Michael Jackson
Moderator: Mod's Team
22 listopada ukaże się płyta DVD pt: "Vision" na której będą wszystkie teledyski Michaela. Warto wiedzieć że będzie tam także niepublikowany wcześniej wideoklip "One More Chance". Miał on promować wydawnictwo "Number Ones", które zostało wydane w... 2003 roku. Jednak z powodu oskarżeń o pedofilię, jego premiera została bezterminowo przełożona.
Jest już oficjalnie wydany teledysk "One More Chance" i prawdopodobnie mógłby być inny, gdyby nie te oskarżenia Michaela o pedofilię. Jak wiecie zostały nakręcone sceny, ale nie został ukończony (tzn. nie wybrali tych najlepszych scen i nie zmontowali ich w całość). Jak wiecie podczas kręcenia teledysków robi się bardzo dużo scen i wybiera się te najlepsze. Chyba wiecie o czym myślę?
Oto link: http://blackstartube.com/2010/11/16/new ... sic-video/
Oto link: http://blackstartube.com/2010/11/16/new ... sic-video/
- Agata BJ
- Administrator
-
Have A Nice Day
- Posty: 4227
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Lublin / Edynburg
- Kontakt:
Jestem nieco do tyłu z newsami na temat Michaela. Teledysk dobrze się zapowiada, ale kończy się bardzo szybko. To tylko jego część.
Michael nagrywał go w 2003 roku, wtedy też zostały postawione mu zarzuty i walczył w sądzie o uniewinnienie. Dlatego teledysk nie został skończony. Jest to jednak ostatni teledysk tworzony za życia Michaela Jacksona.
Istnieją różne spekulacje na temat tego clipu. Jedni twierdzą, że kręcono na nim ujęcia, na których widać twarz Michaela - co niestety nie jest odzwierciedlone w tym co tu widzimy. Michael pokazywany jest od tyłu lub boku.
Trudno mi wyrazić jakąkolwiek opinię. Dobrze się zapowiadało...
Michael nagrywał go w 2003 roku, wtedy też zostały postawione mu zarzuty i walczył w sądzie o uniewinnienie. Dlatego teledysk nie został skończony. Jest to jednak ostatni teledysk tworzony za życia Michaela Jacksona.
Istnieją różne spekulacje na temat tego clipu. Jedni twierdzą, że kręcono na nim ujęcia, na których widać twarz Michaela - co niestety nie jest odzwierciedlone w tym co tu widzimy. Michael pokazywany jest od tyłu lub boku.
Trudno mi wyrazić jakąkolwiek opinię. Dobrze się zapowiadało...
Re: Michael Jackson
Michael Jackson to bez dwóch zdań symbol pewnej epoki i artysta nietuzinkowy.Pamiętam czasy jak byłem szczeniakiem , a Jacko zdobił wszystkie okładki ówczesnych czasopism.Chyba każdy go wtedy lubił czy słuchał.Wątpię by coś podobnego kiedykolwiek powtórzyło się w muzyce.Szkoda ,że ludzie pod koniec jego życia kompletnie o nim zapomnieli.Ale to już osobna historia.Agata BJ pisze:Okazuje się, że wiele pogłosek na jego temat (które wszyscy znamy) jest błędnych, zmyślonych, nieprawdziwych. Napewno dotyczy to wielu artystów, ale myślę, że Michael Jackson jest jednym z niewielu, którym pewne sprawy zniszczyły karierę i (w pewnym stopniu) życie. A wcale tak być nie musiało.
Zdecydowanie mój ulubiony utwór
http://www.youtube.com/watch?v=AxAgHu59Cf8
[ Dodano: 2010-11-25, 15:43 ]
Nic dodać, nic ująćScrooge pisze:Jak byłem dzieciakiem (pierwsze lata podstawówki) to Jackson był moim ulubionym wykonawcą, pamiętam, że pierwsze kasety jakie sobie kupiłem w życiu to była 2 kasetowa składanka z przebojami Michaela. Później jakoś o nim zapomniałem i sam nie wiem czemu nigdy nie wróciłem do jego muzyki aż do dnia śmierci... Prawdziwy geniusz, utwory żadnego innego artysty nie mają "tego czegoś" co towarzyszy niemal każdej z piosenek Michaela. Strasznie żałuję, że zapomniałem o nim na tyle lat, tak jak chyba spora część mojego pokolenia. Król popu, ale z rockową duszą
- Agata BJ
- Administrator
-
Have A Nice Day
- Posty: 4227
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Lublin / Edynburg
- Kontakt:
Re: Michael Jackson
Nie nazywajmy go JackoSam Bora pisze: ..., a Jacko zdobił wszystkie okładki ówczesnych czasopism...
