Najbardziej oczekiwane albumy 2021
Moderator: Mod's Team
- EVENo
- Have A Nice Day
- Posty: 1594
- Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Najbardziej oczekiwane albumy 2021
Pora założyć temat dotyczący przyszłorocznych płyt, bo mamy już konkretne zapowiedzi.
Nasza IRA planuje wydać płytę na wiosnę. Singiel "Chciałbym" to bardzo zaskakująca kompozycja, który wychodzi poza strefę komfortu, w jakiej Gadowski był przez ostatnie lata. Jak na IRĘ to dosyć nieoczywiste, całkiem ambitne granie z wyrazistym riffem.
Foo Fighters z utworem "Shame Shame" zaskoczył fanów. Wielu odebrało go negatywnie, bo przyzwyczailiśmy się do tego, że pierwsze single tej grupy są mocarne i krzykliwe. Ja tam się cieszę, że spróbowano czegoś innego. To całkiem przyjemna nutka.
Po grupie You Me At Six z kolei spodziewać się można wszystkiego i liczę na to, że kolejny album będzie różnorodny. Na razie dostaliśmy dynamiczne i nieco agresywne "Beautiful Way". A co będzie potem? Zobaczymy
Ptaszki śpiewają, że również Pan Sting planuje coś wydać
Nasza IRA planuje wydać płytę na wiosnę. Singiel "Chciałbym" to bardzo zaskakująca kompozycja, który wychodzi poza strefę komfortu, w jakiej Gadowski był przez ostatnie lata. Jak na IRĘ to dosyć nieoczywiste, całkiem ambitne granie z wyrazistym riffem.
Foo Fighters z utworem "Shame Shame" zaskoczył fanów. Wielu odebrało go negatywnie, bo przyzwyczailiśmy się do tego, że pierwsze single tej grupy są mocarne i krzykliwe. Ja tam się cieszę, że spróbowano czegoś innego. To całkiem przyjemna nutka.
Po grupie You Me At Six z kolei spodziewać się można wszystkiego i liczę na to, że kolejny album będzie różnorodny. Na razie dostaliśmy dynamiczne i nieco agresywne "Beautiful Way". A co będzie potem? Zobaczymy
Ptaszki śpiewają, że również Pan Sting planuje coś wydać
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
- Bon Jovi
- Have A Nice Day
- Posty: 684
- Rejestracja: 21 września 2005, o 21:09
- Ulubiona płyta: Cała twórczość
- Lokalizacja: Warszawa - Śródmieście
Re: Najbardziej oczekiwane albumy 2021
Lady Pank planuje wydać płytę w marcu 2021 roku. Na promocję wypuścili na koniec października singiel "Ameryka". Ciekawie się zrobiło, bo śpiewa cały utwór Jan Borysewicz. To pierwszy raz się zdarza aby Jan Borysewicz śpiewał w pierwszym singlu promującym nadchodzący album Lady Pank.
Jon Bon Jovi obiecywał że zaraz po wyborach może wyjść kolejny album Bon Jovi, bo nagranych zostało sporo utworów. Zobaczymy...
Jon Bon Jovi obiecywał że zaraz po wyborach może wyjść kolejny album Bon Jovi, bo nagranych zostało sporo utworów. Zobaczymy...
"Livin' On A Prayer"
-----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
-----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
Re: Najbardziej oczekiwane albumy 2021
Gdzie czytałeś o nowym albumie? Miejmy nadzieję, że cały zespół je nagrywa(ł), a nie sam John Bongiovi w domu na Magic Music Maker.
...and just only rock...
- Bon Jovi
- Have A Nice Day
- Posty: 684
- Rejestracja: 21 września 2005, o 21:09
- Ulubiona płyta: Cała twórczość
- Lokalizacja: Warszawa - Śródmieście
Re: Najbardziej oczekiwane albumy 2021
To był chyba żart ze strony Adriana, który ja zrozumiałem że Jon ma już gotowe utwory w zależności od wyników wyborów prezydenckich w USA.
