Jest sobota, weekend, piękna pogoda, słońce świeci, ptaszki śpiewają, pająki się budzą, muchy latają, moglibyśmy dostać już te mp3.
Powstaje nowy album Bon Jovi...
Moderator: Mod's Team
-
Dwayne1890
- Little Bit Of Soul

- Posty: 23
- Rejestracja: 10 lutego 2013, o 13:09
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
W Łodzi też pięknie jest z pogodą. Piękniej byłoby z płytką
Na razie umilam sobie czekanie "Crush'em"
Na razie umilam sobie czekanie "Crush'em"
Zapraszam na blog filmowy inne niż wszystkie:
http://polfilmempoljajem.blogspot.com/
http://polfilmempoljajem.blogspot.com/
- Gloria
- Gdańsk Supporter

-
Have A Nice Day
- Posty: 963
- Rejestracja: 4 listopada 2012, o 22:17
- Lokalizacja: brać kasę na koncerty?
A ja już jakoś nie umieram z niecierpliwości usłyszenia wycieku, skoro do premiery został w zasadzie tydzieńMilla pisze:Może jeszcze wszystko przed Tobą![]()
Jest sobota, weekend, piękna pogoda, słońce świeci, ptaszki śpiewają, pająki się budzą, muchy latają, moglibyśmy dostać już te mp3.![]()
Co nie znaczy, że jak się pojawi to pogardzę
Powstaje nowy album Bon Jovi...
im bardziej czekacie na ten "album" tym bardziej chu**wy się okaże
I niech każdy, zaraz po przesłuchaniu tego. zrobi sobie zdjęcie. tego rozczarowania i zniesmaczenia jaki wywołał ten album na waszych twarzach.
Oczywiście prócz Adriana, bo on pewnie będzie nakur**ał salta ze szczęścia xd
I niech każdy, zaraz po przesłuchaniu tego. zrobi sobie zdjęcie. tego rozczarowania i zniesmaczenia jaki wywołał ten album na waszych twarzach.
Oczywiście prócz Adriana, bo on pewnie będzie nakur**ał salta ze szczęścia xd
It's not where we're coming from
It's how we turn from here
We know where we want to go
We just need the light to get us there
It's how we turn from here
We know where we want to go
We just need the light to get us there
- ROCKSTAR
- Have A Nice Day

- Posty: 998
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005, o 14:19
- Ulubiona płyta: NJ KTF TD
- Lokalizacja: Wałbrzych / Kair
- Kontakt:
My tu gadu gadu a czy JBJ nie stuknela dzisiaj przypadkiem 51 wiosenka?
Moze na ta okolicznosc jakis wyciek czy cos
Moze na ta okolicznosc jakis wyciek czy cos
Ostatnio zmieniony 2 marca 2013, o 13:16 przez ROCKSTAR, łącznie zmieniany 1 raz.
Ciekawy wzór, z pewnością prawdziwy, powinni go dopisać w najnowszych książkach do matmyim bardziej czekacie na ten "album" tym bardziej chu**wy się okaże
I'll never grow up, and I'll never grow old
Blame it on the love of rock n' roll!
https://www.facebook.com/bandmoonshiners/
Blame it on the love of rock n' roll!
https://www.facebook.com/bandmoonshiners/
-
Dwayne1890
- Little Bit Of Soul

- Posty: 23
- Rejestracja: 10 lutego 2013, o 13:09
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Chyba nie wrzucił xDD
Zapraszam na blog filmowy inne niż wszystkie:
http://polfilmempoljajem.blogspot.com/
http://polfilmempoljajem.blogspot.com/
- Adrian
- Gdańsk Supporter

-
Have A Nice Day
- Posty: 4413
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Powiedziałem sobie, że jeśli do 24tej w sobotę nie będzie wycieku to słucham jeszcze jednego snippetu.
Nie wyciekło (chociaż chyba już coś się pojawiło, ale to i tak po terminie).
Przesłuchanie kolejnego snippetu padło na "Into The Echo" głównie dlatego, że jest to bonus (nie chcę już ruszać 5 piosenek z albumu). A dodatkowo ważnym aspektem było to, że wzbudza tak dużo emocji. Najważniejszym elementem było to iż jest to piosenka najoryginalniejsza z nowych. A przynajmniej takie się pojawiały informacje.
Utwór jest niewątpliwie ciekawy i przyjemny dla ucha. Mam skojarzenia z dobrym Pop-Rockiem lat 90tych typu "Don't Dream It's Over Now" czy kawałków Connels.
Generalnie jakiś kawałek mi się kojarzy z zwrotkami. Refren bardzo miły dla ucha i ciekawe Echo.
Na bank będe go często słuchał.
Nie wyciekło (chociaż chyba już coś się pojawiło, ale to i tak po terminie).
Przesłuchanie kolejnego snippetu padło na "Into The Echo" głównie dlatego, że jest to bonus (nie chcę już ruszać 5 piosenek z albumu). A dodatkowo ważnym aspektem było to, że wzbudza tak dużo emocji. Najważniejszym elementem było to iż jest to piosenka najoryginalniejsza z nowych. A przynajmniej takie się pojawiały informacje.
Utwór jest niewątpliwie ciekawy i przyjemny dla ucha. Mam skojarzenia z dobrym Pop-Rockiem lat 90tych typu "Don't Dream It's Over Now" czy kawałków Connels.
Generalnie jakiś kawałek mi się kojarzy z zwrotkami. Refren bardzo miły dla ucha i ciekawe Echo.
Na bank będe go często słuchał.
-
bartekbb23
-
EVENo
- Adrian
- Gdańsk Supporter

