Powstaje nowy album Bon Jovi...

Dyskusje na temat albumów, ich oceny, opinie.

Moderator: Mod's Team

ODPOWIEDZ
Miracle-BJ
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2014
Rejestracja: 7 sierpnia 2011, o 16:59
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: Miracle-BJ »

„Powstał nowy album”. Jaki jest?
Każdy ocenia wg własnego gustu, własnego smaku muzycznego, własnych uczuć i własnych potrzeb. Trudno oceniać po wysłuchaniu tych krótkich urywków. Ale na dzień dzisiejszy uważam, że płyta jest dobra. Oczywiście za dużo w niej „sztuczności” a zdecydowanie brak czystego, mocnego gitarowego powera. Brakuje mi utworu, który porwał by mnie od pierwszych nut. Nie ma takiego „pieprznięcia w gary” z prawdziwego zdarzenia, które powoduje (przynajmniej u mnie), że ta muzyka wchodzi we mnie i nie chce wyjść. To jest muzyka, która jest gdzieś koło mnie. Coś mi się więcej podoba, a coś mniej, ale nic mnie nie zachwyca, nie porywa, nie doznaję uczucia ekstazy, wariacji , szału i mocy płynącej z danego utworu. Na pewno jak wysłucham w całości wszystkie utwory po raz kolejny, to znajdę na niej coś, co mnie wzruszy, rozbawi, znajdę coś tylko dla siebie. Ale czy to tak ma wyglądać !!! Szkoda, ale trzeba się z tym pogodzić i akceptować to, co chłopaki nam serwują, bo jak ktoś wcześniej wspomniał nie są już młodzikami, a czas niemiłosiernie szybko leci. Dlatego mimo wszystko ja się cieszę z tej kolejnej płyty choć mnie nie powala na kolana. :))
BJ - It's my life - Always !
teken020
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1221
Rejestracja: 24 września 2005, o 15:10
Lokalizacja: szczytno

Post autor: teken020 »

jak będzie jakiś wyciek, to nawet nie próbujcie mi linków z tym wysyłać. Po przesłuchaniu prawie całej WAN stwierdziłem że ten zespół nie zasługuje na moje pieniądze <czyt. miejsce na hdd> Takiego gnoju jak ta piosenka dawno nie słyszałem. Wstyd powiedzieć na mieście że słucha się BJ.
Ja pie****e jak można takie gówno nagrać, i jeszcze kazać sobie za to płacić? szczyt bezczelności. Może trochę troluje, ale sami wiecie :lol:
It's not where we're coming from
It's how we turn from here
We know where we want to go
We just need the light to get us there
KondZik

Post autor: KondZik »

Teken020 wg mnie troche przesadzasz.
Słabe to jest ale myśle, że chwilami wszyscy troche przeginamy tutaj.
Też chce innego BJ ale myśle, że nawet jak to będzie słaba płyta to nie będzie gówno że nie da się nic słuchać. Tak wg mnie tylko ;)

[ Dodano: 2013-02-27, 23:21 ]
Wolne kawałki są ok. Co macie do nich? Jon nie ma takiego głosu już, ale tło naprawde dobre (dobry sprzęt to potwierdzi), klimat jest. Te szybsze słabo i za mało rocka.
Awatar użytkownika
wiki525
It's My Life
It's My Life
Posty: 166
Rejestracja: 23 grudnia 2012, o 10:30
Lokalizacja: Za daleko Gdańska:)

Post autor: wiki525 »

KondZik zgadzam się :)) A jeśli chodzi o to co ostatnio Bj nagrywa... no cóż wszyscy wiemy że nie nagrają płyty pokroju TD, SWW czy nawet Crush. Ale to co ostatnio wydają to nie jest jakiś szczyt wielkiej popowej kupy :lol: BJ z zespołu rockowego stało się zespołem pop-rockowym, ale jak jakiś zespół gra pop to nie oznacza od razu że to jest nic co da się posłuchać. Można grać dobry pop, wiem że to smutne że BJ tak nagle stało się pop-rockiem ale trzeba im przyznać że nadal mają styl. No bo każdy kawałek Bon Jovi jest nagrany w ich stylu. Było tam trochę country, popu, rocka, hard rocka, nawet bluesa. Ale to jest nadal BJ, oni nadal mają i utrzymują styl, czsami lepiej czasami gorzej.

