Napisałem tak, bo twój post przypomina mi MÓJ pierwszy post na tym portalu, którego teraz się wstydzę.Odczep się, nie jestem nowy, konto mam tu długo, i obserwuje co tu się dzieje, gadacie o jednoczeniu sie itp, ale jak ktoś jest teoretycznie nowy, ma 0 postów i napisze odmnienne zdanie niż ma większość to od razu jest spychany na boczny tor i uważany przez takich starych stażem, zasłużonych zacnych i szacownych użytkowników jak mrs EVENo, którzy przecież tyle zrobili dla rozwoju tego forum....
Superman Tonight clip
Moderator: Mod's Team
:(
teledysk dobry, bez rewelacji, ja tam się nie zastanawiam czy to gra na gubernatora czy nie, wiem jedno jak śpiewali cały czas, że jest słodko cukierkowo i miłośnie to źle, bo trzeba śpiewać o biedzie i realnym życiu teraz zaśpiewali trochę "biednie" też się nie do końca podoba - wszystkim człowiekom się nie dogodzi.
Mnie natomiast martwi jedno - głos Jona w sat1 i w paru innych wcześniejszych "wystąpieniach"
na mój gust - albo ma zapalenie krtani, albo jakaś kuracja, albo
!!! po prostu voice is dead
Mnie natomiast martwi jedno - głos Jona w sat1 i w paru innych wcześniejszych "wystąpieniach"
na mój gust - albo ma zapalenie krtani, albo jakaś kuracja, albo
...and just only rock...
No to odnieś się do hipokryzji JBJ, pisze piosenkę mając na myśli jedno, a potem robi co innego? gdzie tu szczerość, jakakolwiek logika i konsekwencja w postępowaniu?... aha no tak, JBJ postępuje konsekwentnie nastawiony na zysk... w USA musi być sporo osób, które są strażakami, policjantami, lekarzami, są chorzy, oddają nerki i oczywiście mogą wydać trochę kasy...aha i w przyszłości głosować w wyborachAgata BJ pisze:Wcale nie uważam, że słowa piosenki nie pokrywają się z teledyskiem. Wręcz przeciwnie. Słowa można interpretować na wiele sposobów i ja np. nigdy nie rozumiałam jej jako tylko i wyłącznie piosenki o miłości. Klip jak najbardziej pasuje do słów.

Eveno, ok jeżeli to miała być forma przeprosin, to trochę słabo..., ale rozumiem co masz na myśli i wybaczam
[ Dodano: 2010-01-29, 21:26 ]
racja... jest źle.. śmiem twierdzić, że jest najgorzej w karierze.... trasa za 2 tygodnie, a tu taka siekiera z głosem... Jon się poczuł kozakiem i dał do wyboru ciężkie piosenki do wykonania na grammy m.in. Always, które z tego co wiem fani szturmują aby było zagrane... ale w obecnej formie? spodziewam się machlojek przy tym głosowaniu, albo ewentualnie jeżeli jednak wygra always to wersji TLFR..... naprawdę, nie jest dobrzeTheRock pisze:Mnie natomiast martwi jedno - głos Jona w sat1 i w paru innych wcześniejszych "wystąpieniach"
na mój gust - albo ma zapalenie krtani, albo jakaś kuracja, albo! po prostu voice is dead
- misiek_93
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 763
- Rejestracja: 24 września 2008, o 18:17
- Lokalizacja: Warszawa
Największym minusem tego teledysku jest to, że nie ma jakiejś fajnej historii miłosnej w tle, bo tekst mi pasował do czegoś takiego i zgadzam się z kolegą JeniZpensylwani, że mocno został zmarnowany potencjał na naprawdę fajny teledysk...
