BON JOVI do piachu??

Wszystko co dotyczy szeroko pojętego działu muzyki, innych zespołów itp.

Moderator: Mod's Team

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Rattie
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1391
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Post autor: Rattie »

Piotrek pisze:Koncerty Green Day ............hmmm jeszcze tego linka nie widziałem, ale koncerty widziałem, wiem jak wygladają .....byli tez w Polsce.
Jedno wilekie przedstawienie i "zabawa". Nic szcególnego. Po za tym nie cierpie tego zespołu. Nie jestem uprzedzony bo miałem okazji słuchać wielu ich piosenek itd. To tylko TRZECH głupoli z pomalowanymy gembami robiący świetny SHOW , ale NIC PO ZA TYM. Nie porównjmy Bon Jovi i zadnego innego sespołu z tej pułki i z tego gatunku do tego zespołu jka Green Day czy Blink. To prawda, że ich koncerty sa żywiołowe, ale to chyba odciągnięcie uwagi od wszendobylskiej komercyjnej tandety muzyczbej tam panującej. Nie będa nikomu wmawiał co o tym zespole sądze , ale wielu ludzi o takim guście muzycznym jak ja, się śmieje z tej kapeli. Sprzedany punk - pop punk i tyle uueeehhh. To jest muzyka dla wchodzących w dokjrzałośc dziewczynek, które szukają rockowych doznań i rockowej "drogi muzycznej" .... i trafiają właśnie na takie zespoły power punkowe ... tanio, lekko, szybko i przyjemnie. Jak im się osłucha szukają czego innego...... znam osobiście takie przypadki
:P:P:P
A wiesz, że ja dokładnie mógłbym to samo napisać o BJ (no, poza poziomem koncertów). BJ to też juz jest pop-rock, kapela, która poszła za modą.

Rokitka:
Ale porownywac BJ do GD to jzu cos strasznego i zle to na przyszlosc mowi bo jak oni pojda tym kierunkiem to stana sie zespolem dla mas debili co lubia piosenki o niczym bez senu .wazne by mialy fajna melodie i sliczna otoczke.
Dla mas debili?? Nieeee my tuuu nikogoooo nie obrażammmyyyyy :P a poważnie, to czy ktoś tutaj poza Cullesem słuchał GD?? Chyba nie bo nie pieprzylibyście wtedy takich głupot. To dosyć leciwa kapela, która również jest (a raczej byłą) legendą (no i z którą stało się to co się stało)

Piotrek:
Można słuchać ich muzyki , ale.... ja też czasami słucham, jednak tylko przy sprzątaniu, albo myciu samochodu... praca idzie po prosru szybciej
A ja sprzątam przy okazji słuchając 'Lemurię' Theriona. To znaczy, że to też łatwa, szybka i przyjemna muzyka?? :)

Dla większości prawdziwych fanów Punka.... U2, Deep Purple, Pink Floy i miedzy innymi Bon Jovi itd... to G***O.
Tak jak punk dla większości fanów rocka
Jak GD wyda jakis dobry album "zmuszający do myśłenia" to moge go pochwalić, ale...........
Hehehehe, a BJ (jak i 90% innych kapel) to faktycznie takie płyty nagrywają, że nic innego tylko siąść i zastanowić się nad sensem wszechświata.
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
Rokitka
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 553
Rejestracja: 16 czerwca 2005, o 16:49
Lokalizacja: WROCLAW
Kontakt:

Post autor: Rokitka »

"Hehehehe, a BJ (jak i 90% innych kapel) to faktycznie takie płyty nagrywają, że nic innego tylko siąść i zastanowić się nad sensem wszechświata.

ale glebia z tego plynie ..ale prawda...tylko co teraz ..wychodzi ze ja jako fan nagle jstem przeciwko bj...i zaraz mi jakis tam zada pytanie "to po co tu kurde piszesz czy cos" a ja moge tylko wtedy odpowiedziec ze...mam cicha nadzieje ze sie cos zmieni....niepotrafie sluchac tego co teraz graja niesty..Ale sa fani ktorzy to lubia co teraz nagradli niech oni teraz sie ciesza ta muza jaka im daje nasz kochany zespol Bon Jovi.. :( :(
Awatar użytkownika
Piotrek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 672
Rejestracja: 24 września 2005, o 19:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Piotrek »

Rattie napisał:
A wiesz, że ja dokładnie mógłbym to samo napisać o BJ (no, poza poziomem koncertów). BJ to też juz jest pop-rock, kapela, która poszła za modą.

