Bez Richiego w Europie!

[KondZik]

Za co mu dziękować?
Dobrą robote robi, ale dostaje za to dużą kase i promocje.
Nie rozumiem podniecania się. Możliwe że ma całe BJ w dupie.

[rtcr]

No i wie już jakaś osoba z tych które pytały coś więcej o zwrocie biletów?

[prezes1]

Nowy tweet i fotka od Ryśka:

Richie Sambora ‏@TheRealSambora 3 min
Ava drivin her proud Papa.....just the best...


https://twitter.com/TheRealSambora/stat ... 92/photo/1

[rtcr]

Widać że ma w dupie fanów

[prezes1]

Z jovitalk, od German ticket agency podobno:

"The band has - regarding the quality of the tour and the medical condition of Richie Sambora -decided to proceed the concerts without Richie.

This is principally no reason for a cancellation of the tickets.

[rtcr]

Właśnie widzę jaki jego stan zdrowia zły. Wozi się z córeczką po mieście nową furą z uśmiechem na twarzy.

[Damned]

"The band has - regarding the quality of the tour and the medical condition of Richie Sambora -decided to proceed the concerts without Richie.

This is principally no reason for a cancellation of the tickets.

Czyli można się spodziewać, że to uzasadnienie będzie powtarzane w innych krajach (w tym u nas). Ciekawe jest jednak to, że wszystkie zdjęcia i tweety wskazują na coś zupełnie innego - Richie jest w dobrej formie.

Wydaje mi się, że niemiecka agencja wymusiła na zespole jakiś argument nieobecności Rycha, ale czy jest on prawdziwy... nie sądzę. O kłótniach w BJ nie mówi się na głos, tym bardziej o konieczności opieki nad nastoletnią córką...

[Dand]

Dajcie spokój, żadnego medical problem nie ma.

Szczerze - zaczyna mnie Rychu swoja postawą wkur*iać.

[bartekbb23]

Zaczynam sądzić, że ta mała na wakacjach mu namieszała w bani i dla niej siedzi na dupie.

[KondZik]

Zaczynam sądzić, że ta mała na wakacjach mu namieszała w bani i dla niej siedzi na dupie.

Mam podobne wrażenie.

[prezes1]

Pewnie tak było...Hehe w dzień koncertu zadzwoniła do Rycha i:

'Daddy come home immediately! We have a medical problem but I can't tell you on the phone....It's a personal issue...'

[bartekbb23]

bartekbb23 napisał/a:
Zaczynam sądzić, że ta mała na wakacjach mu namieszała w bani i dla niej siedzi na dupie.


Mam podobne wrażenie.

Pewnie tak było...Hehe w dzień koncertu zadzwoniła do Rycha i:

'Daddy come home immediately! We have a medical problem but I can't tell you on the phone....It's a personal issue...'

A co wy na to:

Po akcji z córką Jona, Rysiek zaczął myśleć, że przecież jego córka też może mieć różne kłopoty, różnych znajomych, których Richie po prostu nie zna, a na pewno nie wszystkich i robi to z myślą o tym, żeby nie wpadła w uzależnienia jak on? Jest ładna, ma kase, nie problem wejść w złe towarzystwo, a znajduje się ona teraz w 'trudnym wieku'. Jon mając na uwadze, że jego córka ostatnio być może została ledwo odratowana, że mogło stać się coś znacznie gorszego, rozumie całą sytuację i nie chce jej upubliczniać, samemu dochodząc do wniosku, ze jego samego może rzeczywiście nie było w domu wystarczająco często, mimo, ze jego rodzina jest cała i liczniejsza. W przypadku Avy ma matkę z problemami, ojca którego ciągle nie ma i w dodatku jest jedynaczką.

W sumie można go wtedy zrozumieć...jakim byłby rodzicem gdy powiedział fuck this, i'm going on tour..

No ale bardziej wolałbym opcję z kłótnią o kasę :p To aż za słodkie jak na mnie

[Thalion]

Też się zaczynam zastanawiać, czy to, co odwaliła córka Jona, nie ma wpływu na ten przypływ ojcowskich uczuć Richiego.
Wszystko, co pojawia się na twitterze wskazuje na to, że Ava jest u niego w domu. Możliwe, że się przestraszył i postanowił "nadrobić zaległości".

[Miracle-BJ]

Wczoraj napisałam, że nie będę marudzić , ale się NORMALNIE NIE DA!
Jak zobaczyłam zdjęcie Ryśka uśmiechniętego od ucha do ucha z córeczką za kierownicą, to się tak samo wkurzyłam jak chyba wszyscy.
Czy Richie wziął sobie po prostu „wolne” i niańczy córeczkę?!
Czy Richie zdaje sobie sprawę, że zamieszczanie takich zdjęć działa wkurwiająco na fanów, którzy wciąż nie wiedzą co się dzieje?!
Czy Richie już faktycznie olał wszystko i wszystkich i chce żyć życiem dalekim od blasku fleszy?!
Do dzisiaj jakoś to wszystko dało się znieść, ale ta fotka to przegięcie!
W dupie mam czy będzie w Gdańsku czy nie! Niech sobie robi co chce! Bez niego i tak będę się dobrze bawić!
Jutro pewnie znowu zmienię zdanie. Sama nie wiem co już mam o tym wszystkim myśleć i targają mną zmienne emocje. Nie da się funkcjonować normalnie!

[Agata BJ]

To jest jego prywatna sprawa jakie zdjęcia zamieszcza, szczerze mówiąc Skoro ma powód, przez który nie jest w trasie to musi być to ważny powód. Więc nie krytykujcie, skoro wciąż nie znacie prawdy.