17.12.2013 - Brisbane (live stream)

Strona WWW · Post autor: **monjovi** » 17 grudnia 2013, o 12:15

Respirator na scene poprosimy

Post autor: **Frankie** » 17 grudnia 2013, o 12:15

one more yeahhh THE BEST BAND IN THE WORLD!!!

Post autor: **Adrian** » 17 grudnia 2013, o 12:16

TDays zaśpeiwane b.dobrze no i na koniec Always echh jak w Gdańsku ;(

Strona WWW · Post autor: **monjovi** » 17 grudnia 2013, o 12:18

Ałaaa ... Całe szczęście, ze to już koniec. Refreny Phil powinien za niego śpiewać

Post autor: **lydia** » 17 grudnia 2013, o 12:19

Ale się męczy...

Post autor: **Agata BJ** » 17 grudnia 2013, o 12:19

W Gdańsku też się bardzo męczył. Da radę

Post autor: **Damned** » 17 grudnia 2013, o 12:20

Jakimś cudem nie umarł

Post autor: **Tatiana** » 17 grudnia 2013, o 12:20

To nic, że Jego głos jest, jaki jest. Ten sentyment... Ja się czuję po prostu jak w Gdańsku

Post autor: KM » 17 grudnia 2013, o 12:21

i tak myślałam, że wyjdzie gorzej... A tu nawet chwilami oczy otwierał....

Strona WWW · Post autor: **monjovi** » 17 grudnia 2013, o 12:21

Za to solo piękne !

Post autor: **Frankie** » 17 grudnia 2013, o 12:21

jaka solówka Xa

Post autor: **Talia** » 17 grudnia 2013, o 12:22

Damned pisze:Jakimś cudem nie umarł

Poczekaj jeszcze nie koniec

Post autor: **lydia** » 17 grudnia 2013, o 12:22

Frankie pisze:jaka solówka Xa

Super

Post autor: **Talia** » 17 grudnia 2013, o 12:23

No i to się nazywa zakończenie, wreszcie nie jęczał tylko chrypę gdzieś odnalazł i... nie umarł

Post autor: KM » 17 grudnia 2013, o 12:23

Jon na koniec pozwolił sobie wejść wokalem na gardło i te momenty były całkiem dobre