W trasie problemu nie będzie. Tica zastąpi ten murzyn w czapce i z grzechotkami(z czasów Destination). Ma facet poczucie rytmu i sobie poradzi spokojnie...
No i Bobby, Phil, Lorenza! Może Hugh? Idealny skład na 30 lecie...
Hehe, w takim składzie już sobie wyobrażam setlistę na 30-lecie
01. Not Running Anymore
02. Lost Highway
03. Because We Can
04. What About Now
05. Old Habits Die Hard
06. The Fighter
07. It's My Life (Bobby on talkbox)
08. Captain Crash
09. Amen
10. The Last Night
11. Livin' on a Prayer (acoustic)
12. Wanted Dead or Alive (acoustic)
13. Who Says You Can't Go Home
14. I Love This Town
Znalazłam taką wiadomość na facebookowym fanpage'u Bon Jovi Forever:
OFFICIAL NEWS: Richie Sambora will no longer be part of Bon Jovi in 2013.
Wiadomo skąd takie info? Nie widzę nic na oficjalnej stronie zespołu.
Edit:
Pod wpisem dodano komentarz: "Source - Bon Jovi's VEVO account", ale i tak nie widzę tej informacji..
Edit 2:
Kolejny ciekawy komentarz: "Its not official news until its released by the band. Stop spreading rumors. Richie himself said he'd be back this month for the rest of the tour."
To, co piszą na VEVO to artykuł z Wikipedii, który wcześniej był już tu komentowany, o ile pamiętam. Co więcej, wydaje mi się, że te artykuły z Wiki wklejają się automatycznie, więc... nie ma się czym emocjonować IMO.
'A drifter I was meant to be with noone there for company.'
prezes1 pisze:W trasie problemu nie będzie. Tica zastąpi ten murzyn w czapce i z grzechotkami(z czasów Destination). Ma facet poczucie rytmu i sobie poradzi spokojnie...
No i Bobby, Phil, Lorenza! Może Hugh? Idealny skład na 30 lecie...
Słuchałem wczoraj Aftermath.... i nie mogę znieść tego co się dzieje. Richie ma dobry wokal, wydał solo płytę przed płytą BJ, można było ją promować 1-2 kawałkami przy okazji trasy BWC.
Początek trasy w Stanach i Kanadzie potem Richie znika, nie wiadomo o co chodzi... Brak oficjalnych powodów zniknięcia, tylko dziwne tweety i niejednoznaczne informacje z konferencji prasowej w Austrii. A później widzimy Ryśka jak pokazuje koszulki w jakimś tandetnym programie w Japonii, to straszne... Czy naprawdę Richie nie może promować chociaż promować swojej płyty, jakaś mini trasa koncertwa, tylko ciuszki, Nikki.... ale to jego sprawa.
To jakiś koszmar.... niech mnie ktoś obudzi....