Offtop
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
Informacja prasowa:
SURVIVOR powraca na bonjovi.pl! Jeszcze w tym tygodniu pojawi się temat organizacyjny, który przybliży zasady zabawy oraz poruszy kilka niejasności, a już w pierwszym tygodniu nowego roku spodziewajcie się reaktywowanego SURVIVORA z płyty Bon Jovi.
W związku z wdrożeniem w życie forum kolejnej zabawy z dobowymi rundami, postanawiam wkrótce zawiesić działalność Versusa na czas nieokreślony.
SURVIVOR powraca na bonjovi.pl! Jeszcze w tym tygodniu pojawi się temat organizacyjny, który przybliży zasady zabawy oraz poruszy kilka niejasności, a już w pierwszym tygodniu nowego roku spodziewajcie się reaktywowanego SURVIVORA z płyty Bon Jovi.
W związku z wdrożeniem w życie forum kolejnej zabawy z dobowymi rundami, postanawiam wkrótce zawiesić działalność Versusa na czas nieokreślony.
Może się za ostro wyraziłem, ale dałem upust swoim frustracjom i mi trochę ulżyło. Mnie wyjątkowo wkurza, jak wy wszyscy podajecie tylko te ograne do obrzydzenia (s)hiciory danego wykonawcy. Mam po dziurki w nosie tych wszystkich Sweet Childów i November Rainów Gunsów, wy bando Inżynierów Mamoniów. Zapamiętajcie raz na zawsze: MAINSTREAM TO AVATAR SZATANA i to jest moje motto.
- misiek_93
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 763
- Rejestracja: 24 września 2008, o 18:17
- Lokalizacja: Warszawa
Specjalnie dla Ciebie Geminiman019, coś co już dawno nie jest w mainstreamie:
http://www.youtube.com/watch?v=mzDgkMCxC5o

http://www.youtube.com/watch?v=mzDgkMCxC5o
To jest naprawdę bardzo ładne, dziękuję.
Jeszcze jedno. Powinniście wiedzieć, że najbardziej otwarci na nowe rodzaje muzyki są fani Jazzu. Prawdziwego, a nie takiego upośledzonego tworu zwącego się smooth-jazz, który ma się do prawdziwego jazzu tak, jak Landwind X6 do Opla Frontery. Niestety, ponad 75 procent Polaków deklaruje że nie znosi Jazzu (a może, oni po prostu nie rozumieją tej muzyki). Jeżeli twierdzisz, że jesteś otwarty na poznawanie nowych rodzajów muzyki, to musisz wymienić Jazz jako swój najbardziej ulubiony gatunek muzyki. Jazz na chwilę obecną jest muzyką niszową, której okres świetności skończył się ponad 50 lat temu (niedługo to samo spotka Rocka). Kiedyś Krzesimir Dębski powiedział, że na koncertach rockowych trzy tysiące ludzi słucha trzech dźwięków, a na koncertach jazzowych troje ludzi słucha trzech tysięcy dźwięków. Ponadto w Rocku prawie zupełnie zanikł element improwizacji, który jest podstawą Jazzu. Niektórzy twierdzą że tylko koncerty jazzowe mają sens, ponieważ widownia czeka na to, co wymyślą muzycy podczas gry. Koncerty rockowe to co innego, gdyż składają się prawie zawsze ze sztywno ustalonych playlist.
Jeszcze jedno. Powinniście wiedzieć, że najbardziej otwarci na nowe rodzaje muzyki są fani Jazzu. Prawdziwego, a nie takiego upośledzonego tworu zwącego się smooth-jazz, który ma się do prawdziwego jazzu tak, jak Landwind X6 do Opla Frontery. Niestety, ponad 75 procent Polaków deklaruje że nie znosi Jazzu (a może, oni po prostu nie rozumieją tej muzyki). Jeżeli twierdzisz, że jesteś otwarty na poznawanie nowych rodzajów muzyki, to musisz wymienić Jazz jako swój najbardziej ulubiony gatunek muzyki. Jazz na chwilę obecną jest muzyką niszową, której okres świetności skończył się ponad 50 lat temu (niedługo to samo spotka Rocka). Kiedyś Krzesimir Dębski powiedział, że na koncertach rockowych trzy tysiące ludzi słucha trzech dźwięków, a na koncertach jazzowych troje ludzi słucha trzech tysięcy dźwięków. Ponadto w Rocku prawie zupełnie zanikł element improwizacji, który jest podstawą Jazzu. Niektórzy twierdzą że tylko koncerty jazzowe mają sens, ponieważ widownia czeka na to, co wymyślą muzycy podczas gry. Koncerty rockowe to co innego, gdyż składają się prawie zawsze ze sztywno ustalonych playlist.
Co prawda nie do mnie, ale pokusilo mnie zajrzec i... Rety, to jest po prostu przepiekne! Pan Zimerman!misiek_93 pisze:Specjalnie dla Ciebie Geminiman019, coś co już dawno nie jest w mainstreamie:
http://www.youtube.com/watch?v=mzDgkMCxC5o
LET IT ROCK!!!!!!!!!!!!!!
Wiesz co Misiek_93, może naprawdę lepiej na jakiś czas odpocząć od tej całego komercyjnego grania i spróbować polubić muzykę klasyczną albo jazz. To co mi dałeś, bardzo mi się podobało i było naprawdę miłą odskocznią od tej całej wszechobecnej komercji (Zimmerman jak zawsze w świetnej formie). To jest zdecydowanie zbyt wyrafinowane dla prostych mas, ale dla mnie jest to idealne. Ja preferuje klasyczne akustyczne instrumenty i brzydzę się tymi elektronicznymi samograjami, na których tworzy się obecny komercyjny pop.
