"Lost" highway.....

Tutaj możesz się przedstawić oraz zapoznać z innymi fanami.

Moderator: Mod's Team

dario_esik
It's My Life
It's My Life
Posty: 189
Rejestracja: 8 lipca 2009, o 20:39
Lokalizacja: Kaszczor/ Leszno

Post autor: dario_esik »

Hako... Gdyby Scrooge chciał odejść wcześniej to by odszedł, i wątpię by się tu nudził raczej irytowały go puste, płytkie i nie przemyślane wypowiedzi niektórych fanów. Nie z nudów odszedł ale z zniesmaczenia i rozczarowania.
Awatar użytkownika
JoFree
It's My Life
It's My Life
Posty: 156
Rejestracja: 19 sierpnia 2008, o 09:21
Lokalizacja: Katowice

Post autor: JoFree »

Rattie pisze:kur... to co oni grali na KTF, SWW itd? Szanty?
A zgodzisz się ze mną, że All About Loving You nijak ma się do hard rocka?
Rattie pisze:To niech se biedaczki założą fan klub na naszej klasie, bo nie mam najmniejszej ochoty po raz kolejny tutaj czytać tematów w stylu 'ząbki Jona' czy 'gdzie Jon miał najładniejsza fryzurę'
Dlaczego mamy im zabraniać pisania tutaj na forum?
Przecież uwielbienie dla Bon Jovi może przyjmować różne formy. Dla jednych ważna jest muzyka zespołu, dla innych wygląd, jeszcze inni podziwiają Jona za aktorstwo a są tu też fani Richiego i jego muzyki, wyglądu itp. Każdy znajdzie temat dla siebie.

Jeśli wkurzają cię tematy o ząbkach Jona to proponuję ich nie czytać. To chyba najprostsze wyjście z sytuacji :)
When you wanna give up, and your hearts about to break
Remember that you're perfect, God makes no mistakes
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

Hako... Gdyby Scrooge chciał odejść wcześniej to by odszedł, i wątpię by się tu nudził raczej irytowały go puste, płytkie i nie przemyślane wypowiedzi niektórych fanów. Nie z nudów odszedł ale z zniesmaczenia i rozczarowania.
Czytam i się zastanawiam jakim sposobem chcecie dojść do porozumienia jak co chwile kogoś obrażacie.

?eby nie było, że atakuje dlatego chciałbym abyś przytoczył przynajmniej 2 "płytkie, puste" wypowiedzi fanów które mogły irytować Scrooge'a. Jeśli podasz takowe to zwrócę Ci honor. Jeśli nie podasz to się nie dziw, że jak kogoś się obraża to są potem kłótnie, bo nie każdy sobie na to pozwala.
Awatar użytkownika
JoFree
It's My Life
It's My Life
Posty: 156
Rejestracja: 19 sierpnia 2008, o 09:21
Lokalizacja: Katowice

Post autor: JoFree »

Adrian pisze:Cytat:
To niech se biedaczki założą fan klub na naszej klasie, bo nie mam najmniejszej ochoty po raz kolejny tutaj czytać tematów w stylu 'ząbki Jona' czy 'gdzie Jon miał najładniejsza fryzurę'

Ja bym dodał jeszcze temat "jaki to Richie jest biedny i niedoceniany" do grona wyżej wymienionych. Swoją drogą można by zrobić jakieś podfora na tego typu tematy.
Popieram pomysł. To znacznie ułatwi życie tym, którzy podobnych wywodów nie chcą czytać

Adrian nie wiem czy pamiętasz ale nie tak dawno podobna dyskusja toczyła się na tamat różnego rodzaju gier i zabaw, które też w pewnym momencie zaczęły niektórych irytować. Skończyło się na tym że do tego rodzaju tematów wyznaczona została odrębna część forum i na tym spory się skończyły.
When you wanna give up, and your hearts about to break
Remember that you're perfect, God makes no mistakes
Awatar użytkownika
Rattie
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1391
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Post autor: Rattie »

JoFree pisze:
A zgodzisz się ze mną, że All About Loving You nijak ma się do hard rocka?
No i co w związku z tym? Cięzko jest się nazywac fanem po przesłuchaniu 2 kawałków (a niestety coraz wiecej tutaj takich).

Dlaczego mamy im zabraniać pisania tutaj na forum?
Przecież uwielbienie dla Bon Jovi może przyjmować różne formy. Dla jednych ważna jest muzyka zespołu, dla innych wygląd, jeszcze inni podziwiają Jona za aktorstwo a są tu też fani Richiego i jego muzyki, wyglądu itp. Każdy znajdzie temat dla siebie.
UWAGA! TERAZ BęDZIE SZOKUJ?CY NEWS!!

