Bez Richiego w Europie!

Komentarze do newsów, informacje o bieżących wydarzeniach.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

Zablokowany
Miracle-BJ
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2014
Rejestracja: 7 sierpnia 2011, o 16:59
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: Miracle-BJ »

Rysiek napisał:

..."Hey everybody, there's nothing I can say right now cause nothing is resolved. I thank you all for your loyalty and concern..."


oraz w prasie napisano:

http://www.dailymail.co.uk/tvshowbiz/ar ... paign=1490

Nie no chyba mnie szlag trafi z tym Richiem! :zly:
BJ - It's my life - Always !
Awatar użytkownika
imp
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1900
Rejestracja: 7 stycznia 2011, o 13:50
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: imp »

kolejny:

http://www.examiner.com/article/lonely- ... ly?cid=rss

z końcówką się zgadzam
Awatar użytkownika
Mona Tozzi
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 490
Rejestracja: 7 lutego 2013, o 17:58
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Mona Tozzi »

Damned pisze:Z trasy zniknął 2 miesiące temu, a Wy znacie powód jego absencji po kilku fotkach z dnia wczorajszego... a jak jutro pójdzie na mecz Lakersów, to uznacie że zostawił chłopaków dla sportu... paranoja :D

JBJ wraca po jutrze do Stanów... dla mnie zachowanie i wypowiedzi Rycha w ostatnich dniach, to nic innego jak pokazanie zespołowi i całemu światu, że jest gotowy na powrót ;)

A może miał wyjść znowu na stację metra z gitarą, żeby zaznaczyć swoją gotowość?
Wiadomo, kto jest w firmie szefem i wiadomo, że Rychu sam nie zarządzi swojego powrotu. Łatwo jest z trasy odejść, ale teraz, gdy Phil-X jest zakontraktowany potrzeba rozmów, a nie ogłoszenia światu: "Jutro wracam", by faktycznie powrócić.
:brawo:
Moim zdaniem ostatni tweet Richiego świadczy właśnie o tym, że takie rozmowy trwają.
"Don't waste your time away thinkin' 'bout yesterday's blues"
Awatar użytkownika
Cleevleen
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 254
Rejestracja: 26 grudnia 2011, o 15:14
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Cleevleen »

Mona Tozzi pisze:Moim zdaniem ostatni tweet Richiego świadczy właśnie o tym, że takie rozmowy trwają.
Oby faktycznie tak było. Dla mnie też te tweety to pokazanie gotowości na powrót. Szkoda tylko, że nie załatwią tego bez symbolicznych wpisów, nie wiem, może telefon byłby przydatny? :whoeva:
Miracle-BJ pisze:oraz w prasie napisano:

http://www.dailymail.co.u...s_campaign=1490
Ten artykuł szczerze mówiąc mnie rozbawił. 50% to porywające opisywanie ciuchów Ryśka i Avy oraz trzymające w napięciu wyliczanie, co wynieśli ze Starbucksa :D Drugie pół to powtórzenie w pigułce kilku cytatów z artykułów, które już znamy...
usunięty użytkownik 4858

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

Cleevleen pisze:
Mona Tozzi pisze:Moim zdaniem ostatni tweet Richiego świadczy właśnie o tym, że takie rozmowy trwają.
Oby faktycznie tak było. Dla mnie też te tweety to pokazanie gotowości na powrót. Szkoda tylko, że nie załatwią tego bez symbolicznych wpisów, nie wiem, może telefon byłby przydatny? :whoeva:
dzieciaki strzelając focha skasowały swoje numery, teraz mogą jedynie kontaktować się poprzez "życzliwe" media :D
Albo telefon Janka jest na podsłuchu i boi się przez niego powiedzieć coś innego niż "The Edge is
irreplaceable"
Miracle-BJ
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2014
Rejestracja: 7 sierpnia 2011, o 16:59
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: Miracle-BJ »

O ile się nie mylę, to Phil nie śpiewał solo 2 zwrotki WDOA tak jak w 2011r?

http://www.youtube.com/watch?v=hRHnP_CXrxs

Jaśkowi się podobało,a mi nie! A Wam? :))
BJ - It's my life - Always !
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

