POJEDYNEK TELEDYSKÓW BON JOVI

[Maghata]

Wild in the streets, za luz, spodnie w zeberkę, za to że go (teledysku) nie pamiętam

[usunięty użytkownik 4858]

Wild in the streets, bo jest tak mega pozytywny:) Masa zabawnych momentów na backstagu, jest dziko, jest śmiesznie, także poza sceną, no fajny klip no:)

energia aż rozsadza ten teledysk, to fakt

Lubię ich niezdrowy headbanging; pakującego bicepsy Jona ;P te wszystkie wstawki z fanami; mrugnięcie Aleca - zresztą wszystkie jego wygłupy i Davida ; Jon, Richie i Tico też nie gorsi kubek na głowie; moment gdy Tico wyrzuca gazetę Alecowi; confetti rzucane do lepszej muzy niż Crash...; sporo tego Świetna zabawa!

[BlackDot]

Wild In The Streets

[usunięty użytkownik 4858]

Jest i Mława!

BlackDot, a Din_Winter?

[Thalion]

Ja nie z Mławy, ale też zagłosuję Wild In The Streets - za ilość wywalonych języków i miny Davida. Dawno nie widziałam tego klipu, a jest strasznie fajny, energetyczny i taki szczeniacki...

[Martaaa]

Jak to się stało, że do tej pory nie widziałam teledysku do Wild in the streets? No idea...Niesamowita energia akcja z kubkiem i trzepanie czuprynami
Ale ja chyba z sentymentu zostanę przy Livinie

[BlackDot]

Sądzę, że Din się dzisiaj już nie pojawi, bo odsypia wyjazd, a nie wiem, czy mogę w tym wypadku za niego zagłosować

[monjovi]

Wild In The Streets ! Super teledysk, rzeczywiście jest bardzooo wild, świetna energia, chłopaki się bawią, szaleją, aż się buzia sama uśmiecha do monitora ;D Jon widze lata hurtowo w kazdym teledysku, i te legginsy ouuuchh

[teken020]

głosuje na wild. teledysk fajny, choc piosenka taka sobie ( chyba przez ten męczący i nieciekawy refren)

[Damned]

Prayer!!

Edit: pisane na urwanym

[imp]

wybieram pozytywne świrowanie na scenie i poza nią czyli Wild In The Streets

[Din_Winter]

Sądzę, że Din się dzisiaj już nie pojawi, bo odsypia wyjazd, a nie wiem, czy mogę w tym wypadku za niego zagłosować

możesz upoważniam
Wild In The Streets

[Hao]

Wild In The Streets jest fajny to trzeba przyznać, pakujący Jon, języki Richie'go i ogólna energia klipu no ale ja dalej twardo stoję za Livin On A Prayer, ciężko będzie przebić

[usunięty użytkownik 4858]

Damned - Wild jest bardzo energetycznym teledyskiem. Gdy się go nie ogląda to teoretycznie nie ma szans z Prayerem. Ale jak się go ogląda to energia rozsadza klawisze z napisem W I L D

[prezes1]

Reżyserem teledysku Wild in The Streets jest ponownie Wayne Isham(i tak już będzie do końca NJ). Wayne jest widoczny w teledysku ze 3 razy przynajmniej.
Oczywiście że pod względem zdjęć lepszy jest Livin'. Ale montaż i scenariusz jest na takim samym poziomie. Wild to jeden z moich ulubionych teledysków(znam go od dawna bo był na slippery videos). Cieszę się że taki 'zapomniany' teledysk tak się wszystkim podoba. (szczególnie że nie ma go na oficjalnej wyroczni )
Przypominają się złote czasy MTV kiedy singiel nie był potrzebny aby wyszedł teledysk...
Tak więc Wild in The Streets bo mu się po tych wszystkich latach należy!