Bon Jovi to zespół MUZYCZNY. Niezłe zdziwko, nie? ;) BJ to nie ideologia, nie kultura tylko zwykły zespół. I dlatego też, należy wielbić muzykę, a nie nieistotne fakty jak wygląd, talent (lub jego brak) aktorski/pisarski/malarski/blablabla. Jeżeli dla kogoś najwazniejsze jest to jak Tico, Rychu WYGL?DA, również nie powinien się nazywać fanem.
Jeśli wkurzają cię tematy o ząbkach Jona to proponuję ich nie czytać. To chyba najprostsze wyjście z sytuacji :)
Jeśli im się nie podobają moje teksty to ja proponuję ich nie czytać. To chyba najprostsze wyjscie z sytuacji.
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
dario_esik
It's My Life
It's My Life
Posty: 189
Rejestracja: 8 lipca 2009, o 20:39
Lokalizacja: Kaszczor/ Leszno

Post autor: dario_esik »

" co brałeś bo wydaje mi się, że ciężko dziś z logiką u Ciebie ;)", "pieprzysz dziącha", Tutaj krzykniesz i już jeden z drugim z płaczem 'ide do domuuuu'."
jedziemy dalej-----> "Po drugie Jon stwierdził jednoznacznie, że BJ to korporacja, firma z której żyje... czyli muzykę traktuje bardziej jako kasę niż pasję czy hobby"... <--- co zwróciło Adrian również twoją uwagę i nie zostawiłeś tego bez komentarza :D
Właśnie takie teksty jak powyżej go irytowały lub ubóstwianie BJ nade wszystko co często mijało się z realizmem - a Scrooge był na to wyczulony.
"To niech se biedaczki założą fan klub na naszej klasie, bo nie mam najmniejszej ochoty po raz kolejny tutaj czytać tematów w stylu 'ząbki Jona' czy 'gdzie Jon miał najładniejsza fryzurę''
Przecież nie musisz czytać takich tematów. "kto chce wiedzieć co chcesz czytać a co nie zostaw to dla siebie. -Ale to jeszcze idzie przegryźć .
Scrooge pisze:
Adrian pisze:
Wydaje mi się, ze jest to klip w miare rewolucyjny jak na BJ. Tak samo jak był IMLife.
Nie żebym się czepiał, z czystej ciekawości pytam bo chyba coś mnie ominęło :D - co było rewolucyjnego w teledysku do IML?

A to twoja wypowiedź
Adrian pisze:Widzę, po raz kolejny że na rzeczową dyskusje nie ma co liczyć tutaj na forum.

Chciałem podkreślić, tylko jako ten zaślepiony, wręcz niewidomy fan, że jeśli ktoś powinien zebrać laury za teledysk, to nie jest to zespół, który tylko tam występuje a odpowiedzialny jest za to reżyser, kamerzysta, ekipa obrabiająca,montująca klip i scenarzysta +aktorzy w tym zespół.
O ile Jackson sam współtworzył teledyski to Bon Jovi tam tylko występują, a Jon osobiście nie lubi grywać w klipach.
uwielbienie i zaślepienie zespołem u co niektórych jest chwilami wręcz przykre...
Jeśli chciałbyś naprawdę dowiedzieć sie rzeczowej i konkretnej odpowiedzi, to nie atakowałbyś tak banalnymi, żałosnymi i płytkimi tekstami. Nie obchodzi mnie z czym masz problem, z kim i czy powinieneś się udać do specjalisty, abyś potraf zrozumieć, że ktoś może mieć inne zdanie i że Ty nie jesteś wyrocznia ;]

Chłopie zrozum, ze nie jestem tutaj aby słuchać Twoich żalów. Jeśli chcesz prowadzić dyskusje na poziomie to wchodzę w to jeśli nie to zostawiam Cię samego ze swoimi problemami.

