2017-04-01 - Uncasville
Moderator: Mod's Team
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
2017-04-01 - Uncasville
2017-04-01 - Uncasville, Connecticut
Przed nami dwudziesty czwarty koncert This House is Not for Sale Tour. Jeden z naszych ulubionych zespołów zagra dziś w Uncasville, w stanie Connecticut. Występ odbędzie się w Mohegan Sun Arena. Obiekt może pomieścić 10,000 widzów.
[align=center]Drzwi zostały otwarte o 0:00 polskiego czasu.
Bon Jovi wyjdą na scenę ok. 1:30 polskiego czasu.[/align]
Ostatnio zmieniony 5 kwietnia 2017, o 22:46 przez Damned, łącznie zmieniany 2 razy.
- prezes1
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 3523
- Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
- Ulubiona płyta: These Days i NJ
- Lokalizacja: Lublin
Re: 2017-04-01 - Uncasville
What a show!
Na widowni miejscowi Indianie Moheganowie ze swoim wodzem, potomkiem słynnego Unkasa. A gościem specjalnym był Lou Diamond Philips!
21.Blood Money/Justice in The Barrell(z udziałem Lou D.Philipsa, dedykacja dla Indian)
22.Santa Fe(w połowie Jon stracił głos na jakiś czas i w związku z tym Phil wykonał:)
23.Beautiful Apartment(The Drills cover)
24.In These Arms(Dave - lead vocals)
Jon wraca:
25.Love For Sale
26.Little Bit of Soul
27.Wanted/Prayer '94
28.BWC (acoustic)
Na widowni miejscowi Indianie Moheganowie ze swoim wodzem, potomkiem słynnego Unkasa. A gościem specjalnym był Lou Diamond Philips!
21.Blood Money/Justice in The Barrell(z udziałem Lou D.Philipsa, dedykacja dla Indian)
22.Santa Fe(w połowie Jon stracił głos na jakiś czas i w związku z tym Phil wykonał:)
23.Beautiful Apartment(The Drills cover)
24.In These Arms(Dave - lead vocals)
Jon wraca:
25.Love For Sale
26.Little Bit of Soul
27.Wanted/Prayer '94
28.BWC (acoustic)
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
- madm
- Have A Nice Day
- Posty: 947
- Rejestracja: 28 listopada 2012, o 14:20
- Ulubiona płyta: NJ
- Lokalizacja: Rzeszów/Kraków
Re: 2017-04-01 - Uncasville
Drodzy państwo. Powinniśmy chyba bić na alarm.
Może to prima aprillisowy żart...ale z playbacku leciało This House Is Not For Sale!
Ktoś mi wytłumaczy co się dzieje od 3:25?????
[BBvideo 560,340]https://www.youtube.com/watch?v=Fa1O4nR ... e=youtu.be[/BBvideo]
Wyglada jakby jakiś śmieszek podłożył w tle oryginalną studyjną wersję i wrzucił to na YT. Problem w tym, że w innych nagraniach z koncertu brzmi to podobnie...
Może to prima aprillisowy żart...ale z playbacku leciało This House Is Not For Sale!
Ktoś mi wytłumaczy co się dzieje od 3:25?????
[BBvideo 560,340]https://www.youtube.com/watch?v=Fa1O4nR ... e=youtu.be[/BBvideo]
Wyglada jakby jakiś śmieszek podłożył w tle oryginalną studyjną wersję i wrzucił to na YT. Problem w tym, że w innych nagraniach z koncertu brzmi to podobnie...
Ostatnio zmieniony 4 kwietnia 2017, o 21:29 przez madm, łącznie zmieniany 2 razy.
It's my life!
- EVENo
- Have A Nice Day
- Posty: 1587
- Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Re: 2017-04-01 - Uncasville
Chyba po prostu coś się zepsuło nagrywającemu i dźwięk z obrazem przestały współgrać.
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
- madm
- Have A Nice Day
- Posty: 947
- Rejestracja: 28 listopada 2012, o 14:20
- Ulubiona płyta: NJ
- Lokalizacja: Rzeszów/Kraków
Re: 2017-04-01 - Uncasville
Każdemu się psuło?
[BBvideo 560,340]https://www.youtube.com/watch?time_cont ... yC26cT325M[/BBvideo]
Od 52 sekundy
To samo na streamie live na facebooku. Czyli to chyba jednak prawda...https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 1294144309
Można potraktować to jako prima aprillisowy żart, zwłaszcza, że jak do tej pory This House było grane w 100% live. Jednak na tym filmie mamy podłożoną wersję studyjną. Chyba zespół powinien wydać oświadczenie, że mieli zrobić ludziom kawał, a zrobili sami sobie i za to przepraszają.
