Jesteś na forum archiwalnym. Jeżeli szukasz aktualnego forum wejdź tutaj.
Najlepszy zespół w historii
Moderator:Marcjanna
Chciałbym się dowiedzieć jaki jest według was najważniejszy-najlepszy zespół w historii. Według mnie są to LED ZEPELIN, QUEEN i PINK FLOYD, BON JOVI znajduje się w pierwszej 10-ątce. Czekam na wasze zdania.

-
Agata Bon Jovi
- Wild In The Streets
- Posty:521
- Rejestracja:wt lip 29, 2003 7:25 pm
- Lokalizacja:Lublin
Ja zdecydowanie na pierwszym miejscu postawiłabym Led Zeppelin. Z tego co wiem jest to jeden z zespołów, który sprzedał największe ilości płyt w swojej karierze. Bodajże wyprzedzili ich tylko Beatlesi. No i Queen oczywiście również by się zaliczał do tych najbardziej znaczących kapel rockowych w historii. Jeżeli chodzi o Bon Jovi to podobnie, jak Michał uważam, że znaleźliby się w obrębie pierwszej dziesiątki. Hmm...kto tam jeszcze...no nie wiem jest trochę takich kapel, które osiagnęły naprawdę ogromną sławę i naznaczyły się dość wyraziście w historii zespołów rockowych tj. Scorpions czy Guns'n'Roses. Jednak te najważniejsze to chyba właśnie Led Zeppelin i Queen.
P.S- A czy takiego tematu przypadkiem już kiedyś nie było?!

P.S- A czy takiego tematu przypadkiem już kiedyś nie było?!
-
pathfinder
- I Believe
- Posty:50
- Rejestracja:pn lut 16, 2004 10:34 pm
- Lokalizacja:Kraków
moment, a The Doors? nikt nie pamięta o Królu Jaszczurze i Jego Doorsach?
poza tym Steven Tyler, mój nr.1 na liście najpiękniejszych wokali, i Aerosmith, swoją muzyką wykraczające poza wszelkie granice piękna.
Guns N'Roses- za to że ich kocham
i za wydanie czterech płyt bez jednego kiepskiego kawałka (mam na myśli ich płyty z autorskim materiałem)
Bon Jovi - za niesamowitą ilość pozytywnej energii, za New Jersey i SWW, za wokal Jona (mój nr.3
)
dalej - wiadomo, mistrzowie których zasług nawet nie trzeba wymieniać, czyli nieśmiertelni Led Zeppelin, Queen, Rolling Stones...
poza tym Steven Tyler, mój nr.1 na liście najpiękniejszych wokali, i Aerosmith, swoją muzyką wykraczające poza wszelkie granice piękna.
Guns N'Roses- za to że ich kocham
Bon Jovi - za niesamowitą ilość pozytywnej energii, za New Jersey i SWW, za wokal Jona (mój nr.3
dalej - wiadomo, mistrzowie których zasług nawet nie trzeba wymieniać, czyli nieśmiertelni Led Zeppelin, Queen, Rolling Stones...
chyba nie będę zbyt oryginalna jak wymienie przede wszystkim The Beatles i Queen...
dla mnie dwa nie śmiertelne klasyki
zawsze si ę ich będzie słuchać i podziwiać
a z takich co nadal tworzą to przede wszystkim U2 !
How To Dismantle An Atomic Bomb to rarytasik którego się w tych czasach nie spodziewałam....
to naprawdę piękne bo myślałam że w tych czasach takich płyt już się nie tworzy...
a Bon Jovi...w ostatnich latach troche sie na nich zawiodłam...niestety
a nową płytą to już się raczej nie odkują
dla mnie dwa nie śmiertelne klasyki
zawsze si ę ich będzie słuchać i podziwiać
a z takich co nadal tworzą to przede wszystkim U2 !
How To Dismantle An Atomic Bomb to rarytasik którego się w tych czasach nie spodziewałam....
to naprawdę piękne bo myślałam że w tych czasach takich płyt już się nie tworzy...
a Bon Jovi...w ostatnich latach troche sie na nich zawiodłam...niestety
a nową płytą to już się raczej nie odkują
-
Stonka
- Wild In The Streets
- Posty:734
- Rejestracja:wt mar 02, 2004 3:22 pm
- Lokalizacja:Z dalekiej wsi zapadłej Zieloną Górą zwanej.
