Najlepsze solówki - Live
Moderator: Mod's Team
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Najlepsze solówki - Live
Założyłem ten temat, bo uważam, że solówki studyjne to jedno, a koncertowe to coś zupełnie innego. Richie jest jednym z najlepszych gitarzystów rockowych na świecie i wirtuozem. Chciałbym, abyśmy udowodnili to w tym temacie. Zapraszam do dzielenia się, najlepszymi (waszym zdaniem) solówkami koncertowymi Sambory.
Na początek kilka moich typów:
1. THESE DAYS (TARATATA, PARYŻ 1996)
http://www.youtube.com/watch?v=jbEZE9If-Hw#t=57m54s
2. YOU GIVE LOVE A BAD NAME (WEMBLEY, LONDYN 1995)
http://www.youtube.com/watch?v=40UQDEtRxp8#t=2m22s
3. ANY OTHER DAY (O2, LONDYN 2007)
http://www.youtube.com/watch?v=kWOJOuJdhYQ
Pozdrawiam
Na początek kilka moich typów:
1. THESE DAYS (TARATATA, PARYŻ 1996)
http://www.youtube.com/watch?v=jbEZE9If-Hw#t=57m54s
2. YOU GIVE LOVE A BAD NAME (WEMBLEY, LONDYN 1995)
http://www.youtube.com/watch?v=40UQDEtRxp8#t=2m22s
3. ANY OTHER DAY (O2, LONDYN 2007)
http://www.youtube.com/watch?v=kWOJOuJdhYQ
Pozdrawiam
Ja uwielbiam solówkę pod koniec Always z Londynu 1995
I'll never grow up, and I'll never grow old
Blame it on the love of rock n' roll!
https://www.facebook.com/bandmoonshiners/
Blame it on the love of rock n' roll!
https://www.facebook.com/bandmoonshiners/
- Mkwiatek93
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 1389
- Rejestracja: 14 października 2012, o 21:11
- Lokalizacja: Lublin
Myślałem o założeniu takiego tematu
Ja proponuję najlepsze moim zdaniem wykonanie Lettin' You Go - z elektrycznym solo na koniec
http://www.youtube.com/watch?v=9DWrV3hZjWU
Richie pokazuje, że jest mistrzem. Prostym i dość spokojnym graniem stwarza niesamowity klimat. Dla mnie jedno z najbardziej przejmujących i powodujących u mnie dreszcze 60 sekund, które zdarza mi się przeżywać słuchając muzyki...
Natknąłem się na to kilka lat temu, a teraz wklepałem do YT i całe szczęście jest bo nie wiem jakbym Wam to pokazał . Tylko audio, jakość nie powala - ale końcówka wynagradza - dodatkowo przechodzi płynnie w Damned, które też kopie tyłek
Jedyne takie wykonanie jakie słyszałem, jeśli ktoś zna inne to niech się podzieli . Zwykle grali to z akustycznym solo, albo tak na ostatniej trasie w ogóle bez solówki.
Enjoy
Ja proponuję najlepsze moim zdaniem wykonanie Lettin' You Go - z elektrycznym solo na koniec
http://www.youtube.com/watch?v=9DWrV3hZjWU
Richie pokazuje, że jest mistrzem. Prostym i dość spokojnym graniem stwarza niesamowity klimat. Dla mnie jedno z najbardziej przejmujących i powodujących u mnie dreszcze 60 sekund, które zdarza mi się przeżywać słuchając muzyki...
Natknąłem się na to kilka lat temu, a teraz wklepałem do YT i całe szczęście jest bo nie wiem jakbym Wam to pokazał . Tylko audio, jakość nie powala - ale końcówka wynagradza - dodatkowo przechodzi płynnie w Damned, które też kopie tyłek
Jedyne takie wykonanie jakie słyszałem, jeśli ktoś zna inne to niech się podzieli . Zwykle grali to z akustycznym solo, albo tak na ostatniej trasie w ogóle bez solówki.
Enjoy
- misiek_93
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 763
- Rejestracja: 24 września 2008, o 18:17
- Lokalizacja: Warszawa
Ludzie litości, że też jeszcze nikt nie wrzucił TEGO ?! (ale to chyba takie oczywiste, że nie trzeba wrzucać )
Jeszcze nagranie z czasów kiedy RS robił wstępy do Wanted Dead Or Alive grając naprawde długie solówki na gitarze akustycznej http://youtu.be/Oj3ect8IDWs Trochę słaba jakość ale mimo wszystko polecam.
No i jeszcze lata 80 i szalony wstęp do In And Out Of Love http://www.youtube.com/watch?v=AD7Da9Ejy88
Jeszcze nagranie z czasów kiedy RS robił wstępy do Wanted Dead Or Alive grając naprawde długie solówki na gitarze akustycznej http://youtu.be/Oj3ect8IDWs Trochę słaba jakość ale mimo wszystko polecam.
No i jeszcze lata 80 i szalony wstęp do In And Out Of Love http://www.youtube.com/watch?v=AD7Da9Ejy88
Śmiało można postawić na równi z tym:misiek_93 pisze:Ludzie litości, że też jeszcze nikt nie wrzucił TEGO ?!
http://www.youtube.com/watch?v=Zoz-BPTn_kA
Też myślę, że większość zna to wykonanie
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
misiek_93, Dry County jest oczywiste. A jeżeli mówimy o Dry County Live to nigdy nie słyszałem i już chyba nie usłyszę lepszej wersji niż tej z Milton Keynes '93, którą przytoczył krzyu. Od lat nie mogę wyjść z podziwu dla tej wersji, ale również ze względu na przedmowę w wykonaniu Jona.