Za normalne zachowanie tego nie uważam :D
Ostatnio zmieniony 27 stycznia 2010, o 15:36 przez dario_esik, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
sobol_77
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1988
Rejestracja: 17 września 2005, o 10:45
Ulubiona płyta: New Jersey +TD +SWW
Lokalizacja: Michałowice / Wa-wa, od lat już Głogów

Post autor: sobol_77 »

Ja proponuję przepychanki w tym temacie zakończyć, kto się miał wypowiedzieć, myślę, że już to zrobił. Dodam tylko, że forum powinno prezentować jakiś poziom i po prostu o pewnych sprawach pisać nie wypada, pamiętajmy, że o sprawach dalekich od muzyki można sobie pisać poza forum, bo starszych stażem i wiekiem użytkowników (by nie napisać dojrzalszych), zwyczajnie niektóre wypowiedzi i całe tematy mogą irytować.
Powtórzę się raz jeszcze: trzymajmy się razem, dyskutujmy, kłóćmy się jeśli trzeba - ale w zdrowej atmosferze i formie nie urągającej nikomu, bez obrażania, wykpiwania zdania innych czy zwyczajnego chamstwa.
It's a bitch, but life's a roller coaster ride,
The ups and downs will make you scream sometimes...
dario_esik
It's My Life
It's My Life
Posty: 189
Rejestracja: 8 lipca 2009, o 20:39
Lokalizacja: Kaszczor/ Leszno

Post autor: dario_esik »

Tyle na koniec nie mam zamiaru dalej tego ciągnąć.
A jeśli coś nie tak zapraszam na Priv
Awatar użytkownika
Rattie
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1391
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Post autor: Rattie »

Problem w tym Sobol jest ino taki, że większośc fanów BJ (i mam tu na myśli fanów a nie 'ojejuńciu jakie słitaśne oczka ma Januś') już dawno zabrało dupsko z tego forum. ?ycie tutaj toczy się tylko jesli BJ wydaje nową płytę ALBO ktoś odkopie jakiegoś Survivora ALBO zaś ktoś walnie nową dyskusję. Jednak w tym ostatnim przypadku to już się staje nudne bo wszystkie się kończa identycznie - wpadnie Adrianek i po raz N-ty będzie pisał jak to Jon wokalem nie miazdży jajec innym wokalistom, Killersi to najbardziej zajebongo zespół rockowy wszechczasów itp. pierdoły. Juz nawet w tym temacie dał popis. Dziwisz się, że coraz mniej 'nas'?;)

PS. Daruś, synek, 2 sprawy - zanim zamontujesz posta na forum najpierw go przeczytaj, bo ni chuchu nie mogę połowy odcyfrować oraz drugie - płytki nie zawsze oznacza puste, więc tymi cytatami nie udało Ci się błysnąć.
Ostatnio zmieniony 27 stycznia 2010, o 15:51 przez Rattie, łącznie zmieniany 1 raz.
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
Awatar użytkownika
Justysia
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 527
Rejestracja: 5 marca 2009, o 16:09
Lokalizacja: Bielawa/Wrocław

Post autor: Justysia »

Haloooo ludzie, bo widzę, że z wątku, który miał na celu pozbycie się sporów i kłótni tworzy sie kolejna wielka kłótnia. Nie ważne czy ktoś pisał czy nie pisał czy obrażał kogoś, chodzi o to żeby przestać. :) więc Sz.P. dario_esik daruj sobie przytaczanie cytatów, od których zacznie się pewnie kolejna wojna pt. kto kogo najwięcej obrażał. Nie w tym sens.

Co do tematów poruszanych na forum - Rattie nie chcę się kłócić ;P ale niekoniecznie bycie fanem Bon Jovi musi oznaczać uwielbienie tylko i wyłącznie ich muzyki. To jest sprawa pierwszorzędna - tu się zgodze, ale nie pomyslałes przypadkiem, że można być fanem osobowości i ogólnie interesować się jakąś osobą ?
Jeżeli ktoś ma ochotę podyskutować na temat wyglądu, życia prywatnego czy innych tam "ważnych" spraw dotyczących Jona Ryśka czy innych - ok jego prawo - po to jest forum.
A poza tym skoro jest to forum, na którym powinno się dyskutować tylko na temat muzyki BJ to nie powinno być tu też wątków dotyczących twórczości solowej np. Ryśka ;) Przecież to nie Bj :P I ktoś mógłby powiedzieć, żeby załozyć sobie forum Ryśkowe. Nie byłoby też dyskusji dotyczących inny bandów - w których jak mi wiadomo też się udzielasz. Więc nie sugeruj innym o czym powinniśmy pisać, a o czym nie :)

I TU PODKREŚLAM NIE CHCIA?AM SIę K?ÓCIć ANI OBRA?Ać RATTA ;)

Co do kłótni to moim zdaniem są one jak najbardziej potrzebne, ale niech będą na temat, a nie jak to bywa zwykle- kończy się na wzajemnym ubliżaniu i dążeniu do tego żeby udowodnić kto jest mocniejszy w gębie :)
Naprawdę przykro się robi jak czytam post, w którym ktoś pisze, że kończy swoją dzałalność na forum, bo atmosfera jest nie miła.