Jesteś pewien, czy nie do konca przemyślałeś. Zmiany w GD w porównaniu do DJ są znacznie berdziej radykalne. BJ poszło tylko bardziej za modą, dalej mają jednak swoje brzmienie i styl. To fakt, że te lekkie spopowienie to duży minus dla Bj (powoduje to moją niechęc do ostanich 3 płyt studyjnych i ni epodoba mi się to), ale zmiana jaka miąła miejsce w GD to jeszce większy minus dla nich. Z punka na .... . Kompletnie się sprzedali i tyle... nie szanuje ich i tyle i nie rzucam cienia GD na całą kulture Punkową, której zreszta nie lubię, ale z innej strony ma ona pewne swoje uroki. Co nie co o tym wiem.
(Fajny koncert sie zapowiada niedługo i sie wybieram, z reszta nie pierwszy raz STREJDECZ - spolszcyłem cała nazwe bo nie nie wiem jak napisać, więc ekscesów nie będzie :P.... chyba bo ostanio koledzy mówiloi, że było nie ciekawie).

A co do zespołów Pop Rockowych, BJ raczej do nich nie należy. Z resztą jak nazwa wskazuje zespoły Pop Rockowe to zespoły z założenia popowe ( POP) z wykorzystaniem alementów Rocka (ROCKOWE)... Obecna gra Bj to rock pop...Rock z zabarwieniem popu :P

Cytuje sibie:"To tylko TRZECH głupoli z pomalowanymy gembami robiący świetny SHOW , ale NIC PO ZA TYM"
Aby napewno to samo jest w BJ z tymi gembami, śwetnym show i nic poza tym?? . Chyba nie powiesz, że Billy lepiej gra na gitarze od Sambory i lepiej spiewa od Jona, a już nie wspominajac o Samborze, któty ma głos niczego sobie :D (normalnie bym Cie śmiechem wzioł) Choć jak wynika z poprzrednich twoich postów, z każdym gitarzystą jakim byś Sambore nie porównał i tak Rychu będzie gorszy:/ więc to nie ma sensu :P

A co od tego kto słuchał GD . Ja zrobilem sobie "przegląd" ich "świetnej " twórczości i nic szczegulnmego jak już powiedziałem. Przynajmniej dla mnie...

Rattie :" Tak jak punk dla większości fanów rocka. "
Tyle, że ich PUNK widzenia jest nie do końca uzasadniony z wiadomo chyba jakich przyczyn. prawdziwy Punk to muzyka, kultura dla gromadek, indywidualistów, któzi niestety często mają dzwine poglady o świecie i innej muzyce. Nie powiem, że prawdziwy Punk jest g****m, ale z pewnościa brakuje mu ......!!

Rattie : "Hehehehe, a BJ (jak i 90% innych kapel) to faktycznie takie płyty nagrywają, że nic innego tylko siąść i zastanowić się nad sensem wszechświata."
Toś szczelił:P Jakim sensem wszechświata??!! TAk sie potocznie mowi. A dosłownie biorąć... to fakt. Posłuchaj i poczytaj sobie chozby TD, a już nie wspominam o Pink Floyd.... chyba najambitniejsze teksty. Są z sensem itd , anie 7 wersowe buntuj się.. do diabła z politykami, spadaj, itd. tak w sumie możan by powiedzieć, mając na myśli zasatnawianie się .....
Awatar użytkownika
Rattie
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1391
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Post autor: Rattie »

