10/10

Sam Bora · Post autor: **Sam Bora** » 20 grudnia 2010, o 16:27

Kończy się rok, kończy się I dekada XXI w. "Gołym uchem" słychać jak duże zmiany w muzyce popularnej nastąpiły w ciągu tych "zaledwie" 10 lat... Muzyka się zmienia , zmieniają się słuchacze.Daleki jestem jednak od jakiejkolwiek sentymentalności

Zastanawiałem się czego najczęściej słuchałem w tym czasie. Czy cokolwiek rozłożyło Was na łopatki? Jakie utwory uważacie za zdecydowanie naj(lepsze-fajniejsze,etc.)?Pozwoliłem sobie wskazać "10" względnie "naj" albumów i kawałków jakie ukazały się w latach 2001-2010 choć z racji ,że nie robiłem wcześniej"dokładnego rachunku sumienia" nie będzie to pełen zakres.Temat może niewyszukany ale...
Zapraszam do dyskusji

SONGS:
http://www.youtube.com/watch?v=TQjs_8W2jRk

http://www.youtube.com/watch?v=kcB6SgkG4AE
http://www.youtube.com/watch?v=hhUhiDjID1I
http://www.youtube.com/watch?v=2D37POA11KY
http://www.youtube.com/watch?v=98W9QuMq-2k
http://www.youtube.com/watch?v=6s5Artja9h8
http://www.youtube.com/watch?v=NeKRoXk5r-0
http://www.youtube.com/watch?v=JnfyjwChuNU
http://www.youtube.com/watch?v=1cQh1ccqu8M
http://www.youtube.com/watch?v=1Ge49T5wOLA
http://www.youtube.com/watch?v=NuFWcJCWqDM

ALBUMY:(które pamiętam)
1.Metallica -Death Magnetic
2.Red Hot Chili Peppers - Stadium Arcadium
3.Hey - Echosystem
4.U2 - How to Dismantle An Attomic Bomb
5.Red Hot Chili Peppers - By The Way
6.Iron Maiden The Matter Of Life And Death
7.Queens Of The Stone Age - Lullabies To Paralyze
8.Pearl Jam - Backspacer
9.Normalsi - Dekalog czyli piekło muzykantów
10.Alice in Chains - Black Gives Way To Blue

Scrooge · Post autor: **Scrooge** » 20 grudnia 2010, o 18:56

No w końcu jakiś konkretny temat... niezawierający słowa "survivor"

W zasadzie nie chce mi się bawić w jakieś głębokie analizy, dlatego napiszę tak na żywca, z głowy (pozwolę sobie na przedział 2000-2010), które płyty chyba najbardziej zapadły mi w pamięci - czyli możliwe, że wg. jakiegoś tam subiektywnego kryterium były najlepsze.

A Fine Frenzy - Bomb In A Birdcage (2009)
Carlos Santana - Shaman (2002)
Daft Punk - Discovery (2001)
Gorillaz - Demon Days (2005)
Guns N' Roses - Chinese Democracy (2008)
My Chemical Romance - The Black Parade (2006)
Royksopp - Melody A.M (2001)
Mark Knopfler – Sailing to Philadelphia (2000)
oraz
Bon Jovi - The Circle (2009)
Bon Jovi - Crush (2000)

Sam Bora · Post autor: **Sam Bora** » 20 grudnia 2010, o 22:17

Scrooge pisze:(...)pozwolę sobie na przedział 2000-2010

Bon Jovi - Crush (2000)

Wiadoma sprawa.Świetna płytka.

Dorzuciłbym jeszcze Just Push Play(2001) grupy Aerosmith i fajną poprockową płytkę Wilki "4"(2002)

[ Dodano: 2010-12-20, 23:18 ]

Scrooge pisze: Carlos Santana - Shaman (2002)
Guns N' Roses - Chinese Democracy (2008)

Gdzieś mi umknęły

EVENo · Post autor: **EVENo** » 22 grudnia 2010, o 12:14

A ja pozwolę sobie na więcej niż 10 i tak jak Forumowicz Roku na przedział 2000-2010.

