Ilość sprzedanych krążków...

Dyskusje na temat albumów, ich oceny, opinie.

Moderator: Mod's Team

Awatar użytkownika
jovi
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 882
Rejestracja: 22 września 2005, o 11:34
Lokalizacja: ..
Kontakt:

Post autor: jovi »

Rattie... Jestes wspaniala!
snorf snorf Ratt płeć na Święta zmieniłaś/eś juz nawet nie wiem jak mam pisac :D. Weno jak Ty jeszcze teraz okresów zaczniesz na forum dostawać to już się wytrzymać nie da
nie zalapalas sensu tego slowa
mam nadzieje że teraz Rattello załapiesz sens słowa i sprostujesz ;] mam nadzieje ze nie udowodnisz nam skanerem ze jestes facetem :D
(zalapalas??)
odnosnie tematu nie kumam wogole o co kaman skoro sprzedali 100 milionów i ponad to ciekawe kto policzył ile ja mam płyt :D po prostu nie liczmy Jonowi lat i sprzedanych plyt ;)
C'mon
Awatar użytkownika
Rattie
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1391
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Post autor: Rattie »

Rattie ciesze sie niezmiernie ze umisz dzielic jest to wspaniala umiejetnosc ktora ci sie napewno przyda w zyciu ;]
Widzisz.... ja umie dzielic, a Ty nawet nie potrafisz odroznic znaczkow meski/zenski nad awatarem ani slow mezczyzna/kobieta w profilu... mnie umiejestnosc dzielenia sie przydaje, za to Ty pewno niezle po ryjcu musisz od kobiet zbierac w knajpie gdzie kible sa oznaczone takimi znaczkami :]
snorf snorf Ratt płeć na Święta zmieniłaś/eś
Jak to sie mowi - jak ktoregos poranka obudzisz sie i stwierdzisz, ze jestes ponetna blondynka, nie wychodz z domu i baw sie biustem :P niestety (albo i stety) mi biust nie wyrosl, wszystko na miejscu co bylo jest, wiec plotki o zmianie plci to tylko wredne pomowienia wrogow :P

do Boviego - czepiasz sie mnie, a sam przez kilka tygodni nie potrafisz zrozumiec prostego posta. Chodzilo mi o to, ze skoro BJ sprzedali 100 milionow plyt to dlaczego mowi sie tez o takiej samej ilosci fanow??
Trudne do zrozumienia?? Jesli tak, to wybacz i napisz do mnie na priv - Sprobuje narysowac Ci jakos to pytanie i przesle na maila.
PS. Jak ktos lubi jakas kapele, to mowi sie, ze 'ten ktos lubi ten zespol' a nie 'to jest sprzymierzeniec tej kapeli', chociaz - inni ludzie inne potrzeby - okreslaj to sobie jak chcesz 8)
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
Awatar użytkownika
jovi
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 882
Rejestracja: 22 września 2005, o 11:34
Lokalizacja: ..
Kontakt:

Post autor: jovi »

Jak to sie mowi - jak ktoregos poranka obudzisz sie i stwierdzisz, ze jestes ponetna blondynka, nie wychodz z domu i baw sie biustem niestety (albo i stety) mi biust nie wyrosl
no nie wytrzymam i pod tym tekstem wstawie minke :cojest: - i komentarz czyli że nie? sie juz napaliłem (zaraz zlosliwi zaczna doszukiwac co ja takiego palilem :D)
C'mon
Awatar użytkownika
Rattie
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1391
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Post autor: Rattie »

jovi zamilcz, bo nie dość, że już jestem tym złym na forum to jeszcze wyjdę na jakiegoś odmienno-oreintacyjnego :P :P
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
Awatar użytkownika
AxeL
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 852
Rejestracja: 10 grudnia 2005, o 22:23
Lokalizacja: Przemyśl/Warszawa

Post autor: AxeL »

OKi przyznaje sie do bledu ;/ Ale to nie jest wina tego ze nie rozpoznaje znaczkow tylko dlatego ze nie popatrzylem na twoj i po nicku sadzilem ze jestes kobieta;/;/;/Ale przepraszam ;];/Wyszlo troche glupio sam sie smialem z mojej lekkiego(no troche mocniejszego;/;/) bledu ale komu sie nie zdarza??Ja nic do ciebie nie mam ale to ty pierwszy mnie skrytykowales takimi haslami jak np nie umisz liczyc;/;/Wiec no ja pierwszy nic nie pisalem;/MOisz ze skoro bj sprzedali 100 milionow plyt to dlaczego mowi sie tez o takiej samej ilosci fanow.A ja pisalem ze liczbe fanow mozna podzielic przez ilosc plyt;/
"These days - there ain't a ladder on these streets" - BJ These Days
Awatar użytkownika
Rattie
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1391
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Post autor: Rattie »

MOisz ze skoro bj sprzedali 100 milionow plyt to dlaczego mowi sie tez o takiej samej ilosci fanow.A ja pisalem ze liczbe fanow mozna podzielic przez ilosc plyt;/
No i gadaj z takim :P :P
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

Oczywiście, że Jovisi nie mają 100 mln fanów. Ale nie da się tego konkretnie określić. Są osoby, któe ich słuchaja a płyt nie kupują (szczególnie w takich krajach jak Polska i jeszcze biedniejszych) i jest ich na pewno sporo.

Jak podawali gdzieś szacuje się, że jes obecnie 10 mln fanów Bon Jovi na całym świecie.
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!

Please Wait.....Loading....
Awatar użytkownika
Rattie
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1391
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Post autor: Rattie »

No i własnie o to pytam :) Skoro nie ma tylu fanów to czemu został wydany jakiś tam boxset o nazwie 100'000'000 fans bla bla bla (coś w tę bajkę, nie pamiętam dokładnie nazwy)
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
Awatar użytkownika
Piotrek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 672
Rejestracja: 24 września 2005, o 19:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Piotrek »

hmmm.. trzeba by zdefiniować słowo "fan". Moim zdaniem nie każdy fan musi zbierać płyty, kupować single i koncerty (chyba sie powtarzam :P). Ja jestem "fanem" U2 i Deep Purple, ale nie mam ani jednej oryginalnej płyty tych zespołów (choś powoli sie przymierzam hehe :p :) ). Byłem za to na ich koncertach. I wydaje mi sie w przypadku BJ jest tak samo tzn..... jest wielu ludzi co lubi pośłuchać Bon Jovi, ale albumu nie kupi. Myśle ze 100 000 000 "fanów" by się znalazło. Ja napewno nie uzyłbym słowa "napewno" w kontekscie tego, że tylu fanów nie mają. A nazwa, to nic inego jak chwyt marketingowy --> tu bardziej komercyjny ... moim zdaniem. Jakoś trzeba było to nazwać :P i wydaje mi się, że nie ma nad czym tak rozmyślać.

P.S Ale trzeba przyznać, że brzmiiii ładnie, nie moge sie przyczepić ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Albumy i Wydawnictwa”