I nie ważne jest czy poglądy jakiejś osoby pokrywają się z naszymi czy są kompletnie z innych planet. Chodzi o to żeby się nimi wymienić i tyle. Nie można zmienić kogoś tylko dlatego że samemu tak się myśli. Więc nie wymieniając po imieniu :P chłopaki i dziweczyny :) przestańcie się kłócić bez sensu i jeszcze na dodatek obrażać o to ;)


Rattie znów zaczynasz :) To sprawa Adriana jaki zespół jesgo zdaniem jest najlepszy. Skoro uważasz inaczej to również Twoja sprawa ;)
One light burning ...
Awatar użytkownika
Rattie
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1391
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Post autor: Rattie »

Spoko, ino sprawa jest taka, że ludzie z BJ to nie jakaś osobistość, na której można się wzorować, dodatkowo nigdy bym nie wpadł na pomysł wejscia na forum fanów jakiejs kapeli coby dyskutować o głębokich przemyśleniach jakie targały muzykiem w jego wczesnym dzieciństwie, ale spoko.
Problem w tym, że to zainteresowanie osobowością polega własnie na podniecaniu się ząbkami, włosami, tyłkiem (przy okazji - mam to wszystko lepsze, więc nie wymieniam tego z powodu jakichś kompleksów :P). Dodatkowo, te osoby 'zainteresowane osobowoscią' podawały się za fanów kapeli. Jakos sobie nie przypominam, żeby wypowiadały się w tematach poświęconych muzyce (poza tekstami w stylu 'to jest fajne', 'to tez jest fajne', 'popieram'). Szlag mnie po prostu trafia, jak widze takich 'fanów HARD rocka', którzy zapytani o kapele poza BJ )które w głównej mierze znaja z radia), potrafia wymienić 'rockowe' bandy (które znają równiez z radia)
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
Awatar użytkownika
JJ
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 288
Rejestracja: 4 października 2006, o 13:30
Lokalizacja: Kępno|Poznań

Post autor: JJ »

A ja zarzucę trochę z innej beczki...próbujemy na siłę to forum "ugrzecznić". A tak naprawdę forum nie istnieje, jeśli nie udzielają się na nim ludzie z wyraźnymi poglądami, często kontrowersyjnymi, bulwersującymi itp. Prawda jest taka, że gdyby nie Rattie, Sobol, Adrian i kilka innych osób, to forum byłoby nudne do wyrzygania.

Kwestia jest taka, żeby w odpowiednim momencie powstrzymać się przed wysłaniem kolejnego posta, który nie wnosi już nic wartościowego do dyskusji, a jedynie ma na celu obrażenie innej osoby.
dario_esik
It's My Life
It's My Life
Posty: 189
Rejestracja: 8 lipca 2009, o 20:39
Lokalizacja: Kaszczor/ Leszno

Post autor: dario_esik »

Rattie koniec odszczekiwania, każdy powiedział to co chciał, każdy powiedział za dużo!! A ja nie mam zamiaru wprowadzać tu kolejnej kłótni wystarczy tego. Zawieszamy broń?? Bo ja już mam dość.
Ostatnio zmieniony 27 stycznia 2010, o 16:41 przez dario_esik, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Justysia
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 527
Rejestracja: 5 marca 2009, o 16:09
Lokalizacja: Bielawa/Wrocław

Post autor: Justysia »

dario_esik :) kolego o co Tobie chodzi ? Chcesz zawieszać bron, a nie wiem w jakim celu zacytowałeś podpisik Rattiego. No weź się chłopie opanuj. Nie wiem co to miało na celu, ale było "puste".
JJ tylko właśnie w tym jest największy problem, że niektórzy nie potrafią się powstrzymać od wysłania jednego posta za dużo. Bo w tym jest jak mniemam największa frajda, żeby komuś ubliżyć i pokazać że jest się mocniejszym. Problem moim zdaniem nie zniknie tak szybko o ile zniknie w ogóle.
One light burning ...
dario_esik
It's My Life
It's My Life
Posty: 189
Rejestracja: 8 lipca 2009, o 20:39
Lokalizacja: Kaszczor/ Leszno

Post autor: dario_esik »

Justyna z ręką na sercu ---> to jest mój ostatni taki post, powiedziałem za dużo przyznaję się. ok ?? nie mam zamiaru się z nikim kłócić Sorry Rattie jeśli Cię uraziłem, serio.
Zablokowany

Wróć do „Poznajmy się!”