Bez Richiego w Europie!

Komentarze do newsów, informacje o bieżących wydarzeniach.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

Zablokowany
Awatar użytkownika
Milla
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 886
Rejestracja: 20 listopada 2011, o 12:29
Lokalizacja: Nysa

Post autor: Milla »

Zamiast oddawać bilety przypomnijcie sobie jak sikaliście ze szczęścia na wiadomość o koncercie.
usunięty użytkownik 4858

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

Yana pisze:Prawda, ubolewam nad brakiem Ryśka, ale nie wyobrażam sobie nie być na koncercie, tym bardziej, że będzie on pierwszym na jakim będę miała okazję być. Niby mam aż 17km drogi, ale czego się nie robi dla ukochanego zespołu:)

Tak narzekacie na narzekających, a dajcie im święty spokój, niech ponarzekają i oddadzą, tudzież sprzedadzą bilety, ich prawo. Strata też.
Najgorsi są tacy którzy marudzą, robią antyreklamę, ale biletów nie chcą sprzedać, przykład był wyżej.

Ty Yana narzekasz ;) , że masz daleko, faktycznie 17 km to nie przelewki :D Jak byś nie dała rady to mogę Cię ponieść :D no, chyba, że wolisz "święty spokój" :D

[ Dodano: 2013-05-08, 20:32 ]
Milla pisze:Zamiast oddawać bilety przypomnijcie sobie jak sikaliście ze szczęścia na wiadomość o koncercie.
Ja jeszcze skaczę ;)

Hop, hop, kto nie skacze ten jest bieber-fan! :jupi:
Awatar użytkownika
Milla
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 886
Rejestracja: 20 listopada 2011, o 12:29
Lokalizacja: Nysa

Post autor: Milla »

Skaczmy do góry jak kangury :jupi: :jupi: :jupi:
usunięty użytkownik 4858

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

No, jak kangury to skaczą tam gdzie supportem będzie Kid Rock ;)

Milla, to już 2 osoby nie są fanami biebera! Awesome! :D
Awatar użytkownika
Milla
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 886
Rejestracja: 20 listopada 2011, o 12:29
Lokalizacja: Nysa

Post autor: Milla »

A tam , po co nam na support zagraniczni wykonawcy, śpiewający po angielsku... :P
Dobre nasze :D

[ Dodano: 2013-05-08, 20:44 ]
Tomker pisze:
Milla, to już 2 osoby nie są fanami biebera! Awesome! :D
Myślę, że jest ich więcej, ale boją się przyznać, bo zaraz tu się zaloguje ktoś z 12-letniej armi Dżastina, bombardując mnie postami, że jestem totalnym bezguściem muzycznym i zerem. ;)
usunięty użytkownik 4858

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

Mogłem być teraz w USA
W pocie czoła zbijać gruby szmal
Bawić starsze panie i mieć credit card
Ale nie, nie, nie, nie ucieknę stąąąąąąąąąąd!
:D
Miracle-BJ
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2014
Rejestracja: 7 sierpnia 2011, o 16:59
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: Miracle-BJ »

Wiecie co? Tak czytam i czytam te wasze wszystkie wypowiedzi (sama też się opowiedziałam) i taka nachodzi mnie myśl.
Parę miesięcy temu otrzymałam cudowną wiadomość o koncercie BJ w Gdańsku. Skakałam pod niebiosa. Później co jakiś czas otrzymywałam coraz to dziwniejsze i tragiczniejsze informacje. A to słaba promocja koncertu, a to nienajlepsza sprzedaż biletów, a to brak Ryśka, a to zwracanie biletów.
A ja myślałam, że ten czas oczekiwania będzie przynosił same rewelacyjne i dobre wieści, że wszystkie te miesiące do czerwca będą spokojne i wspaniałe, że nic nie może zburzyć tych moich wyśnionych i wymarzonych oczekiwań. Widocznie się pomyliłam i może jestem naiwna, że wierzyłam, że wszystko będzie wspaniale, kolorowo i bez żadnych zgrzytów. Boję się pomyśleć co się jeszcze może zdarzyć przez te 41 dni.
Chciałabym się znaleźć w jakimś letargu i nie czytać już codziennych wiadomości, które wzbudzają u mnie lęk, obawę i denerwuję się każdego dnia co tam też się dzieje. Chciałabym obudzić się 19 czerwca, iść na koncert i bawić się wspaniale obojętnie czy będzie Richie czy nie, czy będzie 40 tyś. ludzi czy 20 tyś. Czekam na ten koncert z niecierpliwością i nie przyjmuję do wiadomości, że jeszcze może coś pójść nie tak. To jest spełnienie mojego jednego z największych marzeń być na koncercie BJ i to jeszcze w moim kraju. Wiadomo brak Ryśka to nieodżałowana strata, ale cóż ja na to mogę poradzić. Na dzień dzisiejszy pragnę, żeby Richie załatwił te swoje prywatne sprawy i pokonał kłopoty i wrócił któregoś dnia do swoich towarzyszy z zespołu i żeby jeszcze BJ dostarczało mi wiele radości i wzruszeń w życiu.
Myślę, że jest to pierwszy i ostatni koncert BJ u nas w kraju. Dlatego postanowiłam nie marudzić, nie narzekać, cieszyć się każdą dobrą wiadomością i przyjmować złe wieści bez paniki, bez niepotrzebnych złych emocji i czekać na ten wymarzony wieczór z moimi kochanymi chłopakami z New Jersey.
Czas pokaże jak to wszystko będzie się układać.
Ps. Tak sobie napisałam co myślę w tej chwili. :D
BJ - It's my life - Always !
Yana
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 996
Rejestracja: 8 kwietnia 2013, o 21:16
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: Yana »

