Piosenka dnia
Moderator: Mod's Team
Re: Piosenka dnia
https://youtu.be/z7ALo220QKU
Kosmiczne. Seether "Beg". Trzeci zwiastun najnowszej płyty. Potężny, selektywny, grooviasty.
Kosmiczne. Seether "Beg". Trzeci zwiastun najnowszej płyty. Potężny, selektywny, grooviasty.
- EVENo
- Have A Nice Day
- Posty: 1594
- Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Re: Piosenka dnia
Zastanawiałem się, czy Ci się spodoba, ale cieszę się, że tak. To totalny killer, ale w najprostszym tego słowa znaczeniu. Refren składa się z dwóch słów, więc nie ma co doszukiwać się tutaj jakiś ambitnych manewrów, ale jest to wykonane na tyle "przyjemnie" dla ucha, że nie da się tego nie polubić. No i pomimo schematycznego brzmienia, sam przekaz piosenki jest tak dosadny, że nadrabia zaległościM pisze:https://youtu.be/z7ALo220QKU
Kosmiczne. Seether "Beg". Trzeci zwiastun najnowszej płyty. Potężny, selektywny, grooviasty.
Skoro teraz nie odświeżyliśmy tematu z najbardziej oczekiwanymi albumami roku, to mam nadzieję, że zrobimy to po premierze
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
Re: Piosenka dnia
O, dzięki za komentarz! W tym roku (póki co) z premier płytowych rządzi u mnie Katatonia i ich "City Burials" - album wyważony, świetnie wyprodukowany i nieschematyczny.EVENo pisze:Zastanawiałem się, czy Ci się spodoba, ale cieszę się, że tak. To totalny killer, ale w najprostszym tego słowa znaczeniu. Refren składa się z dwóch słów, więc nie ma co doszukiwać się tutaj jakiś ambitnych manewrów, ale jest to wykonane na tyle "przyjemnie" dla ucha, że nie da się tego nie polubić. No i pomimo schematycznego brzmienia, sam przekaz piosenki jest tak dosadny, że nadrabia zaległościM pisze:https://youtu.be/z7ALo220QKU
Kosmiczne. Seether "Beg". Trzeci zwiastun najnowszej płyty. Potężny, selektywny, grooviasty.
Skoro teraz nie odświeżyliśmy tematu z najbardziej oczekiwanymi albumami roku, to mam nadzieję, że zrobimy to po premierze
Polecam również "The Kingdom" post-grunge'owców z Bush. Solidnie i momentami wręcz monstrualnie brzmią "Quadra" Sepultury oraz "Obsidian" Paradise Lost. Lubię też Lanegana.
Rozczarowaniem jest za to niestety Pearl Jam do którego od dawna nie wracam. Za dużo tu tego mało ekspresyjnego i mało imponującego przynudzania z czasów Binaural i Riot Act... Choć można by cofnąć się również do No Code.
Wracając jednak do Seether... Fajnie że ktoś próbuje jeszcze grać ciężko i gitarowo w tej radiowej papce kiedy wielu innych artystów idzie w bardziej miękkie i miałkie rejony.
Dotychczasowe zwiastuny pozwalają wierzyć, że być może będzie to najlepsza jak dotąd pozycja w dorobku Południowo-Afrykańskiego potwora. Słychać wpływy Nirvany, Alice in Chains, Tool czy KoRna ale...wszystko to spina ładną klamrą wypracowany przez lata styl Seethera.
P.S. EVENo, jaki jest Twój ulubiony album Seether?
- EVENo
- Have A Nice Day
- Posty: 1594
- Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Re: Piosenka dnia
W ich dyskografię się nie zagłębiałem, bo po wysłuchaniu ich kompilacji typu greatest hits raczej nie byłem zachęcony na tyle, by spróbować szukać dalej. Ostatni album sprawdziłem i był bardzo równy, ale też jakoś o nim zapomniałem (muszę sobie przypomnieć). Natomiast z tego co znam wysunąłem wniosek, że brzmienie kapeli ewoluowało w dobrym kierunku, to jest, kiedy większość zespołów z grunge'u przechodzi w post-grunge, a później w poprock, oni jak gdyby poszli w drugą stronę. Wiele ich wcześniejszych utworów brzmiało jak zrobione pod radio, teraz ewidentnie robią pod słuchaczaM pisze: P.S. EVENo, jaki jest Twój ulubiony album Seether?