Najlepsze piosenki (kolejność przypadkowa):

Bon Jovi - It's My Life (2000)
Bon Jovi - When We Were Beautiful (2010)
T. Love - Nie, nie, nie (2001)
A-ha - Forever Not Yours (2002)
The Rasmus - First Day of My Life (2003)
The Rasmus - Justify (2009)
Wilki - Urke (2002)
Ira - Trochę Wolniej (2007)
Ira- Nie Daj Mi Odejść (2010)
Coldplay - Viva la Vida (2008)
Linkin Park - New Divide (2009)
Linkin Park - Leave Out All The Rest (2008)
Hoobastank - The Reason (2004)
Pink - So What (2008)
Perfect - Raz po raz (2010)
Rammstein - Sonne (2001)
Rammstein - Ohne Dich (2004)
Borysewicz & Kukiz - Bo tutaj jest jak jest (2003)
?zy - Oczy szeroko zamknięte (2003)
Carpe Diem - Całe ?ycie Grasz (2007)
Limp Bizkit - Behind Blue Eyes (2004)
Lady Pank - Strach się bać (2007)
Within Temptation feat. Chris Jones - Utopia (2010)
Green Day - 21 Guns (2009)
Green Day - Know Your Enemy (2009)

Pozwolę sobie również na wybór najgorszych piosenek:

Kombii - Gdzie jesteś dziś
Black Eyed Peas - The Time
Agnieszka Chylińska - Zima
Gosia Andrzejewicz - Otwórz oczy
Justin Bieber - Baby
Miley Cyrus - Party in The USA
O Zone - Dragostea Din Tei
Akon - Lonely
Prosto Mixtape 600V - I żeby było normalnie
Ke$ha - We Are Who We Are
Bon Jovi - Joey

Scrooge · Post autor: **Scrooge** » 22 grudnia 2010, o 12:59

Miley Cyrus - Party in The USA

Na moje dobry song

tak samo jak The Climb

wiadomo, że nic wybitnego, ale przyjemnie się słucha, a w 1 przypadku też ogląda

Post autor: **PePe** » 22 grudnia 2010, o 14:11

Eveno, za Bon Jovi - Joey, skladam oficjalny wniosek o wykluczenie Cie z BT

EVENo · Post autor: **EVENo** » 22 grudnia 2010, o 14:25

W wykonaniu orzeczenia sądu:
Ja EVENo przepraszam Pana PePe za wypowiedzenie pod adresem piosenki Joey słów, które naruszyły cześć Pana PePe.

Post autor: **jovizna** » 22 grudnia 2010, o 18:07

Scrooge pisze:
Miley Cyrus - Party in The USA
Na moje dobry song tak samo jak The Climb wiadomo, że nic wybitnego, ale przyjemnie się słucha, a w 1 przypadku też ogląda

Chciałeś mnie tylko sprowokować, prawda?

Scrooge · Post autor: **Scrooge** » 22 grudnia 2010, o 19:06

Nieee, mówię całkiem serio

Jednak posłuchałaś mojej rady i ustawiłaś odpowiedni avatar

ROCKSTAR · Post autor: **ROCKSTAR** » 27 grudnia 2010, o 10:48

No to teraz ja- kolejnosc przypadkowa... I pewnie byloby znacznie wiecej tych albumow/piosenek, ale "dziesiatka" wymusza poniekad wybor TYLKO tych najlepszych... Dla mnie, ta muzyczna dekada wygladala i zapadla w pamiec mniej wiecej tak:

PLYTY: 2001-2010

1. BON JOVI- Bounce ( pisalem juz, ze kolejnosc przypadkowa?

)
2. DEF LEPPARD- Songs From The Sparkle Lounge
3. SIXX A.M.-The Heroin Diaries ( I TO JEST DLA MNIE, TAK NAPRAWDE NAJWAZNIEJSZA PLYTA OSTATNIEJ DEKADY- NOWY WYMIAR... COS CO MNIE ZMIENILO MUZYCZNIE TEZ...)
4. CRASHDIET- Generation Wild
5. TREAT- Coup The Grace
6. DANGER DANGER- Revolve
7. AVANTASIA- The Wicked Symphony
8. METALLICA- Death Magnetic
9. NICKELBACK- Dark Horse
10. W.E.T- W.E.T

A z piosenek...