-
Have A Nice Day
- Posty: 4413
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Niestety brak mi silnej woli w tym przypadkuEVENo pisze:Jakbyś naprawdę lubił znać jak najmniej piosenek przed wysłuchaniem całości, to byś znał dwieAdrian pisze:Bardzo ciężka, bo lubie znać jak najmniej piosenek przed 1 wysłuchaniem całości.
To że lubię nie znaczy, że potrafię się powstrzymać ;P
A snippety są jak pudełko czekoladek... nigdy nie wiesz co znajdziesz w środku. Możesz znaleść takie blame i się skrzywić, a możesz znaleźć np DLSecret i słuchać non stop miesiącami. To jest niestety bardzo mocna pokusa.
- michael
- Have A Nice Day

- Posty: 633
- Rejestracja: 28 listopada 2009, o 11:40
- Ulubiona płyta: NJ Bounce SWW
- Lokalizacja: Głogów/Legnica
Posłuchałem kilka razy snippety, które Adrian wrzucił w tym temacie. Cóż mogę powiedzieć. Kilka osób między innymi Sobol już się wypowiedziało w tej kwestii. Ta płyta ma taki poziom, że pierwszy raz się zdarzyło iż z Robertem nie próbowaliśmy umawiać się na wspólne odsłuchanie przy wódeczce. Prawdziwy dramat. Dzięki bogu jest jeden utwór, który mi się szczerze podoba i trzyma poziom. Na tle całej twórczości może to taki średniak (kopia Just older). Chodzi o kompozycje tytułową. Fajny numer. Jeden na 15 premierowych. Brawo. Nowy twór JBJ przebił Lost Highway
LH przynajmniej był szczery i było z góry wiadomo czym będzie. Tutaj jest pop, ale na poziomie depresyjnym. Poza skalą.
Moja przygoda odnośnie muzyki BJ dobiegła końca. Chętnie będę pisał na forum, ale już tylko w temacie Hyde Parku.
Adrian Ciebie na tym forum zawsze będę traktował jako katalizator tego co w muzyce BJ najbardziej kiczowate czy najsłabsze. Czyli jeżeli w przyszłości pojawią się zapowiedzi nowych utworów to przeczytam co napisałeś i będę już wiedział że jest odwrotnie. Pisałeś wielokrotnie, że to kwestia gustu co komu się podoba. Nie obraź się, ale Twój przypadek to nie kwestia gustu tylko jego całkowity brak.
Mam nadzieje, że mnie pozytywnie chociaż raz zaskoczysz i nie odpiszesz na to co napisałem. Koniec offtopu.
What About Now? 2/10
Pozdrawiam.
Moja przygoda odnośnie muzyki BJ dobiegła końca. Chętnie będę pisał na forum, ale już tylko w temacie Hyde Parku.
Adrian Ciebie na tym forum zawsze będę traktował jako katalizator tego co w muzyce BJ najbardziej kiczowate czy najsłabsze. Czyli jeżeli w przyszłości pojawią się zapowiedzi nowych utworów to przeczytam co napisałeś i będę już wiedział że jest odwrotnie. Pisałeś wielokrotnie, że to kwestia gustu co komu się podoba. Nie obraź się, ale Twój przypadek to nie kwestia gustu tylko jego całkowity brak.
Mam nadzieje, że mnie pozytywnie chociaż raz zaskoczysz i nie odpiszesz na to co napisałem. Koniec offtopu.
What About Now? 2/10
Pozdrawiam.
Let's get rocked!
- sobol_77
- Have A Nice Day

- Posty: 1988
- Rejestracja: 17 września 2005, o 10:45
- Ulubiona płyta: New Jersey +TD +SWW
- Lokalizacja: Michałowice / Wa-wa, od lat już Głogów
Michał - dzięki. Jako jeden z niewielu potrafiłeś zauważyć, czym stało się Bon Jovi AD 2013. Wielkim popowym, żenującym, słabym, fatalnie skomponowanym, zagranym, zaśpiewanym, męczącym, tak beznadziejnym, że - jak niestety powiedziałeś - pierwszy raz od lat nie będziemy świętować wydania płyty BJ przy wódeczce. Chyba że jej pogrzeb. Od rana oglądam koncerty z lat 88-95 plus Rock in Rio - to było Bon Jovi. Skończcie pier..olić że są starsi itd. Saxon nowym singlem zmietli wszystko. Maiden za chwilę będzie w Polsce z kolejną genialną trasą, Europe urywa jaja jak nigdy, choć wcześniej byli cieniem BJ a teraz chłopaki z NJ mogą im buty czyścić, Def Leppard brzmi jak za najlepszych lat ze Steve'm, a Bon Jovi???? Śmiech jeden wielki. Rihanna na żywo brzmi agresywniej i bardziej rockowo... Poważnie. Życzę dobrego samopoczucia przy najnowszym potworku chyba jednak Jona Bon Jovi.
It's a bitch, but life's a roller coaster ride,
The ups and downs will make you scream sometimes...
The ups and downs will make you scream sometimes...