Versus

[ROCKSTAR]

If I Was Your Mother - wybieram prawdziwa perle w dorobku BJ. Kazda sekunda tego numeru jest jedyna w swoim rodzaju, wyjatkowa... To jest utwor kompletny

Ale, jak Sobol, mam sentyment rowniez do "Social Disease"- pamietam czasy, kiedy jeszcze mieszkalem z rodzicami, zawsze sciszalem troche poczatek , zeby nikt nie podejrzewalem mnie o jawne ogladanie "filmow fabularnych" w pokoiku, hehe

Ja tutaj, powoli, zaczym pisac swoj pamietnik, czy co?

""Dr. Bon Jovi, report to emergency"

I dobre solo Sambory w "Social..." To nie jest zly numer!

Ale zwyciezca jest tylko jeden- If I Was Your Mother

[EVENo]

Social Disease 0:8 If I Was Your Mother

w moim wypadku wybór nie był aż tak ewidentny jak Wasz

Cieszę się, że nie tylko ja nie uważam Sociala za dużo gorszy kawałek od IIWYM. Dla mnie mocny nie od razu oznacza dobry i choć If I Was Your Mother jest perełką w dorobku zespołu pod wieloma względami, usadawiam ją na tej samej półce, co piosenka z najbardziej chorym wstępem w historii Bon Jovi.

Listę propozycji do pojedynków mam już ułożoną i po prostu, jak w poczekalni do lekarza, udostępniam je po kolei.

A teraz to dopiero będzie dziwny pojedynek:
She Don't Know Me VS Learn To Love
Mój głos: She Don't Know Me

[teken020]

She Don't Know Me FTW!

[imp]

Learn To Love

Listę propozycji do pojedynków mam już ułożoną i po prostu, jak w poczekalni do lekarza, udostępniam je po kolei.

był jakiś konkretny klucz przy zestawianiu kolejnych utworów czy losowałeś z kapelusza

[TheRock]

Learn To Love

[kejt93bub]

O niee. Learn To Love to jeden z lepszych kawałków na Cyrklu, bardzo go lubię i często słucham...A She Don't Know Me - no cudo świeżego, nowego zespołu. Chyba jednak mam większy sentyment do She Don't Know Me (głos).

[mała-mi]

Learn to love. She Don't Know Me jak dla mnie jest ogólnie średnia.

[ROCKSTAR]

Learn To Love- jedyny kawalek z "The Circle", ktory mnie chwycil i zatrzymal na dluzej, zostajac moim ulubionym numerem ostatnich lat

[rtcr]

learn to love

[Sam Bora]

Dość trudny wybór. Nie da się tego porównać. She Don't Know Me jest zwyczajnie piosenką "by the way". Z resztą ciężko mówić by materiał zawarty na debiutanckim krążku formacji był przemyślany czy dopracowany. Ma jednak w sobie mnóstwo młodzieńczego luzu, radości z możliwości grania. Wokal Jona nie jest tak irytująco zmanieryzowany jak na nowszych krążkach. Jest mocny i wyrazisty. Gdyby piosenkę podszlifować nie ustępowała by w niczym bardziej znanym balladkom z późniejszego okresu działalności grupy.

Learn To Love jest zdecydowanie tworem bardziej zwięzłym, gładkim, zgrabniejszym. Produkt. Jednakże mnóstwo wody upłynęło w rzece o nazwie Bon Jovi od czasu She Don't Know Me do Learn To Love. Mnie osobiście denerwuje głos Bon Joviego w zwrotce. Światełkiem w tunelu jest refren z momentem "You Leave It All On A Table".
Mój głos na She Don't Know Me

[piopio]

Learn To Love

[Adrian]

Głos: LTLove

Uzasadnienie: Wybór z piosenki średniej i słabej.
She Don't Know Me - jedyny utwór w dorobku BJ który nie jest ich w całości. Denerwuje mnie słodycz w tej piosence głównie dzięki wysokiemu wokalu Jona i pośrednio muzycznie. Jak dla mnie ten utwór nie powinien być wydany na żadnym albumie BJ.

LTL - chyba najbardziej podoba mi się tutaj tekst. Nie wiem gdzie Jon to przeczytał, ale fragment "You've got to learn to love The world you're living in" zasługuje ode mnie na Grammy za tekst. Jest to motto do którego od czasu krążka Circle się odnoszę. Często jak przychodzi mi kogoś pocieszać, wspierać itp to mówię "Stary życie może jest do dupy, jest ciągle pod górkę itp, ale trudno nie trać czasu i energii na marudzenie i narzekanie po prostu naucz się żyć i kochać w świecie w jakim Ci przyszło żyć.
Modyfikuje ten cytat na wiele różnych sposobów, ale jest to tekst który już należy do mnie i się z nim utożsamiam.
Piosenka ogólnie mnie nie powala i chyba wraz z balladami z Bounce'a (RSOW, YHFH, LMBTL) należy do najsłabszych w dokonaniu BJ.

Wybór bez większych emocji, a wybór LTL głównie za wspomniany cytat.

[EVENo]

był jakiś konkretny klucz przy zestawianiu kolejnych utworów czy losowałeś z kapelusza

Ani jedno, ani drugie. Po prostu wybierałem tytuły, które warto ze sobą skonfrontować.

She Don't Know Me 4:7 Learn To Love

Slippery When Wet VS Keep The Faith
Mój głos: Slippery When Wet

[kejt93bub]

Cholera... chyba Keep The Faith.
Pomimo całej wagi SWW dla zespołu, 3 najważniejszych hitów i genialnych piosenek, minimalnie bardziej odpowiada mi ich wizerunek i stylistyka z lat '90. Chociaż z drugiej strony na Slippery są niesamowici, młodość, energia, no po prostu genialni. Jednak liczba odtworzeń między KTF a SWW mówi sama za siebie

[mała-mi]

SWW zdecydowanie. Ogólnie SWW i NJ są best