W tym temacie wyrażamy swoje uwagi odnośnie wokalu Jona i Richiego.
__________________________________
kondzik pisze: I jeszcze jedno, cały czas podtrzymuję swoją opinię, że Sambora jest lepszym wokalistą niż Jon Bon."
Zauważyłem, że ta opinia jest bardzo popularna. Ja oczywiście doceniam wokal Richiego, ale od Jona to on lepszy napewno nie jest, szczególnie teraz. Ciekawe jak wypadnie na solowej.
--------------- edit: bartekbb23
Ostatnio zmieniony 23 sierpnia 2009, o 20:59 przez Tatar, łącznie zmieniany 1 raz.
Richie ma ostrzejszy głos, jak dla mnie bardziej "rockowy", przyjemnie się go słucha. Ale Jon ma moim zdaniem większe możliwości i jest po prostu lepszy.
Obecnie głos Richiego jest cieniem samego siebie z czasów młodości. Widać to było gdy spiewal These Days czy Strangera podczas poprzedniej trasy. Obecnie nie ma porównanie kto jest lepszym wokalista.
Kiedyś zdecydowanie dla mnie wygrywał Richie i gdy spiewali razem Wanted czy Livina akustycznie to Sambora ostro przyćmiewał Jona.
był taki okres gdzie Rych potrafił zaśpiewać lepiej (live) ale.. biorąc pod uwagę całą karierę obu, Jon jest lepszy. Jak dla mnie ma/miał świetną, unikatową barwę głosu. Jakoś nie specjalnie widzi mi się Rycha w takich kawałkach jak Always Run To You, czy If I Was Your Mother.
It's not where we're coming from
It's how we turn from here
We know where we want to go
We just need the light to get us there
Według mnie porównywanie Rysia do Jona jest jak porównywanie New Wave.... do Heavy Metalu.Domyślcie sie o co chodzi.
U Jacka Blacka New Wave nie miało szans, a u mnie Rysiu nie ma szans(mimo, że Jon sie z lekka zgorszył)
ja np słuchając Ryśka jeszcze z 2004 roku mam wrażenie, że jego wokal był sporo lepszy od Janka (LOAP z TLFR ) ale już These days czy I'll be there.. śpiewane przez Rycha to porażka jakaś. Fałszuje niemiłosiernie ...
Pierwsze słyszę że Ryś dobrze śpiewa!Może jak na chórek,wspomagacz koncertowy dla Jona_to,tak,ale nic poza tym!Jego głos jest P?ASKI!!!!!nie chce słuchac jego śpiewu,tak samo jak z torunia radia.Jego solowe dokonania mogę wysłuchac tylko raz,więcej nie daje rady!Dobrze gra na gitarze i niech się tego trzyma!!!
Benia pisze:Pierwsze słyszę że Ryś dobrze śpiewa!Może jak na chórek,wspomagacz koncertowy dla Jona_to,tak,ale nic poza tym!Jego głos jest P?ASKI!!!!!nie chce słuchac jego śpiewu,tak samo jak z torunia radia.Jego solowe dokonania mogę wysłuchac tylko raz,więcej nie daje rady!Dobrze gra na gitarze i niech się tego trzyma!!!
teraz to pojechałaś....... głos Rycha jeszcze niedawno był cudowny, posłuchaj jego solowych płytek lepiej, wykonań niektórych wykonań live piosenek jego i bon jovi śpiewanych przez ryszardosa, nie mówię o wykonaniach z ostatnich lat, bo rzeczywiście jego głos się ' spijaczył' że tak się wyrażę, ale niegdyś był świetny.
Benia pisze:Pierwsze słyszę że Ryś dobrze śpiewa!Może jak na chórek,wspomagacz koncertowy dla Jona_to,tak,ale nic poza tym!Jego głos jest P?ASKI!!!!!nie chce słuchac jego śpiewu,tak samo jak z torunia radia.Jego solowe dokonania mogę wysłuchac tylko raz,więcej nie daje rady!Dobrze gra na gitarze i niech się tego trzyma!!!
Otóż to, w końcu jest gitarzystą, to co sobie pośpiewał to mu wystarczy
bartekbb23 pisze:
teraz to pojechałaś....... głos Rycha jeszcze niedawno był cudowny, posłuchaj jego solowych płytek lepiej, wykonań niektórych wykonań live piosenek jego i bon jovi śpiewanych przez ryszardosa, nie mówię o wykonaniach z ostatnich lat, bo rzeczywiście jego głos się ' spijaczył' że tak się wyrażę, ale niegdyś był świetny.
dokładnie, wystarczy obejrzeć Blood ob Blood z Moscow 89' - tam zaprezentował się klasę lepiej od Jona. Głos miał zajebisty, ale mimo wszystko od Jaśka troche odstaje, teraz już wogóle nie ma porównania. Jak oglądałem These Days z Tokyo Dome 2008, czy 2007 to myslałem, że wyjde. Z głosu Ryskowi nie zostało nic.
Tatar pisze:wystarczy obejrzeć Blood ob Blood z Moscow 89'
No to był kapitalny popis ! Chyba z milion razy to oglądałem , w ogole tamto wykonanie BoB jest chyba najlepszym wykonaniem tej piosenki ( a bardzo dobrych było sporo).
Benia pisze:Pierwsze słyszę że Ryś dobrze śpiewa!
Benia , ja rozumiem ,że są gusta i guściki ale to ,że on świetnie śpiewa ( czy bardziej śpiewa?) to czysty fakt. Posłuchaj sobie prosze cover When a blind man cries. Wielu wokalistów mogło by pomarzyć o takim głosie.
i tak najlepiej wyszło mu "ajjjajaj" z Wanted tokyo '08 xD
Ale o co chodzi? słucham BJ baaardzo długo i fajnie,że Rysio sobie podspiewywał z Jasiemi robi to nadal,ale nie robil na mnie wrażenia.Za jego solowe płyty to ja dziękuje,mam ino jedną i starczy!Jak na gitarzystę,który towarzyszy wokalnie Jonowi to spoko.Jeden co nie dośpiewa,to dowygląda,ale nie Rysio.Mam do niego wiele sympatii,ale fanatyczką nie bywam. A teraz spalcie mnie na stosie!
Dandi pisze:i tak najlepiej wyszło mu "ajjjajaj" z Wanted tokyo '08 xD
a mina Jona po tym jak to usłyszał - bezcenna
no to było po prostu rewelacyjne, jakie oczy Jon wywalił na Rycha.
Ale biedny Rysiu musiał się poczuć
ale nie ma co Jon go pocieszył na koniec, poklepał i jest ok