Gdańsk 19.06.2013!
Moderator: Mod's Team
- StefanA
- Gdańsk Supporter
-
It's My Life
- Posty: 152
- Rejestracja: 5 listopada 2012, o 16:34
- Lokalizacja: Kraków
Dokładnie myślałam o tym samym.aerofan pisze: 3. Po cholerę był ten catwalk ? Jon przeleciał po nim 2 razy na chybcika jakby się bał czegoś. I po co było płacić za early entry w GC ?
Ogólnie koncert był niesamowity,przez dwie godziny nie wierzyłam,że to się dzieje naprawdę.
Jestem pewna,że widziałam kilka osób z forum (na lewo od środka,tak 2 rząd od catwalku
Zaskoczyły mnie tylko dwie dziewczyny,które cały koncert przestały chyba w jednej pozycji,z głową opartą na ręce
Dodam tylko,że już czekam na kolejny koncert!
trojmiasto.pl relacja:
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Tak ... 69891.html
i miejska gw:
http://m.trojmiasto.gazeta.pl/trojmiast ... zulce.html
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Tak ... 69891.html
i miejska gw:
http://m.trojmiasto.gazeta.pl/trojmiast ... zulce.html
Na początek coś mega pozytywnego: https://twitter.com/BonJovi
Podziękowali nam za wczorajszy koncert i atmosferę, którą zrobiliśmy. Myślę, że byli pod większym wrażeniem niż sądziłam. Nie wydawało mi się, że uda nam się zrobić na nich wrażenie, w w końcu są starymi wyjadaczami koncertowymi, ale jednak
, prześledziłam kilka wcześniejszych postów na Twitterze i nie znalazłam podziękowań dla publiczności z innego kraju, wspominają o koncertach ale nie tak wylewnie... co daje dużą nadzieję, że jeszcze do nas wrócą. Też miałam wrażenie, że Jon się dużo więcej uśmiechał i wprost się bawił publicznością
.
Teraz moje wrażenia: koncert przerósł moje nadzieje i wyobrażenia myślę, że zaangażowaniem zespołu i zabawą jaką nam zaserwowali, a także i chyba przede wszystkim kontaktem z publicznością na łeb pobili moje wymarzone AC /DC, którego koncertu pragnęłam duszą i ciałem, ale tamten koncert był satysfakcjonujący... tak po prostu. Na Bon Jovi wybrałam się z sentymentu, gdy byłam nastolatką i zakochałam się w ich muzyce obiecałam sobie, ze jeśli będą grali w Polsce to pojadę. Nie żałuję, to był tak oszałamiające i niesamowite, że naprawdę do tej pory nie wierze, że wczoraj to miało miejsce.
Macie jakieś fotki jak wyszła akacja z bransoletkami na płycie?? Z GC niewiele widziałam i miałam wrażenie, że mizernie to wyszło i niestety trybuny nie były doinformowane iż mają świecić telefonami. Nie mniej jednak gratuluję i chylę czoła za wytrwałość pomysłodawcom i organizatorom akcji fanowskich. Co się stało, stanie z tą flagą??
Dlaczego nie można było wnieść małych butelek bez nakrętek, tego nie rozumiem. Jedyny powód jaki widzę to kasa. Jedno stanowisko z napojami na tak ogromną rzeszę ludzi to duże niedopatrzenie.
Wywindowali ceny Diamond Circle i później za 200 zł dla osób, które miały GC FT pozwolili dokupić wejście do Diamond czyli w sumie za 750 zł. To mocno naciągane i nieuczciwe w stosunku do osób, które kupiły Diamond za podstawową cenę.
Podziękowali nam za wczorajszy koncert i atmosferę, którą zrobiliśmy. Myślę, że byli pod większym wrażeniem niż sądziłam. Nie wydawało mi się, że uda nam się zrobić na nich wrażenie, w w końcu są starymi wyjadaczami koncertowymi, ale jednak
Teraz moje wrażenia: koncert przerósł moje nadzieje i wyobrażenia myślę, że zaangażowaniem zespołu i zabawą jaką nam zaserwowali, a także i chyba przede wszystkim kontaktem z publicznością na łeb pobili moje wymarzone AC /DC, którego koncertu pragnęłam duszą i ciałem, ale tamten koncert był satysfakcjonujący... tak po prostu. Na Bon Jovi wybrałam się z sentymentu, gdy byłam nastolatką i zakochałam się w ich muzyce obiecałam sobie, ze jeśli będą grali w Polsce to pojadę. Nie żałuję, to był tak oszałamiające i niesamowite, że naprawdę do tej pory nie wierze, że wczoraj to miało miejsce.
Macie jakieś fotki jak wyszła akacja z bransoletkami na płycie?? Z GC niewiele widziałam i miałam wrażenie, że mizernie to wyszło i niestety trybuny nie były doinformowane iż mają świecić telefonami. Nie mniej jednak gratuluję i chylę czoła za wytrwałość pomysłodawcom i organizatorom akcji fanowskich. Co się stało, stanie z tą flagą??
