Najgorsze...
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
Najgorsze...
Na pewno każdy z nas ma coś nieulubionego z BJ. Napiszcie jaka jest wasza najmniej ulubiona piosenka, płyta, czy też teledysk. Jestem ciekaw odpowiedzi. Najbardziej ciekaw jestem odpowiedzi o najgorszy teledysk...
[ Dodano: 2007-09-19, 17:31 ]
Najgorsza piosenka: Save the World
Najgorsza płyta: 7800 DF
Najgorszy teledysk: napisałbym Runaway, ale to ich pierwszy teledysk i można wybaczyć, więc: Undivided
[ Dodano: 2007-09-19, 17:31 ]
Najgorsza piosenka: Save the World
Najgorsza płyta: 7800 DF
Najgorszy teledysk: napisałbym Runaway, ale to ich pierwszy teledysk i można wybaczyć, więc: Undivided
Najgorsza Piosenka : LH działa na mnie jak płachta na byka
Najgorsza płyta : hmmm ... w sumie jeszcze takiej nie wydali
Najgorszy teledysk : LH ? lh i moze jeszcze hmmm nie no LH
Ps. W recenzjach oceniałam ta piosenke dośc dobrze, nie uwazam , że jest beznadziejna . Tylko mi poprostu nie podchodzi kompletnie
Najgorsza płyta : hmmm ... w sumie jeszcze takiej nie wydali
Najgorszy teledysk : LH ? lh i moze jeszcze hmmm nie no LH
Ps. W recenzjach oceniałam ta piosenke dośc dobrze, nie uwazam , że jest beznadziejna . Tylko mi poprostu nie podchodzi kompletnie
...To co najpiękniejsze jest dla oczu niewidoczne ...
Witajcie!
Nigdy nie zgodzę się, że 7800 DF to jedna z najsłabszych płyt Bon Jovi !!!
Może zmienię zdanie, gdy uda im się wydać coś lepszego niż wspomniany przeze mnie album , KTF oraz TD, moim zdaniem te trzy płyty są największym dorobkiem zespołu.
Co do najsłabszych piosenek za moją wypowiedź na ten temat dostały mi się niezłe baty, więc ponownie rozpisywać się nie będę
Nigdy nie zgodzę się, że 7800 DF to jedna z najsłabszych płyt Bon Jovi !!!
Może zmienię zdanie, gdy uda im się wydać coś lepszego niż wspomniany przeze mnie album , KTF oraz TD, moim zdaniem te trzy płyty są największym dorobkiem zespołu.
Co do najsłabszych piosenek za moją wypowiedź na ten temat dostały mi się niezłe baty, więc ponownie rozpisywać się nie będę
-
- Little Bit Of Soul
- Posty: 4
- Rejestracja: 12 września 2007, o 18:30
- Lokalizacja: Durna 6/Mądra 11
Najgorsza piosenka... Najgorszy jest zawsze trzeci z rzędu autoplagiat... Wybieram HAND. Wyjaśnienie poniekąd poniżej. Gdyby ktoś nie wiedział, gdzie jest "poniżej", pozwolę zaznaczyc sobie strzałką. V
Najgorsza płyta... HAND, ***** jego mac. Głównie przez zapowiedzi Jona, który głosiły mniej więcej to, że będzie to album pokroju, pardon, w stylu NJ. Co wyszło? Jakieś dzikie kwiatki, a co najgorsze, wydało się, że Jon jest skomplikowany :| A tym, że kopiuje sam siebie nie muszę chyba mówic? Tak, chodzi mi o IML->Everyday->HAND.
Najgorszy teledysk... Wcale nie wybrałbym nic z ery pierwszych dwóch płyt zespołu z racji tego, że wtedy takie tandetne teledyski po prostu się kręciło, nawet do bardzo dobrych piosenek, które oprócz tego, że były hitami, to posiadały jeszcze jakieś wartości... Oczywiście Everyday. Nienawidzę fosforyzujących rzeczy. Jak wiadomo na ogól coś takiego widoczne jest tylko w ciemności, tutaj jest inaczej, zęby i wygolona klata wyeksponowana przez rozpięta, pedalską koszulę tak odbijają światło, że ja maaam już dooośc po prsotu :|
Najgorsza płyta... HAND, ***** jego mac. Głównie przez zapowiedzi Jona, który głosiły mniej więcej to, że będzie to album pokroju, pardon, w stylu NJ. Co wyszło? Jakieś dzikie kwiatki, a co najgorsze, wydało się, że Jon jest skomplikowany :| A tym, że kopiuje sam siebie nie muszę chyba mówic? Tak, chodzi mi o IML->Everyday->HAND.
Najgorszy teledysk... Wcale nie wybrałbym nic z ery pierwszych dwóch płyt zespołu z racji tego, że wtedy takie tandetne teledyski po prostu się kręciło, nawet do bardzo dobrych piosenek, które oprócz tego, że były hitami, to posiadały jeszcze jakieś wartości... Oczywiście Everyday. Nienawidzę fosforyzujących rzeczy. Jak wiadomo na ogól coś takiego widoczne jest tylko w ciemności, tutaj jest inaczej, zęby i wygolona klata wyeksponowana przez rozpięta, pedalską koszulę tak odbijają światło, że ja maaam już dooośc po prsotu :|
Ostatnio zmieniony 19 września 2007, o 19:14 przez Administrator, łącznie zmieniany 1 raz.
