Leipzig. Here We Come!
Moderator: Mod's Team
- jovizna
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2595
- Rejestracja: 20 września 2005, o 17:53
- Lokalizacja: 5 567 km from New Jersey!
Leipzig. Here We Come!
Oto co proponujemy z Adrianem
Z racji, że wielu z nas za 3 tygodnie (Jeeez ) wybierze się do Lipska, to
można by pomyśleć nad jakmś fajnym zaakcentowaniem naszej obecności na stadionie. Będzie nas sporo a taka okazja może prędko się nie powtórzyć. Wadomo, że różnego typu banerów, flag z napisami itp. nie trzyma się ciągle w górze, bo wkurza to ludzi stojących za nami ( co jest zrozumiałe) gdyż niekiedy zasłania się im pół sceny.
Moim małym pomysłem byłyby białe i czerwone balony, które moglibyśmy wyrzucić w górę w tym samym wcześniej ustalonym czasie np. na piosence numer 2,4 bądż 7*. To bardzo niskobudżetowy pomysł, ale efekt-widok mógłby być naprawdę rewelacyjny. Może infantylny pomysł, ale co komu szkodzi ? Jak pamiętam, to w Milton podbijaliśmy piłki plażowe co jakiś czas, na których można było robić wpisy i takie tam...
Czekamy na jakieś inne propozycje a jeśli nie na propozycje to przynajmniej na odzew To koniec mojego fantazjowania.
* Oczywiście nikt nie weżmie z sobą helu, więc to "wyrzucenie w górę" jest lekkim nadużyciem
Z racji, że wielu z nas za 3 tygodnie (Jeeez ) wybierze się do Lipska, to
można by pomyśleć nad jakmś fajnym zaakcentowaniem naszej obecności na stadionie. Będzie nas sporo a taka okazja może prędko się nie powtórzyć. Wadomo, że różnego typu banerów, flag z napisami itp. nie trzyma się ciągle w górze, bo wkurza to ludzi stojących za nami ( co jest zrozumiałe) gdyż niekiedy zasłania się im pół sceny.
Moim małym pomysłem byłyby białe i czerwone balony, które moglibyśmy wyrzucić w górę w tym samym wcześniej ustalonym czasie np. na piosence numer 2,4 bądż 7*. To bardzo niskobudżetowy pomysł, ale efekt-widok mógłby być naprawdę rewelacyjny. Może infantylny pomysł, ale co komu szkodzi ? Jak pamiętam, to w Milton podbijaliśmy piłki plażowe co jakiś czas, na których można było robić wpisy i takie tam...
Czekamy na jakieś inne propozycje a jeśli nie na propozycje to przynajmniej na odzew To koniec mojego fantazjowania.
* Oczywiście nikt nie weżmie z sobą helu, więc to "wyrzucenie w górę" jest lekkim nadużyciem
Ostatnio zmieniony 1 maja 2008, o 16:50 przez jovizna, łącznie zmieniany 1 raz.
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4411
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Moim pomysłem (Baloniki są pomysłem Jovizny) jest to aby każdy zabrał ze sobą biało-czerwoną flagę i na początku piosenki IMLife aby wszyscy podnieśli flagę w górę. Przez początek piosenki jakby tak wszyscy trzymali tą flage to mogłoby to nawet ciekawie wyglądać + kilka baloników i całkiem całkiem ciekawy efekt mogłoby to dać.
Oczywiście flagi można trzymać tylko przez chwile aby nie przeszkadzać innym. W stuttgarcie miałem duża flagę i co jakiś czas ją podnosiłem. Nikt się nie burzył a i osoby obok pomagały mi ją rozciągnąć
Oczywiście flagi można trzymać tylko przez chwile aby nie przeszkadzać innym. W stuttgarcie miałem duża flagę i co jakiś czas ją podnosiłem. Nikt się nie burzył a i osoby obok pomagały mi ją rozciągnąć
- jovizna
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2595
- Rejestracja: 20 września 2005, o 17:53
- Lokalizacja: 5 567 km from New Jersey!
