Offtop
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
- KM
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 680
- Rejestracja: 11 marca 2006, o 22:48
- Lokalizacja: Toruń
Re: Offtop
Też już wypełniłam - powodzenia :-)
20.05.2008 - Leipzig
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa!!!
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa!!!
- StefanA
- Gdańsk Supporter
-
It's My Life
- Posty: 152
- Rejestracja: 5 listopada 2012, o 16:34
- Lokalizacja: Kraków
Re: Offtop
Dziękuję wszystkim za wypełnienie ankiety
- EVENo
- Have A Nice Day
- Posty: 1587
- Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Re: Offtop
Słuchałem wczoraj po raz pierwszy od chyba dziesięciu lat (!) Cross Road. Zupełnie zapomniałem, że oprócz Alwaysa i Saturdaya jest tam też Prayer 94 i tak się zacząłem zastanawiać słuchając tej wersji chyba drugi raz w życiu, dlaczego Jon nie poszedł w taki repertuar? Przecież brzmi to lekko, a jednocześnie ambitnie, a nie jest ani trochę wymagające wokalnie. Niestety, odpowiedziałem sobie na to pytanie jeszcze przed zakończeniem utworu. Tam było za dużo wkładu Sambory. Prayer 94 brzmi jak żywcem wyciągnięty z solowej płyty Ryśka. Wielka szkoda, że po WAN (lub nawet przed) zespół nie chciał lub może nie mógł pójść w tym kierunku. Albo nie potrafi.
W sumie teraz żałuję, że przypomniałem sobie ten utwór, bo pokazał mi, że dzisiejsze Bon Jovi jednak jest kiepściutkie. Losowy odrzut z lat 90. porwał mnie bardziej, niż ostatnie trzy płyty...
W sumie teraz żałuję, że przypomniałem sobie ten utwór, bo pokazał mi, że dzisiejsze Bon Jovi jednak jest kiepściutkie. Losowy odrzut z lat 90. porwał mnie bardziej, niż ostatnie trzy płyty...
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
- pathfinder
- Gdańsk Supporter
-
It's My Life
- Posty: 144
- Rejestracja: 16 września 2005, o 19:36
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Kraków
Re: Offtop
Wiem, że zabrzmi to jak profanacja, ale wolę Prayer'94 niż oryginał. Z góry przepraszam.EVENo pisze:Słuchałem wczoraj po raz pierwszy od chyba dziesięciu lat (!) Cross Road. Zupełnie zapomniałem, że oprócz Alwaysa i Saturdaya jest tam też Prayer 94 i tak się zacząłem zastanawiać słuchając tej wersji chyba drugi raz w życiu, dlaczego Jon nie poszedł w taki repertuar? Przecież brzmi to lekko, a jednocześnie ambitnie, a nie jest ani trochę wymagające wokalnie. Niestety, odpowiedziałem sobie na to pytanie jeszcze przed zakończeniem utworu. Tam było za dużo wkładu Sambory. Prayer 94 brzmi jak żywcem wyciągnięty z solowej płyty Ryśka. Wielka szkoda, że po WAN (lub nawet przed) zespół nie chciał lub może nie mógł pójść w tym kierunku. Albo nie potrafi.
W sumie teraz żałuję, że przypomniałem sobie ten utwór, bo pokazał mi, że dzisiejsze Bon Jovi jednak jest kiepściutkie. Losowy odrzut z lat 90. porwał mnie bardziej, niż ostatnie trzy płyty...
- JonetteBJ
- Keep The Faith
- Posty: 375
- Rejestracja: 2 października 2017, o 12:07
- Ulubiona płyta: These Days
Re: Offtop
To nie jest profanacja. Uwielbiam oryginał, ale Prayer '94 bije go na głowę.pathfinder pisze:Wiem, że zabrzmi to jak profanacja, ale wolę Prayer'94 niż oryginał. Z góry przepraszam.EVENo pisze:Słuchałem wczoraj po raz pierwszy od chyba dziesięciu lat (!) Cross Road. Zupełnie zapomniałem, że oprócz Alwaysa i Saturdaya jest tam też Prayer 94 i tak się zacząłem zastanawiać słuchając tej wersji chyba drugi raz w życiu, dlaczego Jon nie poszedł w taki repertuar? Przecież brzmi to lekko, a jednocześnie ambitnie, a nie jest ani trochę wymagające wokalnie. Niestety, odpowiedziałem sobie na to pytanie jeszcze przed zakończeniem utworu. Tam było za dużo wkładu Sambory. Prayer 94 brzmi jak żywcem wyciągnięty z solowej płyty Ryśka. Wielka szkoda, że po WAN (lub nawet przed) zespół nie chciał lub może nie mógł pójść w tym kierunku. Albo nie potrafi.
W sumie teraz żałuję, że przypomniałem sobie ten utwór, bo pokazał mi, że dzisiejsze Bon Jovi jednak jest kiepściutkie. Losowy odrzut z lat 90. porwał mnie bardziej, niż ostatnie trzy płyty...