- monjovi
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2553
- Rejestracja: 4 lutego 2006, o 11:48
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Turek/Poznań
- Kontakt:
Wiec według mnie
najgorsza pioesnka to (dostane jakieś baty za chwile): Hook Me Up
teledysk: hm ciezko ;p ogolnie wkurzaja mnie te co zespół jest ciagle na scenie i sie nic nie dzieje np Lay your hands on me.
płyta: 7800 DF zdecydowanie ;p
najgorsza pioesnka to (dostane jakieś baty za chwile): Hook Me Up
teledysk: hm ciezko ;p ogolnie wkurzaja mnie te co zespół jest ciagle na scenie i sie nic nie dzieje np Lay your hands on me.
płyta: 7800 DF zdecydowanie ;p
[align=center]http://www.lastfm.pl/user/monjovi[/align]
- maDZia_14323
- Keep The Faith
- Posty: 258
- Rejestracja: 18 października 2006, o 18:21
- Lokalizacja: Sosnowiec
- lunar_piano
- I Believe
- Posty: 89
- Rejestracja: 4 listopada 2006, o 15:35
- Lokalizacja: ...
Nie nakręcono nigdy prawdziwego teledysku do "Undivided"Najgorszy teledysk: napisałbym Runaway, ale to ich pierwszy teledysk i można wybaczyć, więc: Undivided
Najgorsza piosenka: jest ich kilka i znajdą sie one w kazdym zespole; głównie mdłe, beznadzieje balladki np Bounce - Open All Night. To przechodzi wszelkie pojcie, zeby zespoł tej klasy(był, bo już nie jest chyba) nagrywał tego typu gnioty.
"Najgorszy jest zawsze trzeci z rzędu autoplagiat...". I z tym sie zgadzam. Choćby HAND był niewiadmo jaką kompozycją, to tak argumentując w taki sposób jest poprostu gniotem.
Najgorsza płyta: Zdecydowanie nominuje HAND'a i LH. Crush nie jest albumem rockowym, ale cos tam sobą prezentuje mimo tego, ze go NIE TRAWIE.[w miare objektywnie]
HAND i LH?? To nie tylko jedne z najgorszyh albumów BJ, ale ogolnie. To kpina z takich gatunków jak rock, country. Jak mozna prawie cały album opierac na jednym akordzie. Poza melodyjkami nie ma w tym NIC. No przepraszam jedynie niektore teksty są dobre i to wszczegolości te, które nie prawią bezsensownie, monologicznie, MONOTEMATYCZNIE o "my life".
Najgorszy teledysk: Zalezy jak na to patrzeć. Czy pod względem sztuki kinowej, aktorsta, jakości nagranie? Jak da mnie to WSYCGH, Everyday.. praktycznie wszystkie po 2000 roku poza Welcome, Wanted, Say it Isn' so i Memory. NIe ważne czy mi sie podają czy nie. Cos w nich poprostu jest!! Reszta jest też dobrze nakręcona, ale to tylko kiczowate teledyski dla gorących nastolatek topiące sie w pozostałej twórczości jaką oglądamy na MTV .. tak w skrócie
W pełni sie z tym zgadzam. I to wystarczający i bardzo rozsądny argument by wykluczyć te teledyski zpod ocenyNajgorszy teledysk... Wcale nie wybrałbym nic z ery pierwszych dwóch płyt zespołu z racji tego, że wtedy takie tandetne teledyski po prostu się kręciło, nawet do bardzo dobrych piosenek, które oprócz tego, że były hitami, to posiadały jeszcze jakieś wartości
Hey Bon - where have all your good songs gone? ..
- AxeL
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 852
- Rejestracja: 10 grudnia 2005, o 22:23
- Lokalizacja: Przemyśl/Warszawa
Powiedzialem to wczesniejNie nakręcono nigdy prawdziwego teledysku do "Undivided"
Tak dokladnie ! Tepic Opell all nighty ! Ostatni raz sluchalem to moze rok temu , gdy przez przypadek wlaczylem bounce Co do plagiatu to macie kurde racje IML - super bylo to chcieli isc za ciosem ,tylo ze sami dostali po mordce A co do tego ze Hand jest gniotem , to predzej everyday jest gniotem , Hand jest taka sobie podroba IML . Moze gdyby IML nie powstalo HAnD odniosl by sukces .Najgorsza piosenka: jest ich kilka i znajdą sie one w kazdym zespole; głównie mdłe, beznadzieje balladki np Bounce - Open All Night. To przechodzi wszelkie pojcie, zeby zespoł tej klasy(był, bo już nie jest chyba) nagrywał tego typu gnioty.
"Najgorszy jest zawsze trzeci z rzędu autoplagiat...". I z tym sie zgadzam. Choćby HAND był niewiadmo jaką kompozycją, to tak argumentując w taki sposób jest poprostu gniotem.