[BBvideo 560,340]https://www.youtube.com/watch?time_cont ... yC26cT325M[/BBvideo]
Od 52 sekundy
To samo na streamie live na facebooku. Czyli to chyba jednak prawda...https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 1294144309
Można potraktować to jako prima aprillisowy żart, zwłaszcza, że jak do tej pory This House było grane w 100% live. Jednak na tym filmie mamy podłożoną wersję studyjną. Chyba zespół powinien wydać oświadczenie, że mieli zrobić ludziom kawał, a zrobili sami sobie i za to przepraszają.
It's my life!
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: 2017-04-01 - Uncasville
EPICKA WPADKA, za którą ktoś powinien stracić pracę
Na moje oko ktoś przez przypadek włączył... radiową wersję (z alternatywnym tekstem i krótszą). Panowie słyszeli siebie w słuchawkach, a publiczność słuchała wersji radiowej (z alternatywnym tekstem) + to co grali aktualnie Panowie...
Oby tylko po tej wpadce Jonny znowu nie stracił pewności siebie
Na moje oko ktoś przez przypadek włączył... radiową wersję (z alternatywnym tekstem i krótszą). Panowie słyszeli siebie w słuchawkach, a publiczność słuchała wersji radiowej (z alternatywnym tekstem) + to co grali aktualnie Panowie...
Oby tylko po tej wpadce Jonny znowu nie stracił pewności siebie
- madm
- Have A Nice Day
- Posty: 947
- Rejestracja: 28 listopada 2012, o 14:20
- Ulubiona płyta: NJ
- Lokalizacja: Rzeszów/Kraków
Re: 2017-04-01 - Uncasville
Ale jak ktoś mógł przez PRZYPADEK włączyć radiową wersję? Przecież od samego początku wokal Jona to wersja studyjna, z cichym pogłosem jego śpiewu na żywo. Widać to choćby w refrenie gdy Jon odchodzi od mikrofonu a można z łatwością usłyszeć jego głos
It's my life!
-
- Keep The Faith
- Posty: 288
- Rejestracja: 11 czerwca 2013, o 09:22
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Łódź / Warszawa
Re: 2017-04-01 - Uncasville
Bardzo nieprofesjonalnie to wyszło.
Wydaje mi się, podobnie jak napisał Damned, że to nie playback, tylko podłożona inna wersja, bo chłopaki dalej grali swoje
Co niezmienia faktu, że na tym poziomie nie powinno się zdarzyć
Wydaje mi się, podobnie jak napisał Damned, że to nie playback, tylko podłożona inna wersja, bo chłopaki dalej grali swoje
Co niezmienia faktu, że na tym poziomie nie powinno się zdarzyć
Pozdrawiam
Paulska
Paulska
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: 2017-04-01 - Uncasville
Panowie grają swoje, a to oznacza, że w słuchawkach słyszą swoje instrumenty i wokale. Problem w tym, że ktoś z obsługi, być może odpowiedzialny za sample i backing tracki Bill St. Amour włączył zamiast standardowej ścieżki (która zawiera nie więcej niż wsparcie dla chórków), najzwyklejszą wersję radiową...madm pisze:Ale jak ktoś mógł przez PRZYPADEK włączyć radiową wersję? Przecież od samego początku wokal Jona to wersja studyjna, z cichym pogłosem jego śpiewu na żywo. Widać to choćby w refrenie gdy Jon odchodzi od mikrofonu a można z łatwością usłyszeć jego głos
- EVENo
- Have A Nice Day
- Posty: 1587
- Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Re: 2017-04-01 - Uncasville
No to teraz pytanie kto komu tak właściwie zrobił żart
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
-
- Have A Nice Day
- Posty: 582
- Rejestracja: 14 maja 2006, o 16:38
- Lokalizacja: Bytom
Re: 2017-04-01 - Uncasville
Wstyd goni wstyd.
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4411
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: 2017-04-01 - Uncasville
Wyjaśnienie od Matta
[hidden]From Matt
"Sound Crew recorded soundcheck so the lighting crew can reset lighting marks. They were able to reset timecode to the recording and reprogram lights. The recorded program was not closed so when the lighting ques started the soundcheck started to play over the band performing. Therfor a cluster F of sound. They quickly realized program was closed and the show went on. Nothing to do with background tracks or vocals or anything other than a tech that F ed up"[/hidden]
Wygląda na to, że technik zawalił i nie wyczyścił poprawnie programu do obsługi świateł. W pewnym momencie program od świateł przejął kontrole nad konsoletą i dał muzykę do której ustawiali światła (swoją drogą korzystają z pierwszej wersji). Zespół słyszał konsole a publiczność program od świateł.
