Wzmianki o BJ

Ogólne tematy.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

yanni
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 408
Rejestracja: 3 czerwca 2007, o 13:35
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Post autor: yanni »

I jeszcze gadowski napisał ,że koniec z supportowaniem... no błagam o litość... a kto by teraz ich chciał wziąć jako suport... nikt w tym kraju. Nikt nie będzie ryzykował, że w przypadku podobnej sytuacji Gadowski będzie ze sceny fochy robił.
Ja rozumiem, że miał być prawo zdenerwowany, no ale trzeba zrozumieć takie sytuacje. Było spore opóźnienie ze sceną ... o godzinie 12 jeszcze jej praktycznie nie było...no, tylko zadaszenie i ekrany. No kto zawinił ... BJ, technicy BJ... nie wiem... może tiry zajechały za późno.... nie wiem. ale trzeba to zrozumieć. Trzeba to zrozumieć też ludzi z ekipy BJ robią wszystko aby show się odbyło o czasie i bez zakłóceń. I to nie tylko z szacunku dla Jona ale tez z szacunku dla fanów. I co ich obchodzi support... no nic. Oni maja swoją robotę do zrobienia. A IRA jest już skazana na koncerty na Dniach Miasta i małe kluby... a szkoda bo to bardzo dobry zespół koncertowy i koncerty robią naprawdę dobre.
BTW. Oglądałem niedawno( przed koncertem BJ ) wywiad z Kubą Płuciszem i naprawdę żal mi się gościa zrobiła jak mówił że bardzo chciał zagrać na 25 lecie IRY ale niestety nie doszło do porozumienia... wtedy nie potrafiłem zrozumieć dlaczego. Teraz już rozumiem - poznałem charakterek Gadowskiego...
http://kolekcjamuzyczna.blogspot.com/

22-06-2014 - Berlin, D - RS
19-06-2013 - Gdańsk, PL - BJ
13-10-2012 - Berlin, D - RS
10-06-2011 - Dresden, D - BJ
04-06-2008 - Vienna, A - BJ
KondZik

Post autor: KondZik »

yanni pisze:I jeszcze gadowski napisał ,że koniec z supportowaniem... no błagam o litość... a kto by teraz ich chciał wziąć jako suport... nikt w tym kraju. Nikt nie będzie ryzykował, że w przypadku podobnej sytuacji Gadowski będzie ze sceny fochy robił.
Ja rozumiem, że miał być prawo zdenerwowany, no ale trzeba zrozumieć takie sytuacje. Było spore opóźnienie ze sceną ... o godzinie 12 jeszcze jej praktycznie nie było...no, tylko zadaszenie i ekrany. No kto zawinił ... BJ, technicy BJ... nie wiem... może tiry zajechały za późno.... nie wiem. ale trzeba to zrozumieć. Trzeba to zrozumieć też ludzi z ekipy BJ robią wszystko aby show się odbyło o czasie i bez zakłóceń. I to nie tylko z szacunku dla Jona ale tez z szacunku dla fanów. I co ich obchodzi support... no nic. Oni maja swoją robotę do zrobienia. A IRA jest już skazana na koncerty na Dniach Miasta i małe kluby... a szkoda bo to bardzo dobry zespół koncertowy i koncerty robią naprawdę dobre.
BTW. Oglądałem niedawno( przed koncertem BJ ) wywiad z Kubą Płuciszem i naprawdę żal mi się gościa zrobiła jak mówił że bardzo chciał zagrać na 25 lecie IRY ale niestety nie doszło do porozumienia... wtedy nie potrafiłem zrozumieć dlaczego. Teraz już rozumiem - poznałem charakterek Gadowskiego...
Oglądaliśmy ten sam wywiad, w podobnym czasie. Bardzo szanuje i lubie Pana Płucisza, zresztą nie tylko Niego, również Pan Łukaszewski twórca Nadziei. Stara Ira, płyta Mój dom... Ah...
izq
Little Bit Of Soul
Little Bit Of Soul
Posty: 18
Rejestracja: 25 czerwca 2013, o 16:55
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: izq »

KondZik pisze: Ale po autograf się raczej nie wybiorę.
Nawet bym nie radziła.
Powiem Wam tak - w 2012 grali w Częstochowie na Juwe,
pomagając przy organizacji miałam "przyjemność" widzieć trochę rzeczy "od kuchni".
Jedno zdanie: burakami są nie od dzisiaj, a rozdawanie autografów przychodzi z trudem lub wcale. nie każdy ma ten zaszczyt dostać.
Koncert dali świetny, ale gdybym wiedziała,
że tak to będzie wyglądać kupiłabym im skrzynkę snickersów.