Po pierwsze - LUDZIEEEEE nuuczcie się używać opcji 'quote', to naprawdę nie boli, a uczyni post bardziej przejrzystym.
BJ poszło tylko bardziej za modą, dalej mają jednak swoje brzmienie i styl.
oj nie, razem z modą zmienił się ich styl.
A co do zespołów Pop Rockowych, BJ raczej do nich nie należy. Z resztą jak nazwa wskazuje zespoły Pop Rockowe to zespoły z założenia popowe ( POP) z wykorzystaniem alementów Rocka (ROCKOWE)... Obecna gra Bj to rock pop...Rock z zabarwieniem popu
rock pop?? hehehehe już teraz wyobrażam sobie te dyskusje - metal heavy, metal death itd :)
Weź już chłopie nie mieszaj, dobrze wiesz o co chodzi
Chyba nie powiesz, że Billy lepiej gra na gitarze od Sambory i lepiej spiewa od Jona, a już nie wspominajac o Samborze, któty ma głos niczego sobie Suszę zęby (normalnie bym Cie śmiechem wzioł) Choć jak wynika z poprzrednich twoich postów, z każdym gitarzystą jakim byś Sambore nie porównał i tak Rychu będzie gorszy:/ więc to nie ma sensu Język
Nie, akurat tutaj bym muzyków z BJ postawił wyżej w hierarchii, ale co z tego? Punk to akurat taki ciekawy gatunek, że nie trzeba mieć nie wiadomo jakich umiejetności aby cos dobrego zagrać (nie obrażająć muzyków punkowych)
TAk sie potocznie mowi. A dosłownie biorąć... to fakt. Posłuchaj i poczytaj sobie chozby TD, a już nie wspominam o Pink Floyd.... chyba najambitniejsze teksty. Są z sensem itd , anie 7 wersowe buntuj się.. do diabła z politykami, spadaj, itd. tak w sumie możan by powiedzieć, mając na myśli zasatnawianie się .....
Gdyby każda płyta byłą taka 'myśląca' to by było trochę nudno, ja np. lubię sobie czasem puścić jakis wesoły prosty kawałek jak mam dobry humor, czy totalną black metalowa rzeźnie na poprawę spieprzonego samopoczucia. Ale od razu mówię, że takie ambitne płytki to też świetna rzecz :)
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
Awatar użytkownika
Piotrek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 672
Rejestracja: 24 września 2005, o 19:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Piotrek »

skoro tak, to idąc tym tokiem myślenia
Pop Rock
Death Metal
Heavy Mteal

Zgadnij co tu nie pasuje ?? !! :P

Otż nie ma takiego gatunku muzyki jak death czy heavy ( chyba , że sie myle, to mnie z błędu wyprowadz) , a pop jest. Dla tego nazawnie obecnej gry BJ rock popem było by na miescu. A pop rock to jak już powiedziałem .......


P.S Ja jak chce to uzdrawiam swój chumor ostrym i bezwzględnym metalem :P
Awatar użytkownika
Rattie
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1391
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Post autor: Rattie »

Piotrek pisze: Otż nie ma takiego gatunku muzyki jak death czy heavy ( chyba , że sie myle, to mnie z błędu wyprowadz) , a pop jest.
:| :| :| :| :| :| :| :| :| :| :| :| :| :|


eeee.....

:| :| :| :| :| :| :| :| :| :| :| :| :| :|
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
Rokitka
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 553
Rejestracja: 16 czerwca 2005, o 16:49
Lokalizacja: WROCLAW
Kontakt:

Post autor: Rokitka »

Piotrek pisze:
Otż nie ma takiego gatunku muzyki jak death czy heavy ( chyba , że sie myle, to mnie z błędu wyprowadz) , a pop jest. Dla tego nazawnie obecnej gry BJ rock popem było by na miescu. A pop rock to jak już powiedziałem .......


P.S Ja jak chce to uzdrawiam swój chumor ostrym i bezwzględnym metalem :P
bj nigdy nie bylo ani death czy cos tym podobne ..heavy to teraz ale hard rock napewno bylo teraz jest cos imitacja pop-rock..,i juz..

no i dobrze ze czasem puscisz sobie cos lepszego nzi jakies dziwactwa metal jest ok :D
Awatar użytkownika
culles
It's My Life
It's My Life
Posty: 246
Rejestracja: 6 października 2005, o 20:12
Lokalizacja: z nienacka
Kontakt:

Post autor: culles »

Punk to akurat taki ciekawy gatunek, że nie trzeba mieć nie wiadomo jakich umiejetności aby cos dobrego zagrać (nie obrażająć muzyków punkowych)
Dokladnie o to chodzi... i mysle, ze nikt z punkowych muzykow nawet by sie nie obrazil. Sam Billie byl przymierzany jako gitarzysta do kapel punkowych podczas kryzysu Grinow, a gitarzysta jest lepszym niz wokalista, pomio ze zna tylko 3 akordy :P Zreszta wiekszosc muzykow tego gatunku nie ma zadnego wyksztalcenia muzycznego pomimo, ze sa wsrod nich ludzie tak inteligentni jak np. doktor mikorobiologii Dexter Holland (wokalista Offspring).