Oceniając jednak już to co mamy - z "technicznego" punktu widzenia wyszło bardzo fajnie, nie będę oryginalny jak powiem, że kapitalne są wyjścia Richiego z Jona. Scenografia imitująca tunel również mi się podoba. Ciekawe jest również, że Jon gra Superman Tonight z odsłoniętym pudłem rezonansowym, ale to zapewne dlatego, że lepiej brzmi
Dodam jeszcze, że mimo braku fajnej "fabuły" w tle bardziej podoba mi się ten teledysk od widea do WWBTF
Oceniając jednak już to co mamy - z "technicznego" punktu widzenia wyszło bardzo fajnie, nie będę oryginalny jak powiem, że kapitalne są wyjścia Richiego z Jona. Scenografia imitująca tunel również mi się podoba. Ciekawe jest również, że Jon gra Superman Tonight z odsłoniętym pudłem rezonansowym, ale to zapewne dlatego, że lepiej brzmi
- Agata BJ
- Administrator
-
Have A Nice Day
- Posty: 4227
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Lublin / Edynburg
- Kontakt:
Wisława Szymborska pisze swoje wiersze myśląc o jednym, a potem są one interpretowane na milion sposobów.JeniZpensylwani pisze:No to odnieś się do hipokryzji JBJ, pisze piosenkę mając na myśli jedno, a potem robi co innego? gdzie tu szczerość, jakakolwiek logika i konsekwencja w postępowaniu?Agata BJ pisze:Wcale nie uważam, że słowa piosenki nie pokrywają się z teledyskiem. Wręcz przeciwnie. Słowa można interpretować na wiele sposobów i ja np. nigdy nie rozumiałam jej jako tylko i wyłącznie piosenki o miłości. Klip jak najbardziej pasuje do słów.
Teledysk odnosi się do jednej z możliwych interpretacji, a to czy Jon i reszta od razu na nią wpadli, czy tuż przed robieniem teledysku, nie czyni z nich hipokrytów.
No tak. Interpretacja tekstów to znaczna większość lekcji polskiego xDWisława Szymborska pisze swoje wiersze myśląc o jednym, a potem są one interpretowane na milion sposobów.
Teledysk odnosi się do jednej z możliwych interpretacji, a to czy Jon i reszta od razu na nią wpadli, czy tuż przed robieniem teledysku, nie czyni z nich hipokrytów.
Geezz....Szymborska....ok spoko, ale to jest artysta pełną parą, który nie zważa na zyski, zyski przychodzą przy okazji, natomiast JBJ to prezes korporacji Bon Jovi, co sam mówi, jak chce mieć jeszcze ciut szacunku fanów, nie powinien ich okłamywać i zmieniać zdania, bo po szczegółowej analizie rynku doszedł do wniosku, że więcej kasy zgarnie robiąc z z klipu melodramat i uderzyć, do ludzi, którzy każdego dnia ryzykują swoje życie bądź walczą o życie innych... a już naprawdę niestosownym uważam, pokazanie tabliczki o tym, że ktoś ma raka... ok idea teledysku szlachetna itp, ale nudna.... nie nadaje się wg mnie, ale szanuje wasze zdanie, u jednych zaślepienie....Agata BJ pisze:Wisława Szymborska pisze swoje wiersze myśląc o jednym, a potem są one interpretowane na milion sposobów.
Teledysk odnosi się do jednej z możliwych interpretacji, a to czy Jon i reszta od razu na nią wpadli, czy tuż przed robieniem teledysku, nie czyni z nich hipokrytów.
[ Dodano: 2010-01-29, 21:49 ]
znowu nie udana wycieczka... to już dzisiaj Twoja druga porażka.. zastanów się nad podejściem nr 3.. bo znowu będziesz mnie przepraszał i zastanawiał sie nad sobą...EVENo pisze:No tak. Interpretacja tekstów to znaczna większość lekcji polskiego xD
Co do interpretacji na lekcja j. polskiego to pleciesz bzdury... interpretacja tekstów skończyła się wraz z wprowadzeniem klucza odpowiedzi, mam prawo nie wiedzieć, bo takie właśnie były moje lekcje j.polskiego, w klucz wbijam w ramach tej piosenki znakomicie, wiem co autor piosenki miał na myśli pisząc ją, analizując tekst piosenki widzę, że jest to raczej piosenka o miłości ... radzę przeczytać niektóre fragmenty..