A Sabbaci?Przecież to Black Sabbath wprowadził nowe elementy w muzykę rockową.Grali tak,jak nikt inny przed nimi.
Jeśli chodzi bynajmniej nie o ilość sprzedanych płyt,tylko o jakość grania,to zdecydowanie będą to Led Zeppelin z przemocnym Robciem Plantem oraz równie imponującym Jimmy'm Page'em,Deep Purple,Doorsi,wspomniani Black Sabbath,także Gunsi i Metallica,którzy przełamali dramatyczną epokę New Romantic w latach 80-tych.Jakby nie patrzeć,na subtelną uwagę zasługuje też Edziu Van Halen ze swym zespołem.Plus genialny Hendrix.O.
Tym Kissem to mnie troszkę zdziwiliście,bo ich muzyka raczej nie robi na mnie wrażenia.Kojarzą mi się jako kilku niewyżytych facetów biegających po scenie w interesującym makijażu i wdziankach sado-maso,z Gienkiem Simmonsem i jego metrowym językiem na czele.Raczej do pooglądania,niż posłuchania.Ale to li i jedynie moje zdanie...
Jeśli chodzi bynajmniej nie o ilość sprzedanych płyt,tylko o jakość grania,to zdecydowanie będą to Led Zeppelin z przemocnym Robciem Plantem oraz równie imponującym Jimmy'm Page'em,Deep Purple,Doorsi,wspomniani Black Sabbath,także Gunsi i Metallica,którzy przełamali dramatyczną epokę New Romantic w latach 80-tych.Jakby nie patrzeć,na subtelną uwagę zasługuje też Edziu Van Halen ze swym zespołem.Plus genialny Hendrix.O.
Tym Kissem to mnie troszkę zdziwiliście,bo ich muzyka raczej nie robi na mnie wrażenia.Kojarzą mi się jako kilku niewyżytych facetów biegających po scenie w interesującym makijażu i wdziankach sado-maso,z Gienkiem Simmonsem i jego metrowym językiem na czele.Raczej do pooglądania,niż posłuchania.Ale to li i jedynie moje zdanie...
w Pl KISS raczej popularny nie jest moze dlatego nie wszyscy rozumieja fenomen tego zespołuStonka pisze:Tym Kissem to mnie troszkę zdziwiliście,bo ich muzyka raczej nie robi na mnie wrażenia.Kojarzą mi się jako kilku niewyżytych facetów biegających po scenie w interesującym makijażu i wdziankach sado-maso,z Gienkiem Simmonsem i jego metrowym językiem na czele.Raczej do pooglądania,niż posłuchania.Ale to li i jedynie moje zdanie...
potwierdzeniem niech bedzie masa gwiazd pokazujacych sie w koszulkach KISS itp w Pl takich ludzi jest niewiele ale np Acid Drinkers (głównie Titus jest wielkim maniakiem KISS) czy Chainsaw. a wsiecie od popu po death i black metal
Firehouse
jezeli nie lubisz KISS w maskach to polecam albumy Crazy Night i Animalize zbilone do BJ z dobrych czasów
Slipknot'a nie lubie, a muzycznie nie ma z KISS nic wspolnego ale kolesie pewnie na KISS sie wzorowali
dodam jeszcze ze KISS to najwieksze muzyczne 'przedsiebiorstwo' produkujace od KISS prezerwatyw po KISS trumny
jezeli nie lubisz KISS w maskach to polecam albumy Crazy Night i Animalize zbilone do BJ z dobrych czasów
Slipknot'a nie lubie, a muzycznie nie ma z KISS nic wspolnego ale kolesie pewnie na KISS sie wzorowali
dodam jeszcze ze KISS to najwieksze muzyczne 'przedsiebiorstwo' produkujace od KISS prezerwatyw po KISS trumny
widze ze lordi tu walczy o kiss i dobrze bo ma racje ..pamietam czasy gdy kiss bylo jedym z najlepszych kapel i jak ktos myslal o hard rocku bylo to wlasnie kiss. to prawda ze malowali sie ale to byly takie lata przypomnijcie sobie inne kapelki jak slaide . oni nosili dziwne buty i odblaskowe ciuchy.