Dla mnie WAN nie będzie najsłabszym albumem BJ gdyż jak dla mnie najsłabszym albumem będzie zawsze The Circle. Koniec przemówienia!!!
So I save a prayer
When I need it the most
To the Father,Son
And the Holy Ghost
And sign it from a sinner
With no name
kejt93bub
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 678
Rejestracja: 12 sierpnia 2010, o 14:11
Lokalizacja: Wwa

Post autor: kejt93bub »

Też uważam, że wolne kawałki dają radę, szybkie zalatują bazarem :lol: Poza tym nadal jestem pod wrażeniem Room at The End Of The World, bardzo fajnie to brzmi.
TheRock
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 735
Rejestracja: 21 września 2006, o 14:59
Lokalizacja: Belfast

:)

Post autor: TheRock »

Godzicie się, że przeszli na pop-rock - oki, też bym się godził gdyby on był dobry, ale on jest mocno nijaki. Dobry pop momentami nawet pop-rock grał-śpiewał Michael Jackson, i o dziwo jak na niego to z większymi jajami niż bardziej męscy członkowie BJ. Jak ktoś pisze, że The Circle jest gorszy od WAN to normalnie mną coś telepie. Co Wy głusi jesteście?, i bezgraniczna miłość do tego zespołu zatyka Wam uszy? Nigdy nie słuchałem specjalnie popu, ale jak się cofnę w czasie i przypomnę jak u mnie w domu leciało Backstreet Boys, to mam nieodparte wrażenie, że nawet oni ze swoim boys-popem prezentowali się lepiej niż zdziadziali muzycy z NJ.

P.S. a propos... - Wiki. Osobiście uważam, że Richie chyba z czystego obowiązku i kasy tkwi przy Johnie. Też między innymi dlatego, że niejako powinien być wdzięczny, że John mu pomógł przy jego alkoholiźmie, i był dla niego wyrozumiały. Ten zespół się nie rozpadł do tej pory, bo po prostu jego członkowie są zbyt grzeczni i lojalni. To jest także przyczyna, dlaczego nie mają odwagi uzmysłowić Johnowi kim się stał i trochę go naprostować.

Te odsłuchane snipety utwierdziły mnie w przekonaniu, że John zdziwaczał na maksa. Nigdy nie myślałem, że ten zespół będzie odwalał taką muzyczną tragikomedię. Bo to ani śmieszne, ani dramatyczne, a może właśnie odwrotnie ! - takie jest - śmieszne i dramatyczne, ale nie ma wątpliwości, że to normalne Bon Jovi nie jest, i jest chyba mała szansa na to, żeby jeszcze kiedykolwiek było :(
Ostatnio zmieniony 28 lutego 2013, o 18:53 przez TheRock, łącznie zmieniany 3 razy.
...and just only rock...
Awatar użytkownika
wiki525
It's My Life
It's My Life
Posty: 166
Rejestracja: 23 grudnia 2012, o 10:30
Lokalizacja: Za daleko Gdańska:)

Post autor: wiki525 »

Ale wiecie co... właśnie słuchałam Seven Years Gone Richa i naszła mnie myśl że taka jedna piosenka jest lepsza niż wszystkie z WAN, smutne to że Rich potrafi sam tworzyć takie rockowe piosenki a z zespołem no pop - rock. Tyle więcej się nie da powiedzieć. Ale smutniejsze jest to że Jon też miał takie piosenki nawet mówiąc o Blaze to taka najgorsza piosenka z Blaze jest lepsza niż wszystkie z WAN. Nie chce pisać jakie to Bj jest słabe bo nie jest.... ale po Seven Years Gone jakoś dziwnie się czuje i myślę że chłopakom to przejdzie i znowu zaczną grać rock albo no cóż...
So I save a prayer
When I need it the most
To the Father,Son
And the Holy Ghost
And sign it from a sinner
With no name
Awatar użytkownika
Frankie
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 939
Rejestracja: 16 listopada 2006, o 16:48
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Frankie »

Nie będę oceniał albumu po snippetach dlatego z recenzją wstrzymam się do chwili, gdy będę miał już płytę w łapkach. Chciałem Wam zwrócić uwagę na coś innego związanego z albumem.

Ten T-Shirt z motywem The Fighter wygląda naprawdę nieźle.