Skoro już odświeżyliście temat to też coś poklikam.
Hold My Hand - czekałem specjalnie do 20:15 na premierę w RMFie. Jak na pośmiertny utwór bardzo dobry, moje oczekiwania nie były zbyt wielkie i raczej nikt się nie spodziewał, że to będzie drugie "Show Must Go On", ale jest nieźle.
Moja Topka:
1. Jam (sam nie wiem czemu tak mi się ten utwór podoba)
2. Dirty Diana
3. Earth Song
4. They Don't Care About Us
5. Remember the Time
Hold My Hand - czekałem specjalnie do 20:15 na premierę w RMFie. Jak na pośmiertny utwór bardzo dobry, moje oczekiwania nie były zbyt wielkie i raczej nikt się nie spodziewał, że to będzie drugie "Show Must Go On", ale jest nieźle.
Moja Topka:
1. Jam (sam nie wiem czemu tak mi się ten utwór podoba)
2. Dirty Diana
3. Earth Song
4. They Don't Care About Us
5. Remember the Time
Michael to absolutnie niesamowity talent, piosenkarz, tancerz, autor tekstów, człowiek, który wydał rekordową sumę na cele charytatywne.. jedyny i niepowtarzalny..
Jeśli chodzi o ulubione piosenki to trudno raczej wybrać bo niemal każda ma w sobie to coś, ale to co na szybko mi przychodzi do głowy:
- Man In The Mirror
- Keep The Faith
- We Are The World
- Give In To Me
- Hold My Hand
- Thriller
- Bad
- Scream
...
- Blame It On The Boogie
- Don't Stop Til You Get Enough
.....jeszcze długo bym tak mogła.
Większość pewnie zna te stare utwory, a ja gorąco polecam nową płytę, pewnie dotarły do Was max 2 kawałki z tego krążka a uwierzcie, że warto się z nim zapoznać nieco bliżej ;-))
I taki mały Michaelowy bonusik ode mnie - Shout i Monster. Nie wiem czy znacie, ale mam nadzieję, że się spodoba..
Miłego słuchania
Jeśli chodzi o ulubione piosenki to trudno raczej wybrać bo niemal każda ma w sobie to coś, ale to co na szybko mi przychodzi do głowy:
- Man In The Mirror
- Keep The Faith
- We Are The World
- Give In To Me
- Hold My Hand
- Thriller
- Bad
- Scream
...
- Blame It On The Boogie
- Don't Stop Til You Get Enough
.....jeszcze długo bym tak mogła.
Większość pewnie zna te stare utwory, a ja gorąco polecam nową płytę, pewnie dotarły do Was max 2 kawałki z tego krążka a uwierzcie, że warto się z nim zapoznać nieco bliżej ;-))
I taki mały Michaelowy bonusik ode mnie - Shout i Monster. Nie wiem czy znacie, ale mam nadzieję, że się spodoba..
Miłego słuchania
Na temat nowej płyty słyszałam różne opinie, mnie osobiście bardzo się podoba. Wiadomo, że nie jest kolejnym wspaniałym "dzieckiem" Michaela, ale ma w sobie coś niezwykłego 
Co do piosenek.. zawsze coś chętnie podrzucę
Blue Gangsta - polecam :-))
Co do piosenek.. zawsze coś chętnie podrzucę
Blue Gangsta - polecam :-))
Poznałem jego muzykę w dzień śmierci.. Lubię go słuchać wolę jedanak jego ballady jak Human Nature, Heal The World, Man In The Mirror, You Are Not Alone, Will You Be There, Earth Song czy I Just Can't Stop Loving You. Z szybszych lubię Balck Or White, Billie Jean, Dirty Diana czy Beat It. Na pewno był genialnym artystą, a jego piosenki będą słuchane przez kolejne pokolenia i nigdy nie przeminą.
