rich i heather

Post autor: **Kasiunia** » 7 lutego 2006, o 12:49

Koncertów na pewno nie odwołaja. Co jak co, ale chłopaki z BJ nie mieszają życia osobistego z zawodowym. Wszak to nie pierwszy rozwód u BJ.
Ja jestem dobrej myśli

Twisted Sister · Post autor: **Twisted Sister** » 7 lutego 2006, o 13:18

Kasiunia pisze:Koncertów na pewno nie odwołaja. Co jak co, ale chłopaki z BJ nie mieszają życia osobistego z zawodowym. Wszak to nie pierwszy rozwód u BJ.
Ja jestem dobrej myśli

To, że koncerty się odbędą normalnie, to raczej pewniak, gdyż zrozpaczony Richie zapewne rzuci się w wir pracy zawodowej, zdając sobie sprawę, że muzyka to wszystko, co mu pozostało, a fani są lojalniejsi od własnej żony

.

Post autor: **jovizna** » 7 lutego 2006, o 17:15

Kto mowi ze zrozpaczony? moze to on mial jej dosyc i poszedl z inną ..

a ona tylko wykonala ostateczny ruch

Twisted Sister · Post autor: **Twisted Sister** » 7 lutego 2006, o 18:26

Ciekawe, jakby miał pójść z inną, jeśli nawet nie spodziewał się rozwodu, dowiedział się o nim z ust dziennikarzy, a uwierzył weń po wizycie posłańca z dokumentami rozwodowymi :mrgreen: .
Ale mniejsza o to

.

Post autor: **jovizna** » 7 lutego 2006, o 18:34

Ciekawe, jakby miał pójść z inną, jeśli nawet nie spodziewał się rozwodu, dowiedział się o nim z ust dziennikarzy, a uwierzył weń po wizycie posłańca z dokumentami rozwodowymi .
Ale mniejsza o to

Twisted widze że znasz zycie prywatne Richarda od deski do deski

maila ci napisał ze sie nie spodziewal ?

a co mial dziennikarzom powiedziec - o w koncu! tyle na to czekalem!

jak sie idzie z inna? jak nie wiesz to trudno ja nie zamierzam tłumaczyc

Twisted Sister · Post autor: **Twisted Sister** » 7 lutego 2006, o 22:01

No wiesz... w końcu my możemy się opierać tylko na 'oficjalnej wersji wydarzeń' a nie Twoich spekulacjach...
Fakt faktem, że jeśli Rich ma kogoś na boku, to po jego wypowiedziach sądząc marnuje się w muzyce-powinien zostać aktorem, bo gra w takim bądź razie świetnie

.
A co do tłumaczenia-wyobraź sobie, że go nie potrzebuję

.
Anyway, skończmy moi drodzy z tą rozpaczą, bo taki Tico dwa razy się rozwodził i nadal chłopak wali w bębny jak złoto, a w końcu po to jest

.

ewa · Post autor: **ewa** » 8 lutego 2006, o 10:56

Anyway, everything is a mystery to us....

ewa

Post autor: **Nessie** » 8 lutego 2006, o 15:23

Witajcie!!!
Oto nowe sensacje związane z rozwodem Rich'a:
http://popsugar.com/5461

Heather’s Reason For The Surprise Divorce
Star reports it was another woman that got in between the 11 year marriage of Heather & Richie. Rumors have been flying that the rock star was a cheater while away from his wife. In addition to the not always so reliable Star, People is even reporting another woman was involved. People reports:

Heather Locklear and Richie Sambora were working through a rough patch in their marriage, due mostly to the strife of two busy careers. Then, sources say, a suggestive e-mail sent to Sambora by an acquaintance of the couple became a final straw in Locklear’s decision to seek a divorce, PEOPLE reports in its upcoming issue.

Locklear found the e-mail, which contained “provocative pictures” of the female, a close friend of the pair tells PEOPLE. Though the woman had long been “a sore subject,” says the source, Locklear never thought she and Sambora had actually been “romantic.”

Whatever conclusions Locklear has now drawn from the photos, they were, her friend believes, the deciding factor. “She’s devastated,” says the friend. “Absolutely devastated.”

That’s so wrong but for some reason I am not shocked. The way that things are going down so far, it is already being considered one of the ugliest breakups in Hollywood history. Interestingly, good friends Denise Richards and Charlie are also getting nasty. Something seems to be in the water in Hollywood these days - you either end up pregnant or battling your significant other.

Cóż, smutne...poszło o jakiś e-mail...Trzeba uważać co sie wysyła...i do kogo...

Przecież mogli rozwiązać to między sobą...- to tylko moje zdanie.
Kolejny szok

- to informacja z Francuskiej strony BJ na temat rozwodu Dave, który rzekomo miał miejsce pod koniec grudnia....- nie wiem czy to prawda.
Well, czyżby "spadały morale zespołu"????
Mam nadzieję, że sprawa znajdzie "szczęsliwe zakończenie" - jakie by ono nie było...i oby dalej nam grali ....jak zawsze...
Pozdrawiam!