Obrazek
Everybody lies...but not about June 19th 2013, PGE Arena Gdansk and July 12th 2019, PGE Narodowy, Warsaw!!!
Awatar użytkownika
Ricky Skywalker
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1648
Rejestracja: 1 sierpnia 2005, o 21:17
Ulubiona płyta: NJ+KTF+SITT+AOTL
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Ricky Skywalker »

Ten t-shirt to chyba najlepsza rzecz związana z The Fighter :P

Ale swoją drogą - zauważyłem, że przyzwyczaiłem się do BWC i nawet... ją zacząłem lubić ^^ jak ją usłyszałem w sklepie, aż mi się miło zrobiło... :D
***
"these days all we got is hope, we got redemption and we got forgiveness. And we got one more thing - we got us these days..."
- Richie Sambora, 29-10-2007
KondZik

Post autor: KondZik »

kejt93bub pisze:Też uważam, że wolne kawałki dają radę, szybkie zalatują bazarem :lol: Poza tym nadal jestem pod wrażeniem Room at The End Of The World, bardzo fajnie to brzmi.
Czytasz w moich myślach ;)
Może kawa :P ?
Richie Pomora
I Believe
I Believe
Posty: 73
Rejestracja: 30 sierpnia 2012, o 13:22
Lokalizacja: Tczew

Post autor: Richie Pomora »

Ale swoją drogą - zauważyłem, że przyzwyczaiłem się do BWC i nawet... ją zacząłem lubić ^^ jak ją usłyszałem w sklepie, aż mi się miło zrobiło...
Mam tak samo :) Ostatnio nawet łapie się na tym, że często nucę ją sobie pod nosem :D
Awatar użytkownika
sobol_77
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1988
Rejestracja: 17 września 2005, o 10:45
Ulubiona płyta: New Jersey +TD +SWW
Lokalizacja: Michałowice / Wa-wa, od lat już Głogów

Post autor: sobol_77 »

teken020 pisze:jak będzie jakiś wyciek, to nawet nie próbujcie mi linków z tym wysyłać. Po przesłuchaniu prawie całej WAN stwierdziłem że ten zespół nie zasługuje na moje pieniądze <czyt. miejsce na hdd> Takiego gnoju jak ta piosenka dawno nie słyszałem. Wstyd powiedzieć na mieście że słucha się BJ.
Ja pie****e jak można takie gówno nagrać, i jeszcze kazać sobie za to płacić? szczyt bezczelności. Może trochę troluje, ale sami wiecie :lol:
Trolujesz, nie trolujesz - ale się zgadzam i tyle. Żenujące podejście do zawodu w wykonaniu BJ. Płyta to strata czasu i pieniędzy.
It's a bitch, but life's a roller coaster ride,
The ups and downs will make you scream sometimes...
kejt93bub
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 678
Rejestracja: 12 sierpnia 2010, o 14:11
Lokalizacja: Wwa

Post autor: kejt93bub »

KondZik pisze:
kejt93bub pisze:Też uważam, że wolne kawałki dają radę, szybkie zalatują bazarem :lol: Poza tym nadal jestem pod wrażeniem Room at The End Of The World, bardzo fajnie to brzmi.
Czytasz w moich myślach ;)
Może kawa :P ?
Albo nowokaina, która pomoże przetrwać kupę z nowego albumu ;]
Awatar użytkownika
dobek994
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 633
Rejestracja: 3 grudnia 2012, o 21:35
Lokalizacja: Katowice

Post autor: dobek994 »

Tak z ciekawości spytam, bo nie było mnie na tym forum przy premierze The Circle / Lost Highway... też było tyle narzekania i był taki wielki zawód zawsze?
I'll never grow up, and I'll never grow old
Blame it on the love of rock n' roll!


https://www.facebook.com/bandmoonshiners/
KondZik

Post autor: KondZik »

kejt93bub pisze:
KondZik pisze:
kejt93bub pisze:Też uważam, że wolne kawałki dają radę, szybkie zalatują bazarem :lol: Poza tym nadal jestem pod wrażeniem Room at The End Of The World, bardzo fajnie to brzmi.
Czytasz w moich myślach ;)
Może kawa :P ?
Albo nowokaina, która pomoże przetrwać kupę z nowego albumu ;]
Co tylko chcesz :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Albumy i Wydawnictwa”