M pisze:Nie. Nie lubię tego typu muzyki? Nie chce mi się wyjaśniać dlaczego.
Może gdyby grali jak The Almighty na "Powertrippin" to jak najbardziej, ewentualnie Saigon Kick z "The Lizard". Sprawdzę jednak "Voice..." skoro rekomendujesz o ile...Synek mi pozwoli?
Znaczy nie chodziło o ogólnie muzykę jaką gra Harem Scarem, tylko album "Voice Of Reason". Bo jesteś fanem muzyki typu Pearl Jam, itd. A na tym albumie zrobili eksperyment z alternatywnym rockiem. Choć oczywiście to nie czysty alternatywny rock, ale połączenie Harem Scarem z tego typu muzyką, która wtedy była na czasie. Bo od VOR wolę kilka innych krążków Kanadyjczyków. Tylko byłem ciekaw czy słuchałeś, ja za alternatywnym rockiem, grungem, itp. nie bardzo przepadam, ale VOR przypadł mi jakoś do gustu, może dlatego bo to Harem Scarem.
Tomker pisze:Dare Darrena Whartona? Łał, super info!!;
raczej ciężko znaleźć info u wujka gugla ze wzgladu na ich nazwę, a nie zaglądam na ich fb czy inne twitery... Przeoczyłem to, ze wydadzą teraz album... Super! Kapitalny zespół (zresztą, odnośnie Darrena... - większość tych, którzy otarli sie o Legendę Thin Lizzy mieli/mają w sobie to "coś"...). Świetni muzycy pełni charyzmy w swojej "szufladzie plyt..."
W takim razie dodaję do listy top ten najbardziej oczekiwanych!
W maju czy czerwcu 2019 roku, Darren powiedział, że nowy album będzie soon, więc dopowiedziałem sobie, że pewnie będzie to 2020 rok, bo od tamtej pory żadnego info nie było, na razie trochę koncertują. Też uwielbiam. Poznałem zespół pewnie z jakieś ponad 5 lat temu. "Calm Before The Storm" z 1998 roku ubóstwiam (TOP 10 moich ulubionych albumów ever), mój ulubiony album od Dare. Ostatni album to bardzo pozytywne zaskoczenie (gitarzysta Vinnie Burns powrócił do Dare po 25 latach przerwy!). Uwielbiam te celtyckie motywy, głos Darrena. Szkoda tylko, że tak rzadko wydają albumy..