No tak. Solówka z HAND jest bardzo porządna, ale na LH generalnie bardziej się postarałmagda01614 pisze: Hmm... Chyba zapomniałeś o solówce w HANDJeśli to jest nic szczególnego, to co jest "szczególne"?
W studio...
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
- magda01614
- Have A Nice Day
- Posty: 573
- Rejestracja: 31 sierpnia 2007, o 11:32
- Lokalizacja: Kraków
Grzesiek pisze:ale na LH generalnie bardziej się postarał
![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
To czemu HAND jest twoją ulubioną płytą?
"...On any other day, I'd be blue eyes cryin,
I could tell the world, 'At least I'm tryin',
The clouds are breakin',
The sun is shinin' new for me and you..."
I could tell the world, 'At least I'm tryin',
The clouds are breakin',
The sun is shinin' new for me and you..."
- M.Ssed
- Have A Nice Day
- Posty: 534
- Rejestracja: 18 marca 2007, o 21:30
- Lokalizacja: Oława/Wrocław
- Kontakt:
Solówka w HAND'zie jest tylko przyzwoitamagda01614 pisze:Która solówka, może z LH Ja jednak wole tą z HANDu

- magda01614
- Have A Nice Day
- Posty: 573
- Rejestracja: 31 sierpnia 2007, o 11:32
- Lokalizacja: Kraków
Wszystkie porównywalne z solówką z "Dry Country"M.Ssed pisze:Solówka z Any Other Day'a jest świetna, jedna z moich ulubionych solówek.... Następnie kolejno 'Stranger', Whole lot of leavin, Everybody's Broken (świetna solówka ), no i Lost Highway...
Może nie są najgorsze, jednak mnie za bardzo nie przekonywują
[ Dodano: 2007-11-04, 20:19 ]
Wszystkie porównywalne z solówką z "Dry Country"M.Ssed pisze:Solówka z Any Other Day'a jest świetna, jedna z moich ulubionych solówek.... Następnie kolejno 'Stranger', Whole lot of leavin, Everybody's Broken (świetna solówka ), no i Lost Highway...
Może nie są najgorsze, jednak mnie za bardzo nie przekonywują
"...On any other day, I'd be blue eyes cryin,
I could tell the world, 'At least I'm tryin',
The clouds are breakin',
The sun is shinin' new for me and you..."
I could tell the world, 'At least I'm tryin',
The clouds are breakin',
The sun is shinin' new for me and you..."
- M.Ssed
- Have A Nice Day
- Posty: 534
- Rejestracja: 18 marca 2007, o 21:30
- Lokalizacja: Oława/Wrocław
- Kontakt:
Porównywalna z Dry County jest jedynie AOD (jak i Next 100 Years), choć brzmienie tej solówki jest nieco inne od DC, ale co z tego że jest podobna jak i tak jest świetnamagda01614 pisze:Wszystkie porównywalne z solówką z "Dry Country"
To Ty zaczęłaś rozmowe z punktu technicznego, a nie ze względu na upodobaniamagda01614 pisze:Może nie są najgorsze, jednak mnie za bardzo nie przekonywują
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4413
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
No tak. Solówka z HAND jest bardzo porządna, ale na LH generalnie bardziej się postarał
Mam tak samo.To czemu HAND jest twoją ulubioną płytą?
Mimo iż HANd całościowo jest arcydziełem to solówki na LH sa bardziej charakterystyczne i lepsze (AOD, Strangers).
Poziom solówek na HANDzie jest porównywalny z albumem SWW. NA jednej jest genialna solówka do Wanted a na drugiej do LMStanding a reszta solówek to takie solówki ok/super ale żadna już nie na takim poziomie jak wspomniane 2.
Solówka AOD jest zdecydowanie dla mnie lepsza od DCounty.Wszystkie porównywalne z solówką z "Dry Country"![]()
Solówke do Strangers i Dry Cunty moge dać na równi bo obie są super.
- magda01614
- Have A Nice Day
- Posty: 573
- Rejestracja: 31 sierpnia 2007, o 11:32
- Lokalizacja: Kraków
Heh, tutaj każdy temat zawsze zbacza z drogiM.Ssed pisze:To Ty zaczęłaś rozmowe z punktu technicznego, a nie ze względu na upodobania .