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
Re: Piosenka dnia
Początki Seethera to inne czasy w muzyce rockowej... Wtedy pod radio grało się jeszcze gitarowo. Oczywiście było to granie dość zachowawcze i raczej chordowe niż stricte techniczne. Jednak i wtedy ważne było brzmienie, a że w Stanach u szczytu popularności były wszelkie KoRny, Mansony i Linkin Park to i w ówczesnym Seether słychać wpływy industrialne i nu-metalowe.EVENo pisze:W ich dyskografię się nie zagłębiałem, bo po wysłuchaniu ich kompilacji typu greatest hits raczej nie byłem zachęcony na tyle, by spróbować szukać dalej. Ostatni album sprawdziłem i był bardzo równy, ale też jakoś o nim zapomniałem (muszę sobie przypomnieć). Natomiast z tego co znam wysunąłem wniosek, że brzmienie kapeli ewoluowało w dobrym kierunku, to jest, kiedy większość zespołów z grunge'u przechodzi w post-grunge, a później w poprock, oni jak gdyby poszli w drugą stronę. Wiele ich wcześniejszych utworów brzmiało jak zrobione pod radio, teraz ewidentnie robią pod słuchaczaM pisze: P.S. EVENo, jaki jest Twój ulubiony album Seether?Dangerous bardzo mi się podoba, taki trochę Tool, ale z załączonym turbo. Kto wie, może ta nowa płyta bardziej mnie zachęci do sprawdzenia poprzednich, ale wydaje mi się, że pozostanę przy składaku, a tylko z nowymi albumami będę na bieżąco
Paradoksalnie, jakkolwiek śmiesznie to nie zabrzmi, obrońcą czysto gitarowych klimatów w radiowym Hard rocku był... Nickelback. I nic nie wskazywało, że kilka lat później ten zespół skręci w kierunku quasi-Leppardowego softowego stadionowego rocka.
Dziś muzyka Seether brzmi nowocześnie, ale nie polega już tak na trendzie jak na początku XXIw. Zespół dorobił się wiernej publiki, wypracował styl i nie musi chyba podążać głównym nurtem by utrzymać się na powierzchni.
Najlepsze albumy? Cholernie mocny debiut zawierający m.in. słynne "Broken" i "Fine Again". Ciężki "Karma and Effect" (Because of me, Simplest misteake,
Diseased) i oczywiście "Poison The Parish".
Re: Piosenka dnia
a mi beg kompletnie nie podszedł. Może świetny Dangerous sprawił, że oczekiwałem więcej?
A tymczasem dzisiaj zamiast porannej kawy bardzo dobra dawka stadionowego thrashu
ech... przydałby się taki koncercik...
ANTHRAX - 35 and counting - ANTISOCIAL
https://youtu.be/AIUaqBHWxj8
A tymczasem dzisiaj zamiast porannej kawy bardzo dobra dawka stadionowego thrashu
ech... przydałby się taki koncercik...
ANTHRAX - 35 and counting - ANTISOCIAL
https://youtu.be/AIUaqBHWxj8
Re: Piosenka dnia
Musiałbyś zdefiniować to "więcej"?Tomker pisze:a mi beg kompletnie nie podszedł. Może świetny Dangerous sprawił, że oczekiwałem więcej?
A tymczasem dzisiaj zamiast porannej kawy bardzo dobra dawka stadionowego thrashu
ech... przydałby się taki koncercik...
ANTHRAX - 35 and counting - ANTISOCIAL![]()
https://youtu.be/AIUaqBHWxj8
Co sądzisz o wydanych już jakiś czas temu Annihilator i Paradise Lost?
