Najbardziej oczekiwane albumy roku - 2014
Moderator: Mod's Team
- Ricky Skywalker
- Administrator
-
Have A Nice Day
- Posty: 1648
- Rejestracja: 1 sierpnia 2005, o 21:17
- Ulubiona płyta: NJ+KTF+SITT+AOTL
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
- Ricky Skywalker
- Administrator
-
Have A Nice Day
- Posty: 1648
- Rejestracja: 1 sierpnia 2005, o 21:17
- Ulubiona płyta: NJ+KTF+SITT+AOTL
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Zastanawiałem się gdzie to wrzucić, czy do tematu z Harem Scarem czy tutaj. Jednak w tym temacie jest dużo większa aktywność, i jeżeli mój post będzie ostatni, to szybciej ktoś ten temat odświeży, więc tutaj wrzucę. Kilka dni temu na oficjalnym facebooku HS pojawiło się zdjęcie z gitarami i wpis "Recording acoustics today for some bonus tracks for 13". Więc zapowiada się, że będzie kilka bonusowych piosenek na albumie "Thirteen", który zostanie wydany za 81 dni. Im więcej piosenek tym lepiej. Bardzo czekam na ten album.
Ostatnio zmieniony 20 września 2014, o 16:57 przez Smolek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Potwierdzam. Kapitalny album z dużą zawartością dobrego funku i souluRicky Skywalker pisze:Nowy Lenny Kravitz krąży już w sieci, słucham właśnie. Jestem przy 7 kawałku - i te 7 utworów jest zajebiste
Hehe, faktRicky Skywalker pisze:U2 się może schować...
choć na U2 też jest kilka niezłych numerów...
Przesłuchane. Dobry motyw z intrem HendrixaTomker pisze:można już posłuchać nowego Bonamassy
Jest kilka mocnych punktów. Płytka na pewno warta zakupu
A w książeczce wyczytałem, że Joe użył 20 gitar do nagrania tego krążka
- misiek_93
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 763
- Rejestracja: 24 września 2008, o 18:17
- Lokalizacja: Warszawa
Premiera albumu Bonamassy wypada jutro, a ja już w piątek odebrałem z Empiku swoją kopię zamówioną w przedsprzedaży
Moim zdaniem to jeden z najlepszych jego albumów, a jest to jego pierwszy album, który jest w całości autorski, żadnych coverów. Najbardziej podoba mi się chyba piosenka tytułowa. Polecam
[ Dodano: 2014-09-21, 19:35 ]
Ja czekam na solowy album gitarzysty norweskiego zespołu Airbag - Bjorna Riisa. Premiera płyty zatytułowanej "Lullabies in a car crash" przewidziana jest na 4 listopada, a na oficjalnej stronie gitarzysty za 20€ (plus około 5€ przesyłka do polski) można zamówić w przedsprzedaży kopię albumu z własnoręcznym podpisem gitarzysty
Próbka albumu z kanału Bjorna na YouTube https://www.youtube.com/watch?v=6MQBMgvGr-Q
Oraz jedna piosenka z nadchodzącego wydawnictwa https://soundcloud.com/karisma-records/ ... -stay-calm
A tak na marginesie dodam, że byłem w maju na koncercie Airbag w Warszawie i po koncercie czekałem z kolegą na tramwaj i widzieliśmy muzyków wracających pieszo do hotelu położonego nieopodal klubu Progresja gdzie odbywał się koncert Wyobraźcie sobie taką sytuację np. z Bon Jovi xD
Moim zdaniem to jeden z najlepszych jego albumów, a jest to jego pierwszy album, który jest w całości autorski, żadnych coverów. Najbardziej podoba mi się chyba piosenka tytułowa. Polecam
[ Dodano: 2014-09-21, 19:35 ]
Ja czekam na solowy album gitarzysty norweskiego zespołu Airbag - Bjorna Riisa. Premiera płyty zatytułowanej "Lullabies in a car crash" przewidziana jest na 4 listopada, a na oficjalnej stronie gitarzysty za 20€ (plus około 5€ przesyłka do polski) można zamówić w przedsprzedaży kopię albumu z własnoręcznym podpisem gitarzysty
Próbka albumu z kanału Bjorna na YouTube https://www.youtube.com/watch?v=6MQBMgvGr-Q
Oraz jedna piosenka z nadchodzącego wydawnictwa https://soundcloud.com/karisma-records/ ... -stay-calm
A tak na marginesie dodam, że byłem w maju na koncercie Airbag w Warszawie i po koncercie czekałem z kolegą na tramwaj i widzieliśmy muzyków wracających pieszo do hotelu położonego nieopodal klubu Progresja gdzie odbywał się koncert Wyobraźcie sobie taką sytuację np. z Bon Jovi xD
Powroty po 20 latach: niedługo wyjdzie reedycja Prymitywa, płyty T.Love z 1994, ale to pikuś przy tym, co planuje Pink Floyd. Pierwszy raz spotykam się z czymś takim, że zespół którego twórczość jest dla mnie tak ważna, wydaje płytę po 20 latach! Czego się spodziewać? Już powrót z Division Bell nie został przez fanów odebrany zbyt dobrze, często spotykam się z komentarzami, że album brzmi jak U2. A tu mija szmat czasu i nowa płyta, której brzmienie jest ogromną zagadką. Pozostało tylko czekać, ale informacja nadal jest dla mnie szokująca.
