czymś takim przy samolocie raczej kręciliby się mechanicy i technicy niż fotografowie.

Po prostu nie widzę tam daty zrobienia tej fotki, choć po fryzurze można wnosić, że jest stosunkowo niedawna...
I też mnie martwi to jak on wygląda... Rozłąka z chłopakami mu nie służy.
11 VI 2008, Southampton
19 VI 2013, Gdańsk
If there is no future, there must be no past...
Awatar użytkownika
Mona Tozzi
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 490
Rejestracja: 7 lutego 2013, o 17:58
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Mona Tozzi »

Sporo trafnych spostrzeżeń:
http://www.examiner.com/article/why-ric ... e-can-tour

[ Dodano: 2013-06-28, 07:34 ]
"Feelings that rise to the surface after rehab for any kind of substance are part of the reason why a person fell victim to the romance of numbness in the first place, and they must be dealt with, not shoved under the rug in the name of work work work and more work.
Take the cunning comfort of a drink or a drug away and emotions are raw, right there in your face, scorching your veins and making your heart beat like a horse gallop.

(...) A tour either way should have been ill-advised, but if he were to undertake anything, sufficient unto this day would have been grappling with---and vanquishing---his own demons on his own terms, in his own way, via his own shows.
(...) Then take a good long listen to the guitar solos on Seven Years Gone or Learning How To Fly With A Broken Wing and the lines in Burn That Candle Down.
Once you get past the fact that Sambora is shredding more powerfully than on his previous work, it should be apparent he is channeling and exorcising his own demons in a process that would have helped the man continue to heal.
(...)maybe Richie Sambora has finally mustered the courage to put himself and his life first for a change".

Jeśli w tym sensie "coś mu się w główce p.o.j.e.b.a.ł.o", to ja osobiście bardzo się z tego cieszę
"Don't waste your time away thinkin' 'bout yesterday's blues"
Awatar użytkownika
medicineman90
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 425
Rejestracja: 30 kwietnia 2013, o 11:36
Lokalizacja: Działdowo
Kontakt:

Post autor: medicineman90 »

Jeśli owe zdjęcie jest aktualne, to nie wygląda jakby wychodził na prostą...
Wygląda jak karykatura samego siebie :/
Harlem rain coming down,
Another shattered soul, in the lost and found.
One more night, on the street of pain,
Getting washed away by the Harlem rain.
Awatar użytkownika
Agata BJ
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4227
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Lublin / Edynburg
Kontakt:

Post autor: Agata BJ »

Cała ta sytuacja kompletnie mi się nie podoba.
Ale nie podoba mi się też łatwość z jaką oskarżacie to Ryśka, to Jona.

Martwię się o Richiego..
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa

Kontakt: agata@bonjovi.pl
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

Jeśli u Richiego zaszły zmiany. Ok. Przykro się jednak patrzy, że zmiany poszły w kierunku w którym najważniejsze są dla niego imprezy dotyczące promocji ubrań, a pomijając trasę to nawet konkurs na cover jego własnego utworu wydaje się być dla niego nieistotny.

Jak usłyszałem o projekcie White Trash Beautiful to wbrew innym mówiłem, że spoko iż się realizuję w innych aspektach życia. Nie sądziłem jednak, że odbędzie się to kosztem trasy czy promocji albumu zespłu czy nawet swojego albumu solowego.

Nie wiem co się faktycznie dzieję i czekam dalej na jakieś sensowne wyjaśnienie.
Awatar użytkownika
medicineman90
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 425
Rejestracja: 30 kwietnia 2013, o 11:36
Lokalizacja: Działdowo
Kontakt:

Post autor: medicineman90 »

Agata BJ pisze:Cała ta sytuacja kompletnie mi się nie podoba.
Ale nie podoba mi się też łatwość z jaką oskarżacie to Ryśka, to Jona.