Piotrek uwazasz ze HanD jest gorsze od Bounce ? Dlaczego? Bo co do LH to moge sie zgodzic . A Crush sadze ze ma najwiecej z starego BJ w porownaniu z nowszymi plytami , to jego przewaga .Piosenki z dusza ( Just older , two story twon ) .Najgorsza płyta: Zdecydowanie nominuje HAND'a i LH. Crush nie jest albumem rockowym, ale cos tam sobą prezentuje mimo tego, ze go NIE TRAWIE.[w miare objektywnie]
Ostatnio czytalem jakiegos newsa na interi , o zakonicy ktora jest super laska czy cos takiego , i tam autor na poczatku mowil ze ta panna nie jest ... kolejna laska z teledysku bon joviego czy cos w tym stylu , nie pamietam dokladnie ale sens byl taki . Jednym slowem pojechal Bon Jovi . Wniosek - Bon Jovi kojarzy sie ludziom z ladymi buzkami , slodkimi piosenkami i super laskami A jak na zespol rockowy to nie jest powod do radosci .Najgorszy teledysk: Zalezy jak na to patrzeć. Czy pod względem sztuki kinowej, aktorsta, jakości nagranie? Jak da mnie to WSYCGH, Everyday.. praktycznie wszystkie po 2000 roku poza Welcome, Wanted, Say it Isn' so i Memory. NIe ważne czy mi sie podają czy nie. Cos w nich poprostu jest!! Reszta jest też dobrze nakręcona, ale to tylko kiczowate teledyski dla gorących nastolatek topiące sie w pozostałej twórczości jaką oglądamy na MTV .. tak w skrócie
"These days - there ain't a ladder on these streets" - BJ These Days
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4411
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
LooooolNajgorszy teledysk: napisałbym Runaway, ale to ich pierwszy teledysk i można wybaczyć, więc: Undivided
Co ja narobiłem :] Może za niedługo na bonjovi.com wstawią mój teledysk xD
Ale spoko. Jesteś 2gą osobą której owy projekt się nie spodobał.
Wiesz co Ci powiem Piotrek. Nawet nie ma sensu pisać kontrargumenty itp bo my kompletnie różnimy się z podejściem do muzyki.Najgorsza piosenka: jest ich kilka i znajdą sie one w kazdym zespole; głównie mdłe, beznadzieje balladki np Bounce - Open All Night. To przechodzi wszelkie pojcie, zeby zespoł tej klasy(był, bo już nie jest chyba) nagrywał tego typu gnioty.
"Najgorszy jest zawsze trzeci z rzędu autoplagiat...". I z tym sie zgadzam. Choćby HAND był niewiadmo jaką kompozycją, to tak argumentując w taki sposób jest poprostu gniotem.
Najgorsza płyta: Zdecydowanie nominuje HAND'a i LH. Crush nie jest albumem rockowym, ale cos tam sobą prezentuje mimo tego, ze go NIE TRAWIE.[w miare objektywnie]
HAND i LH?? To nie tylko jedne z najgorszyh albumów BJ, ale ogolnie. To kpina z takich gatunków jak rock, country. Jak mozna prawie cały album opierac na jednym akordzie. Poza melodyjkami nie ma w tym NIC. No przepraszam jedynie niektore teksty są dobre i to wszczegolości te, które nie prawią bezsensownie, monologicznie, MONOTEMATYCZNIE o "my life".
Najgorszy teledysk: Zalezy jak na to patrzeć. Czy pod względem sztuki kinowej, aktorsta, jakości nagranie? Jak da mnie to WSYCGH, Everyday.. praktycznie wszystkie po 2000 roku poza Welcome, Wanted, Say it Isn' so i Memory. NIe ważne czy mi sie podają czy nie. Cos w nich poprostu jest!! Reszta jest też dobrze nakręcona, ale to tylko kiczowate teledyski dla gorących nastolatek topiące sie w pozostałej twórczości jaką oglądamy na MTV .. tak w skrócie
My chyba nie możemy dyskutować na forum bo się i tak nie dogadamy
Ooo widze kolejna osoba do kolekcji.... Jakbyśmy zrobili ponownie głosowanie na najlepszą płyte Bon Jovi to chyba Have A Nice Day nie pokonałby Keep The Faith, New Jersey, Slippery When Wet i nie zajełoby drugiego miejesca (minimalnie za These Days) :]Najgorsza piosenka... Najgorszy jest zawsze trzeci z rzędu autoplagiat... Wybieram HAND. Wyjaśnienie poniekąd poniżej. Gdyby ktoś nie wiedział, gdzie jest "poniżej", pozwolę zaznaczyc sobie strzałką. V
Najgorsza płyta... HAND, ***** jego mac. Głównie przez zapowiedzi Jona, który głosiły mniej więcej to, że będzie to album pokroju, pardon, w stylu NJ. Co wyszło? Jakieś dzikie kwiatki, a co najgorsze, wydało się, że Jon jest skomplikowany :| A tym, że kopiuje sam siebie nie muszę chyba mówic? Tak, chodzi mi o IML->Everyday->HAND.