Nowy krążek wydał także Linkin Park, przesłuchałem, bo znajomy powiedział, że wrócili do starego stylu. Owszem, wrócili, ale wyszło im to jeszcze gorzej, niż te popowe granie z 2012 roku. Na The Hunting Party są może dwie gitarowe partie, które wpadły mi w ucho, ale z niewiadomych przyczyn, ten kawałek geniusza to całe 0,5% (słownie: pół procenta) całej płyty, bo obie partie trwają łącznie 17 sekund.
Nowy krążek wydał także Linkin Park, przesłuchałem, bo znajomy powiedział, że wrócili do starego stylu. Owszem, wrócili, ale wyszło im to jeszcze gorzej, niż te popowe granie z 2012 roku. Na The Hunting Party są może dwie gitarowe partie, które wpadły mi w ucho, ale z niewiadomych przyczyn, ten kawałek geniusza to całe 0,5% (słownie: pół procenta) całej płyty, bo obie partie trwają łącznie 17 sekund.
Myślę, że jedną z ciekawszych płyt tego roku jest "Ghosts of Download" Blondie - mieszanka muzyki elektronicznej z klimatami latynoskimi. Na pewno nie dla każdego, ale, jak ktoś lubi nierockowe Blondie, to polecam. Jednym z moich faworytów z płyty jest piosenka Rave.:
https://www.youtube.com/watch?v=bpkP_7kLxbo
https://www.youtube.com/watch?v=bpkP_7kLxbo
Poznaliśmy dokładne daty premier albumu Harem Scarem, "Thirtreen". W Ameryce Północnej - 9 grudnia, w Europie - 5 grudnia (w obu przypadkach Frontiers Records), a w Japonii (AVALON) już 19 listopada!
Kilka studyjnych albumów już wydawali wcześniej w Japonii niż w innych krajach, i w japońskich wersjach najczęściej dawali bonusowe piosenki. Tym razem będzie tak samo, mało tego mają być dwie edycje: Limited Edition (SHM-CD+CD) i Regular Edition (CD). Jednak wszystko napisane w języku japońskim, a translator dość średnio to przetłumaczył, ale to będzie coś w stylu, że będzie jedna lub kilka piosenek bonusowych (co by się zgadzało z wpisem Pete'a, że nagrywają kilka piosenek bonusowych). Tymczasem na tej płycie Limited Edition wychodzi na to, że będą nagrania live z reunion tour, więc chodzi o tour Mood Swings II z 2013 roku (tylko nie do końca wiem o co chodzi z tym zdaniem "included scheduled 6-7 songs before and after". I podejrzewam, że to będzie z koncertów z Tokio (odbyły się dwa, nawet jedną piosenkę opublikowali kilka miesięcy temu, więc może chodzić o to). Co do Frontiers Rercords, to pisali o tych datach kilka dni temu na facebooku, i wspomnieli, że niedługo mają podać więcej szczegółów, i, że Harry brzmi niesamowicie na tym albumie, co mnie nie dziwi. Nie mogę się doczekać tego albumu!
Pojawiła się też okładka albumu:
Kilka studyjnych albumów już wydawali wcześniej w Japonii niż w innych krajach, i w japońskich wersjach najczęściej dawali bonusowe piosenki. Tym razem będzie tak samo, mało tego mają być dwie edycje: Limited Edition (SHM-CD+CD) i Regular Edition (CD). Jednak wszystko napisane w języku japońskim, a translator dość średnio to przetłumaczył, ale to będzie coś w stylu, że będzie jedna lub kilka piosenek bonusowych (co by się zgadzało z wpisem Pete'a, że nagrywają kilka piosenek bonusowych). Tymczasem na tej płycie Limited Edition wychodzi na to, że będą nagrania live z reunion tour, więc chodzi o tour Mood Swings II z 2013 roku (tylko nie do końca wiem o co chodzi z tym zdaniem "included scheduled 6-7 songs before and after". I podejrzewam, że to będzie z koncertów z Tokio (odbyły się dwa, nawet jedną piosenkę opublikowali kilka miesięcy temu, więc może chodzić o to). Co do Frontiers Rercords, to pisali o tych datach kilka dni temu na facebooku, i wspomnieli, że niedługo mają podać więcej szczegółów, i, że Harry brzmi niesamowicie na tym albumie, co mnie nie dziwi. Nie mogę się doczekać tego albumu!
Pojawiła się też okładka albumu:
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Kilka ważnych premier listopadowych:
10 listopada ukaże się nowa płyta Foo Fighters - Sonic Highways.
Ciekawostką jest, że albumowi będzie towarzyszył serial o tym samym tytule produkcji HBO
11 listopada ukaże się pierwsza od 20-stu lat płyta Pink Floyd The Endless River!
Wszystkie utwory zostały nagrane podczas sesji do albumu Division Bell.
Na oficjalnej stronie zespołu można wysłuchać dwóch fragmentów:
http://www.pinkfloyd.com/theendlessriver/listen
Warto dodać że w przyszłym roku PF będzie obchodzić swoje 50-lecie...
A jeszcze wcześniej, bo w 28. października ukaże się reedycja klasycznego albumu Led Zeppelin IV.
Tym samym będzie okazja by usłyszeć Rock & Roll lub Stairway to Heaven w nowej, odświeżonej jakości
Na CD2 znajdą się także niepublikowane alternatywne wersje utworów, które bez wątpienia trzeba przesłuchać
10 listopada ukaże się nowa płyta Foo Fighters - Sonic Highways.
Ciekawostką jest, że albumowi będzie towarzyszył serial o tym samym tytule produkcji HBO
11 listopada ukaże się pierwsza od 20-stu lat płyta Pink Floyd The Endless River!
Wszystkie utwory zostały nagrane podczas sesji do albumu Division Bell.
Na oficjalnej stronie zespołu można wysłuchać dwóch fragmentów:
http://www.pinkfloyd.com/theendlessriver/listen
Warto dodać że w przyszłym roku PF będzie obchodzić swoje 50-lecie...
A jeszcze wcześniej, bo w 28. października ukaże się reedycja klasycznego albumu Led Zeppelin IV.
Tym samym będzie okazja by usłyszeć Rock & Roll lub Stairway to Heaven w nowej, odświeżonej jakości
Na CD2 znajdą się także niepublikowane alternatywne wersje utworów, które bez wątpienia trzeba przesłuchać
Tomker i jak tam nowy Mr. Big? Za niedługo sam przesłucham Najbardziej jednak czekałem na nowe Sixx : A.M. i nie powiem, album dobry, jednak muszę przyznać że oczekiwałem czegoś więcej - ale może urośnie w moich oczach (uszach) po jakimś czasie
I'll never grow up, and I'll never grow old
Blame it on the love of rock n' roll!
https://www.facebook.com/bandmoonshiners/
Blame it on the love of rock n' roll!
https://www.facebook.com/bandmoonshiners/
Dobek, daję 7/10 Świetny wokal Erica, gitary Gilberta i Sheehana na swoim miejscu, ale... mogłoby być więcej ognia Mi brakuje choćby 2-3 ultramocnych torped.
Produkcja na plus, jest rockowa, nie drażnią tu żadne niepotrzebne nowoczesne dyskobity. Bardzo dobrze wyszła perka Pat'a i linia basu Billego.
Najlepszy na płycie (imo) jest wypuszczony juz wcześniej Gotta Love the Ride.
I Forget to Breathe ma niezłe hendrixowskie gitary (shredding oczywiście też rzuca się w uszy, nie tylko tu); z wolniejszych klimatów na uwagę zasługują nastrojowe The Man Who Has Everything, East/West i Fragile oraz typowo misterbigowy Satisfied. Przydało by się więcej fajerwerków, ale nie jest źle
Produkcja na plus, jest rockowa, nie drażnią tu żadne niepotrzebne nowoczesne dyskobity. Bardzo dobrze wyszła perka Pat'a i linia basu Billego.
Najlepszy na płycie (imo) jest wypuszczony juz wcześniej Gotta Love the Ride.
I Forget to Breathe ma niezłe hendrixowskie gitary (shredding oczywiście też rzuca się w uszy, nie tylko tu); z wolniejszych klimatów na uwagę zasługują nastrojowe The Man Who Has Everything, East/West i Fragile oraz typowo misterbigowy Satisfied. Przydało by się więcej fajerwerków, ale nie jest źle
No jak dla mnie nowa płyta najlepsza od czasów "Lean Into It" "What If..." na pewno przebiła.
I'll never grow up, and I'll never grow old
Blame it on the love of rock n' roll!
https://www.facebook.com/bandmoonshiners/
Blame it on the love of rock n' roll!
https://www.facebook.com/bandmoonshiners/