Tomker pisze:
Ty Yana narzekasz ;) , że masz daleko, faktycznie 17 km to nie przelewki :D Jak byś nie dała rady to mogę Cię ponieść :D no, chyba, że wolisz "święty spokój" :D
Chciałam się ładnie wkomponować w tą 'typową' polskość, w końcu polką jestem :P

Milla
"Zamiast oddawać bilety przypomnijcie sobie jak sikaliście ze szczęścia na wiadomość o koncercie."

Tak, to był piękny moment... :buja:
Awatar użytkownika
alniac
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1260
Rejestracja: 14 kwietnia 2010, o 10:50

Post autor: alniac »

W sumie podobnie - wtedy płacz, teraz płacz. Tylko powody różne ;)
19.06.2013 – Gdańsk, Polska
12.07.2019 – Warszawa, Polska
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

Parę miesięcy temu otrzymałam cudowną wiadomość o koncercie BJ w Gdańsku. Skakałam pod niebiosa. Później co jakiś czas otrzymywałam coraz to dziwniejsze i tragiczniejsze informacje. A to słaba promocja koncertu, a to nienajlepsza sprzedaż biletów, a to brak Ryśka, a to zwracanie biletów.
To jest chyba sprawa czysto indywidualna jak ktoś odbiera pewne informacje bo jakbym ja miał oceniać informacje to oceniałbym je tak:

ZŁE:
- Richie prawdopodobnie nie zagra w Europie
- Coraz mniej piosenek z WAN na setliście

NEUTRALNE:
- Obecne Setlisty trafiające w gusta przeciętnego słuchacza BJ (zarówno nowych jak i starych fanów). Więcej starych kawałków niż nowych.
- Miejsce koncertu
- BWCan 1 singlem

BARDZO DOBRE:
- Phil X zastąpi Richiego. Jak już ktoś musi zastąpić Ryszarda to super, że to Phil.
- Ciekawa nowa scena
- BWC dobrze sobie radziło na naszych listach dzięki czemu o koncercie można było nieraz usłyszeć,
- Bardzo dobry album WAN
- Promocja wydarzenia na szeroką skalę (trochę brakuje promocji na południu).
- IRA supportem - dobry zespół i wole dobry PL niż beznadziejny zagraniczny (jak ten z Drezna).
- Bardzo dobre oceny koncertów na których nie ma Ryśka (na JoviTalku).

GENIALNA:
- 1 koncert w PL
- 20 tys sprzedanych biletów - dla mnie to wielki sukces.

Czyli generalnie widze więcej plusów niż minusów. Okres oczekiwania na koncert poza sytuacją z Ryśkiem jest dla mnie raczej pasmem pozytywnych informacji.
"@BonJovi, best live performance I've seen in my life! Guys blew Cape Town away! #class #epic #truerockstars"

"Bon Jovi put on a great show for Cape Town! Like RHCP and U2, another band of 50 yr olds that haven't lost it one bit!! Legends..."