Co do Letting You Go z elektrycznym solo na końcu. Słyszałem tą wersję już jakiś czas temu i faktycznie nie przypominam sobie innej wersji tego utworu z elektrycznym solo. Piękne..
Co do Letting You Go z elektrycznym solo na końcu. Słyszałem tą wersję już jakiś czas temu i faktycznie nie przypominam sobie innej wersji tego utworu z elektrycznym solo. Piękne..
No przyznam się że tej wersji Letting You Go nie słyszałem... klimatyczne wykonanie i rzeczywiście piękna solówka.
I'll never grow up, and I'll never grow old
Blame it on the love of rock n' roll!
https://www.facebook.com/bandmoonshiners/
Blame it on the love of rock n' roll!
https://www.facebook.com/bandmoonshiners/
-
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 678
- Rejestracja: 12 sierpnia 2010, o 14:11
- Lokalizacja: Wwa
Nie wiem, czy widzieliście to nagranie, ale outro tego wykonania Thorn In My Side jest po prostu genialne. Powinni to tak nagrać, nadaje tej piosence zupełnie inny, bardziej oryginalny i fajny wydźwięk
Nie jest to jednak wykonanie wszech czasów, więc może powinno trafić do zamieszczamy i oglądamy;p
http://www.youtube.com/watch?v=t6nkkbSP8DE
Nie jest to jednak wykonanie wszech czasów, więc może powinno trafić do zamieszczamy i oglądamy;p
http://www.youtube.com/watch?v=t6nkkbSP8DE
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
kejt93bub, ta wersja Thorn In My Side mnie nie przekonuje, wolę zdecydowanie wykonanie z Honolulu z 2010 roku i solo Sambory na koniec. Przy okazji.. było to pierwsze wykonanie tego utworu ever. Mocno polecam
THORN IN MY SIDE (HONOLULU 2010)
http://www.youtube.com/watch?v=TPQU2a7x6IE#t=4m12s
Dorzucam jeszcze:
THE DISTANCE (SHEPHERD'S BUSH EMPIRE, LONDYN 2002)
http://www.youtube.com/watch?v=rGZ6-b7EILo#t=4m22s
[ Dodano: 2012-12-12, 18:09 ]
Widzę, że mało macie swoich propozycji.. w takim razie dorzucam kolejną ode mnie:
DIAMOND RING (FILADELFIA 2011)
http://www.youtube.com/watch?v=J2W7sgOdljY#t=1m36s
Najlepsze wykonanie kawałka jakie kiedykolwiek słyszałem. Przepiękna bluesowa, elektryczna solówka Richiego. Domyślam się, że niewielu z Was widziało to nagranie, patrząc po liczbie wyświetleń tego klipu. Materiał zrobiony z kilku ujęć (MULTICAM), z bardzo dobrym dźwiękiem. Coś na prawdę spektakularnego...
THORN IN MY SIDE (HONOLULU 2010)
http://www.youtube.com/watch?v=TPQU2a7x6IE#t=4m12s
Dorzucam jeszcze:
THE DISTANCE (SHEPHERD'S BUSH EMPIRE, LONDYN 2002)
http://www.youtube.com/watch?v=rGZ6-b7EILo#t=4m22s
[ Dodano: 2012-12-12, 18:09 ]
Widzę, że mało macie swoich propozycji.. w takim razie dorzucam kolejną ode mnie:
DIAMOND RING (FILADELFIA 2011)
http://www.youtube.com/watch?v=J2W7sgOdljY#t=1m36s
Najlepsze wykonanie kawałka jakie kiedykolwiek słyszałem. Przepiękna bluesowa, elektryczna solówka Richiego. Domyślam się, że niewielu z Was widziało to nagranie, patrząc po liczbie wyświetleń tego klipu. Materiał zrobiony z kilku ujęć (MULTICAM), z bardzo dobrym dźwiękiem. Coś na prawdę spektakularnego...
Diamong Rind świetne, a jeśli chodzi o Thorn In My Side to solówka na koniec jest jednym z fajniejszych "rozwinięć" koncertowych wersji studyjnej - super wychodziło na ostatniej trasie (nawet Jon się starał coś "wypocić )
Ode mnie pewnie wszystkim dobrze znane An Evening With BJ i Lay Your Hands - tym razem akustycznie. Bardzo lubię słuchać akustycznych wersji z tego wieczoru
http://www.youtube.com/watch?v=nWpHewD9A4U
I trochę offtopując to zespół chyba w życiowej formie - a tak swobodnie i z takim groove'm grającego Hitmana chyba nie było
Ode mnie pewnie wszystkim dobrze znane An Evening With BJ i Lay Your Hands - tym razem akustycznie. Bardzo lubię słuchać akustycznych wersji z tego wieczoru
http://www.youtube.com/watch?v=nWpHewD9A4U
I trochę offtopując to zespół chyba w życiowej formie - a tak swobodnie i z takim groove'm grającego Hitmana chyba nie było