![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
Dry Cunty, nowa wersja piosenki?Adrian pisze:Solówke do Strangers i Dry Cunty moge dać na równi bo obie są super.
"...On any other day, I'd be blue eyes cryin,
I could tell the world, 'At least I'm tryin',
The clouds are breakin',
The sun is shinin' new for me and you..."
I could tell the world, 'At least I'm tryin',
The clouds are breakin',
The sun is shinin' new for me and you..."
Tak to już jest z tymi solówkami.
Ogólnie to na LH jest dużo wyraźnie brzmiącej i melodyjnej gitary.
Przede wszystkim świetne Any Other Day - i brzmienie i technika jest tu najwyższych lotów.
W Stranger solówka jest całkiem prosta, ale zagrana w mistrzowski sposób Kawałek nagrania video ze studia można zobaczyć pod koniec filmu Making Of Lost Highway - zwróćcie uwagę z jaką precyzją układa palce na gryfie; zupełnie inny sposób gry niż na żywo, mniej siłowy, za to precyzja do potęgi. Widać że każde podciągnięcie jest "wyliczone" co do milimetra.
Zastanawiam się czy rzeczywiście ten fragment przedstawia moment nagrywania solówki, czy to tylko jakaś próba. Wydaje mi się dziwne, żeby Richie tak po prostu siedział przy mikserze, chyba że gdzieś z boku ustawili piece i mikrofony (z tego co wiem tak nagrywa się gitary w studio - do pieca (/pieców) przystawia się mikrofony.
Jak sądzicie - czy producent albumu pomaga Samborze w wybraniu i ustawieniu odpowiednich wzmacniaczy, czy Richie robi to sam?
Solówka z HAND jest moim zdaniem bardzo dobra, porównywalna z Lost Highway.M.Ssed pisze: Solówka w HAND'zie jest tylko przyzwoitaw sumie nic szczególnego technicznie. Napewno na LH jest więcej tej 'normalnej' gitary, która na HANDzie została nieco komputerowo podrasowana
. Co do solówek, tutaj nie ma o czym rozmawiać. Solówka z Any Other Day'a jest świetna, jedna z moich ulubionych solówek.... Następnie kolejno 'Stranger', Whole lot of leavin, Everybody's Broken (świetna solówka
), no i Lost Highway...
Ogólnie to na LH jest dużo wyraźnie brzmiącej i melodyjnej gitary.
Przede wszystkim świetne Any Other Day - i brzmienie i technika jest tu najwyższych lotów.
W Stranger solówka jest całkiem prosta, ale zagrana w mistrzowski sposób Kawałek nagrania video ze studia można zobaczyć pod koniec filmu Making Of Lost Highway - zwróćcie uwagę z jaką precyzją układa palce na gryfie; zupełnie inny sposób gry niż na żywo, mniej siłowy, za to precyzja do potęgi. Widać że każde podciągnięcie jest "wyliczone" co do milimetra.
Zastanawiam się czy rzeczywiście ten fragment przedstawia moment nagrywania solówki, czy to tylko jakaś próba. Wydaje mi się dziwne, żeby Richie tak po prostu siedział przy mikserze, chyba że gdzieś z boku ustawili piece i mikrofony (z tego co wiem tak nagrywa się gitary w studio - do pieca (/pieców) przystawia się mikrofony.
Technicznie to nawet nie ma o czym mówić, ale solówka AOD jest bardziej spójna i lepsza brzmieniowo, ale krótsza niestety.Adrian pisze:Solówka AOD jest zdecydowanie dla mnie lepsza od DCounty.
Jak sądzicie - czy producent albumu pomaga Samborze w wybraniu i ustawieniu odpowiednich wzmacniaczy, czy Richie robi to sam?
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4413
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Od tego jest producent. Rychu ma swoje ulubione wzmacniacze itp a producet jest od tego aby mu powiedział - "nie tutaj musisz użyć bardziej surowego brzmienia takiego jakie można uzyskać za pomocą itp".Jak sądzicie - czy producent albumu pomaga Samborze w wybraniu i ustawieniu odpowiednich wzmacniaczy, czy Richie robi to sam?