a do tamtej pory bardzo szanowałam IRĘ za te wszystkie lata świetnego grania i genialnych kawałków. i miałam nadzieję, że zepsuła im się tylko muzyka. niestety poszedł też charakter.
olleczka
I Believe
I Believe
Posty: 68
Rejestracja: 2 czerwca 2008, o 09:47
Lokalizacja: poznan
Kontakt:

Post autor: olleczka »

dajcie spokoj..ja zawsze lubilam ire, ale teraz to sie mega zawiodlam. na supporcie sie swietnie bawilam i nie do konca rozumialam co o n ze sceny gada, ale ja sie teraz dowiaduja to jakas zenada i tyle. teraz sobie uswiadomilam, ze jak robilismy koncerty charytatywne a rzecz jednego dzieciaka w poznaniu i pisalam kilkukrotnie zo zespolu iry, to nawet nie raczyli odpisac, ze nie moga zagrac-olali mnie totalnie (za to lux torpeda byla chetna tylko potem wydarzenie osobiste u jednego w rodzinie zadecydowaly o tym ze nie zagrali, ale plyty na licytacje dali), ira nawet glupich fotek z autografem nie mogla przeslac, nic-zero odzewu. a kiedy napisalam do fundacji JBJ, czy mogli by pomoc w tej sprawie, o napisano mi bardzo wyczerpujacego maila ze akurat fundacja zajmuje sie innego typu sprawami i niestety nie moga pomoc i ze maja nadzieje ze maly wyzdrowieje i zyczyli wszystkiego dobrego i mieli nadzieje ze bedzie ok. to bylo mile i nieoczekiwane-wiec sory.
tęcza na drodze napawa mnie optymizmem =)
Awatar użytkownika
misstwisted
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 973
Rejestracja: 16 marca 2011, o 18:51
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: misstwisted »

75% ludzi bardziej interesowało czy zdążą pójść do kibla przed BJ niż ten ich występ!
W tym i mnie, tylko nie w kwestii kibla, a picia i żarcia :D

No, ale masz rację, ts, Ira jest zespołem, który teraz głównie utrzymuje się z chałturzenia po małomiejskich festiwalach okołodożynkowych (takich, jak m.in. Dni Mikołowa :D ), gdzie zazwyczaj nie ma czasu i miejsca na próby - przecież (o ironio!) zespół musi się wyżyć na próbie mając na to okazję przed koncertem BJ, prawda? :lol:
Awatar użytkownika
99-in-the-shade
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 346
Rejestracja: 6 listopada 2012, o 19:04
Ulubiona płyta: NJ - KTF - TD
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: 99-in-the-shade »

izq pisze:Jedno zdanie: burakami są nie od dzisiaj, a rozdawanie autografów przychodzi z trudem lub wcale. nie każdy ma ten zaszczyt dostać.
Hm, no tu bym trochę polemizowała, mając kilka kompletów autografów ;) byłam na ok. 10 ich koncertach i przeważnie po wszystkim muzycy wychodzili do publiczności, a Marcin Bracichowicz, Piotrek Sujka czy Wojtek Owczarek często znajdowali jeszcze czas, żeby porozmawiać z fanami.
Ostatnio zmieniony 27 lipca 2013, o 17:02 przez 99-in-the-shade, łącznie zmieniany 1 raz.
'A drifter I was meant to be with noone there for company.'
KondZik

Post autor: KondZik »

99-in-the-shade pisze:
izq pisze:Jedno zdanie: burakami są nie od dzisiaj, a rozdawanie autografów przychodzi z trudem lub wcale. nie każdy ma ten zaszczyt dostać.
Hm, no tu bym trochę polemizowała, mając kilka kompletów autografów ;) byłam na ok. 10 ich koncertach i przeważnie po wszystkim muzycy wychodzili do publiczności, a Marcin Bracichowicz, Piotrek Sójka czy Wojtek Owczarek często znajdowali jeszcze czas, żeby porozmawiać z fanami.
Bo ta 3 da się lubić. Szczególnie Wojtek.
Awatar użytkownika
99-in-the-shade
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 346
Rejestracja: 6 listopada 2012, o 19:04
Ulubiona płyta: NJ - KTF - TD
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: 99-in-the-shade »

KondZik, dokładnie :)
'A drifter I was meant to be with noone there for company.'
izq
Little Bit Of Soul
Little Bit Of Soul
Posty: 18
Rejestracja: 25 czerwca 2013, o 16:55
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: izq »

