Newsy, różności, ploteczki...
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
- medicineman90
- Gdańsk Supporter
-
Keep The Faith
- Posty: 425
- Rejestracja: 30 kwietnia 2013, o 11:36
- Lokalizacja: Działdowo
- Kontakt:
Znalazłam taką oto informację dziś na backstage- nie wiem ile w tym prawdy bo nie mogę nigdzie znaleźć linka. Ktoś coś wie na ten temat?
"From Jon today on WMMR with Pierre Robert - pointed out that RS chose to quit on a show night ( did not sound pleased although trying to be diplomatic) and said he hasn't been heard from since. Nothing to do with, money, no fights, he still loves him, but not about contracts either cause RS owns nothing. When asked if there was a chance for RS to come back he said that the door is always open but RS coming back would not be fair to Dave and Tico. There you have it - he is gone and the band goes on without him . Writing in 2015 and CD 2016 "
"From Jon today on WMMR with Pierre Robert - pointed out that RS chose to quit on a show night ( did not sound pleased although trying to be diplomatic) and said he hasn't been heard from since. Nothing to do with, money, no fights, he still loves him, but not about contracts either cause RS owns nothing. When asked if there was a chance for RS to come back he said that the door is always open but RS coming back would not be fair to Dave and Tico. There you have it - he is gone and the band goes on without him . Writing in 2015 and CD 2016 "
BON JOVI- Because Life's Too Short To Listen To Bad Music...
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4413
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
https://www.dropbox.com/sh/4vyaitsnawwd ... w.m4a?dl=0
Tutaj fragmenty wywiadu. Jeżeli ktoś będzie słuchać to wyłapcie czy Jon określa czy to album solowy czy zespołu? Pytanie chyba było odnośnie zespołu, ale jak odpowiadał to z tego co usłyszałem Jon tego nie określił.
Tutaj fragmenty wywiadu. Jeżeli ktoś będzie słuchać to wyłapcie czy Jon określa czy to album solowy czy zespołu? Pytanie chyba było odnośnie zespołu, ale jak odpowiadał to z tego co usłyszałem Jon tego nie określił.
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!
Please Wait.....Loading....
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!
Please Wait.....Loading....
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4413
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
A co jakby nagrali album studyjny w formie Jon + Tico + David + Zaprzyjaźnieni gitarzyści w stylu Clapton, Slash, Perry, Phil X itd?? A na trasie grałby Phil X.KondZik pisze:Skoro sam pisze to albo solowy album albo BJ bez Richiego.
To pierwsze przyjmę z zainteresowaniem
To drugie będę miał totalnie gdzieś jak większość ostatniej trasy
Byłoby to ciekawe rozwiązanie chociaż wolałbym taki zestaw muzyków w solowym albumie Jona.
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!
Please Wait.....Loading....
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!
Please Wait.....Loading....
- Badmotorfinger
- It's My Life
- Posty: 212
- Rejestracja: 9 października 2013, o 22:20
- Lokalizacja: Paradise City
Sam sobie odpowiedziałeśAdrian pisze:A co jakby nagrali album studyjny w formie Jon + Tico + David + Zaprzyjaźnieni gitarzyści w stylu Clapton, Slash, Perry, Phil X itd?? A na trasie grałby Phil X.KondZik pisze:Skoro sam pisze to albo solowy album albo BJ bez Richiego.
To pierwsze przyjmę z zainteresowaniem
To drugie będę miał totalnie gdzieś jak większość ostatniej trasy
Byłoby to ciekawe rozwiązanie chociaż wolałbym taki zestaw muzyków w solowym albumie Jona.
Poza tym dla mnie gitarzystą BJ był i jeszcze jest Richie Sambora. Nie żaden bobek czy pan x czy y. Z całym szacunkiem do nich, bo nic do nich nie mam.
Zresztą co za różnica kto będzie DOGRYWAŁ gitary, klawisze (perkę to cudowny producent zrobi na kompie). To Jon znowu napisze po raz n-ty pop pioseneczki o tym samym. Jest wypalony w tej koncepcji i powinien nagrać coś solowego.
A tak na marginesie to poza X nikt z nich nie zagrałby na albumie BJ. No może Perry jakimś cudem. Problem to jest taki, że to dzięki Samborze utwory zespołu były pop rockowe ale z nutką bluesa, funky czy czegoś bardziej rockowego. To jest zespół Jona i robi co chce. A pozostała trójka którą uwielbiam ma tutaj mało do powiedzenia.