...And I guess I'd rather die than fade away!
-
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 1310
- Rejestracja: 26 maja 2008, o 20:49
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Offtop
Ja też :-D Ta wersja jest przepiękna!pathfinder pisze: Wiem, że zabrzmi to jak profanacja, ale wolę Prayer'94 niż oryginał. Z góry przepraszam.
- FraterMajor
- Patron www.bonjovi.pl
-
It's My Life
- Posty: 108
- Rejestracja: 3 września 2007, o 20:28
- Ulubiona płyta: Bootlegi pro
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Offtop
Nie trzeba chyba dodawać, że Prayer'94 zrodził się przede wszystkim jako synteza akustycznych wykonań Livin' w trakcie najróżniejszych występów na żywo. Również i ja najpierw poznałem tę wersję właśnie poprzez wykonanie live.
Pierwszy raz akustyczne Livin' poznałem za sprawą singla It's My Life, na którym jest wykonanie z Sanctuary II Studio z lutego 2000 roku. Przez długi czas nie wiedziałem nawet, że należy to rozpatrywać jako osobną wersję, bo i w tamtych czasach nie znałem dyskografii. Miałem tylko Crush, These Days, VHS Crush Tour (gdzie po raz pierwszy w ogóle usłyszałem Livin' i do dziś jest to jedno z moich ulubionych wykonań) oraz właśnie świeżo przywiezione z antykwariatu z Berlina pozycje, tj. Keep The Faith w edycji specjalnej i wspomniany już singiel. Jakiś czas później przypadkiem natrafiłem chyba w RMF na akustyczne Livin' z głosami Jona i Richiego. Szybko wykombinowałem, że to jest jakieś profesjonalne nagranie studyjne i przekopałem pół ówczesnego internetu, aby znaleźć odpowiedź na pytanie co to za wersja. Tak właśnie natrafiłem na Prayer'94. Swoją drogą, do dziś jestem pod wrażeniem, że jakaś stacja radiowa puściła drugą, albo trzecią ścieżkę z singla. Zakładam, że wersja studyjna puszczona wtedy w radiu pochodziła z singla Always, którego egzemplarz mam i ja.
Nie mogę uwierzyć, że od tamtych chwil minęło prawie 20 lat...
P.S. Skoro już jesteśmy przy temacie Crossroad, to trudno nie wspomnieć o versji Sound&Vision, na której - podobnie jak w box-secie z 2004 r. - znalazł się odrzut The Radio Saved My Life Tonight. Moim zdaniem ta piosenka - po odpowiedniej produkcji - to byłaby istna petarda i chłopaki popełnili błąd, że nie zainwestowali w nią wcześniej.
Pierwszy raz akustyczne Livin' poznałem za sprawą singla It's My Life, na którym jest wykonanie z Sanctuary II Studio z lutego 2000 roku. Przez długi czas nie wiedziałem nawet, że należy to rozpatrywać jako osobną wersję, bo i w tamtych czasach nie znałem dyskografii. Miałem tylko Crush, These Days, VHS Crush Tour (gdzie po raz pierwszy w ogóle usłyszałem Livin' i do dziś jest to jedno z moich ulubionych wykonań) oraz właśnie świeżo przywiezione z antykwariatu z Berlina pozycje, tj. Keep The Faith w edycji specjalnej i wspomniany już singiel. Jakiś czas później przypadkiem natrafiłem chyba w RMF na akustyczne Livin' z głosami Jona i Richiego. Szybko wykombinowałem, że to jest jakieś profesjonalne nagranie studyjne i przekopałem pół ówczesnego internetu, aby znaleźć odpowiedź na pytanie co to za wersja. Tak właśnie natrafiłem na Prayer'94. Swoją drogą, do dziś jestem pod wrażeniem, że jakaś stacja radiowa puściła drugą, albo trzecią ścieżkę z singla. Zakładam, że wersja studyjna puszczona wtedy w radiu pochodziła z singla Always, którego egzemplarz mam i ja.
Nie mogę uwierzyć, że od tamtych chwil minęło prawie 20 lat...
P.S. Skoro już jesteśmy przy temacie Crossroad, to trudno nie wspomnieć o versji Sound&Vision, na której - podobnie jak w box-secie z 2004 r. - znalazł się odrzut The Radio Saved My Life Tonight. Moim zdaniem ta piosenka - po odpowiedniej produkcji - to byłaby istna petarda i chłopaki popełnili błąd, że nie zainwestowali w nią wcześniej.
