Bob Dylan

KondZik · Post autor: **KondZik** » 12 września 2013, o 17:53

Bob Dylan

Słucha ktoś ? Słuchał ?

Geminiman019 · Post autor: **Geminiman019** » 12 września 2013, o 18:37

Na swoim odtwarzaczu mp3 mam jedną jego piosenkę. Jest to utwór Not Dark Yet z wydanej w 1997 roku płyty Time Out of Mind. Bob Dylan ma przepity głos niczym stary kozioł i dlatego lepiej mi się słucha głębokiej chrypy jego rywala z Kanady, czyli Leonarda Cohena. Zresztą Cohena i Dylana łączy kilka rzeczy (oboje są Żydami i nagrywają dla wytwórni Columbia należącej do Sony Music). PS: A co myślicie o wydanej w ubiegłym roku płycie Tempest, która zbiegła się z półwieczem jego działalności artystycznej.

KondZik · Post autor: **KondZik** » 12 września 2013, o 18:54

Mnie zawsze zastanawia poziom jego gry na harmonijce, jak dobry jest.
Nie znam się na tyle, żeby oceniać. Nie wiem czy ktoś u nas zna się na tym instrumencie

ps. Co do utworów to chyba każdy zna Knockin', Blowin' on the wind, Watchtower, Like a Rolling Stone itd

Post autor: **prezes1** » 12 września 2013, o 20:53

Ja słuchałem. Oczywiście wszystkie hity znam. Ale z amerykańskich bardów jestem fanem Bruce'a Springsteena i Toma Petty'ego. Ich słucham do dnia dzisiejszego. Bruce też świetnie gra na harmonijce...

Geminiman019 · Post autor: **Geminiman019** » 12 września 2013, o 21:01

Mnie jego twórczość zbytnio nie rusza. Powód jest prosty. On jest wielkim amerykańskim Artystą, natomiast ja jestem Polakiem i jego amerykański przekaz nie trafia mieszkańca starego kontynentu. Po drugiej stronie Atlantyku jest zupełnie inny świat i zupełnie inna mentalność niż tu w Europie. Kiedy Dylan był głosem pokolenia Dzieci-Kwiatów, w PRL-u panował mroczny okres a Gomułką na czele, gdzie wszystko z zachodu było blokowane przez Żelazną Kurtynę. A zresztą Dylan w Polsce nigdy nie cieszył się zbytnią popularnością w odróżnieniu od Kanadyjczyka Leonarda Cohena (jego rodzina pochodzi z terenów obecnej Litwy). Cohen czuje pewną więź z naszym krajem i w superlatywach mówi o koncertach, które zagrał w Polsce. Bob Dylan nas Polaków ma gdzieś i nie darzy nas żadnym sentymentem, w odróżnieniu od Cohena.

KondZik · Post autor: **KondZik** » 13 września 2013, o 22:14

Wracając do Boba:
"Szczęśliwy? Każdy może być szczęśliwy. Jaki to ma sens?"
"Człowiek osiągnął sukces, jeżeli wstaje rano i kładzie się spać w nocy, a pomiędzy tym robi to, co chce robić."

Post autor: **Damned** » 13 września 2013, o 22:25

Skoro jesteśmy przy Bobie, to grzech nie wrzucić

Bon Jovi - Seven Days
http://www.youtube.com/watch?v=Au-YSKJEuFE

Geminiman019 · Post autor: **Geminiman019** » 15 września 2013, o 07:59

A jaki jest stosunek Dylana do nas Polaków. Obawiam się że on nawet nie wie, gdzie znajduje się taki mały kraj jak Polska. Cohen to co innego. Jego rodzina pochodziła z terenów Litwy, przez co czuje więź z nami Polakami. Polska wersja albumu Dear Heather miała specjalny prezent dla Polaków, a mianowicie litografię z odręczną dedykacją od artysty. To naprawdę wyjątkowy gest od tego artysty. Ponadto Cohen urodził się przed II Wojną Światową (rocznik 1934) i na dodatek w Kanadzie. Dla mnie Kanada jest dużo bardziej cywilizowanym i bardziej okrzesanym krajem niż USA (w Kanadzie nie ma kary śmierci).

KondZik · Post autor: **KondZik** » 19 lutego 2014, o 10:24

Swingujące Duquesne Whistle.
http://www.youtube.com/watch?v=mns9VeRguys

Dowód na to, że można grać "niemodnie" i wciąż brzmi to genialnie.

Geminiman · Post autor: **Geminiman** » 28 kwietnia 2014, o 11:32

A propos niezliczonych coverów Roberta Allmana Zimmermana. Czy znacie płytę Tylko Dylan Martyny Jakubowicz z 2005 roku? Ta wokalistka podjęła się karkołomnej próby, polegającej na przetłumaczeniu na język polski tekstów Dylana. Ten album promował utwór Pukam do Nieba Bram i przypomina to bardziej piosenkę wykonywaną przez przedszkolaka niż hipisowski hymn. Oto link: http://www.youtube.com/watch?v=VXbJ2KrGVkw