ejmen
Do piachu z tematem: "BON JOVI do piachu??"
"Bon Jovi skonczyli sie na Kill'Em All..." -Haslo roku
.:blog:.
Awatar użytkownika
Piotrek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 672
Rejestracja: 24 września 2005, o 19:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Piotrek »

Rikitka napisał/a
bj nigdy nie bylo ani death czy cos tym podobne ..heavy to teraz ale hard rock napewno bylo teraz jest cos imitacja pop-rock..,i juz..

no i dobrze ze czasem puscisz sobie cos lepszego nzi jakies dziwactwa metal jest ok
No więc..... nigdy BJ nie było death i heavy też. Jeśli w nazwnictwie gatunku jaki gra BJ, a wzasadzie grało chycemy umieścić "metal" to tylko glam/hair metal, który jest pewnym odbiciem częściowej amerykańskiej tandety lat 70'. Niestety, ale trzeba przyznać, że 2 piersze płyty zawierają w sobie takie elementy, ale ma to swój urok :). Spotykam się z określeniami przyporządkujacymi BJ do metalu i szczrze się dziwie :/

Culles napisał/a
Dokladnie o to chodzi... i mysle, ze nikt z punkowych muzykow nawet by sie nie obrazil. Sam Billie byl przymierzany jako gitarzysta do kapel punkowych podczas kryzysu Grinow, a gitarzysta jest lepszym niz wokalista, pomio ze zna tylko 3 akordy Zreszta wiekszosc muzykow tego gatunku nie ma zadnego wyksztalcenia muzycznego pomimo, ze sa wsrod nich ludzie tak inteligentni jak np. doktor mikorobiologii Dexter Holland (wokalista Offspring).
I taka jest prawda o Punku


__________________________________________________
Rattie nie kapujesz niuasu?? To szkoda
Awatar użytkownika
Twisted Sister
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 981
Rejestracja: 17 września 2005, o 08:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Twisted Sister »

Piotrek pisze:Rikitka napisał/a
bj nigdy nie bylo ani death czy cos tym podobne ..heavy to teraz ale hard rock napewno bylo teraz jest cos imitacja pop-rock..,i juz..

no i dobrze ze czasem puscisz sobie cos lepszego nzi jakies dziwactwa metal jest ok
No więc..... nigdy BJ nie było death i heavy też. Jeśli w nazwnictwie gatunku jaki gra BJ, a wzasadzie grało chycemy umieścić "metal" to tylko glam/hair metal, który jest pewnym odbiciem częściowej amerykańskiej tandety lat 70'. Niestety, ale trzeba przyznać, że 2 piersze płyty zawierają w sobie takie elementy, ale ma to swój urok :). Spotykam się z określeniami przyporządkujacymi BJ do metalu i szczrze się dziwie :/
I tu muszę sprostować.
Bon Jovi glam/hair metal grało od roku 1984 do 1988. Nie tylko takie BJ i Fahrenheit, ale i przede wszystkim SWW i NJ są to przykłady klasycznej płyty hair metalowej.
American Big Hair metal, o którym mówisz, nie był tandetny (nie bardziej niż GD XD) i nie powstał w latach 70-tych.
Hair metal powstał w roku 1981, wraz z płytą Motley Crue Too Fast For Love definiującą styl.
W latach 70-tych jedynym pokrewnym mu gatunkiem był glam-rock, ale on był wyłącznie brytyjską domeną.
Teraz będzie ok.
"I know life sometimes can get tough and I know life sometimes can be a drag, but people, we have been given a gift/a road and that's road's name is ROCK'N'ROLL" Kiss
Awatar użytkownika
Piotrek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 672
Rejestracja: 24 września 2005, o 19:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Piotrek »