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Wiem, że Axl wypowiedział się lekceważąco o Jonie w 1987, ale po rozpadzie GNR Slash grywał wielokrotnie z reprezentantami BJ, a także w formie supportu. Ostatni raz wystąpił z Samborą bodajże w 2008 roku, więc myślałem że żyją w dobrych relacjach. Są jeszcze jakieś fakty?Badmotorfinger pisze:Slash to na pewno nie jest zaprzyjaźniony z nikim z Bon Jovi najdelikatniej mówiąc, ale jutro jadę na koncert, to może go przekonam
PS. to nie był offtop
skoro jesteśmy w temacie "ploteczki"
- Badmotorfinger
- It's My Life
- Posty: 212
- Rejestracja: 9 października 2013, o 22:20
- Lokalizacja: Paradise City
http://libel.co.nz/blog_posts/-slash_slams_bon_jovi
Poza tym, czytałem biografie Slasha i tam mówił z pogardą o kawałkach, które dominowały w roku 1987 i pamiętam, że do jednego worka wrzucił Whitney Houston, kogoś tam jeszcze i właśnie Livin' od Bon Jovi... Paradoksalnie to Axl miał chyba lepszy kontakt z BJ, przynjamniej z Jonem. Choćby 15 win wypite w Londyńskiej restauracji przez Jona, Axla i Sebastiana Bacha
A jak to było Damned z tym występem z Samborą? Wiem, że grał z Suchem tylko w 1994'
Poza tym, czytałem biografie Slasha i tam mówił z pogardą o kawałkach, które dominowały w roku 1987 i pamiętam, że do jednego worka wrzucił Whitney Houston, kogoś tam jeszcze i właśnie Livin' od Bon Jovi... Paradoksalnie to Axl miał chyba lepszy kontakt z BJ, przynjamniej z Jonem. Choćby 15 win wypite w Londyńskiej restauracji przez Jona, Axla i Sebastiana Bacha
A jak to było Damned z tym występem z Samborą? Wiem, że grał z Suchem tylko w 1994'
"It's a bitch, but life's a roller coaster ride
The ups and downs will make you scream sometimes"
The ups and downs will make you scream sometimes"
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Dzięki za info 
W sumie nie skłamał, bo Livin' on a Prayer to taki gitarowy pop lat '80
W 2008 roku Slash wystąpił z Samborą w Cleveland podczas koncertu organizowanego przez Lesa Paula. Najciekawsze jednak miało miejsce w 1995, kiedy przez kilka koncertów Slash supportował Bon Jovi, a zatem niejako byli razem w trasie.
A propos jego wypowiedzi w linku który przytoczyłeś, to pamiętam, że podczas tamtej gali MTV, o której jest mowa, Slash wręczał nagrodę w kategorii BEST LIVE. Nominowani w niej byli BJ, więc w istocie zgodził się wówczas by ewentualnie wręczyć im te statuetki. Niestety wygrali Linkin Park, ale BJ i tak "pocieszyli się" nagrodą Global Icon
W sumie nie skłamał, bo Livin' on a Prayer to taki gitarowy pop lat '80
W 2008 roku Slash wystąpił z Samborą w Cleveland podczas koncertu organizowanego przez Lesa Paula. Najciekawsze jednak miało miejsce w 1995, kiedy przez kilka koncertów Slash supportował Bon Jovi, a zatem niejako byli razem w trasie.
A propos jego wypowiedzi w linku który przytoczyłeś, to pamiętam, że podczas tamtej gali MTV, o której jest mowa, Slash wręczał nagrodę w kategorii BEST LIVE. Nominowani w niej byli BJ, więc w istocie zgodził się wówczas by ewentualnie wręczyć im te statuetki. Niestety wygrali Linkin Park, ale BJ i tak "pocieszyli się" nagrodą Global Icon
- Badmotorfinger
- It's My Life
- Posty: 212
- Rejestracja: 9 października 2013, o 22:20
- Lokalizacja: Paradise City
Z tym supportem to nie wiedziałem. Musiało to pewnie być jak założył projekt : Slash's Snakepit. A są jakieś zdjęcia z tego koncertu z 2008? Bo na nic konkretnego nie trafiłem niestety, a zdaje się, że jeszcze pan z ZZ Top z nimi grał. Co do MTV, to oglądałem wtedy specjalnie tą galę i żałowałem, że to LP wygrali a nie BJ, bo między innymi ciekaw byłem reakcji Slasha 
"It's a bitch, but life's a roller coaster ride
The ups and downs will make you scream sometimes"
The ups and downs will make you scream sometimes"
- Badmotorfinger
- It's My Life
- Posty: 212
- Rejestracja: 9 października 2013, o 22:20
- Lokalizacja: Paradise City