KondZik pisze:Jak zwykle Adrian masz problem z rozumieniem czytanego tekstu.
Jakoś Dand zrozumiał. Ciekawe ile miałeś z polaka z matury.
...
Kondzik nie będę Ci punktował czego nie kumasz, tak samo jak z tematem o Ryśku. Pienisz się i rzucasz jakbuyś miał jakieś klapki na oczach i czytasz wyrywkowo. Dand napisał coś o czym ja też wcześniej pisałem, ale chyba czytasz wyrywkowo.
Miałem 87% z Polaka ;) .. więc pora samemu się przebadać ;)
ps. Podnieś trochę poziom swoich wypowiedzi.
Dand pisze:
Adrian - Rysiek i Heather nie byli w więzieniu. Byli w areszcie ;]
Celne spostrzeżenie ;)
Kuba80BJ pisze: Adrian, wiesz że też Cię lubię :), ale wg mnie Ty dalej piszesz tylko o domysłach i sytuacjach hipotetycznych. Wg Ciebie w tym momencie wina jest bardziej po stronie Richiego, mało tego wg Ciebie na ten moment to wręcz jego widzimisie i foch, a ja się pytam - "daj mi na to dowód"? Życie nie jest zawsze czarne albo białe. Wg mnie Richie nie zniknąłby gdyby powód nie był ważny. A co jeżeli to wina jest po stronie Jona a nie Richiego? Może Jon przywalił swojemu przyjacielowi taki warunek, że nie mógł się na niego zgodzić, albo powiedział coś takiego co go zmusiło to odejścia? A najpewniej wina jest po obu stronach jak zawsze, bo nie znam konfliktu w którym na 100% wina jest po jednej stronie. To są wszystko domysły.
Heh. Wszystko co tu napisałeś to się z tym w zupełności zgadzam.
1.Piszemy o domysłach
2.W tym momencie winie Ryśka, bo to on się nie zjawił, on jest F**in great, zespół stoji za Jone i przy okazji mówią, że Richie ma swoje sprawy poza zespołowe. Irytuje się na niego to fakt, ale tak jak pisałeś -> nie mam na to dowodu. To jest takie szukanie winnego i wyładowanie złości za zaistniałą sytuacje. Ktoś oberwać musi ;)
3.Jeśli wina jest po stronie Jona to mu się też oberwie ;)
4.Tak domysły.

Czyli przyjaciel pytający nie potrzebuje pomocy i nie ma problemu. I teraz odwracam sytuację - a co jeżeli pytający przyjaciel ma nieczyste intencje i chce tak naprawdę wykorzystać drugiego? A ten mu odmawia bo czuję te nieczyste intencje?
W tej sytuacji jakby Jon miał nieczyste intencje to widzę tylko konkretne rozwiązania. Spotykają się i dochodzą do porozumienia aby dokończyć trasę. Potem decydują czy się rozstają czy się godzą. A jak się nie da się tego TERAZ załatwić to Richie powinien oficjalnie odejść.
Nie podoba mi się sytuacja w której jeżeli jest taki konflikt to oboje odwlekają w czasie podjęcie decyzji, wzięcie odpowiedzialności. Na trasie New Jersey potrafił Rysiek grać mega koncerty chociaż miał być z Jonem w dużym konflikcie jak np Tokyo Dome 1990/1991.
Zamiatanie sprawy pod dywan jest dla mnie najgorszym rozwiązaniem.
Nic nie muszą nam mówić, takie ich prawo, wg mnie oczywiście, bo widzę i szanuję to, że większość z Was tutaj się z tym nie zgadza.
Nie chodzi nawet o to żeby powiedzieli od A do Z co się stało.
Chodzi o to aby podjęli jasne decyzję. Kiedy wraca albo odchodzi. Miał nie być tylko w USa. Przeciągnęło się to na Europe.
Odwlekanie decyzji i uciekanie od działania, naprawiania itp jest najgorszym rozwiązaniem dla fanów.
Ale skończmy już z tym osądzaniem stron i domysłami, bo mamy za mało dowodów na te osądy a te domysły są na prawdę żałosne i męczące
Tu się zgadzam. Pomimo iż Richie mnie denerwuje w tej sytuacji to jak najbardziej jest dla mnie możliwa sytuacja, że to Jon jest winien. W każdym bądź razie ja jestem z tych osób, które uważają, że niedopuszczalna jest sytuacja w której Panowie nie podejmują konkretnych decyzji i nie dają komunikatu w świat nawet jeśli nie podadzą powodu zaistniałej sytuacji.