1. DEF LEPPARD- Love
2. BON JOVI- Love Me Back To Life
3. SIXX A.M.- Accidents Can Happend / Life Is Beautiful
4. CRASHDIET- It's A Miracle
5. AVANTASIA- Wastelands
6. JADED HEART- Dreams You'll Never See
7. WIG WAM- Hard To Be Rock N' Roller
8. TREAT - We Own The Night
9. WINGER- Witness
10. STARBREAKER- This Close

Tyle...

I pewnie drugie tyle w sercu a jeszcze wiecej gdzies w czelusciach pamieci...

EVENo · Post autor: **EVENo** » 27 grudnia 2010, o 11:19

No, ja po głębszym namyśle jeszcze dodam do najlepszych:

Bon Jovi - Hook Me Up
Nickelback - If Everyone Cared

Geminiman019 · Post autor: **Geminiman019** » 27 grudnia 2010, o 12:10

Najlepsze płyty

1. David Gilmour - On an Island (2006)
2. Gorillaz - Demon Days (2005)
3. Coldplay - X&Y (2005)
4. Korn - Untouchables (2002)
5. Bjork - Medulla (2004)
6. Metallica - Death Magnetic (2008)
7. The Prodigy - Invaders Must Die (2009)
8. Radiohead - Amnesiac (2001)
9. Katie Melua - Pictures (2007)
10. Depeche Mode - Playing the Angel (2005)

Najlepsze utwory

1. Prince - Call My Name (2004)
2. Abradab feat. Gutek - Rapowe Ziarno 2 (2004)
3. Coma - Leszek ?ukowski (2004)
4. Sigur Rós - Untitled#1 (2002)
5. Big Cyc - Złoty Warkocz (2004)
6. Eurythmics - I've Got A Life (2005)
7. Live - Overcome (2001)
8. Norah Jones - Sunrise (2004)
9. Nick Cave & The Bad Seeds - More News from Nowhere (2008)
10. Red Hot Chilli Peppers - The Zephyr Song (2002)

Najgorsze utwory

1. Gnarls Barkley - Crazy (2006)
2. Ich Troje - Powiedz (2001)
3. Jeden Osiem L - Jak Zapomnieć (2004)
4. Maroon 5 - This Love (2003)
5. Eric Prydz - Call on Me (2004)
6. Santana feat. Michelle Branch - Game of Love (2002)
7. Madonna - Hung Up (2005)
8. Peter, Bjorn and John - Young Folks (2006)
9. Las Ketchup - Asereje (2002)
10. Leszcze - Kombinuj Dziewczyno (2003)

EVENo · Post autor: **EVENo** » 27 grudnia 2010, o 13:24

5. Eric Prydz - Call on Me (2004)

O! Trafiłeś w samo sedno!
Jeszcze mi sie przypomniał do najlepszych:

Big Cyc - Nasz PRL (za zarówno muzykę, jak i tekst)

Geminiman019 · Post autor: **Geminiman019** » 27 grudnia 2010, o 19:01

No i jeszcze parę kolejnych beznadziejnych utworów z okresu 2000s. "DJ Chihuauia" (2003) i James Blunt "You're Beautiful" (2005).

Rattie · Post autor: **Rattie** » 27 grudnia 2010, o 20:26

Geminiman019 pisze: Najgorsze utwory
5. Eric Prydz - Call on Me (2004)

Nie wspominając już o klipie, który powinien Oscara dostać, to sam kawałek był mega zajebisty.