Re: Piosenka dnia
..
Ostatnio zmieniony 26 sierpnia 2020, o 18:53 przez usunięty użytkownik 4858, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Piosenka dnia
a odnośnie paradise lost i anihila... ... Ja lubie Anthrax dlatego, że oni swoj thrash wywodzą i-de-alnie z punka. Mają punk rocka we krwi tak jak i ja. Anthrax z tzw Wielkiej Czwórki to dla mnie nr Jeden. Nie, to jedyny numer. Za idealne czucie pogo. za punkową sekcję rytmiczną, gitary i NIEPRZESADZONY WOKAL! Nie wyją nienaturalnie, nie smęcą jak inne thrashowe grupy ;P No, może Belladonna zbyt często wchodzi w wokal Dickinsona, który tu kompletnie nie pasuje, ale...
A poza tym Wągliki to mistrzowie melodyjnego grania, może nie?
A poza tym Wągliki to mistrzowie melodyjnego grania, może nie?
Re: Piosenka dnia
Nie pytałem o Anthrax tylko o Annihilator i Paradise Lost.Tomker pisze:a odnośnie paradise lost i anihila... ... Ja lubie Anthrax dlatego, że oni swoj thrash wywodzą i-de-alnie z punka. Mają punk rocka we krwi tak jak i ja. Anthrax z tzw Wielkiej Czwórki to dla mnie nr Jeden. Nie, to jedyny numer. Za idealne czucie pogo. za punkową sekcję rytmiczną, gitary i NIEPRZESADZONY WOKAL! Nie wyją nienaturalnie, nie smęcą jak inne thrashowe grupy ;P No, może Belladonna zbyt często wchodzi w wokal Dickinsona, który tu kompletnie nie pasuje, ale...
A poza tym Wągliki to mistrzowie melodyjnego grania, może nie?
Jeśli już jednak zapytałeś o ten bezjajecznie bezpłciowy Anthrax... Lubię całe Sound of White Noise z Bushem na wokalu. Jest brudno, masywnie, ciężko... Lubię Stomp, We've come for You All.
Z ery Belladonny najlepszy (bo wreszcie ciężki) jest Worship Music i ostatni For All Kings.
Starego niesfornego thrasiku Wąglika z lat 80. nie jestem za to w stanie słuchać. Pytałem jednak o dw zupełnie inaczej grające zespoły, a w zasadzie o ich nowe albumy. Znasz? Słuchałeś?
Re: Piosenka dnia
ojojoj! ale inwektywy na poziomie osoby sluchającej bezpłciowego/ej Marylinson czy jak toto się pisze ;DM pisze:
Jeśli już jednak zapytałeś o ten bezjajecznie bezpłciowy Anthrax...
i całego stada kozowyjców... zoo prima sort normalnie
Dzięki za prowokację, uśmiałem się, Pozdro!
Re: Piosenka dnia
Po cholerę ja to pisze...Tomker pisze:ojojoj! ale inwektywy na poziomie osoby sluchającej bezpłciowego/ej Marylinson czy jak toto się pisze ;DM pisze:
Jeśli już jednak zapytałeś o ten bezjajecznie bezpłciowy Anthrax...
i całego stada kozowyjców... zoo prima sort normalnie
Dzięki za prowokację, uśmiałem się, Pozdro!
Re: Piosenka dnia
no po co prowokować Tomkera? 
Ale - jak zwykle, bez obrazy! No malice jak mawiają zawodowcy
Ale - jak zwykle, bez obrazy! No malice jak mawiają zawodowcy
Re: Piosenka dnia
Nudzisz mnie Przyjacielu. Po prostu niepotrzebnie gwiazdorzysz. Wysłałem Ci coś na priv. Może doszło. PozdrawiamTomker pisze:no po co prowokować Tomkera?
Ale - jak zwykle, bez obrazy! No malice jak mawiają zawodowcy