Zawsze można dołączyć się do mnie
10 czerwca 2006 - Milton Keynes
11 czerwca 2006 - Milton Keynes
25 maj 2008 - Lipsk
28 maj 2008 - Hamburg
3 czerwca 2008 - Frankfurt
8 czerwca 2010 - Londyn
10 czerwca 2011-Drezno
25 czerwca 2011-Londyn
19 czerwca 2013 - GDANSK
21 czerwca 2019 - WEMBLEY
12 lipca 2019 - Warszawa
Loading... please wait...
Sorry, your time has expired.
11 czerwca 2006 - Milton Keynes
25 maj 2008 - Lipsk
28 maj 2008 - Hamburg
3 czerwca 2008 - Frankfurt
8 czerwca 2010 - Londyn
10 czerwca 2011-Drezno
25 czerwca 2011-Londyn
19 czerwca 2013 - GDANSK
21 czerwca 2019 - WEMBLEY
12 lipca 2019 - Warszawa
Loading... please wait...
Sorry, your time has expired.
-
- Gdańsk Supporter
-
Keep The Faith
- Posty: 272
- Rejestracja: 11 marca 2006, o 00:09
- Lokalizacja: Stockton-On-Tees/Wawa
- Kontakt:
jovizna, no offence, ale Ty to jakiś konkurencyjny wyjazd prowadzisz i ludzi Ci do busa brakuje czy co, że tak podburzasz? daj na wstrzymanie, jeśli nie masz nic do tego.
A co do pomysłu na pokazanie się na stadionie - właściwie to po to weszłam na forum, aby zapytać czy coś planujecie. Faktycznie, jak zauważyła jovizna, to świetna okazja, która nieprędko może się powtórzyć i fajnie byłoby pokazać, że i w tej zimnej i ciemnej Polsce są jednak jacyś fani. Tym bardziej, że chyba też spora grupa ma bilety do GC.
Pomysł z balonikami mi się bardzo podoba, tylko trzaby dopracować kilka szczegółów, żeby faktycznie być zauważonym i jednoznacznie sklasyfikowanym pt. "polscy fani". Jeśli baloniki tylko będą białe, czerwone czy nawet biało-czerwone, to - przy optymistycznej wersji - jeno może kilku bystrzejszych Niemiaszków się kapnie, że to nasze narodowe barwy. Jonowi i spółce zaświta "o, kochają nas, kochaja amerykę, ale gdzie kurna niebieski i te fajne gwiazdki co na fladze", względnie, jeśli jest sezon, to skojarzy się im z ostatnia przegraną Chicago Bulls... więc postulatem moim jest zabranie do tych baloników markerów i wyrycie choćby zwykłego "POLAND", a w wersji dla ambitnych młodych dziewcząt "Jon! Poland loves you" . Baloników też musiałoby być nieco więcej, bo przedmiot ten nietrwały i lubi (złośliwie, z pomocą lub bez) sobie pęknąć. Poza tym więcej = 'o, jakaś akcja zorganizowana'! Więc tym fajniej, gdyby Polacy stojący/siedzący dalej też takowe sobie podbijali. Nieszkodliwe, w sumie niezależne od liczby zaangażowanych osób (spoko, wezmę z 10baloników, to będzie za pięciu), oryginalne, a i wydaje mi się wręcz sympatyczne wciągając innych do podbijania - tak jak piszę jovizna z ta piłką plażową.
Flaga z doświadczenia jest już bardziej problematyczna, na nasz banner z poprzedniej trasy też nie wkurzali się, mniej więcej przez jakieś trzy sekundy, potem była walka Poza tym na(za)paleńcy i tak flagi/bannery mieć będą swoją drogą, bo zawsze to takim fajnie pomachać, zwracając na siebie uwagę kamery od telebimów.
No, ale faktycznie, jak się raptem trzy osoby tu wypowiedziały to se można wszystkie te pomysły w buty wsadzić.
Więc? Jakieś nowe, światłe idee?
A co do pomysłu na pokazanie się na stadionie - właściwie to po to weszłam na forum, aby zapytać czy coś planujecie. Faktycznie, jak zauważyła jovizna, to świetna okazja, która nieprędko może się powtórzyć i fajnie byłoby pokazać, że i w tej zimnej i ciemnej Polsce są jednak jacyś fani. Tym bardziej, że chyba też spora grupa ma bilety do GC.