viewtopic.php?f=49&t=4112&p=142149&hilit=bon+jovi+kolejny+album+po+wyborach#p142149Adrian pisze:Zgodze się z Damned.. to droga na przyszłość. Jon żartował, ze po wyborach może być materiał na część drugą tego albumu. Czekam więc z niecierpliwością już jest dobry temat na kolejny utwór - "Shut up mr president"
Więcej w weekend.. laj laj lili laj
"Livin' On A Prayer"
-----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
-----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
Re: Najbardziej oczekiwane albumy 2021
wreszcie dotarło do mnie, że przekroczylem linię, w ktorej nie czekam już na płyty w WIELKIM oczekiwaniu. Zdążą wyjść to wyjdą, nie zdążą to nie. W życiu jest dużo rzeczy ważniejszych niż kolejna płyta jakiegokolwiek zepsołu (sic! )
A z tego co posluchalbym na pewno gdyby juz wyszło (a reklamują znowu za wczesnie) :
Scorpions 2021.
Całkowicie nowy materiał. I od dłuższego już czasu duzo gadania, a zero konkretow, więc nie bardzo wiadomo czego oczekiwać. I kiedy dokładnie. Ale mogę oczekiwać ;D
Whitesnake 2021.
- kolejne best of cośtam. Druga część tryptyku odcinajacego kupony od wydanych już plyt - tym razem w postaci "lawsongów".
Milosc do wspaniałego wokalu Coverdala i jego ostatecznego szlifu muzyki pozwala mi czekać nawet na odgrzewany kotlet z (bialego) węża. Niby ma być kilka utworow nie wydanych wcześniej, ale skoro te "nowe-nieznane" utwory to przemiksowane dema-odpady z innych lat to przecież serca nie urwie.
Tu jeden przykład:
https://youtu.be/MPdhpZxoMHE
jest ok, ale chyba tylko dla takiego fana WS jak ja?
Daję 4/5 - wysoko - ale nawet ja nie sprawdzam dalszej setlisty.
Alice Cooper - "Detroit Stories" w lutym...
promo:
https://youtu.be/wmkf57yffT0
Taki rokendrolek z przewagą magicznego wokalu. Cover? nawet nie sprawdzam, ale to jakis kawer wg mnie... To ma być nowy materiał? Chociaż jeśli to przeróbka to bije oryginał, którego nie kojarzę w stu procentach
Znowu mlodzieńczy sentyment do muzyka... Więc na pewno poczekam. Bez napinki, jak nie wyda to się nie załamię ;D
Btw, spotykamy się 12 sierpnia na Festiwalu Legend Rocka na Cooperze w skladzie Hollywood vampires? Póki co koncert "zabukowany",ale znowu bez presji.
A z tego co posluchalbym na pewno gdyby juz wyszło (a reklamują znowu za wczesnie) :
Scorpions 2021.
Całkowicie nowy materiał. I od dłuższego już czasu duzo gadania, a zero konkretow, więc nie bardzo wiadomo czego oczekiwać. I kiedy dokładnie. Ale mogę oczekiwać ;D
Whitesnake 2021.
- kolejne best of cośtam. Druga część tryptyku odcinajacego kupony od wydanych już plyt - tym razem w postaci "lawsongów".
Milosc do wspaniałego wokalu Coverdala i jego ostatecznego szlifu muzyki pozwala mi czekać nawet na odgrzewany kotlet z (bialego) węża. Niby ma być kilka utworow nie wydanych wcześniej, ale skoro te "nowe-nieznane" utwory to przemiksowane dema-odpady z innych lat to przecież serca nie urwie.
Tu jeden przykład:
https://youtu.be/MPdhpZxoMHE
jest ok, ale chyba tylko dla takiego fana WS jak ja?
Daję 4/5 - wysoko - ale nawet ja nie sprawdzam dalszej setlisty.
Alice Cooper - "Detroit Stories" w lutym...
promo:
https://youtu.be/wmkf57yffT0
Taki rokendrolek z przewagą magicznego wokalu. Cover? nawet nie sprawdzam, ale to jakis kawer wg mnie... To ma być nowy materiał? Chociaż jeśli to przeróbka to bije oryginał, którego nie kojarzę w stu procentach
Znowu mlodzieńczy sentyment do muzyka... Więc na pewno poczekam. Bez napinki, jak nie wyda to się nie załamię ;D
Btw, spotykamy się 12 sierpnia na Festiwalu Legend Rocka na Cooperze w skladzie Hollywood vampires? Póki co koncert "zabukowany",ale znowu bez presji.
