Paul Walker nie żyje

[michael]

Jestem lekko zdruzgotany. Żeby wam przybliżyć Paul Walker to przede wszystkim obok Vina Diesla główny bohater Szybkich i wściekłych. 6 części wciągu 12 lat. 7 była w produkcji. Nie chodzi o to że był jakimś wybitnym aktorem ani że filmy z jego udziałem to ambitne dzieła. Chodzi o to że taki młody facet (40 lat) z nie swojej winy ginie na miejscu w wypadku drogowym (czołowe zderzenie z drzewem) jako pasażer. Właśnie w ciągu ostatnich 3 tygodni odświeżyłem sobie całą serię Szybkich i Wściekłych. Zwyczajnie genialne kino rozrywkowe (nieprawdopodobne bo takie ma być) - i teraz taki strzał. Ostani raz tak się czułem jak w radio spiker powiedział że Heath Ledger nie żyje.
PAUL RIP

P.S
Takie młode chłopaki. W głowie się nie mieści.

[dariaa]

Też ciężko mi w to uwierzyć i jak przeczytałam tę wiadomość rano to byłam w strasznym szoku. Uwielbiam Szybkich i wściekłych....nie wyobrażam sobie dalszych części bez niego.

[Miracle-BJ]

Jestem lekko zdruzgotany. Żeby wam przybliżyć Paul Walker to przede wszystkim obok Vina Diesla główny bohater Szybkich i wściekłych. 6 części wciągu 12 lat. 7 była w produkcji. Nie chodzi o to że był jakimś wybitnym aktorem ani że filmy z jego udziałem to ambitne dzieła. Chodzi o to że taki młody facet (40 lat) z nie swojej winy ginie na miejscu w wypadku drogowym (czołowe zderzenie z drzewem) jako pasażer. Właśnie w ciągu ostatnich 3 tygodni odświeżyłem sobie całą serię Szybkich i Wściekłych. Zwyczajnie genialne kino rozrywkowe (nieprawdopodobne bo takie ma być) - i teraz taki strzał. Ostani raz tak się czułem jak w radio spiker powiedział że Heath Ledger nie żyje.
PAUL RIP

P.S
Takie młode chłopaki. W głowie się nie mieści.

Ja nie znałam tego aktora, ale jak powiedzieli o jego śmierci i pokazali parę zdjęć i urywków filmów, to poczułam wielki smutek. Taki fajny facet, życie przed nim ...
Tak samo jak Ty Michael bardzo wstrząsnęła mną śmierć Heatha Leadgera. Pamiętam, że nie mogłam dojść do siebie po tej tragicznej wiadomości, płakałam i przeglądałam filmy, zdjęcia itd. Oglądałam wszystkie filmy z HL i uważam, że był genialnym i wielkim aktorem . Szkoda, że tak krótko

[Yana]

Strasznie smutna wiadomość, szkoda chłopaka...
Jestem fanką Szybkich i Wściekłych, nie ma części, której nie widziałam, pomyśleć, że kolejną przyjdzie oglądać bez Paul'a...

[misstwisted]

Też mnie trochę zaskoczyła ta wiadomość, gdy rano leżąc jeszcze w łóżku włączyłam onet w telefonie. Nie był to może mój ulubiony aktor, ale każdego szkoda. Informacja tym bardziej zaskakująca, że to się stało tak nagle. Jednak jedna wzmianka o tym, że porsche, którym wieziony był Paul jechało z zawrotną prędkością otworzyło mi oczy na oczywistość tej sprawy. Nikomu nie życzę śmierci w wypadku samochodowym, ale selekcja naturalna działa właśnie w ten sposób, dlatego z nieroztropnymi kierowcami do samochodu nie wsiadam. Już miałam okazję z taką osobą jeździć. Po miesiącu okazało się, że też się rozwaliła.

Kolejne części F&F z pewnością nie będzie to już to samo.

[kikusia28]

Aż ciężko uwierzyć w jego śmierć. Uwielbiałam tego faceta. Jeszcze kilka dni temu myślałam, że zaliczę ten rok do jednego z najpiękniejszych, ale niestety...

[lydia]

Ja też jestem fanką Szybkich i Wściekłych i jak dziś rano o tym usłyszałam to nogi się pode mną ugięły... Bardzo lubiłam tego aktora i może rzeczywiście nie był wybitnym aktorem ale to i tak jest to wielka strata...
Za szybko, za młodo... RIP Paul