-
- It's My Life
- Posty: 157
- Rejestracja: 20 sierpnia 2009, o 19:13
- Lokalizacja: świdnica
-
- Have A Nice Day
- Posty: 582
- Rejestracja: 14 maja 2006, o 16:38
- Lokalizacja: Bytom
JeniZpensylwani:
Tak wlasnie. Rządza pieniadza. Czy ja juz pisalem, ze od jakiegos czasu nie wierze Jonowi? A tak pisałem.No to odnieś się do hipokryzji JBJ, pisze piosenkę mając na myśli jedno, a potem robi co innego? gdzie tu szczerość, jakakolwiek logika i konsekwencja w postępowaniu?... aha no tak, JBJ postępuje konsekwentnie nastawiony na zysk... w USA musi być sporo osób, które są strażakami, policjantami, lekarzami, są chorzy, oddają nerki i oczywiście mogą wydać trochę kasy...aha i w przyszłości głosować w wyborach
Wybacz, ale nasza książka z j. polskiego jest przepełniona wierszami, które co lekcje sami musimy interpretować. Całą lekcję możemy rozmawiać o tym, co dane wyrażenia mogą znaczyć. I nie gadam bzdur tylko stwierdzam fakt, że na lekcjach języka polskiego interpretuje się wiersze nawet na ocenę i jest to wymagane przez nauczycieli.unavoidable pisze:znowu nie udana wycieczka... to już dzisiaj Twoja druga porażka.. zastanów się nad podejściem nr 3.. bo znowu będziesz mnie przepraszał i zastanawiał sie nad sobą...
Człowieku.... nie chcę Cię obrażać naprawdę.. ale czy ja napisałem, że się nie iterpretuje? NIE napisałem, że to szumne działanie zwane interpretowaniem, pozostało tylko próbą wbicia się w klucz odpowiedzi... interpretować mogę wg własnych kryteriów, natomiast w szkole na lekcjach j.polskiego musisz, się wbić w klucz odpowiedzi, aby być dobrze przygotowanym do matury! w szkole na lekcjach j.polskiego nie uczy się już myślania, ale tak szumne ' interpretowanie' wierszy jest... whateverEVENo pisze:Wybacz, ale nasza książka z j. polskiego jest przepełniona wierszami, które co lekcje sami musimy interpretować. Całą lekcję możemy rozmawiać o tym, co dane wyrażenia mogą znaczyć. I nie gadam bzdur tylko stwierdzam fakt, że na lekcjach języka polskiego interpretuje się wiersze nawet na ocenę i jest to wymagane przez nauczycieli.

-
- It's My Life
- Posty: 189
- Rejestracja: 8 lipca 2009, o 20:39
- Lokalizacja: Kaszczor/ Leszno
Teledysk bardzo przeciętny... nie ma co się rozpisywać, bo nie ma za bardzo o czym. Nic wyjątkowego czym by sie można było zachwycać, ani nic rażącego co by można było zjechać,
a co do doszukiwania się podtekstów że Jon sobie teledyskiem chce wyborców zyskać to chyba lekka przesada... nie widzi mi sie żeby sobie taką teorię spiskową uknuł
nawet jeśli to prawdopodobnie teledyskiem (nawet bardzo społecznym) wyborów nie wygra więc nie ma o czym gadać... A co do jego szczerości to już inna sprawa, ale ja go tak całkiem nie przekreślam na razie ;D
a co do doszukiwania się podtekstów że Jon sobie teledyskiem chce wyborców zyskać to chyba lekka przesada... nie widzi mi sie żeby sobie taką teorię spiskową uknuł
For those about to rock - we salute you 