- EVENo
- Have A Nice Day
- Posty: 1594
- Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Re: Najbardziej oczekiwane albumy 2021
Greta Van Fleet w kwietniu.
Zakładam, że to będzie pierwszy utwór na płycie, bo brzmi jak kontynuacja Age Of Man i mam nadzieję, że to dlatego, że taki był zamysł Ale piosenka sama w sobie świetna.
Zakładam, że to będzie pierwszy utwór na płycie, bo brzmi jak kontynuacja Age Of Man i mam nadzieję, że to dlatego, że taki był zamysł Ale piosenka sama w sobie świetna.
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
Re: Najbardziej oczekiwane albumy 2021
DORO i MSG.
I Pesh https://youtu.be/p1iJXgGjvKk i Schenker (29 stycznia) https://youtu.be/kLMn1nPqANM smęcą w zapowiedziach, ale im wystawię kredyt zaufania i będę czekał na dwie-trzy dobre piosenki na albumach. Na więcej nie liczę. Żałuję, ale nie ma podstaw.
COOPER (26 luty) niestety też dodał singla na poziomie "niepelnosprawnego bitlesa" więc jeśli patrzeć na zapowiedzi to chyba płyta nie będzie lepsza od paranormal. Rozczarowanie miesiąca :
https://youtu.be/C7uakxd4X80
Cwana rodzinka CORNELLa też wypuści coś w 21-ym (19 marca), a konkretniej 10 kawerów nagranych w 2016 roku przez nieodżałowanego Chrisa "do szuflady"
https://youtu.be/wHxtP3eyX8s Tak czy inaczej megaciekawa rzecz.
Kolejna pozycja już styczniu to Sammy HAGAR & The Circle. Znowu kawery.
https://youtu.be/TMxiai7aIl4
Szkoda, ze Chickenfoot zamrożony
BLACKMORE'S NIGHT (Maestro Ritchie Blackmore z żoną) w marcu, dwunastego. Spłycając - są jak ac/dc; ciagle te same klimaty, ale poniżej wyznaczonego poziomu po prostu nie schodzą
https://youtu.be/hGOGAjpDTqQ
I Pesh https://youtu.be/p1iJXgGjvKk i Schenker (29 stycznia) https://youtu.be/kLMn1nPqANM smęcą w zapowiedziach, ale im wystawię kredyt zaufania i będę czekał na dwie-trzy dobre piosenki na albumach. Na więcej nie liczę. Żałuję, ale nie ma podstaw.
COOPER (26 luty) niestety też dodał singla na poziomie "niepelnosprawnego bitlesa" więc jeśli patrzeć na zapowiedzi to chyba płyta nie będzie lepsza od paranormal. Rozczarowanie miesiąca :
https://youtu.be/C7uakxd4X80
Cwana rodzinka CORNELLa też wypuści coś w 21-ym (19 marca), a konkretniej 10 kawerów nagranych w 2016 roku przez nieodżałowanego Chrisa "do szuflady"
https://youtu.be/wHxtP3eyX8s Tak czy inaczej megaciekawa rzecz.
Kolejna pozycja już styczniu to Sammy HAGAR & The Circle. Znowu kawery.
https://youtu.be/TMxiai7aIl4
Szkoda, ze Chickenfoot zamrożony
BLACKMORE'S NIGHT (Maestro Ritchie Blackmore z żoną) w marcu, dwunastego. Spłycając - są jak ac/dc; ciagle te same klimaty, ale poniżej wyznaczonego poziomu po prostu nie schodzą
https://youtu.be/hGOGAjpDTqQ
- Ricky Skywalker
- Administrator
-
Have A Nice Day
- Posty: 1648
- Rejestracja: 1 sierpnia 2005, o 21:17
- Ulubiona płyta: NJ+KTF+SITT+AOTL
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Najbardziej oczekiwane albumy 2021
W.E.T wypuszcza nową płytę, "Retransmission", 22 stycznia. 2 single już w sieci:
- "Big Boys Don't Cry": https://www.youtube.com/watch?v=XSoFybZG0_I
- "Got To Be About Love": https://www.youtube.com/watch?v=qPJcLc-Kp9g
- "Big Boys Don't Cry": https://www.youtube.com/watch?v=XSoFybZG0_I
- "Got To Be About Love": https://www.youtube.com/watch?v=qPJcLc-Kp9g
***
"these days all we got is hope, we got redemption and we got forgiveness. And we got one more thing - we got us these days..."