"Cape Town stadium was torn apart by @BonJovi ! Best performance I've ever seen in my life! #blownaway #insane #bonjovi"
Podoba mi się, że sa bardzo dobre recenzje z ostatnich koncertów Bon Jovi.
Awatar użytkownika
Frankie
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 939
Rejestracja: 16 listopada 2006, o 16:48
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Frankie »

Adrian, powiało trochę optymizmem i fajnie. Myślę, że mimo wszystko tak właśnie trzeba do tego podchodzić. "Glass is half full" jak to mówią i ja przekonuję się by tak na to wielkie muzyczne wydarzenie (mimo wszystko) patrzeć. Jakby nie było, będzie to pierwszy koncert w Polsce jednego z największych zespołów muzycznych na świecie. Przejadę pół Polski by spotkać swoich idoli, których muzyką pisane jest moje życie już od dobrych 17 lat.

Cholernie żałuję, że Richiego nie będzie...,ale jednak będzie Jon, David, Tico, Hugh, Bobby no i Phil X do którego mam ogromny szacunek za to, że podjął się trudnego zadania tymczasowego zastępstwa. Dla niego to też nie jest na pewno łatwe. A no i Lorenzy też nie zobaczę...jej i jej pięknych oczu i skrzypiec :)

Po dłuższym okresie nieobecności znów zawitam nad nasze piękne, polskie morze. Wypijemy razem piwko po (przed?) koncercie, powspominamy, pogadamy. Ktoś tu chyba o ile dobrze pamiętam stawiał wódeczkę? :)

Kto wie może Jona ta cała sytuacja jeszcze bardziej zmobilizowała do - jak to pisałem wcześniej dawania z siebie maxa i wyrzucenia opcji autopilota?

Dla mnie te cztery dni 18-21 czerwca będą na pewno czymś więcej niż tylko wycieczką krajoznawczą. Apeluję zatem do wszystkich. Szkoda czasu na smuty i sprzeczki z tymi, którzy z różnych powodów zdecydowali się oddać bilety. Cieszmy się bo naprawdę jest z czego. Przecież mogło w ogóle do tego 19 czerwca nie dojść. Znów mogliśmy zostać pominięci. Dostaliśmy szansę i trzeba to wykorzystać świetnie się bawiąc, śpiewając piosenki na całe gardło. Tego na pewno chciałby Richie gdyby tylko mógł do Nas zawitać. Cóż. shit happens i nic się na to nie poradzi. Pokażmy naszą polską gościnność, otwartość, przywitajmy ich tak jak na to zasługują. Czekaliśmy na to tyle lat. Sprawmy by to była niezapomniana noc.

Polacy są do tego zdolni, Nieważne czy bawi się 3, 10 czy 20 tysięcy ludzi. Gdy byłem na meczu polskiej reprezentacji w futbolu amerykańskim ze Szwecją, zapełniona w ok 1/4 Atlas Arena po akcji punktowej Polaków - mimo, że nasze Orły już wtedy sromotnie przegrywały - ryknęła tak, jakby na trybunach był komplet. Wrażenie niesamowite. Także jestem pewien, że w Gdańsku podołamy i zachęcimy innych fanów - gości z zagranicy do wspólnej zabawy. Pozytywne nastawienie przyciąga same pozytywy i sprawia, że naprawdę jest lżej (przećwiczyłem to już na sobie hehe). Kończę wybiegając myślami do 19 dnia czerwca 2013, a w słuchawkach nastrojowo rozbrzmiewa moje ukochane Santa Fe....
Everybody lies...but not about June 19th 2013, PGE Arena Gdansk and July 12th 2019, PGE Narodowy, Warsaw!!!
Awatar użytkownika
Din_Winter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 788
Rejestracja: 26 listopada 2012, o 21:16
Lokalizacja: Mława

Post autor: Din_Winter »

Adrian pisze:
Parę miesięcy temu otrzymałam cudowną wiadomość o koncercie BJ w Gdańsku. Skakałam pod niebiosa. Później co jakiś czas otrzymywałam coraz to dziwniejsze i tragiczniejsze informacje. A to słaba promocja koncertu, a to nienajlepsza sprzedaż biletów, a to brak Ryśka, a to zwracanie biletów.
To jest chyba sprawa czysto indywidualna jak ktoś odbiera pewne informacje bo jakbym ja miał oceniać informacje to oceniałbym je tak:

ZŁE:
- Richie prawdopodobnie nie zagra w Europie
- Coraz mniej piosenek z WAN na setliście

NEUTRALNE:
- Obecne Setlisty trafiające w gusta przeciętnego słuchacza BJ (zarówno nowych jak i starych fanów). Więcej starych kawałków niż nowych.
- Miejsce koncertu
- BWCan 1 singlem

BARDZO DOBRE:
- Phil X zastąpi Richiego. Jak już ktoś musi zastąpić Ryszarda to super, że to Phil.
- Ciekawa nowa scena
- BWC dobrze sobie radziło na naszych listach dzięki czemu o koncercie można było nieraz usłyszeć,
- Bardzo dobry album WAN
- Promocja wydarzenia na szeroką skalę (trochę brakuje promocji na południu).
- IRA supportem - dobry zespół i wole dobry PL niż beznadziejny zagraniczny (jak ten z Drezna).
- Bardzo dobre oceny koncertów na których nie ma Ryśka (na JoviTalku).