Na HANDzie i LHighway Rysiek solówki robił razem z Shanksem i na ostatniej duży wpływ miał Duff .
Popatrz np na wstęp do WTWYAre - nie nagrał go Rysie tylko kto inny.
Decyzja do tego jak gitara będzie brzmieć należy oczywiście do Jona i Ryska, alepomysły i "świeże" pomysły wprowadza producent który pozwał zespołowi odejść od swoich przyzwyczajeń.
Wiesz technicznie do Sambora niektórym gitarzystom nie dorasta do powiedzmy pasa bo są gitarzyści o wiele szybciej i efektowniej wymiatający na gitarach i to nie są często znani gitarzyści (czyli nie Perry czy Slash).Technicznie to nawet nie ma o czym mówić, ale solówka AOD jest bardziej spójna i lepsza brzmieniowo, ale krótsza niestety.
W Dry County Sambora pokazuje, ze ma technikę z najwyższej półki, ale nie jest geniuszem w tej dziedzinie. W AOD natomiast ukazuje cały swój geniusz, słuch, wyczucie... To nie wirtuozyjne solówki robią z Sambory genialnego gitarzyste tylko solówki z wyczuciem zagrane tak pięknie jak to tylko on potrafi no i może Santana.
100% racji.
Z tymże producent odpowiada tylko za brzmienie, no bo chyba o konkretnych dźwiękach decyduje tylko Sambora. Zastanawiam się też czy jeśli piszą że autoram piosenki jest (zakładając) sam Jon, czy znaczy to również że solówkę do tej piosenki skompomnował właśnie on sam, a Richie tylko ją wykonuje?Adrian pisze:Od tego jest producent. Rychu ma swoje ulubione wzmacniacze itp a producet jest od tego aby mu powiedział - "nie tutaj musisz użyć bardziej surowego brzmienia takiego jakie można uzyskać za pomocą itp".
Na HANDzie i LHighway Rysiek solówki robił razem z Shanksem i na ostatniej duży wpływ miał Duff
A czy wiadomo Ci kto i dlaczego nie Richie?Adrian pisze:Popatrz np na wstęp do WTWYAre - nie nagrał go Rysiek tylko kto inny.
- magda01614
- Have A Nice Day
- Posty: 573
- Rejestracja: 31 sierpnia 2007, o 11:32
- Lokalizacja: Kraków
Może mi sie tylko zdaje, ale Jon raczej nie dałby rady napisać jakiejś dobrej solówki, w końcu wirtuozą w graniu na gitarze nie jestGrzesiek pisze:Zastanawiam się też czy jeśli piszą że autoram piosenki jest (zakładając) sam Jon, czy znaczy to również że solówkę do tej piosenki skompomnował właśnie on sam, a Richie tylko ją wykonuje?
![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
Może właśnie to RS, przy pisaniu piosenki oznacza solówki Rycha, albo coś w tym stylu.
Do grania trzeba mieć serce. Sambora je ma, Santana też, jednak jak dla mnie jak słucham solówek Santany każda jedna wydaje się prawie identyczna (choćby nawet "Just feel better" i "Into the Night"), gdyby ktoś puściłby mi samą "gitarę", musiałabym się namęczyć, aby je rozróżnić. Co nie oznacza, że Santana to zły gitarzysta. Wiadomo choćby z różnicy wieku z Rychem (prawie 12 lat), jednak przecież obaj są uznawani za jednych z najlepszych gitarzystów na świecie.Adrian pisze:To nie wirtuozyjne solówki robią z Sambory genialnego gitarzyste tylko solówki z wyczuciem zagrane tak pięknie jak to tylko on potrafi no i może Santana.
"...On any other day, I'd be blue eyes cryin,
I could tell the world, 'At least I'm tryin',
The clouds are breakin',
The sun is shinin' new for me and you..."
I could tell the world, 'At least I'm tryin',
The clouds are breakin',
The sun is shinin' new for me and you..."