Dlaczego nie można było wnieść małych butelek bez nakrętek, tego nie rozumiem. Jedyny powód jaki widzę to kasa. Jedno stanowisko z napojami na tak ogromną rzeszę ludzi to duże niedopatrzenie.
Wywindowali ceny Diamond Circle i później za 200 zł dla osób, które miały GC FT pozwolili dokupić wejście do Diamond czyli w sumie za 750 zł. To mocno naciągane i nieuczciwe w stosunku do osób, które kupiły Diamond za podstawową cenę.
-
- Gdańsk Supporter
-
Save a Prayer
- Posty: 33
- Rejestracja: 13 maja 2013, o 17:09
- Lokalizacja: Lublin
być może to byłam jafin pisze:A ja pozdrawiam ekipę z mojego rodzinnego Lublina, którą spotkałam w środę na stacji benzynowej gdzieś między Warszawą a Gdańskiem
Zaczęłam oglądać różne filmiki z koncertu i znowu wszystkie emocje wróciły...
Dla mnie koncert również był niesamowity! Spełnienie marzeń i najwspanialsze chwile w życiu
- Din_Winter
- Have A Nice Day
- Posty: 788
- Rejestracja: 26 listopada 2012, o 21:16
- Lokalizacja: Mława
Wszystko już zostało powiedziane/napisane... Koncert MEGAniesamowity. Fani dali radę, flaga, światełka telefonów, klaszczące ręce w górze, wspólne śpiewanie... wrażenia niesamowite... Przejechałam do Gdańska 620 km, ale warto było!! I aż żal, że wczoraj o tej porze zaczynaliśmy niesamowity wieczór pełen wrażeń i emocji!!!
19.06.2013 – Gdańsk
22.07.2011 – Wiedeń
10.06.2011 – Drezno
22.07.2011 – Wiedeń
10.06.2011 – Drezno
- Din_Winter
- Have A Nice Day
- Posty: 788
- Rejestracja: 26 listopada 2012, o 21:16
- Lokalizacja: Mława
- black
- Gdańsk Supporter
-
I Believe
- Posty: 71
- Rejestracja: 5 listopada 2012, o 16:14
- Lokalizacja: Szczecin
Byłabym wdzięcznamst pisze:Mam. Ale na facebooku. Właśnie się wrzuca.black pisze: Btw, czy ktoś ma może w miarę ogarnięte nagranie oświadczyn?
Mogę Cię zaprosić, obejrzysz sobie.
"And on the 8th day God created rock n' roll!..."
last.fm
last.fm
- imp
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 1900
- Rejestracja: 7 stycznia 2011, o 13:50
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
3. Po cholerę był ten catwalk ? Jon przeleciał po nim 2 razy na chybcika jakby się bał czegoś. I po co było płacić za early entry w GC ?[/quote]
przypominam, że wygląd sceny, w tym wybieg to projekt zakładający obecność Sambory a co za tym idzie częci akustycznej granej na catwalku. Teraz to czasem Jon jedną balladę zaspiewa i wraca na sceną albo jak u nas - przebiegnie się. Na poprzedniej trasie wyszłi raz w trójkę (kiedy RS był na odwyku) i wypadło to żałośnie. A zapraszać tam Philla też niedobrze... Czyli catwalk niewykorzystany stoi.
Obszar wokół obiektu też ogrodzony bez najmniejszej szansy przedostania się do innego wejścia. Chciałam poszukać naszego punktu, przywitać się, pogadać chwilkę przed koncertem ale dotarłam tylko do najbliższej bramki i juz miałam dość biegania w kółko ulicami Gdańska
Szczególnie, że sympatyczna pani na skuterku, która zablokowała nam podejście bliżej bursztynka (żeby obejść) nie potrawifa wskazać drogi. Wiedziała tylko 'że tędy nie".
przypominam, że wygląd sceny, w tym wybieg to projekt zakładający obecność Sambory a co za tym idzie częci akustycznej granej na catwalku. Teraz to czasem Jon jedną balladę zaspiewa i wraca na sceną albo jak u nas - przebiegnie się. Na poprzedniej trasie wyszłi raz w trójkę (kiedy RS był na odwyku) i wypadło to żałośnie. A zapraszać tam Philla też niedobrze... Czyli catwalk niewykorzystany stoi.
Zgadam się: absurd zupełny.aerofan pisze: 4. Zamknięcie dróg wokół areny - paranoja. Z buta szliśmy ze 2 km. Na żadnym innym koncercie w cywilizowanym kraju czy meczu nie zamykają dróg.
Obszar wokół obiektu też ogrodzony bez najmniejszej szansy przedostania się do innego wejścia. Chciałam poszukać naszego punktu, przywitać się, pogadać chwilkę przed koncertem ale dotarłam tylko do najbliższej bramki i juz miałam dość biegania w kółko ulicami Gdańska