GENIALNA:
- 1 koncert w PL
- 20 tys sprzedanych biletów - dla mnie to wielki sukces.

Czyli generalnie widze więcej plusów niż minusów. Okres oczekiwania na koncert poza sytuacją z Ryśkiem jest dla mnie raczej pasmem pozytywnych informacji.
"@BonJovi, best live performance I've seen in my life! Guys blew Cape Town away! #class #epic #truerockstars"

"Bon Jovi put on a great show for Cape Town! Like RHCP and U2, another band of 50 yr olds that haven't lost it one bit!! Legends..."

"Cape Town stadium was torn apart by @BonJovi ! Best performance I've ever seen in my life! #blownaway #insane #bonjovi"
Podoba mi się, że sa bardzo dobre recenzje z ostatnich koncertów Bon Jovi.
ekhm, tak chyba lepiej to będzie wyglądać

ZŁE:
1)Richiego może nie być
2)Jon pozwala grać Bandierze solowkę w YGLABN :beksa:
3)Miny Bandiery -_-

NEUTRALNE:
1)Niby dobry zastępca Ryśka (ale jednak ideału nie zastąpisz ;( )

BARDZO DOBRE:
1) Coraz mniej piosenek z WAN na setlistach :jupi:
2) Coraz więcej starych kawałków (ale braku Richiego nic nie zastąpi....)
3) Dobry support :brawo:

ZARĄBISTE: :D
1) Może w niepełnym składzie ale pierwszy raz zobaczę mój ukochany zespół
2) Jadę tam ze swoim tatą, rockowcem starszej daty , dla którego ten zespół również bardzo wiele znaczy :)
Keep The Faith, because I Believe that Good Things Come To Those Who Wait
Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Damned »

Zgadzam się z Frankiem. Myślę że miłym akcentem mógłby być jakiś mini transparent (trzymany przez jedną osobę) w stylu Thank You Phil-X. Nie sądzę aby gdziekolwiek ktoś radował się na jego widok, a na pewno dodałoby mu to otuchy i może zapamiętałby nas na dłużej ;) Fakt faktem zastępuje Rycha bardzo dobrze...

Na pewno na koniec trasy przychodzi czas na jakieś podsumowania. Na rozważania gdzie było najlepiej, gdzie ich jak przyjęli, więc trzeba dać się zapamiętać z jak najlepszej strony, a to może otworzyć nam drzwi do ewentualnego powrotu zespołu w przyszłości ;)
adam2311
It's My Life
It's My Life
Posty: 159
Rejestracja: 3 stycznia 2013, o 09:44
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: adam2311 »

czesc.Frankie ja stawiam wodeczke i nadal to podtrzymuje ,ja przyjezdzam 17 czerwca a wyjezdzam 23 wiec mam mini wakacje,cieszmy się z tego mimo richiego,cieszmy się

ZŁE
brak richiego
brak i'm with you

GENIALNE
PIERWSZY KONCERT
20 TYS BILETOW,KTORE UWAZAM ZA SUKCES
ZESPÓŁ JEST MIMO BRAKU RICHIEGO W DOBREJ FORMIE
kowal
usunięty użytkownik 4858

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

Damned pisze:Zgadzam się z Frankiem. Myślę że miłym akcentem mógłby być jakiś mini transparent (trzymany przez jedną osobę) w stylu Thank You Phil-X. Nie sądzę aby gdziekolwiek ktoś radował się na jego widok, a na pewno dodałoby mu to otuchy i może zapamiętałby nas na dłużej ;) Fakt faktem zastępuje Rycha bardzo dobrze...
zgadzam się. Szacun mu się należy nie tyle za to że dobrze zastępuje (bo to sprawa dyskusyjna,) ale że w ogóle zastępuje. Wiadomo, że to dla niego dobra okazja, ale musi też czuć presję i lekkie lekceważenie odnośnie porównania go do Rycha.
Myślę, że jakiś tekst z podziękowaniem za zastępstwo mógłby sie znaleźć
Zablokowany

Wróć do „Aktualności”