A to nie wiem. Zgeneralizowałam pisząc o całym zespole - może pan G. był po prostu nie w humorze, osobiście po prostu byłam świadkiem jak spławiał kilka osób - niezbyt przyjemnie i wpłynęło dość mocno na moje postrzeganie. A po koncercie nie mieli chęci "wyjść do ludu", wręcz kazali zostawić całkiem pusty namiot (pojemny zresztą) dla zespołów jak schodzili ze sceny, żeby mogli być sami mimo, że była tam tylko jedna/dwie osoby (może po jakiejś godzinie czy dwóch wyszli - nie wiem - zmyłam się jak już mogłam :P ) Wiem wiem, znowu generalizuję na zasadzie: G. = cała Ira ;) Ale ja tam na tyle ich nie znam, żeby rozróżniać kto jest kto i wiedzieć kto wydawał polecenia :P I może dobrze, bo mogę bez wyrzutów sumienia słuchać ich starych kawałków. Starając się nie patrzeć przez pryzmat dzisiejszego charakteru... (i dzisiejszej muzyki :P). Dla mnie po prostu stara Ira / Ira dzisiaj to dwie zupełnie inne bajki i zespoły. Tylko mogliby zmienić nazwę :P

[ten nosowy głos "to tylko deszcz nie moje łzyyy" doprowadza mnie do szału :P ]
Awatar użytkownika
Mkwiatek93
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1389
Rejestracja: 14 października 2012, o 21:11
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Mkwiatek93 »

izq pisze:
[ten nosowy głos "to tylko deszcz nie moje łzyyy" doprowadza mnie do szału :P ]
Ich nowsze balladki (z X i wcześniejszej płyty) doprowadzaja mnie całkiem do sząłu, zwłaszcza przekatowane (przez duże PRZE) przez wszelkie media "Nie daj mi odejść" :whoeva:
A co do sprawy, IRA była jedynym polskim wykonawcą którego słuchałam na dziś dzień, nie licząc przypadkowych piosenek innych wykonawców sprzed lat. Teraz zostałam przy "Taki sam" oraz "Uciekaj", ale to gównie przez sentyment do koncertu BJ właśnie ;]
Co roku chodzę na ich koncerty na Juwenaliach, w tym roku jakaś dziewczyna mnie zaczepiła z oficjalnego Fanklubu IRY (o ile takowy istnieje), pogadałam trochę z nią, jeździ za nimi od kilku lat i nadal poluje na autografy - powtarzam relację, bo samej nigdy nie przyszło mi to do głowy :P
Piotrka Sujkę (dobrze napisane nazwisko :D ) widziałam 18-ego, dzień przed koncertem, przy Sopockim molo, ale szedł z jakąś lasencją i Radkiem Majdanem, jakiś facet coś gwizdał na pannę więc Piotrek się uniósł i Majdan go odciągnął - w efekcie nie zgarnęłam autografu, ale sposób w jaki się 'bujał' po Sopocie dał mi też do myślenia (robił to w dosyc gwiazdorski sposób). Szkoda bo zawsze mi się wydawało że najbardziej kontaktowy z publicznością na koncertach jest właśnie on.
To tyle mojego eseju, Pan Artur powoli gaśnie w moich oczach, choć ww wczesnej młodości uważałam go za polską wersję Jona :D

P.S. Dla mnie ten "Szacunek dla Johna" może sobie... no wiecie co :cfaniak:
Hey I’m walkin’ wounded but I still believe
Learning how to fly with a broken wing...
KondZik

Post autor: KondZik »

izq pisze: [ten nosowy głos "to tylko deszcz nie moje łzyyy" doprowadza mnie do szału :P ]
:P Mam tak samo. Ogólnie cały tekst uwielbiam :P
Awatar użytkownika
Margaretka
It's My Life
It's My Life
Posty: 158
Rejestracja: 24 czerwca 2013, o 08:07
Lokalizacja: middle of nowhere

Post autor: Margaretka »

Zawsze uważałam,że bycie supportem to rodzaj wyróżnienia dla wykonawcy i pierwszy raz spotykam się z takim podejściem zespołu/wykonawcy supportującego. Jak widać dla Gadowskiego to musiała być jakaś wielka trauma, skoro po miesiącu znów wylewa swoje żale :sciana: Czemu to ma służyć to nie wiem.