Przypuszczam raczej że solówka to za mało żeby napisać przy tytule RS. Dla przykładu Whole Lot Of Leaving ma solówkę, a jako autorów podano JBJ i Johna Shanksa. Rzeczywiście nie sądzę żeby Jon albo JohnMoże właśnie to RS, przy pisaniu piosenki oznacza solówki Rycha, albo coś w tym stylu.
To słychać.magda01614 pisze:Do grania trzeba mieć serce. Sambora je ma
- M.Ssed
- Have A Nice Day
- Posty: 534
- Rejestracja: 18 marca 2007, o 21:30
- Lokalizacja: Oława/Wrocław
- Kontakt:
Idealnie powiedzianeAdrian pisze:To nie wirtuozyjne solówki robią z Sambory genialnego gitarzyste tylko solówki z wyczuciem zagrane tak pięknie jak to tylko on potrafi no i może Santana.
Z tego co wiem, to Richie i Jon uzupełniają się, tzn Richie czasami pisze wspólnie z Jonem teksty, a Jon czasami wspomaga Richiego w kompozycjach gitarowych.magda01614 pisze:Może mi sie tylko zdaje, ale Jon raczej nie dałby rady napisać jakiejś dobrej solówki, w końcu wirtuozą w graniu na gitarze nie jest Czesto przy piosenkach pisze "tekst i muzyka - Jon Bon Jovi, Richie Sambora..."
Może właśnie to RS, przy pisaniu piosenki oznacza solówki Rycha, albo coś w tym stylu.
hmm.. ciekawy jest ten temat

- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4413
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Nie tylko. Jeśli producent jest też gitarzysta to on sam może nagrac solówke dla zespołu. (np Duff nagrał nową wersje solówki do piosenki Final Countdown).Z tymże producent odpowiada tylko za brzmienie, no bo chyba o konkretnych dźwiękach decyduje tylko Sambora.
Z tym, że wiadomo to ZESPÓL decyduje czy idą w stone tego co im producent proponuje cy robią jednak po swojemu. Dlatego też mamy kilka wersji danej pisoenki np One/Undivided itp.
Jak tak pisze to na 99,99% odnosi się to do tekstu.Zastanawiam się też czy jeśli piszą że autoram piosenki jest (zakładając) sam Jon, czy znaczy to również że solówkę do tej piosenki skompomnował właśnie on sam, a Richie tylko ją wykonuje?
Zazwyczaj nIe ma szczegółowo wyodrębnione co robił bo jest to raczej ogólnie i i jest to napisane osobno w książeczce np JOn - wokal, akustyczna gitara; Richie - gitara prowadząca, drugi wokal itd.
co do solówek to Jon często sam robi melodie na gitarze którą później się opracowuje z innymi min Rysiek, Producenci itp.
Co do solówek to Jon zrobił i nagrał sam min solówki do August 7, 4:15 czy Santa Fe, ale Jon jest zazwyczaj tylko gitarzystą rytmicznym.Może mi sie tylko zdaje, ale Jon raczej nie dałby rady napisać jakiejś dobrej solówki, w końcu wirtuozą w graniu na gitarze nie jest![]()
To się tyczy tylko i wyłącznie tekstu a nie muzyki.Dla przykładu Whole Lot Of Leaving ma solówkę, a jako autorów podano JBJ i Johna Shanksa. Rzeczywiście nie sądzę żeby Jon albo Johnnapisał tę solówkę.
Zapewne autor nagrał wstęp i przedstawił go Jonowi/Richiemu a Ci uznali, że się nadaje.A czy wiadomo Ci kto i dlaczego nie Richie?
To samo zapewne powiedzieliy fani Santany o solówkach SamboryDo grania trzeba mieć serce. Sambora je ma, Santana też, jednak jak dla mnie jak słucham solówek Santany każda jedna wydaje się prawie identyczna (choćby nawet "Just feel better" i "Into the Night"), gdyby ktoś puściłby mi samą "gitarę", musiałabym się namęczyć, aby je rozróżnić. Co nie oznacza, że Santana to zły gitarzysta.