Justin Bieber feat. BJ ;)

Ogólne tematy.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

Zablokowany
EVENo

Post autor: EVENo »

DiamentowaDusza pisze: Diamentowa raczej,naucz się czytać.
Skomentowałbym to, ale mam szacun do Agaty i napiszę na temat.

Szczerze mówiąc Lost Highway (jako piosenka) w wykonaniu BJ ft. JB - to byłoby nawet realne. Refren w wykonaniu Justina brzmiałby idealnie :D

[ Dodano: 2010-09-18, 19:27 ]
Teraz dopiero zauważyłem, że Bieber Justin to też BJ xD
Geminiman019

Post autor: Geminiman019 »

Jak dla mnie to bardzo głupi temat, bo oni są zupełnie nieporównywalni. Kiedy Justinek się urodził, Bon Jovi kończyło prace nad składanką "Crossroad". Ponadto ten zespół pochodzi z dekady, którą gloryfikuje wiele dorosłych osób (chodzi o lata 80) oraz powstał w sposób organiczny. Bieber jest współczesną gwiazdką wybraną pewnie przy pomocą castingu. Podejrzewam że za kilka lat znudzi się oraz odejdzie w niepamięć, podobnie jak teraz braciszkowie Jonaskowie. Jedyna rzecz jaka łączy BJ oraz JB to to że nagrywają dla tej samej wytwórni (Island Def Jam).
Awatar użytkownika
Dand
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2759
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Dand »

Geminiman dlatego nie można tego tematu brać na serio. To topic jajcarski ( mam nadzieje :D ).
Obrazek
Scrooge
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1019
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 07:23
Lokalizacja: inąd

Post autor: Scrooge »

Geminiman019 pisze:Bieber jest współczesną gwiazdką wybraną pewnie przy pomocą castingu. Podejrzewam że za kilka lat znudzi się oraz odejdzie w niepamięć, podobnie jak teraz braciszkowie Jonaskowie. Jedyna rzecz jaka łączy BJ oraz JB to to że nagrywają dla tej samej wytwórni (Island Def Jam).
Temat jak najbardziej jajcarski i nie żebym był fanem Biebera :D, ale tutaj muszę zaprotestować, otóż chłopak wypromował się sam za pomocą you tube gdzie zamieszczał swoje nagrania i został dostrzeżony przez Ushera... dlatego co by o nim nie mówić to chłopak ma jakiś talent i pomysł na siebie... ;) na pewno nie jest sztucznym tworem z castingu, dlatego nie piszcie jak nie wiecie :D
Awatar użytkownika
Mrówka
It's My Life
It's My Life
Posty: 124
Rejestracja: 20 września 2010, o 08:54
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Mrówka »

Scrooge pisze:na pewno nie jest sztucznym tworem z castingu
Moim zdaniem tam powinien być czas przeszły. Może nie był sztuczny na początku- potem sława zrobiłą swoje. Ma pomysł na siebie?
Może i tak, czego nie można powiedzieć o jego piosenkach. Ja nie mogę odróżnić jednej jego piosenki od drugiej, bo po prostu są niemal takie same. Tekst tak samo pusty i plastikowy.
Bieber i BJ :o
No Way! :P
Mylić się jest rzeczą ludzką, ale żeby naprawdę coś spaprać- na to potrzeba komputera.
Scrooge
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1019
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 07:23
Lokalizacja: inąd

Post autor: Scrooge »

Mrówka pisze:
Scrooge pisze:na pewno nie jest sztucznym tworem z castingu
Moim zdaniem tam powinien być czas przeszły. Może nie był sztuczny na początku- potem sława zrobiłą swoje. Ma pomysł na siebie?
Może i tak, czego nie można powiedzieć o jego piosenkach. Ja nie mogę odróżnić jednej jego piosenki od drugiej, bo po prostu są niemal takie same. Tekst tak samo pusty i plastikowy.
Bieber i BJ :o
No Way! :P
Nie wiem bo generalnie znam tylko 1 piosenkę, ale widzę, że koleżanka/kolega bardzo dokładnie przesłuchał/a obie płyty wraz z dogłębną analizą tekstu. A może piszesz tak byle pisać? Bo jeśli tak to Twoja opinia jest tyle samo warta co opinie o BJ głoszone przez ludzi znających jedynie IML ;] :whoeva:
Awatar użytkownika
Mrówka
It's My Life
It's My Life
Posty: 124
Rejestracja: 20 września 2010, o 08:54
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Mrówka »

Moja młodsza siostra wielbi JB przez co na moje nieszczęście udało mi się przesłuchać wszystkie jego piosenki. Spox, jestem w temacie ;)
Mylić się jest rzeczą ludzką, ale żeby naprawdę coś spaprać- na to potrzeba komputera.
bartekbb23

Post autor: bartekbb23 »

