sobol_77 pisze:She's A Mystery jeszcze ujdzie, ale Joey to moim zdaniem jeden z większych gniotów, jakie nagrali.
Nie jestem może jakimś fanem piosenki Joey, ale zdecydowanie bardziej ją wolę od She's A Mystery. Zawsze przy słuchaniu Crusha omijam jej szerokim łukiem. A co mi tam, poświęcę się teraz, i ją przesłucham po dłuższym czasie, może się nie zgorszę.
Wracając do braków - razi nieobecność choćby jednego numeru z Bounce, np. Everyday.
Dla mnie osobiście najlepszym GH byłoby DVD z wszystkimi teledyskami, jakie nagrali - to byłoby coś naprawdę wartościowego i ważnego w mojej kolekcji.
It's a bitch, but life's a roller coaster ride,
The ups and downs will make you scream sometimes...
sobol_77 pisze:Wracając do braków - razi nieobecność choćby jednego numeru z Bounce, np. Everyday.
Dla mnie osobiście najlepszym GH byłoby DVD z wszystkimi teledyskami, jakie nagrali - to byłoby coś naprawdę wartościowego i ważnego w mojej kolekcji.
Mi też brakuje jakiegoś kawałku z Bounce, przynajmniej piosenka Everyday powinna się zmieścić.. Takie DVD z teledyskami byłoby coś świetnego. Pewnie by dużo kosztowało, ale jak najbardziej bym się skusił.
Nie dawno w ogóle zamówiłem sobie Greatest Hits DVD z 17 teledyskami, i z 17 występami z koncertów. Miałem tego nie kupować, ale była promocja (a do tego Crush Tour DVD, i obie płyty kosztowały mnie połowę mniej niż jak one normalnie kosztują).
Z Crusha to już wolę She's A Mystery od Say It Isn't So. Potrzeba by było sporej ilości narkotyków, żeby mi się ten utwór zaczął podobać Niechęć do Joeya jest jednakże niewyleczalna.
EVENo pisze:Z Crusha to już wolę She's A Mystery od Say It Isn't So. Potrzeba by było sporej ilości narkotyków, żeby mi się ten utwór zaczął podobać Niechęć do Joeya jest jednakże niewyleczalna.
Widzisz ja z Say It Isn't So mam tak, że jednego dnia mnie irytuje i nie mogę jej słuchać, a drugiego dnia bardzo mi się podoba.. She's A Mystery każdego dnia mi się nie podoba, ta piosenka po prostu do mnie trafia. Raz na kilka tygodni posłucham jej, ale nic więcej. Jest to tylko kolejna piosenka, bez historii. Jednak oczywiście dla innej osoby She's A Mystery jest bardzo dobra piosenką, ale niestety nie dla mnie..
"This is love,this is life" jest super,solówka (chociaż rzeczywiście trochę krótka) taka jak być powinna ,ogólny wyraz jak najbardziej na plus,a tekst ,przynajmniej dla mnie na obecnym etapie mojego życia ma naprawdę dobre przesłanie i daje kawał pozytywnego powera. Obok "No apologies" moim zdaniem najlepsza na "Greatest hits".
Zawsze przy słuchaniu Crusha omijam jej szerokim łukiem. A co mi tam, poświęcę się teraz, i ją przesłucham po dłuższym czasie, może się nie zgorszę. 
Niechęć do Joeya jest jednakże niewyleczalna.
,ogólny wyraz jak najbardziej na plus,a tekst ,przynajmniej dla mnie na obecnym etapie mojego życia ma naprawdę dobre przesłanie i daje kawał pozytywnego powera. Obok "No apologies" moim zdaniem najlepsza na "Greatest hits".