Ciekawe czy zakończy się to tylko na Stinky Eyes czy jakiś nowy techniczny dostanie kontrakt życia
Podobno podobny problem wystąpił na Wembley w 1995 roku, ale nie znam tej historii. Wiem tylko, ze na DVD schrzanili wstęp ze spóźnionym podejściem Richiego do talk-boxu.
https://youtu.be/qHQbLGG8Sr8?t=1m21s
A tutaj podobny problem do z THINFSale tylko w moim ulubionym Santiago, Chile 1990. Reakcja Jona znacząca. Najpierw stinky eyes z niezbyt zadowoloną miną a potem paluszek pod koniec solo ;D Generalnie spaprali tam pare rzeczy o czym piszą w komentarzach fani. Mimo wszystko kocham tamten koncert
https://www.youtube.com/watch?v=97HVd8X ... u.be&t=256
[hidden]From Matt
"Sound Crew recorded soundcheck so the lighting crew can reset lighting marks. They were able to reset timecode to the recording and reprogram lights. The recorded program was not closed so when the lighting ques started the soundcheck started to play over the band performing. Therfor a cluster F of sound. They quickly realized program was closed and the show went on. Nothing to do with background tracks or vocals or anything other than a tech that F ed up"[/hidden]
Wygląda na to, że technik zawalił i nie wyczyścił poprawnie programu do obsługi świateł. W pewnym momencie program od świateł przejął kontrole nad konsoletą i dał muzykę do której ustawiali światła (swoją drogą korzystają z pierwszej wersji). Zespół słyszał konsole a publiczność program od świateł.
Ciekawe czy zakończy się to tylko na Stinky Eyes czy jakiś nowy techniczny dostanie kontrakt życia
Podobno podobny problem wystąpił na Wembley w 1995 roku, ale nie znam tej historii. Wiem tylko, ze na DVD schrzanili wstęp ze spóźnionym podejściem Richiego do talk-boxu.
https://youtu.be/qHQbLGG8Sr8?t=1m21s
A tutaj podobny problem do z THINFSale tylko w moim ulubionym Santiago, Chile 1990. Reakcja Jona znacząca. Najpierw stinky eyes z niezbyt zadowoloną miną a potem paluszek pod koniec solo ;D Generalnie spaprali tam pare rzeczy o czym piszą w komentarzach fani. Mimo wszystko kocham tamten koncert
https://www.youtube.com/watch?v=97HVd8X ... u.be&t=256
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!
Please Wait.....Loading....
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!
Please Wait.....Loading....
- monjovi
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2553
- Rejestracja: 4 lutego 2006, o 11:48
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Turek/Poznań
- Kontakt:
Re: 2017-04-01 - Uncasville
Też tak myślę.studentmibm pisze:Wstyd goni wstyd.
Coś strasznego.
Koniec świata.
Moja pierwsza myśl była taka, że włączyli coś co było na soundchecku, zespół nie słyszał co leci w głośnikach rzeczywiście i grali i śpiewali swoje, wygląda to zabawnie xD Jednak znając JBJ nie było mu do śmiechu.
[align=center]http://www.lastfm.pl/user/monjovi[/align]
- madm
- Have A Nice Day
- Posty: 947
- Rejestracja: 28 listopada 2012, o 14:20
- Ulubiona płyta: NJ
- Lokalizacja: Rzeszów/Kraków
Re: 2017-04-01 - Uncasville
Sporo jest ogólnie takich kwiatków, gdy BJ podkładają pod granie na żywo coś dodatkowego i czasami się im to nie zgrywa.
Tu np im się kompletnie rozjechał chórek w In These Arms z rytmem https://youtu.be/byG7H-QpIbU?t=310
Tu np im się kompletnie rozjechał chórek w In These Arms z rytmem https://youtu.be/byG7H-QpIbU?t=310
It's my life!
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: 2017-04-01 - Uncasville
Gdyby JBJ wiedział co jest grane, to by przerwał to przedstawienie. Co prawda utwór otwierający to najgorszy moment na powtórki, ale przynajmniej uniknąłby blamażu, gdy utwory się rozjechały
O dziwo, od początku podszedłem do tego z uśmiechem. Pewnie dlatego, że tym razem to nie była wina nikogo z zespołu. Panowie byli bezradni, a nawet nieświadomi. Dziwie się, że ktoś z obsługi technicznej nie mógł tego wyciszyć...
A teraz najzabawniejsze...
Na nagraniu SOUNDBOARD z oficjalnego sklepu dowiemy się jak to wykonanie brzmiało w rzeczywistości. Kto wie, może okaże się nawet, że było to najlepsze wykonanie w historii Szkoda, że osobom zebranym na miejscu nie było dane tego usłyszeć...
O dziwo, od początku podszedłem do tego z uśmiechem. Pewnie dlatego, że tym razem to nie była wina nikogo z zespołu. Panowie byli bezradni, a nawet nieświadomi. Dziwie się, że ktoś z obsługi technicznej nie mógł tego wyciszyć...
A teraz najzabawniejsze...
Na nagraniu SOUNDBOARD z oficjalnego sklepu dowiemy się jak to wykonanie brzmiało w rzeczywistości. Kto wie, może okaże się nawet, że było to najlepsze wykonanie w historii Szkoda, że osobom zebranym na miejscu nie było dane tego usłyszeć...