- Milla
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 886
- Rejestracja: 20 listopada 2011, o 12:29
- Lokalizacja: Nysa
Adrian pisze:Jacko uwielbiam od dawna. Jako dzieciak słuchałem jego ballad (siostra miała kasetę z jego najlepszymi balladami). Słyszałem kilka płyt (raczej kaset) gdyż kuzyn uwielbiał Jacksona,
Świetnie śpiewa i niezłe kompozycje mu skomponowano. "Heal The World" to dla mnie jedna z najgenialniejszych piosenek jakie powstały kiedykolwiek.
Do tego Bille Jeane, Beat It, You Are Not Alone, Man In The Mirror i wiele, wiele innych genialnych utworów.
2 Legendy:
. Obrazek
Jacko? Michael nieznosił jak się go tak nazywa... cytat: I'm not Jacko, I'm Jackson! ... (i Dalsza część wypowiedzi o tym jak media go ranią, nazywając go w ten sposób.)
Ja Michaela kocham od 7 lat, dla mnie na zawsze pozostanie tym najlepszym , najznakomitszym artystą, jaki chodził po tej ziemi...

-
- Have A Nice Day
- Posty: 2014
- Rejestracja: 7 sierpnia 2011, o 16:59
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Przed chwilą skończyłam oglądać film dokumentalny z 2011r „Michael Jackson życie ikony”.
Bardzo piękny i wzruszający film przedstawiający całe życie Michaela od dziecka aż do śmierci. Był geniuszem, którego nikt inny nie zastąpi.
Ale tak naprawdę był nieszczęśliwym człowiekiem pomimo swojego bogactwa i popularności. Zgubiła go wiara i ufność do innych ludzi nawet tych, których uważał za swoich przyjaciół i współpracowników. Wykończyli go pazerni na pieniądze ludzie, którzy żerowali na jego popularności i chcieli się dorobić fortuny jego kosztem. W filmie wypowiadają się jego przyjaciele, rodzina, współpracownicy, gwiazdy muzyki oraz osoba którą najbardziej kochał – matka.
Bardzo poruszył mnie ten film i bardzo się popłakałam. POLECAM!
Bardzo piękny i wzruszający film przedstawiający całe życie Michaela od dziecka aż do śmierci. Był geniuszem, którego nikt inny nie zastąpi.
Ale tak naprawdę był nieszczęśliwym człowiekiem pomimo swojego bogactwa i popularności. Zgubiła go wiara i ufność do innych ludzi nawet tych, których uważał za swoich przyjaciół i współpracowników. Wykończyli go pazerni na pieniądze ludzie, którzy żerowali na jego popularności i chcieli się dorobić fortuny jego kosztem. W filmie wypowiadają się jego przyjaciele, rodzina, współpracownicy, gwiazdy muzyki oraz osoba którą najbardziej kochał – matka.
Bardzo poruszył mnie ten film i bardzo się popłakałam. POLECAM!
BJ - It's my life - Always !
- Mrsadler1997
- Keep The Faith
- Posty: 375
- Rejestracja: 6 maja 2012, o 16:08
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Michael był wielkim człowiekiem,słucham go od 6 lat, właśnie w tym miesiącu minęło 6 lat. Piękne czasy,gdy na VH1 leciała monografia i leciała właśnie z nim, spodobało mi się i pokochałam go- zaczęło się od klasycznego Beat It z Eddiem Van Halen. Potem cała reszta. Teraz co prawda,słucham go mniej, moje serce przejęli Defi i BJ ,ale ta cząstka osoby MJ'a wciąż we mnie jest.
Co do filmów z jego osobą i o nim- nie które są fajne jak właśnie "Michael Jackson Życie ikony", albo "Moonwalker"- kocham ten film <3.
Szkoda,że tak wcześnie zmarł, miał 50 lat (51 rocznikowo),bo miał nie lada talent i co raz mniej jest takich ludzi z takim talentem.
Co do filmów z jego osobą i o nim- nie które są fajne jak właśnie "Michael Jackson Życie ikony", albo "Moonwalker"- kocham ten film <3.
Szkoda,że tak wcześnie zmarł, miał 50 lat (51 rocznikowo),bo miał nie lada talent i co raz mniej jest takich ludzi z takim talentem.
http://www.lastfm.pl/user/Deaf-Rose97?setlang=pl
http://rocker1997.tumblr.com/
Long live rock 'n' roll...
http://rocker1997.tumblr.com/
Long live rock 'n' roll...