Post autor: **Bonjova** » 8 lutego 2006, o 15:41

Kurna :!: Co jest :?: Jakaś epidemia rozwodów czy co :?:

Twisted Sister · Post autor: **Twisted Sister** » 8 lutego 2006, o 16:01

Hmmmm... jovizna, czyżbyś czytała w myślach Ryszarda i Heather :mrgreen: ? Wynika na to, że Twoje spekulacje przynajmniej w części pokrywają się z tym, co donosi powyższy serwis netowy-o ile oczywiście to prawda

.
Czyżbym musiała zwrócić Ci honor

?
(...)
Grać będą, ich życie prywatne nie ma na to aż takiego wpływu-przypomnijcie sobie Fahrenheita, kryzys, jaki przeżywali wtedy Jovisi-a mimo to płyta wyszła i dali czadu live :mrgreen: .
Fakt, Nessie, mogli to rozwiązać między sobą

.
Yyyy... rozwód Dave'a?... Nie no, to już naprawdę nowina

. Niedługo się dowiemy, że Jon ma dom na Marsie i syreni ogon zamiast dolnych kończyn

.
A poważnie, co do rozwodu Davida-pożyjemy, zobaczymy :| ...

ewa · Post autor: **ewa** » 8 lutego 2006, o 17:57

niezły szum sie robi- nie wiadomo tylko po co i na co. Ciekawa jestem jak wyglada ta pani która is so absolutely devastated:)Ostry tekst tego artykułu- najbrzydsze rozstanie , Richie tym który zdradzał....jakas chyba nagonka na nich. Może się komus nie podoba że odnoszą sukces z Have a nice day tour, że ciągle są na topie. I tak nie wiadomo czy ta cała afera to prawda. Dla mnie to zwykły slam against them

I faktycznie, niedługo powiedzą o syrenim ogonie

- fajne

...Mysle ze panowie z Bon Jovi moga byc pewni wiernosci swoich fanow:) i to przecież jest najważniejsze:)
kłopoty rodzinne niestety często odbijaja się na pracy .
Ewa :|

Post autor: **Bonjova** » 8 lutego 2006, o 18:30

Maci rację :!: Z każdym dniem docieraja do nas takie informacje, że jacie nie mogę

Ciekawe kiedy pojawi sie informacja,że Jasiek to SYREN :mrgreen:

espena · Post autor: **espena** » 8 lutego 2006, o 21:28

mnie już nic nie zaskoczy, czekam tylko jak pojawi się informacja Jon Bon Jovi biseksualistą - to takie modne ostatnio

co do Rycha, cóż mnie również wydawali się niesamowitą parą. cieszyłam się z ich szczęścia, tym bardziej po tym co Heather przeszła z pierwszym mężem Tommym Lee

. no cóż, zdarza się...

Post autor: **Nessie** » 9 lutego 2006, o 08:58

Witajcie, ponownie!!!
A oto ciąg dalszy prawdziwych perypetii Rich'a...Jak donoszą kolejne źródła...tą "The other woman" jest Jego asystentka...

http://www.popbytes.com/archive/2006/02 ... ea_1.shtml

star breaks heather locklear news!

Wednesday February 08 2006 @ 6:47AM
post comments 3 Ω entry permalink
this popbyte belongs in star magazine

hey kids! so STAR is all over the whole heather locklear and richie sambora divorce - all the nasty details are flooding out about the 'other woman' who forced locklear to up and file for divorce after 11 years...here is what STAR knows about this 'lady'...

• stephanie heaton - age 39
• lives in west hollywood (condo)
• she has known sambora since 1997
• got credits as asst and clapping on sambora's solo album from 98
• was their personal assistant until locklear wanted her fired last year...

apparently locklear intercepted an email from heaton to richie - which included some steamy shots of heaton - and the message said 'hi - hope you like these...' - well it sounds like it was all downhill after that - luckily both parties signed prenup agreements - so the divorce could move quicker than another couple in divorce mode...also ms. locklear can do much better than sambora - i think he is pretty gross looking - anyways you can read more here - popbytes out for now - xxoo!

Można było się spodziewać, że sprawa będzie coraz mocniej "rozdmuchiwana" przez dziennikarzy, w końcu z tego żyją...Pewnie będą też wymyślać coraz to nowe spekulacje...wyssane z palca.
Pożyjemy, zobaczymy!
Ale czy to wszystko nie jest dziwne??? Kto w ogóle podał treść maila do publicznej wiadomości??? Czyzby tzw. "życzliwi znajomi"??? A w ogóle czy ten mail istnieje??? W takich chwilach cieszę się, że nie należę do świata showbusinessu...Wyobraźmy sobie, że nasze prywatne maile dostają się do prasy....

..ale by się działo!

Tyle mieszania, czasem obłudy...krótko mówiąc wszystko jest teraz możliwe!
Kolejna dziwna sprawa, to brak jakiegokolwiek stanowiska Rich'a..."cisza w eterze"...Poczekajmy na kolejne "BREAKING NEWS"!
Pozdrawiam i miłego dnia

PS: Co do zdjęć pani Heaton, to jedno jest umieszczone na okładce "Star"...przyznam szczerze, wiele razy ją widziałam w tle wspólnych zdjęć R&H...

Post autor: **jovizna** » 9 lutego 2006, o 10:46

Hmmmm... jovizna, czyżbyś czytała w myślach Ryszarda i Heather ? Wynika na to, że Twoje spekulacje przynajmniej w części pokrywają się z tym, co donosi powyższy serwis netowy-o ile oczywiście to prawda .
Czyżbym musiała zwrócić Ci honor

Jakie tam spekulacje

rozmawiam z rychem na msn czsami i kazal przekazac zebyscie we wszystkie brednie napisane w gazetach nei wierzyli

btw rozwod davida to zaden nius. dawno o tym wiadomo