'Tutaj można zbesztać Szczura'

[jovizna]

Już sobie tak nie podliczajcie, bo to nie są wszystkie ostrzeżenia. Większość została chyba usunięta. Ja sama wyłapałam z 4 albo 5 hehe

[Ptysia]

Ja sama wyłapałam z 4 albo 5 hehe

nie, no serio?? Nie mów, myślałam, ze ja mam najwiecej

[Edyta]

Wirtualne kłótnie jakby ich mało było w realu może się spotkacie na ubitej ziemi

[ Dodano: 2007-07-14, 23:27 ]
Ale może by sobie wtedy wszystko wyjaśnili doszli do jakiegos porozumienia

[Rattie]

Poza tym, ja mam z "obrażaniem" tak, że moge się chwilowo "obrazić", dać focha do osoby którą bardzo bardzo lubie. Tyle ode mnie. Nie wiem, co sądzą inni, to jest tylko moje zdanie. A i jeszcze cos - nie musisz do kogos pisac prosto z mostu , znowu przykład - Ty debilu - wystarczy, ze kogos ciągle deprymujesz, naśmiewasz sie, ironizujesz. Wiem, wiem, Ty tego nie pojmiesz. Bo gdybyś miał to pojąc juz dawno by tego tematu nie było. Każdy ma swoją opowieść.

Jeśli ktoś na to zasługuje to tak będę robił, taki już mam charakter (i na forum i w życiu codziennym jakby kto chciał mi portret psychologiczny robić). Przykładami nie będę sypał bo zas będzie, że kogoś atakuje. Powiedzmy, że jeśli osoba X jest aktywna (i zalewa postami dane wątki) jedynie w tematach 'Chciałabym' czy 'Skojarzenia' (mimo tego, że obok toczy się o wiele poważniejsza dyskusja), a potem nagle wyskoczy z 'mądrością' w trudniejszym temacie, powiem wprost, że dana osoba najwidoczniej jest po prostu za hmmmm...... 'głupia' nie powiem bo zaś będzie źle..... hmmm.... a nieważne, wiadomo o co chodzi.

Jeśłi moge się wtrącić to powiem że KIEDYŚ obrażałeś i to ostro ale teraz się to zmieniło.

Się działo

bo Pan R nie zrozumiem bo poprostu nie chce zrozumieć ,że niektórych boli pseudo romantyczny .Nie na kazdego trzeba powiedzieć ty skur... żeby zranić ...czasem wystarczą dużo lżejsze słowa ...które wprawią kogoś w złośc w zakłopotanie ...Po których zrobi się poprostu przykro.Troszke wyczucia Panie Modzie

Masz rację, ale nikomu nie matkuję więc nie wiem czy użycie wyrazu 'samochód' będzie dla pana/pani Y wyjątkowo obraźliwe bo coś tam.

Jak już mówiłem - staram się nikogo nie obrażać (chyba, że na zasadzie 'oko za oko'). Nikogo nie wyzywam bez potrzeby, nie przypominam sobie, żebym klął bezpodstawnie na kogoś. A jeśli jakąś osobę obraziłem.... zdarza się (patrz wyżej), w takim wypadku zapraszam na gadulca, nie gryzę (co potwierdzi mój 'wróg', np. AgataBJ czy Bartekbb23), pogadamy, wyjaśnimy sobie pewne rzeczy i koniec.