Piosenka dnia

[YourDoseOfMusic]

Moja piosenka dnia to "It Only Takes One To Say Goodbye". Napisali ją z tego co wiem Richie i Jon, jednak z niewiadomych przyczyn oddali niejakim Poetom. Najwyraźniej zespół Poets nie zyskał sławy i patrząc po datach wydanych albumów możliwe że wkrótce po prostu rozpadł się. A, co za tym idzie, It Only Takes One To Say Goodbye zostało zapomniane.
Nie rozumiem jak Jonny mógł oddać tak świetny utwór...
https://youtu.be/KMgcx4SWWgg
Ogólnie ciekawa sprawa. Nie znalazłam o tym zespole praktycznie żadnych informacji na Internecie.

Hm...faktycznie ciekawa sprawa z tym zespołem. Też szukałam na jego temat informacji, ale to nie jest łatwe

Z tego co widzę była na ten temat prowadzona rozmowa tu na forum jakieś dziewięć lat temu... ale najwyraźniej nikt do żadnego wniosku nie doszedł ?
viewtopic.php?f=53&t=2433
?

Potem poszperałam trochę w JoviTalku... i coś znalazłam.
https://drycounty.com/jovitalk/bon-jovi ... page3.html
O ile bonjovi90 nie zmyślał, to rzeczywiście utwór Bon Jovi ? dużo bym dała żeby usłyszeć to w wersji BJ ?
https://drycounty.com/jovitalk/bon-jovi ... page4.html
Zerknijcie na drugi post. Wygląda na to, że Jimmy Jansson posiada wersję BJ It Only Takes ?

Faktycznie! :O Dzięki za informację. Chętnie usłyszałabym ten utwór także w wykonaniu BJ

[Bon Jovi]

Moja piosenka dnia to utwór Lady Pank - "Ameryka" . Premiera była 29.10.2020 r.

[Bon Jovi]

Alec John Such ma dziś urodziny i moja piosenka dnia dziś jest taka.
Bon Jovi - "Dry County".

[Bon Jovi]

Sam Kinison - "Wild Thing" + plus rewelacyjni goście w teledysku .

[EVENo]

Na początku zastanawiałem się dlaczego M tak hajpuje utwór "Liar" i co w nim takiego widzi. Dla mnie początkowo to był utwór jak każdy inny z najnowszej płyty Seethera, nie wyróżniający się niczym od pozostałych świetnych utworów.

Ale i mnie chwycił. Z czasem do mnie trafił. Szczególnie dwa ostatnie wersy refrenu, intensywne jak diabli (bo też o piekle opowiadają). Ostatecznie to i mój faworyt z... chyba płyty roku.

[M]

Na początku zastanawiałem się dlaczego M tak hajpuje utwór "Liar" i co w nim takiego widzi. Dla mnie początkowo to był utwór jak każdy inny z najnowszej płyty Seethera, nie wyróżniający się niczym od pozostałych świetnych utworów.

Ale i mnie chwycił. Z czasem do mnie trafił. Szczególnie dwa ostatnie wersy refrenu, intensywne jak diabli (bo też o piekle opowiadają). Ostatecznie to i mój faworyt z... chyba płyty roku.

Liar to po prostu świetny kawałek. Prosty, bezpośredni, szczery. Gitarowy, wciągający. Morgan ma fajną barwę i niesamowity flow wokalny. Świetnie się go słucha. Zresztą... po tym wszystkim co przeszedł to słychać... I ten czynnik cholernie u Seethera cenię.

Generalnie ballady na "Si Vis Pacem Para Bellum" wypadają świetnie, bo i Alice'owy "Buried in the Sand" do spółki z "Failure" to najlepsze fragmenty płyty. Dorzuć jeszcze wpuszczenie odrobiny brzmieniowego światła w "Drift Away" i Queensryche'owy "Writen in Stone" i okazuje się, że gdyby płytę podzielić na dwie części (cięższą i lżejszą) materiał nic by nie stracił na spójności.

[M]

Nirvana "Lithium". Stary, dobry grunge.

https://youtu.be/pkcJEvMcnEg

[M]

Bon Jovi "What's Left of Me". Mocno niedoceniany utwór, a jakże genialny w swojej prostocie.

Kiedyś, kilka ładnych lat temu, nie udzielający się już na forum ROCKSTAR wrzucił świetny numer mało znanej i nieistniejącej już grupy Heavy Bones... Utwór mocno zakorzeniony w epoce przełomu lat 80/90. Zawsze warto do niego wrócić.

https://youtu.be/OOQwQGhWS98

[usunięty użytkownik 4858]

https://youtu.be/V7IDNYvcMso
(Beyond the Silence).
Joe Bonamassa. Jeden z najlepszych promotorów bluesrocka w mejnstrimie. A poza tym genialny gitarzysta
(w ogóle ta ekipa - Marsden, Pete Brown, Shirley, Rhodes, Wynans, Fig - aż trudno zaakceptować to jacy to muzyczni perfekcjonisci ). Na szczęście oprócz idealnego (nieludzkiego wręcz) rzemiosła jest w Nich też dusza, charyzma...

P.S. Kiedy jeszcze na świecie były koncerty...
Fig, Rhodes, Wynans, Joe na żywo, bez pudru i bez ściemy... Porwali lepszą połowę Poznania. Tzw. Ole gig.
I MEGA rarytas, bo na koncertach JB zazwyczaj trzeba siedzieć jak w teatrze i do tego daleko od sceny
Megapozytywnewspomnienia...
Jak był ktoś z Forum oprócz mnie, Ani i Michała na tym koncercie to serdecznie pozdrawiam i wrzucam wspomnienie
https://youtu.be/yFl7uw5MHkY

[M]

https://youtu.be/1C2Gb1R-fAw

?

[Bon Jovi]

Moja piosenka dnia to utwór Bon Jovi - "Livin' On A Prayer".

[JonetteBJ]

Przyczepiło się wczoraj i dalej trzyma

[Bon Jovi]

Moja piosenka dnia to utwór Europe - "Last Look At Eden" (Live in Warsaw, Poland 2010) oczywiście Wianki 2010.

[M]

https://youtu.be/8gzV_LWr7HM

Oto ile rock zawdzięcza Black Sabbath i The Doors...

[M]

Za sprawą"Last Fair Deal Gone Down" Katatonia wraca na szczyt playlisty ?

https://youtu.be/0YSbn93qYVg