[ Dodano: 2013-05-26, 12:27 ]
ps. u nas temat ryśka ma 70 stron. Na JTalku padło 500 ;D Coś się mało staramy ;P
Awatar użytkownika
Kama97
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 570
Rejestracja: 6 listopada 2012, o 11:25
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Kama97 »

chyba nie było ... ? Coś nowego, ale po hiszpańsku
http://bouncespainjooml.webcindario.com ... &Itemid=50
10.06.2011 - Drezno
27.07.2011 - Barcelona
19.06.2013 - GDAŃSK, moje miasto !
05.07.2013 - Londyn
Awatar użytkownika
medicineman90
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 425
Rejestracja: 30 kwietnia 2013, o 11:36
Lokalizacja: Działdowo
Kontakt:

Post autor: medicineman90 »

Nic nowego :))
Harlem rain coming down,
Another shattered soul, in the lost and found.
One more night, on the street of pain,
Getting washed away by the Harlem rain.
usunięty użytkownik 4858

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

"zastępca" Ryśka dostał od Finów karteczkę:

Obrazek

got a really sweet gift bag from BON JOVI Fans Finland today. thank you all very much.
Awatar użytkownika
Mona Tozzi
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 490
Rejestracja: 7 lutego 2013, o 17:58
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Mona Tozzi »

Skądinąd sympatyczny gest, ale to "awesome replacement" to mogli sobie darować ;/
"Don't waste your time away thinkin' 'bout yesterday's blues"
Awatar użytkownika
prezes1
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 3527
Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
Ulubiona płyta: These Days i NJ
Lokalizacja: Lublin

Post autor: prezes1 »

W ostatnim zdaniu artykułu z najnowszego Newsweeka piszą że być może 'słynny gitarzysta' wróci do zespołu w połowie czerwca, hehe. Ciekawe skąd mają te informacje?
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
Awatar użytkownika
misstwisted
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 973
Rejestracja: 16 marca 2011, o 18:51
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: misstwisted »

Mona Tozzi pisze:Skądinąd sympatyczny gest, ale to "awesome replacement" to mogli sobie darować ;/
Dlaczego mogli sobie darować? Bardzo dobrze, bo chłop odwala kawał roboty, która była przypisana Richiemu. Richie płaszczy sobie dupę z inną dupą, tym samym rozczarowując masę fanów, którzy powoli tracą do niego szacunek, a chłop i reszta zespołu zapie*dalają długie koncerty. To jest właśnie AWESOME REPLACEMENT. ;]
Awatar użytkownika
Bon Joviatko
It's My Life
It's My Life
Posty: 197
Rejestracja: 18 września 2005, o 11:51
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: Bon Joviatko »

misstwisted pisze:
Mona Tozzi pisze:Skądinąd sympatyczny gest, ale to "awesome replacement" to mogli sobie darować ;/
Dlaczego mogli sobie darować? Bardzo dobrze, bo chłop odwala kawał roboty, która była przypisana Richiemu. Richie płaszczy sobie dupę z inną dupą, tym samym rozczarowując masę fanów, którzy powoli tracą do niego szacunek, a chłop i reszta zespołu zapie*dalają długie koncerty. To jest właśnie AWESOME REPLACEMENT. ;]
Fanatykom tego nie wytłumaczysz ;] Też uważam, że to bardzo dobry pomysł bo należy mu podziękować za to, że bardzo stara się zastąpić Richiego i daje z siebie wszystko.
usunięty użytkownik 4858

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

Bon Joviatko pisze: Fanatykom tego nie wytłumaczysz ;]
coś mi się zdaje, że poszłaś mocno po bandzie :D
Zablokowany

Wróć do „Aktualności”