- Richie Sambora, 29-10-2007
"these days all we got is hope, we got redemption and we got forgiveness. And we got one more thing - we got us these days..."
- Richie Sambora, 29-10-2007
- EVENo
- Have A Nice Day
- Posty: 1594
- Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Re: Najbardziej oczekiwane albumy 2021
Ooo, dzięki za cynk! Tych to akurat lubię, choć skoro mają dedykowanego wokalistę, to mogliby mu jednak oddawać całe zwrotki, a nie że pół śpiewa on, a pół ten gitarzysta - wnioskuję, że to lider zespołu. No i w teledyskach byłoby mniej jego, nie oszukujmy się, mało wyjściowej facjatyRicky Skywalker pisze:W.E.T wypuszcza nową płytę, "Retransmission", 22 stycznia. 2 single już w sieci:
Ale oceniając samo audio - bomba
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
- EVENo
- Have A Nice Day
- Posty: 1594
- Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Re: Najbardziej oczekiwane albumy 2021
Grupa The Pretty Reckless singlem "25" zapowiada swój album "Death By Rock And Roll", który ma ukazać się 12 lutego.
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
Re: Najbardziej oczekiwane albumy 2021
THUNDER wracają z nową płytą 12 marca!!
Będzie 11 całkowicie nowych piosenek.
A tak prezentują się w nowym singlu pt. „Last One Out Turn Off The Lights":
https://youtu.be/AWWZ38bQYZg
Brzmią zachecająco, przypominają się stare dobre lata!
P.S. Tu kawałek utworu nr 2 pt. "Destruction":
https://youtu.be/ZkPczFARarI
króciutki snippecik, ale też narobił mi smaka Fajnie, że wracają w dobrej formie
Będzie 11 całkowicie nowych piosenek.
A tak prezentują się w nowym singlu pt. „Last One Out Turn Off The Lights":
https://youtu.be/AWWZ38bQYZg
Brzmią zachecająco, przypominają się stare dobre lata!
P.S. Tu kawałek utworu nr 2 pt. "Destruction":
https://youtu.be/ZkPczFARarI
króciutki snippecik, ale też narobił mi smaka Fajnie, że wracają w dobrej formie
- prezes1
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 3527
- Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
- Ulubiona płyta: These Days i NJ
- Lokalizacja: Lublin
Re: Najbardziej oczekiwane albumy 2021
Zdarza się to drugi raz bo o to im chodziło by historia zatoczyła koło po 40 latach. Problemem wtedy był brak miejsca na płycie by pomieścić wszystkie piosenki i dlatego single('Mała Lady Punk', "Minus 10 w Rio') nie weszły na album. Stało się to dopiero przy edycjach CD.Bon Jovi pisze:To pierwszy raz się zdarza aby Jan Borysewicz śpiewał w pierwszym singlu promującym nadchodzący album Lady Pank.
"Ameryka' jeszcze jakoś ujdzie ale ta nowa "Pokolenia' to jakiś dramat jest. Niby zwrotki na plus ale reszta...
Na nowej płycie będzie aż 12 piosenek co im się zdarza po raz pierwszy od ponad 22 lat. 2 już znamy i dupy nie urywają. Oby te 10 było lepsze.
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
Re: Najbardziej oczekiwane albumy 2021
2020 rok był bardzo owocny dla mnie bo nowe albumy studyjne wydały trzy moje ulubione zespoły: Bon Jovi, Harem Scarem, i Beyond The Black. Poza tym, nowy krążek wydali też Walk In Darkness, zespół odkryty przeze mnie kilka miesięcy temu, który z miejsca dołączył do mojego TOP10. Ale 2021 rok też nie zapowiada się najgorzej. Wszystko wskazuje, że w tym roku usłyszymy nowe albumy Elysion (mój nr. 4) i Dare (mój nr. 6). Gdyby nie pandemia, pewnie jeszcze w 2020 roku by udało im się je wydać. Poza tym, nad nowym albumem pracuje Harem Scarem, ale nie wiem czy uda im się go wydać już w 2021 roku, czy 2022 roku.
