%%%%%%%%%%
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
- 
				espena
 - It's My Life

 - Posty: 208
 - Rejestracja: 17 września 2005, o 15:41
 - Lokalizacja: Rachowice pod Gliwicami
 - Kontakt:
 
mmm, ulubiony alkohol to pewnie likier kokosowy
albo dobre winko - ale to tak od okazji
.
na codzień, to piwkiem nie pogardzę, wręcz przeciwnie
bardzo dobry jest Lech i Warka
heh, Ratti, fajnym tematem zarzuciłeś
			
			
									
									albo dobre winko - ale to tak od okazji
na codzień, to piwkiem nie pogardzę, wręcz przeciwnie
bardzo dobry jest Lech i Warka
heh, Ratti, fajnym tematem zarzuciłeś
www.korowiow.mp3.wp.pl
Za doświadczenia trzeba w życiu płacić. Jeżeli mamy szczęście, otrzymujemy rabat - Oskar Kokoschka
						Za doświadczenia trzeba w życiu płacić. Jeżeli mamy szczęście, otrzymujemy rabat - Oskar Kokoschka
- Bonjova
 - Gdańsk Supporter

 - 
		Have A Nice Day
		
	 - Posty: 1172
 - Rejestracja: 17 września 2005, o 09:00
 - Lokalizacja: Olsztyn
 
Skoro już piszemy ostrzeżena 
 Nie mieszać gorzały z piwskiem o nazwie Pilsener.Jazda murowana 8) 
A co do piwa rodem z Biedronki ( portugalskich obozów pracy ) mówię stanowcze NIE.Kiedyś próbowałam wypic jedno takie piwko z 3 koleżankami ale nie dałysmy rady, więc co to za piwo, którego wypic nie można nawet w 3 osoby
 Paskudztwo 
			
			
									
									A co do piwa rodem z Biedronki ( portugalskich obozów pracy ) mówię stanowcze NIE.Kiedyś próbowałam wypic jedno takie piwko z 3 koleżankami ale nie dałysmy rady, więc co to za piwo, którego wypic nie można nawet w 3 osoby
25.05.2008 Leipzig 
19.06.2013 Gdańsk
						19.06.2013 Gdańsk
- Rattie
 - Have A Nice Day

 - Posty: 1391
 - Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
 - Lokalizacja: Zakopane
 - Kontakt:
 
Piwka z Biedronki....... rzecz paskudna, a jakie jazdy 
  
 Chociaż, po normalnych piwkach też są (jeśli się zmiesza z wiśniówka)....moje za przeproszeniem sranie do pisuaru w jednej z knajp w Krakowie (w trakcie do kibla wszedł inny potrzebujący..... z jednej strony dla takiej miny kiedyś ten 'czyn' powtórzę 
 ) do najnormalniejszych rzeczy nie należy. Ale i tak z kumplem po biedronkowych piwach jest gorzej (on ma jazdy, ja najczęściej śpie)
			
			
									
									To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
						- 
				espena
 - It's My Life

 - Posty: 208
 - Rejestracja: 17 września 2005, o 15:41
 - Lokalizacja: Rachowice pod Gliwicami
 - Kontakt:
 
o to przewalone, a piliście kiedyś browca z Plusa :>Rattie pisze: ja najczęściej śpie)
bo ojciec go często kupuje, a mnie jakoś nie podchodzi :/
www.korowiow.mp3.wp.pl
Za doświadczenia trzeba w życiu płacić. Jeżeli mamy szczęście, otrzymujemy rabat - Oskar Kokoschka
						Za doświadczenia trzeba w życiu płacić. Jeżeli mamy szczęście, otrzymujemy rabat - Oskar Kokoschka
- Rattie
 - Have A Nice Day

 - Posty: 1391
 - Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
 - Lokalizacja: Zakopane
 - Kontakt:
 
kurna, ja tu zaraz wyjdę na jakiegoś nałogowego żula od tanich alkoholi więc od razu mówię, że mi przygody z trunkami zdarzają sie zadko. Zwykle to ide z kumpalmi do knajpy, albo ostatnio przy łądnej pogodzie na boskiego ?ywczyka albo Tyskie na równiach 
 
A co do Plusa to nie miałem tego nieszczęścia kosztować
			
			
									
									A co do Plusa to nie miałem tego nieszczęścia kosztować
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
						- 
				espena
 - It's My Life

 - Posty: 208
 - Rejestracja: 17 września 2005, o 15:41
 - Lokalizacja: Rachowice pod Gliwicami
 - Kontakt:
 
heh, ja Cię za takiego nie mam 
. a po tym temaciku
polubiłam
			
			
									
									polubiłam
www.korowiow.mp3.wp.pl
Za doświadczenia trzeba w życiu płacić. Jeżeli mamy szczęście, otrzymujemy rabat - Oskar Kokoschka
						Za doświadczenia trzeba w życiu płacić. Jeżeli mamy szczęście, otrzymujemy rabat - Oskar Kokoschka
- Rattie
 - Have A Nice Day

 - Posty: 1391
 - Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
 - Lokalizacja: Zakopane
 - Kontakt:
 
espena pisze:heh, ja Cię za takiego nie mam. a po tym temaciku
polubiłam
[ Dodano: 2010-05-19, 20:53 ]
Ja nie rozumiem, jak taki zacny temat mógł pójść w zapomnienie na 4(!!)lata?!
Odświeżając, kilka miechów temu opanowałem wynalazek w postaci Czystej Luksusowje De Lux, AMBROZJA<mniam>
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
						
