2013.03.15 - Louisville
Moderator: Mod's Team
Mi tam co prawda do końca wykonanie nie pod pasowało- głownie zakończenie przed solo na dwóch always, a nie czterech jak to miało ostatnimi czasy miejsce, no i samo solo nie do końca, widziałem dla mnie osobiście ciekawsze wykonania, ale każdy lubi co innego, a ja mam zrytą banię na punkcie tego utwory, ale i tak uważam, że rewelacja.
Wiesz, ze idealnie nie mowie, ale jest to dobry, solidny poziom, tu juz sie nie czuje, jakby to bylo mega wyzwanie dla Jona. Zaspiewal to, powiedzmy, jak Wanteda czy co innego.
I kurcze, juz zapomnialem, ze jestes fanatykiem 'Always' i pewnie odroznilbys kazda, pojedyncza nute w solowce Ale to dobrze!
I kurcze, juz zapomnialem, ze jestes fanatykiem 'Always' i pewnie odroznilbys kazda, pojedyncza nute w solowce Ale to dobrze!
LET IT ROCK!!!!!!!!!!!!!!