Martwię się o Richiego..
Agata, ja nie oskarżam, tylko interpretuje to co widzę.
To, przez co przeszedł ten gość przez ostatnie lata wiele osób by wprowadziło do grobu.
Również bardzo się o niego martwię, bo jest on dla mnie kimś więcej niż członkiem Bon Jovi, to muzyczna ikona, muzyczny idol i człowiek z wielką duszą artystyczną.

Oskarżenia to Richiego, to Jona wynikają z NIEWIEDZY. A człowiek ma taką naturę, że jak czegoś nie wie, to ten ubytek w wiedzy uzupełnia własnymi domysłami starając się stworzyć w miarę logiczną całość.
Nie wynika to z sympatii czy antypatii do jednego, bądź drugiego.

Jak wspomniałem wyżej - jeśli zdjęcie jest aktualne, to myślę, że jest się czym martwić.
Harlem rain coming down,
Another shattered soul, in the lost and found.
One more night, on the street of pain,
Getting washed away by the Harlem rain.
Awatar użytkownika
sobol_77
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1988
Rejestracja: 17 września 2005, o 10:45
Ulubiona płyta: New Jersey +TD +SWW
Lokalizacja: Michałowice / Wa-wa, od lat już Głogów

Post autor: sobol_77 »

Tak sobie to wszystko czytam i myślę, że to czy zdjęcie jest aktualne, czy nie - nie ma większego znaczenia. Richie pił, pije i pił będzie. Przez większość kariery z BJ tak było i jakoś dawali radę, specjalne nikomu to nie przeszkadzało i grali dalej. Moim zdaniem opuszczenie zespołu w trakcie trasy to tylko wyraz frustracji Richie'go, który ma dość jakby nie było co raz mniejszej roli w zespole i mniejszego wpływu na kształt muzyki jaki zespół serwuje swoim fanom. Dobitnie o rozbieżnościach w kwestii podejścia do tworzenia nowych numerów ma solowy album Sambory, widać, w jakim kierunku go ciągnie. A to, że lubi sobie chlapnąć? Nie wierzę, że reszta grupy leci tylko na soczkach i mineralnej.
Ostatnio zmieniony 28 czerwca 2013, o 09:11 przez sobol_77, łącznie zmieniany 1 raz.
It's a bitch, but life's a roller coaster ride,
The ups and downs will make you scream sometimes...
Awatar użytkownika
Agata BJ
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4227
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Lublin / Edynburg
Kontakt:

Post autor: Agata BJ »

Nic nie wiemy. NIKT z nas nie ma żadnej wiedzy. Tak więc wszystko co piszecie to tylko domysły.. niczym niepoparte. Może dlatego tak mnie to denerwuje bo szukamy winy po którejś ze stron nie mając ku temu żadnych podstaw. Co się stało wie tylko sam Richie. Być może wie też Jon i reszta zespołu. A tu od ponad 100 stron piłeczka skacze od winy Jona do winy Richiego..
Ok, rozumiem, że człowiek jest tak skonstruowany, że snuje domysły. Ale być może ja nie jestem człowiekiem w takim układzie bo dla mnie to strata czasu i niepotrzebne nerwy.
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa

Kontakt: agata@bonjovi.pl
Awatar użytkownika
Dand
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2759
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Dand »

Musi byc jakieś głębsze wytłumaczenie tego wszystkiego, choćby przez sam fakt,że Richie sporo tweetowal a teraz niemal wcale. Łapał spory kontakt z fanami a teraz nagle się odciął.
Może kontrakt z JBJ mu zakazuje w razie odejścia publicznych wystąpień na jakiś czas ;p może np. podczas trwania trasy zespołu...
Obrazek
Awatar użytkownika
prezes1
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 3527
Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
Ulubiona płyta: These Days i NJ
Lokalizacja: Lublin

Post autor: prezes1 »

Hehe, zaczyna się znowu... ;)
Jak Richiego nie będzie w drugiej połowie lipca na trasie po USA, to go nie ma w zespole.
Proste i przykre...A nad przyczynami zastanawiać się nie będę...Raczej pomyślę: co dalej?
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
Zablokowany

Wróć do „Aktualności”