w sumie zaskoczyć nas mogą jedynie jakieś "perełki" (i obecność Richiego
to są "smaczki", które mogą w pewnym stopniu wynagrodzić krótką setliste(chociaż moim zdaniem blisko 20 utworów w Sofii, to NIE JEST KRÓTKO - nie ważne, że w US grają 26-27).
Po tym co udało mi się zobaczyć na youtube nabrałem dla Jona dodatkowego szacunku.
prawdziwy FIGHTER.
Boli mnie jedynie ten Bandiera :/ oj...jak on boli...
Jest akcja - "We want Sambora back" ... Zastanówmy się nad "We want Bandiera OUT"