izq pisze:[ten nosowy głos "to tylko deszcz nie moje łzyyy" doprowadza mnie do szału :P ]
ja tak mam z tą ich piosenką: " (..)gdyby było coś nie tak - zadzwonisz, kiedy będzie coś nie tak - to powiesz dzwonie dziś - i ciągle nic..". Kiedyś w pracy żartowaliśmy nawet, że to mogłaby być piosenka przewodnia naszej infolinii technicznej :glupek2:
Awatar użytkownika
Talia
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 692
Rejestracja: 5 grudnia 2010, o 13:22
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Talia »

Och, aż się wypowiem, choć nic nowego chyba nie wniosę.
Zawsze mówiłam, że koncert marzeń składałby się z BJ i supportującej go IRY. Strasznie się ucieszyłam na tę informację, choć późniejszy news na głównej nieco mnie zastanowił.
Ale na koncercie bawiłam się świetnie, śpiewałam, krzyczałam, skakałam, chyba jako jedyna aż tak żywiołowo w otaczającym mnie tłumie. I o ile nie przykładałam wagi do uwag Artura, to jak przeczytałam jego słowne przepychanki z Kondzikiem, to aż mnie zatkało. Kocham IRĘ od lat, od czasów "Ona jest ze snu", Artur zdobył moje uznanie swoim zachowaniem, niewiele mówi w wywiadach, nie jest zbyt wylewny i to ma swój urok. Zespół po koncertach przeważnie wychodzi do fanów, rozdaje autografy. Byłam na zlocie w Krakowie i było naprawdę sympatycznie. Zdjęcie z Arturem to było spełnienie moich marzeń z dzieciństwa. A tu nagle Artur zaczyna pisać takie rzeczy i jeszcze odpowiedzialnością obarcza ZESPÓŁ/JONA. Jak parę osób tutaj, moja miłość do IRY jest na razie zawieszona, a są oni moim ulubionym (jedynym?) polskim zespołem. Artur stracił w moich oczach, i jeszcze teraz nagle, po miesiącu wylewa żale na portalach internetowych. Ja rozumiem, że sytuacja była napięta, i że nie powinno się tak traktować supportu, ale żeby pisać "wielka gwiazda, wielkie rozczarowanie"? Eh, zawiodłam się troszeczkę na Panie Arturze.
Mkwiatek93 pisze: Ich nowsze balladki (z X i wcześniejszej płyty) doprowadzaja mnie całkiem do sząłu, zwłaszcza przekatowane (przez duże PRZE) przez wszelkie media "Nie daj mi odejść" :whoeva:
"Nie daj mi odejść" jest cudowna :bije:
Ale co kto lubi ;)
Mkwiatek93 pisze:Piotrka Sujkę (dobrze napisane nazwisko :D ) widziałam 18-ego, dzień przed koncertem, przy Sopockim molo, ale szedł z jakąś lasencją i Radkiem Majdanem (...) Szkoda bo zawsze mi się wydawało że najbardziej kontaktowy z publicznością na koncertach jest właśnie on.
To o Koncę Ci chyba chodzi(?), bo on razem z Radkiem są w jednym zespole, i prędzej Świeżak, nie Jinx łapie kontakt z publiką na koncertach, no i Konca gwiazdorzy :P
I ain't quittin' - I'm just splittin' for awhile
Awatar użytkownika
medicineman90
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 425
Rejestracja: 30 kwietnia 2013, o 11:36
Lokalizacja: Działdowo
Kontakt:

Post autor: medicineman90 »

Tak nawiasem mówiąc - Konce powinni WYPIER*OLIĆ Z IRY Z HUKIEM!
Co On tam robi? Showman i pozer. Pomyśleć, że ktoś taki zajął miejsce Łukaszewskiego...
Dla mnie prawdziwa IRA skończyła się na płycie "Ogrody".
Jedyną płytą "nowej" IRY, która przypadła mi do gustu był 'Ogień'.

Co do Koncy - dla mnie to taki wytatuowany landrynek. Fakt, coś tam gra na tej gitarze, ale proooosze... Takich "rockmanów"jak On znam na pęczki. Aha, jeszcze coś odnośnie łapania kontaktu z publiką...Należy rozróżnić łapanie kontaktu z publicznością od pozerstwa ;)
Harlem rain coming down,
Another shattered soul, in the lost and found.
One more night, on the street of pain,
Getting washed away by the Harlem rain.
Awatar użytkownika
mst
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 478
Rejestracja: 23 kwietnia 2012, o 21:00
Lokalizacja: P-ń

Post autor: mst »

Dlaczego pozer i showman?
Nie słuchałem IRY, nie przepadam za żadnym polskim artystą, ale w Gdańsku zachowywali/zachowywał się na scenie w porządku.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dyskusja ogólna”