Mrówka pisze:Moja młodsza siostra wielbi JB przez co na moje nieszczęście udało mi się przesłuchać wszystkie jego piosenki. Spox, jestem w temacie ;)
Mrówa, a pamiętasz teksty Bon Jovi? Bo widzę pamięć zawodzi chyba :) Tak samo przesłodzone jak teksty Justinka :)
Awatar użytkownika
Mrówka
It's My Life
It's My Life
Posty: 124
Rejestracja: 20 września 2010, o 08:54
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Mrówka »

Oj tak, niektóre były po prostu straszne, jednak o tyle lepsze od Biebera że nie były aż tak badzo do siebie podobne, jeśli rozumiesz o co mi chodzi.
Mylić się jest rzeczą ludzką, ale żeby naprawdę coś spaprać- na to potrzeba komputera.
Geminiman019

Post autor: Geminiman019 »

Bon Jovi i Justin Bieber są nieporównywalni, ponieważ w BJ grają na prawdziwych instrumentach, a jeżeli chodzi o Justinka to hiphopowe zapętlone umcyk umcyk cyk cyk. Zestawianie ze sobą gitarowych brzmień i hiphopowych bitów to zdecydowanie nietrafiony pomysł. No chyba że Bon Jovi zacznie grać rapcore, czyli hiphopową melodeklamację do gitarowych riffów. Pewnie powstałby z tego taki potworek, jak cała twórczość niesławnego Crazy Town. Nie mówiąc o tym że Jon wiekowo mógłby być jego ojcem. (Justin Bieber - 16, John Bongiovi - 48). Pozostali członkowie zresztą też.
Scrooge
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1019
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 07:23
Lokalizacja: inąd

Post autor: Scrooge »

Geminiman019 pisze:Bon Jovi i Justin Bieber są nieporównywalni, ponieważ w BJ grają na prawdziwych instrumentach, a jeżeli chodzi o Justinka to hiphopowe zapętlone umcyk umcyk cyk cyk. Zestawianie ze sobą gitarowych brzmień i hiphopowych bitów to zdecydowanie nietrafiony pomysł. No chyba że Bon Jovi zacznie grać rapcore, czyli hiphopową melodeklamację do gitarowych riffów.
Po cudzym jedziecie, swego nie znacie :D w BJ to akurat ostatnio aż roi się od elektroniki, automatów perkusyjnych itp..., żeby daleko nie szukać słyszałeś snipa No Apologies? :D

Jeszcze trochę i wyjdę na największego obrońcę Biebiera w tym kraju, ale ludzie... jedziecie tu po nim zarzucając mu jako jego wady dokładnie to samo co występuje u Bon Jovi, aż śmiesznie się to czyta jak fan BJ mówi, że Bieber jest chu***y bo ma przesłodzone teksty (to już klasyka) albo, że stosuje elektronikę w muzyce - pomijając powyższy przykład, czy to nie BJ są królami rockowych syntezatorów lat 80? :D

Miało być śmieszno, a wyszło straszno, fanatyzm co niektórym chyba przysłania oczka :D
Awatar użytkownika
alniac
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1260
Rejestracja: 14 kwietnia 2010, o 10:50

Post autor: alniac »

Scrooge pisze:fanatyzm co niektórym chyba przysłania oczka :D
Nic dodać, nic ująć. Może pora spojrzeć nieco krytycznym okiem na swoje "najlepsze i pobijające wszystko i wszystkich BJ".
19.06.2013 – Gdańsk, Polska
12.07.2019 – Warszawa, Polska
Awatar użytkownika
Tatar
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 941
Rejestracja: 12 grudnia 2007, o 19:44
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka

Post autor: Tatar »

Geminiman019 pisze:Nie mówiąc o tym że Jon wiekowo mógłby być jego ojcem. (Justin Bieber - 16, John Bongiovi - 48).
Jakby się Jon postarał to i dziadkiem już by mógł być Justin'a. :D
Bon Jovi skończyło sie na Kill 'em All
Awatar użytkownika
milagros^
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 538
Rejestracja: 26 lutego 2009, o 22:36
Lokalizacja: mazowieckie..

Post autor: milagros^ »

:lol: To ja powiem tak: nie mam pojęcia o czym pisaliściue w tym temacie przez całe 6 stron, ale chcę podziękować autorom dwóch pierwszych postów, gdyż jestem chora, a poprawiliście mi humor :lol:
ps. z ciekawości- Evevno, ile czasu pisałeś swojego posta ? :D
ROCK NOW, ROCK THE NIGHT!!! <3
EVENo

Post autor: EVENo »

milagros^ pisze:Evevno, ile czasu pisałeś swojego posta ?
Evevno? Nie znam gościa...

Co do postu to niestety - w końcu ktoś zapytał. I muszę się przyznać, że "cheatowałem". Z resztą jak widać odpowiedziałem na posta Scrooga już 11 minut od otwarcia tematu, więc chyba największy pokemon by się nie wyrobił. A moim cheatem była ta oto strona: http://styku.za.pl/index.php?id=translate.php (stopień skomplikowania: Wysoki)
Zablokowany

Wróć do „Dyskusja ogólna”