To ja też sprostuje troche

Twisted Sister napisała:
Bon Jovi glam/hair metal grało od roku 1984 do 1988. Nie tylko takie BJ i Fahrenheit, ale i przede wszystkim SWW i NJ są to przykłady klasycznej płyty hair metalowej.
Ja moze troche błednie(niewiem) myśłe . Glam metal w przypadku BJ kojarze głownie z BJ I Farenheit. Gdyż na tych płytah moim zdaniem najbardziej to słychać. Dalsze płyty wykazują, że tak powiem "solidniejsze" brzmienie ( jeżeli to jest Glam Metal to zracam chonor, nigdy specjalnie tym gatunkiem poza BJ sie nie interesowałem specjalnie, więc pojecie mam niewielkie) , .... a dwie 1 płyty to protoplaści w takim razie:P
Jak napisałas glam metal zaczął się od 1981. Ale to z nikąd nie powstało. Cytuje siebie "jest pewnym odbiciem częściowej amerykańskiej tandety lat 70' ". Nie chodziło mi tu koniecznie o rock, ale tandetny pop czy nie iwem co tam, którego elementy być może dostały się gdzie niegdzie do muzyki rockowej/metalowej, robiąc ją bardziej melodyjną i łągodniejszą. Ja za tym osobiście nie przepadam, choć są piosenki z 2 pierwszych płyt, które mają dzieki temu unikalne brzmienie i klimat i często do nich sięgam.

Jak byś zinterpretowała Glam Rock w dzisiejszym BJ. Dzisiejsze BJ ma pewną nutę popu. Czy "Glam" ma z tym jakiś zwiazek ?? Z takiej dyskusji można wykluczyć KTF a tymbardziej TD, które prezentują troch inne zabarwienie. (KTF mimo, że bardzo śwerza jak na tamte czasy BJ , zawiera w sobie jeszcze elementy Glam Rocka ( ?? ) )
Awatar użytkownika
Rattie
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1391
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Post autor: Rattie »

bj nigdy nie bylo ani death czy cos tym podobne ..heavy to teraz ale hard rock napewno bylo teraz jest cos imitacja pop-rock..,i juz..
Po pierwsze, kto powiedział, że BJ grał death?? Po drugie - BJ grają heavy??!! Stary, czy Ty odróżniasz heavy metal od hard rocka?? Bo różnica spora jest
I tu muszę sprostować.
Bon Jovi glam/hair metal grało od roku 1984 do 1988. Nie tylko takie BJ i Fahrenheit, ale i przede wszystkim SWW i NJ są to przykłady klasycznej płyty hair metalowej.
American Big Hair metal, o którym mówisz, nie był tandetny (nie bardziej niż GD XD) i nie powstał w latach 70-tych.
Hair metal powstał w roku 1981, wraz z płytą Motley Crue Too Fast For Love definiującą styl.
W latach 70-tych jedynym pokrewnym mu gatunkiem był glam-rock, ale on był wyłącznie brytyjską domeną.
Teraz będzie ok.
Taaaa.... to może teraz pogadamy o wpływie faz księżyca na szybkość porostu fluorescencyjnego owłosienia odwłoku pająka krzyżaka??

:| :| :| Czy ktos mi może wyjaśnić co to do cholery jest hair metal, bo pytam wszystkich znajomych już miesiąc i nikt mi nie potrafi na to pytanie odpowiedzieć??
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
Rokitka
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 553
Rejestracja: 16 czerwca 2005, o 16:49
Lokalizacja: WROCLAW
Kontakt:

Post autor: Rokitka »

hair metal"-wiesz chyba chodzi o glam..:P:;pp;p
Awatar użytkownika
Piotrek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 672
Rejestracja: 24 września 2005, o 19:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Piotrek »

Rattie ... pytasz ironicznie co to hair/glam metal. Ty i ci Twoi znajomi ,( ja z resztą też) nie wiedzą i mają prawo. Ale po krótce......... , to przemijająca moda, która sie zakończyła, a BJ na jej fali się wybili i w pewnym sensie byli przez jakiś czas jej częscią.

Więc nie rób z tego jakiejś dziwnej sprawy :P :o :P

[ Dodano: 2006-05-25, 19:35 ]
naczy się ja nie iwedziałem.. teraz wiem co to!! Tyle razy sie to tu przwija i ty takie pytanai dziwne zadajesz :P:P:P:P:P
Rokitka
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 553
Rejestracja: 16 czerwca 2005, o 16:49
Lokalizacja: WROCLAW
Kontakt:

Post autor: Rokitka »

Wogóle fajny temat sie zrobił miło poczytać ze cos wiecie o muzie i wogole ze umiecie piosac wiecej niz 2 zdania...

Bon Jovi jako zespol glam ,pudel czy jak to tam zwac w latach 80's był wspaniałym zespołem i nic tego nie zmieni ze dla mnie był idealny a ich muza była boska kochany album SWW każdy z moich znajomych zna i wogole super sie przytym bawi . Lata 90's tez były dobre ale wiadomo ,że
LATA 80'S BY?Y NAJLEPSZE !!!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Muzyka”