2019-07-12 - Warszawa, Polska
- EVENo
- Have A Nice Day
- Posty: 1587
- Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Re: Offtop
Poza tematem: wczoraj robiłem domówkę (właściwie niektórzy goście nadal tu są xD) i dwie dziewczyny wiedziały kiedy odpuścić z alkoholem i chciały herbaty. Spojrzałem na swoje kubki i rzuciłem pytanie: "Pojedynek na kicz - Bon Jovi czy Star Wars?" i niemal wszyscy goście zgodnie odpowiedzieli, że nie ma nic bardziej kiczowatego od Bon Jovi xD
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
- prezes1
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 3524
- Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
- Ulubiona płyta: These Days i NJ
- Lokalizacja: Lublin
Re: Offtop
Poważnie? To ciekawe, że w czasach gdy tandeta i kicz wchodzi do domu drzwiami i oknami wskazali na BJ. Widać że mało wiedzą o historii muzyki rozrywkowej i nie dostrzegają świata wokół. I nie bronię tutaj BJ, każdy może mieć zdanie jakie chce. Tylko po prostu to dziwne. I dziwne czasy mamy...EVENo pisze:"Pojedynek na kicz - Bon Jovi czy Star Wars?" i niemal wszyscy goście zgodnie odpowiedzieli, że nie ma nic bardziej kiczowatego od Bon Jovi xD
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
-
- Little Bit Of Soul
- Posty: 1
- Rejestracja: 20 lipca 2020, o 08:44
- Ulubiona płyta: Crossroad
- EVENo
- Have A Nice Day
- Posty: 1587
- Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Re: Offtop
Ja chcę tylko powiedzieć, że jestem na wakacjach, a na telefonie nie działa mi panel moderatora i strasznie mi przykro, że po zaledwie kilku dniach nieobecności zastaję forum w takim stanie. Pozdrawiam.
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
- EVENo
- Have A Nice Day
- Posty: 1587
- Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Re: Offtop
To teraz chcę powiedzieć, że bardzo się cieszę, że przegadaliście spamerów i panel moderatora nie jest mi już potrzebny. Fajnie, że forum wciąż żyje
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
- Bon Jovi
- Have A Nice Day
- Posty: 643
- Rejestracja: 21 września 2005, o 21:09
- Ulubiona płyta: Cała twórczość
- Lokalizacja: Warszawa - Śródmieście
Re: Offtop
Specjalnie dla Ciebie, Bon Jovi - "Prayer 94".EVENo pisze:Słuchałem wczoraj po raz pierwszy od chyba dziesięciu lat (!) Cross Road. Zupełnie zapomniałem, że oprócz Alwaysa i Saturdaya jest tam też Prayer 94 i tak się zacząłem zastanawiać słuchając tej wersji chyba drugi raz w życiu, dlaczego Jon nie poszedł w taki repertuar? Przecież brzmi to lekko, a jednocześnie ambitnie, a nie jest ani trochę wymagające wokalnie. Niestety, odpowiedziałem sobie na to pytanie jeszcze przed zakończeniem utworu. Tam było za dużo wkładu Sambory. Prayer 94 brzmi jak żywcem wyciągnięty z solowej płyty Ryśka. Wielka szkoda, że po WAN (lub nawet przed) zespół nie chciał lub może nie mógł pójść w tym kierunku. Albo nie potrafi.
W sumie teraz żałuję, że przypomniałem sobie ten utwór, bo pokazał mi, że dzisiejsze Bon Jovi jednak jest kiepściutkie. Losowy odrzut z lat 90. porwał mnie bardziej, niż ostatnie trzy płyty...
Zespół Bon Jovi próbował pójść tą drogą albumem These Days... Jednak dziś JBJ nie nagrywa z zespołem takich utworów, chyba dlatego że nie chcę znów krytyków którzy piszą o kolejnej kopii albumu These Days, może łatwiej się komponuje muzykę mniej skomplikowaną, a jak widzimy Bon Jovi wcale nie zamierzają zwalniać. JBJ mówił że ma materiał na kolejną płytę po wyborach prezydenckich w USA. Jon też wie, że my nie przestaniemy słuchać muzyki Bon Jovi, jaka by nie była jakościowo.
Bon Jovi - "Something To Believe In".
Bon Jovi - "[It's Hard] Letting You Go".
Bon Jovi - "Lie To Me".
Bon Jovi - "Diamond Ring".
Ostatnio zmieniony 11 listopada 2020, o 18:10 przez Bon Jovi, łącznie zmieniany 3 razy.
"Livin' On A Prayer"
-----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
-----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
- Bon Jovi
- Have A Nice Day
- Posty: 643
- Rejestracja: 21 września 2005, o 21:09
- Ulubiona płyta: Cała twórczość
- Lokalizacja: Warszawa - Śródmieście
Re: Offtop
Dziś mamy 102 rocznicę odzyskania niepodległości. Wstyd mi za chuliganów psujących to piękne święto.EVENo pisze:***** ***
Nie popieram wyroku Trybunału Konstytucyjnego.
Nie popieram wulgarnego Strajku Kobiet.
Nie popieram bandyckiego Marszu Niepodległości.
Popieram normalność. Ale politykom i kościołowi dziękuję, wolę robić wszystko zgodnie z własnym sumieniem.
"Livin' On A Prayer"
-----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
-----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.