kiss ma duzo dobrych kawalków i naprawde byli wielcy co tu gadac nadal sa niema wiekszego pleiboja jak ten ich wokalista z tym dziwacznym jezykiem(łał) .ale dekada tamtych lat dala początek wszelkiej muzie jesli chodzi o kapelki przybierające jakis dziwny imidz to oni zostana w pamieci ludzi na zawsze. ale przeciez jest kupe zespołów co sie maskója i wogole
wiecie co mi sie to zbytnio nie podobalo teraz jest mi obojetne ale ciekawe jak ci ludzie nz zespołu Lordi wygladaja naprawde i ze sklptnot?
wiadomo ze wiekszosc z was l nie rozumie tamtej dekady bo jest za mloda ale mówie wam okres tamten był lepszy niz teraz ,tyle kapel wzoruje sie na tamtych latach i wogóle dlatego że były dobre a prawde mówiac najlepsze.
ps. sorki za słownie i wogóle dopiero wróciłam
kiss ma duzo dobrych kawalków i naprawde byli wielcy co tu gadac nadal sa niema wiekszego pleiboja jak ten ich wokalista z tym dziwacznym jezykiem(łał) .ale dekada tamtych lat dala początek wszelkiej muzie jesli chodzi o kapelki przybierające jakis dziwny imidz to oni zostana w pamieci ludzi na zawsze. ale przeciez jest kupe zespołów co sie maskója i wogole
wiecie co mi sie to zbytnio nie podobalo teraz jest mi obojetne ale ciekawe jak ci ludzie nz zespołu Lordi wygladaja naprawde i ze sklptnot?
wiadomo ze wiekszosc z was l nie rozumie tamtej dekady bo jest za mloda ale mówie wam okres tamten był lepszy niz teraz ,tyle kapel wzoruje sie na tamtych latach i wogóle dlatego że były dobre a prawde mówiac najlepsze.
ps. sorki za słownie i wogóle dopiero wróciłam
-
Stonka
- Wild In The Streets
- Posty:734
- Rejestracja:wt mar 02, 2004 3:22 pm
- Lokalizacja:Z dalekiej wsi zapadłej Zieloną Górą zwanej.
Proszę Cię,nie zarzucaj mi,że "nie rozumiem tamtej dekady",bo mi się ciśnienie podnosi.Może i jestem mimo woli wykwitem lat 90-tych,ale wierz mi,że na atmosferze sprzed dekady wcześniejszej byłam chowana i mój brak peanów pochwalnych do Kiss nie jest spowodowany brakiem zrozumienia dla ich malowania się i skakania po scenie.Zresztą-Kiss to bajka jeszcze wcześniejsza niż lata 80-te.Aha,to jak wyglądają nie jest tajemnicą-sam Gienio po umyciu się z tych plakatówek wygląda jak stara Indianka
.
Hmm...możliwe,że Firehouse,dzięki ^-^.Jak już mówiłam-tego jeszcze mogę posłuchać.
Hmm...możliwe,że Firehouse,dzięki ^-^.Jak już mówiłam-tego jeszcze mogę posłuchać.
wiem jak wygladaja panowie z kiss przed makijazem, bo widzialam ich klipy gdy nie mieli malowidel na twarzach. a jesli chodzi o dekade4 tamtych lat to najlepiej wiedza o tym jakie to byly czasy i zmiany osoby ktore byly nastolatkami w tamtych czasach, mimo tego ze jestem starsza i wieksze nasilenie jeszcze czulam tamtych lat w swoim zyciu niz ty niestety troszke czasu upłynelo to nie czuje sie znawca tamtych lat i odczuc. a mowiac ze sie najlepiej czuje tamte lata to jest falsz . niestety nasza dekada to powrot do przeszlosci i tylko możemy liznąc troszkę magi tamtych pięknych lat tak do konca nigdy sie nie odnajdziemy tam bo to nie nasz swiat ....