- misiek_93
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 763
- Rejestracja: 24 września 2008, o 18:17
- Lokalizacja: Warszawa
Co prawda nie do mnie, ale pokusilo mnie zajrzec i... Rety, to jest po prostu przepiekne! Pan Zimerman!
Już ja wiem co dobreWiesz co Misiek_93, może naprawdę lepiej na jakiś czas odpocząć od tej całego komercyjnego grania i spróbować polubić muzykę klasyczną albo jazz. To co mi dałeś, bardzo mi się podobało i było naprawdę miłą odskocznią od tej całej wszechobecnej komercji (Zimmerman jak zawsze w świetnej formie). To jest zdecydowanie zbyt wyrafinowane dla prostych mas, ale dla mnie jest to idealne. Ja preferuje klasyczne akustyczne instrumenty i brzydzę się tymi elektronicznymi samograjami, na których tworzy się obecny komercyjny pop.
Ja bardzo lubię muzykę klasyczną i w zasadzie ten utwór mógłbym wrzucić do tematu "Piosenka dnia", bo już katuje to nagranie od dwóch dni, a to, że od dawna muzyka klasyczna nie jest już "trawiona" przez masy to powszechnie znany fakt i smuci mnie to, bo nawet w swoim domu nie mogę sobie posłuchać głośniej utworów np.Beethovena czy Bacha, bo wzbudza to dość zdecydowany sprzeciw. Jednak na słuchawkach również słucha się tego świetnie
Czasem zastanawiam się też co poszło nie tak w rozwoju cywilizacji, że większość ludzi zadowala się tym co serwują im radia pokroju Eska, RMF, RMF Max itp. A przecież jeszcze stosunkowo niedawno, bo w latach 70 ludzie fascynowali się rozbudowanymi kompozycjami Pink Floyd i to wtedy był mainstream. To chyba jednak temat na jakąś obszerną pracę naukową, a nie do rozstrzygania na forum fanklubu Bon Jovi
Misiek_93, spróbuję udzielić odpowiedzi na twoje pytanie. W dzisiejszych czasach, gdzie żyje się coraz szybciej, muzyka pełni jednie białego szumu, mającego jedynie uprzyjemnić czas. Dlatego teraz są pożądane krótkie kawałki, nie przekraczające długości 210 sekund. Wszystko po to by nie przynudzać słuchaczy. Wyobrażacie sobie słuchanie trwającej grubo ponad kwadrans suity rockowej, w coraz bardziej zabieganym świecie? Niektórych zaczynają już męczyć utwory mające taką samą długość jak to słynne dzieło Johna Cage'a (4:33). Jeżeli chodzi o mojego brata, to jego ulubioną rozgłośnią jest RMF Classic, gdzie z nielicznymi wyjątkami, grają wyłącznie muzykę poważną. On słucha radia w swoim telefonie, gdy jest w pracy.
Pisałem, że jak ktoś chce może przesłać versus, nikt oprócz EVENo się nie zgłosił. Nie trafię w gusta wszystkich, więc nie jest łatwo zestawić pary versusa, tak jak w BJ jak wszyscy znają utwory. Starałem się wrzucać takie piosenki, które są znane, bo nie oszukujmy się, jakbym tego nie zrobił, to głosów byłoby mało i zabawa dawno by upadła.... To samo się tyczy zespołów, które są mniej popularne i mniej znane, jak Firehouse, Warrant, White Lion i inne, gdy głosów było malutko.. I to nie znaczy, że wrzucam piosenki te mainstreamowe, bo je najwyżej cenie u tych artystów/zespołów, tak nie jest, po prostu chce trafić w gusta użytkowników, a nie jest łatwo..Geminiman019 pisze:Może się za ostro wyraziłem, ale dałem upust swoim frustracjom i mi trochę ulżyło. Mnie wyjątkowo wkurza, jak wy wszyscy podajecie tylko te ograne do obrzydzenia (s)hiciory danego wykonawcy. Mam po dziurki w nosie tych wszystkich Sweet Childów i November Rainów Gunsów, wy bando Inżynierów Mamoniów. Zapamiętajcie raz na zawsze: MAINSTREAM TO AVATAR SZATANA i to jest moje motto.
- misstwisted
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 973
- Rejestracja: 16 marca 2011, o 18:51
- Lokalizacja: Pszczyna
- Xander
- It's My Life
- Posty: 165
- Rejestracja: 16 lutego 2011, o 09:59
- Lokalizacja: Warszawa/Ciechanów
- Kontakt:
Dla mnie muzyka poważna to połowa życia, co prawda nie jestem wielkim miłośnikiem Chopina np, ale posłucham. Bach, Beethoven, Czajkowski no i rodzina Straussów oczywiście. Oglądacie koncert noworoczny z Wiednia? Początek roku w takich brzmieniach to po prostu cudo. Owszem często są to te same utwory ale i tak warto. Jazz jest czymś do czego staram się do czasu do czasu zaglądać, ale nie jest moją miłością. Ale kto wiem może z czasem i do tego dorosnę, mentalnie nie wiekiem.
Bardzo fajny pomysł, popieram.
misstwisted pisze:daję propozycję założenia vesusa z taką oto muzyką
Bardzo fajny pomysł, popieram.