- Bon Jovi
- Have A Nice Day
- Posty: 684
- Rejestracja: 21 września 2005, o 21:09
- Ulubiona płyta: Cała twórczość
- Lokalizacja: Warszawa - Śródmieście
Re: Najbardziej oczekiwane albumy 2021
Prezes1 ma jak zawsze racje. Przez to że nie znalazła się "Mała Lady Pank" na albumie początkowo wydanym, ja podświadomie wykluczyłem ten utwór jako singiel promujący album, ehhh.prezes1 pisze:Zdarza się to drugi raz bo o to im chodziło by historia zatoczyła koło po 40 latach. Problemem wtedy był brak miejsca na płycie by pomieścić wszystkie piosenki i dlatego single('Mała Lady Punk', "Minus 10 w Rio') nie weszły na album. Stało się to dopiero przy edycjach CD.Bon Jovi pisze:To pierwszy raz się zdarza aby Jan Borysewicz śpiewał w pierwszym singlu promującym nadchodzący album Lady Pank.
"Ameryka' jeszcze jakoś ujdzie ale ta nowa "Pokolenia' to jakiś dramat jest. Niby zwrotki na plus ale reszta...
Na nowej płycie będzie aż 12 piosenek co im się zdarza po raz pierwszy od ponad 22 lat. 2 już znamy i dupy nie urywają. Oby te 10 było lepsze.
"Ameryka" bardziej brzmi jak odrzut z albumu Jan Bo "Kawa i Dym". Jako utwór Lady Pank znośny, ale "Pokolenia", hmm, muszę się z nim obyć, troszkę dziwny utwór w ich dorobku. Może chcą pokazać stylistykę wszystkich albumów i ma to być ukłon do płyty "W transie" ...
"Livin' On A Prayer"
-----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
-----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
- EVENo
- Have A Nice Day
- Posty: 1594
- Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Re: Najbardziej oczekiwane albumy 2021
Byłem trochę rozczarowany, kiedy zobaczyłem, że Medicine At Midnight ma tylko 9 piosenek i 36 minut. Głód na Foo Fighters mam jednak dosyć spory
Plus jednak taki, że na płycie nie ma słabszych momentów, każda piosenka trzyma poziom, a ostatnia na trackliście, czyli Love Dies Young, strukturą i brzmieniem przypomina nieco dzisiejsze Bon Jovi. Jest krótki fragment gitary a'la BWC lub Come On Up To Our House (jeżu, pisanie tego tytułu jest uciążliwe), a pod koniec Dave do złudzenia przypomina Jona, kiedy wyśpiewuje tytułowe słowa w ten charakterystyczny dla Bon Jovi sposób, takim pół-szeptem, pół-krzykiem. Oczywiście barwa głosu zupełnie inna, ale... wow, dopiero gdy usłyszałem to w wykonaniu kogoś innego, zorientowałem się, że taki wykon to w zasadzie wizytówka JBJ. Polecam posłuchać, choć nawet w tym utworze dawka prawdziwego rocka może niektórych przerosnąć
Plus jednak taki, że na płycie nie ma słabszych momentów, każda piosenka trzyma poziom, a ostatnia na trackliście, czyli Love Dies Young, strukturą i brzmieniem przypomina nieco dzisiejsze Bon Jovi. Jest krótki fragment gitary a'la BWC lub Come On Up To Our House (jeżu, pisanie tego tytułu jest uciążliwe), a pod koniec Dave do złudzenia przypomina Jona, kiedy wyśpiewuje tytułowe słowa w ten charakterystyczny dla Bon Jovi sposób, takim pół-szeptem, pół-krzykiem. Oczywiście barwa głosu zupełnie inna, ale... wow, dopiero gdy usłyszałem to w wykonaniu kogoś innego, zorientowałem się, że taki wykon to w zasadzie wizytówka JBJ. Polecam posłuchać, choć nawet w tym utworze dawka prawdziwego rocka może niektórych przerosnąć
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon