Dla mnie 2007 rok to: 
1.Rush - Snakes & Arrows - coś pysznego;
2.Agua De Annique - Air - Anneke już bez The Gathering;
3.Manic Strett Preachers - Send Away The Tigers.
No i dopiszę apropos 2006 roku moim zdaniem najgenialniejszą z rzeczy jakie powstały w tym wieku - zeszłoroczny Tool - 10,000 Days - nie mogę przestać tego słuchać.
A może by rozwinąć wątek o rozczarowania 2007 roku? Moje typy 
1.Wiadomo jaki zespół na "B" i wiadomo która płyta; 
2.Nine Inch Nails - Year Zero.
			
			
									
									
						Najlepsze płyty 2005/2006
Moderator: Mod's Team
- pathfinder
 - Gdańsk Supporter

 - 
		It's My Life
		
	 - Posty: 144
 - Rejestracja: 16 września 2005, o 19:36
 - Ulubiona płyta: New Jersey
 - Lokalizacja: Kraków
 
- 
				Geminiman
 
- 
				Dolkin
 
1. SLAYER - Christ Illusion (2006)
 
Płyta doskonała i tyle....
2. QUEENS OF THE STONE AGE - Lullabies To Paralyze (2005)
 
Najlepszy album 2005 roku
 
3. IRON MAIDEN - A Matter OF Life And Death (2006)
 
4. RED HOT CHILI PEPPERS - Stadium Arcadium (2006)
 
5. NORMALSI - Dekalog czyli piekło muzykantów (2006)
 
6. PEARL JAM - Pearl Jam (2006)
 
To był zwiastun powrotu do formy...
7. HEY - Echosystem (2005)
 
8. WILKI - Obrazki (2006)

			
			
									
									
						
 Płyta doskonała i tyle....
2. QUEENS OF THE STONE AGE - Lullabies To Paralyze (2005)
 Najlepszy album 2005 roku
3. IRON MAIDEN - A Matter OF Life And Death (2006)
 4. RED HOT CHILI PEPPERS - Stadium Arcadium (2006)
 5. NORMALSI - Dekalog czyli piekło muzykantów (2006)
 6. PEARL JAM - Pearl Jam (2006)
 To był zwiastun powrotu do formy...
7. HEY - Echosystem (2005)
 8. WILKI - Obrazki (2006)

- Ricky Skywalker
 - Administrator

 - 
		Have A Nice Day
		
	 - Posty: 1648
 - Rejestracja: 1 sierpnia 2005, o 21:17
 - Ulubiona płyta: NJ+KTF+SITT+AOTL
 - Lokalizacja: Bydgoszcz
 - Kontakt:
 
Widzę odkopywanie starych wątków... 
Poza naprawdę dobrym Have A Nice Day w rzeczonych latach wyszło całkiem sporo ciekawych płyt i przynajmniej kilka mogę wymienić z pamięci
 Bodaj dwiema moimi ulubionymi są arcyudane A Bigger Bang Stonesów (2005) oraz Live To Win Paula Stanleya (2006). Niedaleko za nimi stawiam Lipservice Gottharda (2005) i Secret Society Europe (2006) 
 Z innych klimatów warte polecenia są z pewnością Piece By Piece Katie Meluy i Intensive Care Robbiego Williamsa (obie z 2005) 
			
			
									
									Poza naprawdę dobrym Have A Nice Day w rzeczonych latach wyszło całkiem sporo ciekawych płyt i przynajmniej kilka mogę wymienić z pamięci
***
"these days all we got is hope, we got redemption and we got forgiveness. And we got one more thing - we got us these days..."
- Richie Sambora, 29-10-2007
						"these days all we got is hope, we got redemption and we got forgiveness. And we got one more thing - we got us these days..."
- Richie Sambora, 29-10-2007