Pomysł z balonikami mi się bardzo podoba, tylko trzaby dopracować kilka szczegółów, żeby faktycznie być zauważonym i jednoznacznie sklasyfikowanym pt. "polscy fani". Jeśli baloniki tylko będą białe, czerwone czy nawet biało-czerwone, to - przy optymistycznej wersji - jeno może kilku bystrzejszych Niemiaszków się kapnie, że to nasze narodowe barwy. Jonowi i spółce zaświta "o, kochają nas, kochaja amerykę, ale gdzie kurna niebieski i te fajne gwiazdki co na fladze", względnie, jeśli jest sezon, to skojarzy się im z ostatnia przegraną Chicago Bulls... więc postulatem moim jest zabranie do tych baloników markerów i wyrycie choćby zwykłego "POLAND", a w wersji dla ambitnych młodych dziewcząt "Jon! Poland loves you" . Baloników też musiałoby być nieco więcej, bo przedmiot ten nietrwały i lubi (złośliwie, z pomocą lub bez) sobie pęknąć. Poza tym więcej = 'o, jakaś akcja zorganizowana'! Więc tym fajniej, gdyby Polacy stojący/siedzący dalej też takowe sobie podbijali. Nieszkodliwe, w sumie niezależne od liczby zaangażowanych osób (spoko, wezmę z 10baloników, to będzie za pięciu), oryginalne, a i wydaje mi się wręcz sympatyczne wciągając innych do podbijania - tak jak piszę jovizna z ta piłką plażową.
Flaga z doświadczenia jest już bardziej problematyczna, na nasz banner z poprzedniej trasy też nie wkurzali się, mniej więcej przez jakieś trzy sekundy, potem była walka Poza tym na(za)paleńcy i tak flagi/bannery mieć będą swoją drogą, bo zawsze to takim fajnie pomachać, zwracając na siebie uwagę kamery od telebimów.
No, ale faktycznie, jak się raptem trzy osoby tu wypowiedziały to se można wszystkie te pomysły w buty wsadzić.
Więc? Jakieś nowe, światłe idee?
- jovizna
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2595
- Rejestracja: 20 września 2005, o 17:53
- Lokalizacja: 5 567 km from New Jersey!
ekoper pisze:jovizna, no offence, ale Ty to jakiś konkurencyjny wyjazd prowadzisz i ludzi Ci do busa brakuje czy co, że tak podburzasz? daj na wstrzymanie, jeśli nie masz nic do tego.
Rozgryzłaś mnie...
Dużo mi do tego, bo martwię się po prostu czy nasz Andruszka dotrze na miejsce szczęśliwie
A poważnie to nie jadę żadnym busem i nie potrzebuję innych do szczęścia. Dałam tylko propozycję, gdyby ktoś jechał np. sam i czuł się samotnie, to ja z chęcią zaopiekuję się taką duszyczką. Chyba nic złego nie zrobiłam?
Baloniki to nie problem. Mogę się nawet szarpnąć i kupić kilkadziesiąt hehe, ale widzę, że w ludziach brak jakichkolwiek chęci, więc ja nie przyłożę im spluwy do skroni i nie powiem: "Dmuchać"
Brak. W każdym bądż razie ja będę dmuchać....Więc? Jakieś nowe, światłe idee?
Pomysł na banner wspaniałego fana:
JON, IF YOU STOP SINGING, RICH WILL STOP DRINKING
-
- Gdańsk Supporter
-
Keep The Faith
- Posty: 272
- Rejestracja: 11 marca 2006, o 00:09
- Lokalizacja: Stockton-On-Tees/Wawa
- Kontakt:
o, hehe! trzeba będzie to dlaczego nie, każdy środek, jeśli cel tego wartjovizna pisze: Baloniki to nie problem. Mogę się nawet szarpnąć i kupić kilkadziesiąt hehe, ale widzę, że w ludziach brak jakichkolwiek chęci, więc ja nie przyłożę im spluwy do skroni i nie powiem: "Dmuchać"
w ten sposób udałoby się przy okazji wciągnąc w to kilku postronnych, no i wtedy mamy już całkiem zgraną grupę, ha! GC nasze i nie przejdziemy niezauważeni!
[no i wyobraź tylko sobie tylko tych Niemiaszków dmuchających nasze biało-czerwone baloniki! ]
ee, no, ale to jest bardziej nawet okrutne!jovizna pisze:JON, IF YOU STOP SINGING, RICH WILL STOP DRINKING